Skocz do zawartości

Mamy listopadowe jak sie czujecie | Forum o ciąży


Marzi

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
hehe ja właśnie haniu też nie cierpię myć po tym budyniu ... po kiślu zresztą też dlatego lubię jak gdzieś wychodzę np do sklepu moja mama z dziewczynami zostaje i zawsze jest babciu kisiel nam zrób - wtedy ona zawsze po nich myje :P

właśnie się zastanawiam nad tym kotem w butach bo u nas ma być, ale po ostatnim kinie z córami mi się trochę nie zachciewa bo moja młodsza tylko mi do ucha szeptała - chodźmy już, idźmy do domu itp itd ... choć ona uwielbia bajki więc nie wiem w gust chyba nie trafiłam .. starsza widziała plakat koło naszego kina i coś mówiła że by chciała pójść więc w sumie zobacze czy ja się nie wybiorę ...

sathi zrozumiałe oczywiście nie musisz opowiadać swojej historii, jednym pomaga wygadanie, bo jakby wtedy ścierają się ze swoimi uczuciami co jest często potrzebne do pewnego rodzaju własnej akceptacji, inni nie potrzebują, jeszcze inni (i oby ich było jak najwięcej) nie mają życiowych problemów. ja przez 10 lat nie potrafiłam rozmawiać o tym co się dzieję i z mamą i z tatą strasznie się wtedy zamknełam w sobie i przyszedł czas by przestać się samemu zadręczać i popatrzeć przed siebie poza tamtym ciężarem. może dlatego tak łatwo otwieram się przed innymi zresztą i tak już mnie nie zranią .. a nawet jeśli - to nie mój problem 🙂 ... jestem naiwna co do ludzi, ale chyba tak wolę mimo wszystko. lubię wierzyć w ludzi, gdybym nie wierzyła życie nie miało by sensu. oczywiście nie oznacza to że jestem uczuciowym eksybicjonistą 🙂 .. mam swoje słodkie tajenice :P i lekko wstydliwe młodzieńcze historię ☺️ 🙃

a co do mojej córy i jej pytań - rok, dwa lata temu zapytałą mnie czy gdybym ja umarła i tata też to czy by u cioci mieszkała ... są i takie rozwalające - straszne pytania .. czasem myślę co nas czeka za kilka lat 🙂 ... mam tylko nadzieję że zawsze przyjdzie ze mną porozmawiać, nawet na trudne tematy.

iwonka zapomniałam powiedzieć że superaśnie wyszły te bąble na zdjęciu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosia82

    1431

  • leniuch

    1490

  • Sathi

    1519

  • akigo

    1373

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Kochane brzuszki pomocy!!! 🤨 za mna noc nie przspana czuje sie tragicznie ten zab jest beznadziejny STRASZNIE BOLI 😞 😞 😞 nie moge przelykac, ziewac poniewaz boli mnie takze podniebienie, ciekawe czy moge jesc??? Bardzo, bardzo mnie boli 🤢 zadnych lekow jeszcze nie bralam ale boje sie ze to nie za bardzo pomoze. Czy sa jeszcze jakies inne sposoby np plukanie wywarem z szalwi zeby zmienszyc zapalenie? Myslicie ze to cos pomoze??? 😞 A moze isc do dentysty? Moze mozna go wyrwac? Czy trzeba czekac az wyrosnie? Wyczulam ze przez noc zeby przesunely mi sie o jakies 2mm 😲 . Najgorsze ze boli mnie juz polowa szczeki, podniebienie i glowa. Normalnie masakra jakas. HELP!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
leniuch a czemu nie idziesz do dentysty przeciez mozna w ciazy chodzic nawet sie powinno ja chodze na kontrole bo nie chce by moje sie popsuly a jedna kolezanka nei chodzila a jadla za malo wapnia i jej sie zepsul bo dziecko pobralo wapn walsnei z zebow idz do dentysty i moze kup jakas masc chlodzaca albo pojdz do apteki powiedz z e jestes w ciazy i chcesz cos na uzmiezenie bolu zeba nawepno ci pomoga .Z ZEBAMI NEI MA ZARTOW!!szczegolnie w ciazy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Leniuchu ja radze tak jak niunia90. Pytałaś czy trzeba czekac aż wyrośnie czy można wyrwać- spokojnie można wyrwać 8 i czesto ludzie wyrywają bo zazwyczaj do niczego sie te zeby nie przydają( zwłaszcza jak naprzeciwko nie 8) do tego cieżko zadbać "tak daleko" o higiene i i tak są później popsute.

