Skocz do zawartości

Mamy listopadowe jak sie czujecie | Forum o ciąży


Marzi

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 14,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosia82

    1431

  • leniuch

    1490

  • Sathi

    1519

  • akigo

    1373

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Dziewczyny nie straszcie mi z tymi porodami bo urodze zaraz 😉
Ja to nie dosc, ze nie wiem w jakim szpitalu to jeszcze w jakim kraju :P

Jak korzystam z wielu programow do obrobki zdjec, ktore posiadam na kompie... Z internetowych darmowych programow polecam stronke: http://www.picnik.com Darmowo jest w nim wiele opcji , mozna sobie rowniez dokupic i miec wersje rozszerzona - jednak podstawowa jest wystarczajaca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
sandro ja cię straszyć niczym nie będę. oczywiście trzeba się poddać zdrowemu rozsądkowi i mieć świadomość pewnych spraw, ale w gruncie rzeczy to nic strasznego i nie ma co się bać. trzeba słuchać i robić to co ci każą na porodówce a pójdzie jak po maśle (mam nadzieję) ja bym chyba na twoim miejscu urodziła już w kraju w którym zamieszkałam. tak myślę. ale oczywiście niczego nie sugeruje 🙂 ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
maiha napisał:
sathi co do rocznika to ja tez jestem z tego samego co ty i Beata 🙂 a moja dzidzia ma się urodzić 16 listopada czyli 2 dni przed Twoją i 3 dni przed dzidzia Beaty 🙂

I znów bardzo blisko... 🙂 Ale też co się dziwić, skoro to wątek listopadówek. 😉 A jednak miło trafić na aż tak zbliżone daty. 😁

A skoro jesteśmy przy kwestiach porodowych... To jak to jest z porodem rodzinnym? Trzeba go ustalać ze szpitalem wcześniej (oczywiście wiedząc, że w wybranej placówce jest taka możliwość), czy nie? 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja mam do najblizszego szpitala 5 minut drogi, dosłownie kawałeczek-szpital jest nowiutki ma może z 8 lat więc praiwe nowy, ale rodzic chcę w szpitalu oodalonym o okolo 40 km ale to mały szpital więc jeśłi tam nie bęzie miejsca to pojade jescze gdzie indzie i znowu ajkies 20 km od tamtego spzitala-ale tam wiem ze porodówka jest dobrze zorganizowana i personael milutki czego nie moge powiedziec o szpitalu który mam na miejscu ;( a szkoda

co do personelu to mozna powiedziec kiepski choc nie wiem czy to dobre słowo-, kilka mieisecy temu rodziła moja znajoma, rodziła w nocy i była przy niej na porodówce jedna pielęgniarka i tak gdziś nad ranem, jescze główki nie było widać, pielęgniarka oznajmiła je ż eskończyła dyżur i idzie do domu a ona ma zaczekac na następną zmianę-która się za chwile powinna zjawić i moja znajoma zostałą sama na porodówce z mężem ;/ nie wiem czy to tak powinno wyglądać ale dla mnie to jest szok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Beatko jutro wrzucę, bo mam już trochę fot - fajnie, że pamiętasz 😉

Też mam ogromny problem z depilacją miejsc intymnych - ☺️

A moja 100dniówka będzie w dzień moich urodzin 🙃 śmiesznie i fajnie się złożyło 🤪

Dobranoc Dziewuszki 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Matko ale sie wystraszyłam opowieścią Hani. Jak mnie tak pielęgniarka zostawi to bedę sama 😲 Ale ja to takiego rabanu narobie że zaraz sie ktoś znajdzie 😠
Ja jade do szpitala w innym mieście z opowieści koleżanki super personel.U nas w szpitalu też było super jak był inny ordynator.Ja to mam stracha. Po porodzie Kacpra powiedziałam ze już juz dziekuję i nie chce więcej dzieci. Ale mi się zachciało.I trzeba będzie urodzić 😞.Ale w sumie to stwierdziłam że zniosę wszystko żeby mieć swoja małą kruszynkę.Ale prawdziwy stres to sie zacznie za 3 miesiace. Narazie luzik jeszcze czas 😉
Dobra uciekam do łózka chociaż wcale mi sie nie chce spać.Dobrej Nocki!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Uch, nie straszcie. 😞 W sumie mam obawy co do personelu - bo tak po prawdzie niezależnie od opinii innych osób, nigdy do końca nie wiadomo na kogo się trafi. 😞 Dlatego też nie chciałabym być na porodówce sama...choć też obawiam się, że będę się krępować przy moim kochanym M. 🥴

To dobranoc dziewczyny, ja dziś jeszcze posiedzę: brat z dziewczyną na cały regulator oglądają jeden z moich ulubionych horrorów ("Egzorcyzmy Emily Rose" :P), a mi samej w dodatku zachciało się sięgnąć do farbek by namalować coś malutkiego. :P Ot, taka ze mnie sowa... 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc 🙂

Sathiw sb byłam na tym filmie w kinie, fajny 🙂

Ja bym chyba oszalała jakby nawet na chwile ktoś mnie zostawił samą przy porodzie 😲

Iwonka wczoraj zrobiłam pierwszy zakup na allegro- kombinezonik z uszami:P
dzisiaj poszukam czegoś jeszcze, spodobało mi sie:P

pogoda dzisiaj beznadziejna, zimno i pada co jakis czas brrr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Haniu, rzeczywiście położna (a nie pielęgniarka - hehehe czasem muszę trochę obronić kol. po fachu 🙂 ) nie powinna zostawiać położnicy ....nawet jeśli było koniec dyżuru, to powinny zmienić się na porodówce...U mnie w szpitalu, zawsze jest 1 położna przeznaczona do porodówki, 2 jest na oddziale...Tak naprawdę zawsze wśród personelu znajdą się takie "kwiatki"....tak jak w wielu innych zawodach...

U mnie dziś upał...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry wszystkim. 😎

U mnie dziś zapowiada się słonecznie! 🙃 Chociaż dzień zaczęłam od poślizgu i wywrócenia się... prawie na plecy, bo zamortyzowałam się rękoma - ma się jeszcze tę przed ciążową zwinność. :laugh: A poza tym na poprawę humoru rozpieściłam się już szeregiem zabiegów kosmetycznych... czyli jednym słowem okupuję łazienkę odkąd się obudziłam. 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja zauważyłam że jak się ma miłe podejście do ludzi