Kobitki prawie złapałam doła przez te wasze opowieści.... 😞 przykre to jest 😞
W mojej rodzinie też bywało różnie...
Ale w mojej najbliższej: mama, tata, siostra zawsze było cudnie! tęsknie często za domem, rodziców mam wspaniałych, tata po 27 latach małżeństwa mówi do mamy ciągle Kochanie, żartują sobie razem, śpiewają, chodzą na spacery za ręke lub objęci...
po prostu ja mam bardziej obawy, że moje dzieci nie bedą miały takich rodziców jak ja miałam.. że my bedziemy gorsi 😞 nie wiem czemu ale boje sie, że nam sie to rodzicielstwo nie uda heh, chciałabym być taka jak moi rodzice. Mój M był wychowywany tylko przez mame, wiec nie ma przykładu prawdziwego meżczyzny, czasami musze mu delikatnie pokazywać, czy przez rozmowe tłumaczyć pewne rzeczy.
Ale to tylko takie obawy, bo najważniejsze dla mnie jest to, że mój M nie lubi za bardzo imprezowac, pić alkoholu wiec o to sie nie martwie. Juz teraz zapowiedział, że kupi specjalne nosidełko i w góry bedziemy zabierac Szymona, zamontuje nosidełko na rower i bedziemy arzem jeżdzić na wycieczki rowerowe, na basen itd. Mężuś aktywny jest bardzo, wiec to jest dla mnei pocieszenie, ze na pewnoe chcociaz w ten sposób bedziemy spedzac czas razem.
O matko ale sie rozpisałam hehehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny nie smućcie się my jesteśmy z Wami 🙂 więc głowa do góry,sama też mam swoje przejścia ale dobrze że są takie miejsca jak to i można tutaj z Wami porozmawiać 😉 Asiu ja zębami też się mam o ósemkach nie wspomne bo do wyrwania i siódemiki też :/ , teraz to w ogóle mam tak że nie mogę jeść słodkich rzeczy jak drożdżówki z dżemem czekolada itd bo cała szczęka dolna mnie boli, ale narazie sobie z dentystą dałam spokój bo finansowo nie wyrabiałam 😞 Słuchajcie może nie będę jedyna co o tym coś mówiła bo już nie pamiętam ale wczoraj zaczęłam z męzem oglądać wózki i uważajcie na te wszystkie co są np 3 kołowe albo podobne z nowszych gdyż jeżeli zamierzacie czasami swoje pociechy pokołysać w wózeczku na dworze czy w domu czy jak np gdzieś pojedziecie w gośći i trzeba będzie w ten sposób maluszka uśpić, to te nie mają w ogóle takiej możliwość bo są sztywne jak drut 🙂 pani sprzedawczyni powiedziała że jak się rozkołysze nity to gwarancja tego nie uwzględnia a rozwlić wózek po pól roku to tez nie bardzo, troche się zawiodłam bo spodobał mi się taki jeden strasznie, ale chyba będziemy kopować na paskach tak samo gdy się gdzieś wyjdzie na dwór w miejsce gdzie jest nie równo, czy nad jeziorko pojedzie, one nie mają amortyzatorów i dzidzie można nieżle wytelepać więc wszystko oczywiście kwestią gustu i sposbu w jakim chcemy i do czego chcemy wózki wykorzystywać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Leniuszku leć do dentysty! To bez sensu abyś tak cierpiała. Ból przecież nie jest niczym przyjemnym i dla Ciebie ale i pewnie dla dziecka, które odczuwa niepokój mamy. 😞 Dentysta jest specjalistą w swoim zawodzie i myślę, że będzie też wiedział co i jak można zrobić.

Beatko może nie zamartwiaj się na zapas (chociaż wiem, że to trudne 😉) i ciesz się tym, że trafiłaś na takiego a nie innego mężczyznę - który widać, że cieszy się z dziecka i chce go od małego angażować w wasze wspólne życie. 🙂

Kaisaa trochę obawiam się, ze ten "kot w..." mógłby znużyć nawet dzieci. Choć z drugiej strony nie wiem co jakie dziecko lubi, a sama już nim nie jestem więc mogę racji nie mieć. 😉 Jak dla mnie bajka była na "poziomie" chyba właśnie 3 latków... i w dodatku niespecjalna grafika.

Długo nie potrzebowałam się wygadywać Kasiu. Jako dziecko czy nastolatka zawsze mówiłam sobie, że ludzie mają własne problemy i nikt mnie nie będzie chciał słuchać. Ale dlatego też sama starałam się ludzi wysłuchiwać, nawet jeżeli nie wiedziałam jak pomóc czy co sensownego powiedzieć - bo czasem człowiek naprawdę nie wie. Sama jednak zawsze mówiłam od siebie "nic się nigdy nie dzieje, nic się nie stało". Z czasem znaleźli się ludzie do których się zaczęłam otwierać, czy może bardziej pękać - zrozumiałam, że wyżalanie się jest potrzebne - dla zdrowia emocjonalnego, psychicznego, dla swoistego katharsis. Tyle, że często nie umiem mówić od razu o tym co boli. Czasem myślę, że pewne rzeczy zostawię już w sobie na zawsze. Gorzkie tajemnice... ale i te słodkie.

Jednak życie płynie do przodu dziewczyny i jeżeli można to dla dobra własnej przyszłości ale i przyszłości ludzi nam bliskich trzeba się odciąć od tych rzeczy od których tylko się da. Po zakańczać je- tak i dosłownie jak i w naszych głowach. 🙃 Czasem gdy łapię się, że za często myślę o tym co bolało, staram się wyszukiwać w sobie tych lepszych wspomnień. Bo nic nie jest do końca czarno - białe. A nie chcę się przez to nastawiać źle do ludzi - w końcu też nigdy do końca nie wiemy co komu siedzi w duszy i dlaczego postępuje tak a nie inaczej...

Coś a'la najpierw zmieńmy siebie, a potem świat. 😉

Jeej, ale mnie wzięło na pisanie tak z samego rana. Już przepraszam i uciekam. 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczynki 🙂
Leniuszku leć do dentysty,też mam problem z zębami no ale wstrzymałam się jak na razie,przestały boleć heh 😁 no ale i tak pewnie mnie czeka wizyta.Jak już zaczynają mnie boleć to cała dolna szczęka i u góry z prawej strony 😞 także też nieciekawie.

Beatko spokojnie,nie możesz tak myśleć że nie sprawdzicie się w roli rodziców,decydując się na Maleństwo każda z Nas jest przygotowana heh,ja na dzień dzisiejszy jestem w stanie oddać wszystko mojej Niuni,i zrobić dla Niej wszystko,no ale troszkę dyscypliny też będzie heh,nie mogę jej za bardzo rozpuścić 😁

Jak u Was z kręgosłupem??Ja mam takie problemy ze spaniem 😞 wszystko mnie boli,nogi mi drętwieją,nie mogę uleżeć,no ale trza wytrzymać 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosiu mi kręgosłup nie doskwiera na razie w żaden sposób. Za to moim nogom dokuczają skurcze oraz puchną gdy jest zbyt gorąco.

Muszę chyba więcej pić. Od kilku dni mam strasznie suchą skórę. Nawet olejek niewiele pomaga. Dołożyłam balsam... no, zobaczymy. 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
asiu w ciąży ponoć bardzo często występują zapalenia dziąsła może to właśnie to. ja miałam właśnie przed ciążą napuchnięte całe dziąsło na dole i na górze po lewej stronie - nie mam zepsutych ale mam wyleczone 2 z pląbami - nie mogłam połykać śliny !!!!!!! tak że wiem jaki to ból !!! straszny !!!!!! ja wtedy dotsałam jakiś antybiotyk na to ... więc jestem ciekawa co ci przepisze. i miałam prześwietlenie zęba czy coś mi się dzieje z korzeniem tych z plombami. nic nie wyszło z prześwietlenia, po antybiotyku mi przeszło i nie pojawiło się już. a teraz mam na górze taką gólkę ale nie boli. ale powiem wam że wkurzyłam się ostatnio bo zadzwoniłam w sprawie skończenia leczenia zęba - już 3 razy byłam z nim u dentysty ale stiwreedził że a trzyma się lekarstwo dobrze i gdzie indziej mi coś podłubał bo była jakaś czarbna kropeczka do czyszcenia, czy leciutko ją zapaćkał plombą by się nie psuł i ostatnio ułamało mi się to lekarstwo i strasznie mnie wkurza bo wchodzi mi jedzenie i drażni mnie to - więc dzwonie znowu do mojego dentysty a on na urlop właśnie jedzie!!!!!!! i dopiero we wrześniu mam się zgłosić !! jeszcze pani co jest jego asystentką była wielce oburzona że mogłam się wcześniej zreflektować !!! wrrrr a nie akurat jak oni na urlop jadą wrrrr dodam że w maju byli na urlopie więc nie wiem wrózka jestem i powinnam chyba wiedzieć żę będę się wybierać na drugi wrrrr tak mnie wkurzyła ta baba. bo jeszze mieć do nie pretensje ...

beatka no coś ty dlaczego masz być złym rodzicem. na pewno będziecie świetni 🙂 ...

a ja wstałam dopiuero po 11 !!! i właśnie będę się do sklepu wybierać po coś na obiad. ale coś mnie kuje od czasu do czasu w okolicy dzidziusia i mnie to zaczyna martwić do lekarza mam za 10 dni. w przyszłym tygodniu na badanie glukozy - bo chyba tylko ja tak do tyłu z tym jestem 🙂

miłego dnia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mi też kręgosłup nie dokucza.Odpukać!Fakt że ja siedze znowu całymi dniami w domu. Jakbym połaziła to by mnie bolało wszystko!Za to coraz częściej mam skurcze. Taki ból jak na miesiączkę i twardnienie brzucha.
Ze spaniem nie mam rzadnych problemów. Tylko trudno zasnąć . Jak juz zasne to mogę spać do 12 ☺️.Moje dzieci też śpiochy to mam dobrze.:P.
Ale już u mnie kocioł.Dzieciaki sie kłucą. Ja sie dre i tak to u nas wygląda. Ale jak mąż w domu to cisza. Dzieciaki chodzą jak zegarki. Zwłaszcza mały. Tylko tatuś za dzrzwi i sie zaczyna 🤨.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny ja sie nie boje rodzicielstwa, tylko boje sie, że nie bede taka wspaniała dla swoich dzieci jak moi rodzice dla mnie. A raczej, że mój M bedzie obojętny czy coś w tym stylu, że ja bede musiała nadrabiać za dwoje rodziców tak jak któraś z Was napisała, że miała taką sytuacje w domu...
on jest wspaniały ale brak jego ojca czasami odbija sie na mnie. Widać, że czasem myli mu sie rola kobiety z rolą meżczyzny... generalnie nie moge źle sie o nim wypowiadać bo kochany jest i powiedział kiedyś, że bedzie bardzo dobrym ojcem.
Gosia ja mam okropne bóle pleców, nóg, stawów... napisałam przedwczoraj, ze basen niewiele mi pomógł ale myliłam sie, jest o niebo lepiej. No pobolewa mnie wszytsko i w nocy znowu sie obudziłam z bólu ale już widze dużą poprawe. Dlatego zalecam basenik i ja sama sie może w ndz wybiore.
Sathi jak jest ciepło mi też puchną troche stopy ale niewiele. A ile pijesz wody dziennie? bo ja minimum 3 litry 🙂 + hebrata
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja mam takie dziwne uczucie jak próbuję się na przykład przekręcić w nocy to echhh aż się budzę,ze spaniem ciężko,no ale cóż,nic nie poradzę.
Co do skurczy to mam od 3 dni takie dziwne,raz z jednej strony raz z drugiej i to jest taki mocny skurcz i bardzo bolesny,ale po chwili przechodzi,i to nie jest ból miesiączkowy.
Moja Niunia jeszcze się nie odezwała do mnie dzisiaj 😞 nie wiem czemu,tak już jak się budziłam to skakała.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Beatko to u mnie raczej znacznie mniej z tą wodą... Może z dwa litry wyjdą? Więc pewnie sama sobie jestem winna.

Twój M natomiast ma bardzo dobre nastawienie - i to się liczy! A co masz na myśli mówiąc, ze myli mu się rola kobiety z rolą mężczyzny?

Gosiu może akurat dzisiaj się Twojej Niuni odwidziała poranna pobudka. Spokojnie, poczekaj jeszcze troszkę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosiu to wiesz o co mi chodzi...
Według Ciebie mama jest ważniejsza, a u mnie było tak, że z tatą miałam lepszy kontakt i dzieki niemu bardzo dużo zawdzięczam. Nawet sami na wakacje jeździliśmy- zaszczepił we mnie miłość do gór, mamie i siostrze sie nie chciało chodzić i sie bały, wiec sami jeździliśmy w góry, na wspinaczki. Piękne czasy. I to przeważnie ojciec wszytskiego mnie uczył, wszędzie mnie zabierał i dlatego nie moge sobie wyobrazić nawet, że mama mogłaby być ważniejsza! Są tak samo dla mnie ważni, a spędzałam z nim dużo czasu, bo miał taką pracę, że miał mnostwo wolnego czasu i mnostwo urlopu- brał kiedy chciał, wiec podporządkowywał pod dzieci.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sathi ciężko mi to opisać... on był wychowywany przez mame i babcie. Mężczyzny w domu żadnego nie było( jego dziadek zmarł wcześnie) wiec nie widział, nie miał przykładu jak meżczyzna powienien zachowywać sie w pewnych sytuacjach do kobiety. Moimo, że jest jedynakiem, to nie jest ani rozpieszczony ani samolubny, na pewno nie! Ale całe życie widział, że kobieta robiła wszystko i twierdzi, że tak powinno być. U mnie rodzice robili wszytsko wspolnie, ojciec czesto przesiaduje w kuchni, wyręcza moją mame w ciężkiej pracy, potrafi zrobić coś miłego żeby ona poczuła sie kobietą. A mój M ma z pewnymi rzeczami problem... nie bede wymieniać tu różnych osobistych sytuacji. Ehhh nawet jego mama powiedziała mi kiedyś tak: "kobiety w życiu mają gorzej i musisz to zaakceptować, jeżeli kiedyś on sie obrazi czy bedzie miał pretensje to powinnaś to przemilczeć i poźniej ewentualnie porozmawiać" " Pamietaj, że meżczyzna może kochać kobiete zdrową, a jak jest chora ( ma raka czy jakas inna ciezka chorobe) to może ją zostawić, bo tylko kobiety są takie żeby być przy mezczyźnie do końca"
Teściowa jest niby bardzo inteligentną kobietą (zna lepiej ode mnie wszystkie wzory chemiczne hehe) ale takimi tekstami mnie rozwala. Skoro ona tak mu pewnie wpajała to jak on ma teraz myśleć?! 🤔
Czsami postpuje głupio i nie na miejscu i tyle.

Całe szczescie, że wychowała go na NIE mamisynka i trzyma przeważnie moja strone, nie wydzwania do mamy, nawet jeżdzić mu sie nie chce zabardzo do niej i nie słucha sie jej, nie robi tego co ona karze. I widze, że jestem ważniejsza od niej w jego oczach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Przeczytałam swojego posta jeszcze raz i musze sprostowac swoją wypowiedź. Bardzo kocham mojego męża, jest wspaniały i dobrze nam ze sobą, ostatnio jest coraz lepiej, na początku ciąży sie dużo kłóciliśmy, może faktycznie przez hormony, on nie potrafił tego zrozumieć.
Jest bardzo dobry dla mnie i stara sie alby niczego nam nie zabrakło, doceniam wszytsko co robi. A to co napisałam to ma takie zagrania głupie, w sumie nikt nie jest idealny, ja też mam pewnie czasami jestem nie do zniesienia:P
A przecież to nie jego wina, że ojciec go zostawił dla robienia kariery... :/ Powoli staram sie wypędzać z niego dziwne podejście do niektórych spraw i tyle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam babeczki!!
...po pierwsze jesli ktoras mi tu wspomni jeszcze raz o BUDYNIU, ktorego tu miec nie moge - to zakakatrupie :P

Sathi - jesli chodzi o przesuszanie skory to ja zuwazylam juz wczensniej, ze mi sie wysusza wlasnie po stosowaniu oliwki dlatego zupelnie z niej zrezygnowalam i przerzucilam sie na balsam dla dzieci - i jestem zachwycona, moja skora jest nawilzona nawet w takim klimacie w jakim jestem i przy takiej dawce codziennego slonca 🙂 Co do picia wody to 2 litry dziennie w zupelnosci starczy jak wypijesz z duzo to sie nic nie stanie najwyzej wysiusiasz 😉

Asiu jesli chodzi o wychodzace- bolace ósemki to wiem, ze jest taka masc ktora sie stosuje na dziasla i ona eliminuje bol w jakims stopniu. Kiedys stomatolog przepisal mi ja, jak znow gdzies wyjezdzalam na dluzej a zauwazyl ze mi zaczynaja wychodzic zabki. Jednak nie stosowalam jej bo u mnie odbylo sie to bezbolesnie. Nie wiem rozniez, czy mozna ja stosowac w ciazy - moze idz do apteki sie podpytaj, jak ci szkoda pieniazkow na dentyste. No chyba, ze to jakis inny problem z zabkami np. dziurki-prochnica wtedy smigaj do dentysty i nie patrz na kasiutke.

Iwonka bezruch w ciazy to najgorsze, co mozesz sobie zaserwowac.Bezruch nie jest wskazany w okresie ciąży, nie służy ani przyszłej mamie ani maleństwu w brzuszku, dlatego jeśli nie ma możliwości wykonywania ćwiczeń lub uprawiania sportów wystarczy parę minut spaceru dziennie. Podczas spaceru nasz organizm dotlenia się a mięśnie nie zastygają w bezruchu, dlatego raczej lepiej zrezygnować z leżenia przez cały dzień i przejść się. Z bezruchu moga sie pojawiac walsnie te bole plecow i inne. Wiadomo, ze forsować się nie można za bardzo, dlatego lepiej unikać wszelkich ekstremalnych sportów zagrażających przyszłym mamom i ich maleństwom. Jeśli jednak nie ma przeciwwskazań lekarskich i samopoczucie jest dobre można sobie czasem pozwolić na szybki marsz, pływanie czy taniec.

gosia82 badz cierpliwa - malenstwo sie poruszy na pewno, zjedz cos, napij sie mleczka i poloz spokojnie a zaraz dostaniesz kopniaki 🙂 Plan dnia malenstwa dopiero sie reguluje poza tym czasami bywa, ze ma leniwy dzien - przeciez i nam sie zdarza 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Masz rację Sandruś.Powinnam sie więcej ruszać. Ale jest mi tak gorąco że mi sie nie chce.Bylam tylko po zakupy zrobiłam obiad i nawet jeść nie mogę bo mi się cofa. Jak tak się nastoję przy garach to czuję że ja sama lekko sie podgotowałam 🤨
Marzy mi się popływać ale nie mam stroju 😞 A poza tym mam taką extra figurę od tego leżenia żę chyba wstydziła bym się rozebrać 😞 .Uwielbiam wode ale odbije sobie w następnym roku.
Wiecie i ostatnio straszną mam ochotę na coca-cole.Przez cała ciąże nie miałam na nią ochoty i piłam niegazowane. Teraz kupiłam sobie cole .A nie powinnam jej pić bo mi zęby zaczynają lecieć i potem będe miała szalonego dzidziusia ☺️ .Ale tą jedną wypiję nie powstrzymam się :P.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
akigo napisał:

Marzy mi się popływać ale nie mam stroju 😞 A poza tym mam taką extra figurę od tego leżenia żę chyba wstydziła bym się rozebrać 😞 .Uwielbiam wode ale odbije sobie w następnym roku.
:P.


Iwusku- leniuszku w okolicach, w ktorych mieszkasz (a ktore dobrze znam 😉) to ci na prawde nie trzeba niewiem jakiego extra stroju kapielowego tym bardzej nie rozumiem czego sie wstydzisz?? przeciez widac ze jestes w ciazy i nikt przy zdrowych zmyslach nie bedzie cie ocenial!!! Poza tym jest tam tyle miejsc przytulnych, spokojnych, niezaludnionych!! wybierz sie z dzieciakami nad jeziorko i popluskaj sie chocby w koszulce i spodenkach... sama sie ochlodzisz i dzieciaki będą mieć radoche!! 🙂 zmus sie i rusz tyleczek na pewno ci nie zaszkodzi 😉 jak nie dzis to jutro - ugotuj jakis obiadek na dwa dni i spedz dzien na swiezym powietrzu - na pewno sie lepiej poczujesz!! Zmus sie mala :P


Ja smigam na plaze, bo slonko juz jest slabsze 😁
Ciao bellas 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Beatko to dobrze, że Twój M nie robi Ci problemów z matką... ale ta rzeczywiście dziwnie go wychowała. 🤔 I skoro wmawiała mu takie rzeczy to ... rzeczywiście może tak myśleć? Rozmawiałaś kiedyś z nim na takie tematy? Jak on postrzega takie sprawy, jak choćby zdanie, które zacytowałaś? Mam nadzieję, że w porę uświadomiliście sobie, że dorastaliście w dwóch różnych światach i, ze teraz najważniejsze dla was będzie to pogodzić. Ale z tego co piszesz, to chyba tak jest, co? Grunt, żeby się dogadywać. 🙂

Kukunari zobaczę z tym balsamem, co używam. Co prawda nie jest dla dzieci, ale i tak zawsze musiałam używać wyjątkowo delikatnych substancji do skóry. 🙂 Dziś już trochę okej, po kolejnym smarowaniu balsamem. Przy następnym prysznicu zrezygnuję z oliwki i dam sam balsam, jak radzisz. 🙂

I w ogóle odebrałam wyniki glukozy. Są odrobinę poniżej normy - ktoś wie co to oznacza? Znalazłam tylko tyle, że wskazują takie wyniki "poniżej – na dietę niskowęglowodanową". W poniedziałek mam lekarza to i tak zinterpretuje je specjalista... ale już bym chciała wiedzieć co o tym myśleć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jak miło słyszeć że tak mówicie o oliwce :P hehehe ... bo ma duże ilości parafiny !!!!! jak kupujecie produkty nawilżające to najlepiej by parafina była gdzies po środku spisu - wtedy jest jej nie dużo, bo ona waśnie ma działanie wysuszające. stosują ją kosmetyczki do głębokiego nawilżania, ale wtedy skóra mus być bardzo dobrze przygotowana i np nakłada się jakieś ilości kremy najpierw a potem tą parafinę. a wiecie co najbardziej radzą na nawilżanie ???? chyba was zaskoczę - oliwa z oliwek !! jest najlepszą i najzdrowszą metodą nawilżania ciała 🙂 powiem że sama nie stosowałam nie wiem czy by mi to pasowało np zapachowo bo nawet w kuchni nie stosuje.

beatko rozumię co mówisz o mężu bo mój mimo iż miał tatę i bardziej był za nim niż za mamą ale jednak jego rodzina nie była zbyt "dobraą" a jego mama wiecznie ich zaniedbywała i nie interesowała się tym co się z nimi dzieje itp. nie ma też dobrych wzorców - niestety i też czasem przesadze z zachowaniem i muszę mu dużo tłumaczyć. co do dzieci też muszę mu dużo tłumaczyć by był przy nich blisko bo ważne jest by mieć z nimi dobry kontakt, one potrzebują i mamy i taty. widzę też po dziewczynkach że gdy powie coś do nich nie miło - bo jest po całym dniu pracy je to rani - i w sumie z jednej strony muszę jego tłumaczyć by nie uważały że są dla niego nie ważne a z drugiej strony jemu muszę tłumaczyć że dla nich nie jest ważne i zrozumiałe czemu może mieć zły chumor, one po prostu chą ciepłego tate. potem słodko je całuje przytula i przeprasza. niechce by potem one miały do niego dystans ... chce by nas tak samo traktowały i kochały chociaż każde z nas ma swoje wady i może on ma mniej cierpliwości.

ja uwielbiam pływać ale jestem na chlor uczulona :/ ... mogłabym iść tylko na kryty basem w mojej okolicy ... stroju nie mam od kilku lat. czasem chciałabym iść z dziećmi - bo w końcu pływać nie będę umiały i będą bały się wody - zwłaszcza zuza jest raczej bojaźliwa co do nowych wrażeń. ale to na pewno nie teraz .. zobacze jak się mały urodzi, może czasem zrbie sobie półtorej godziny wolnego i pójde z którąś popływać 🙂

iwonka ja ostatnio też miałam straszną ochotę na coca-colę, choć ogólnie nie pijam, nawet gdy nie jestem w ciąży. lubię bardzo sporadycznie, ale teraz miałam taki okres że ciągle mi się chciało i czasem się skusiłam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...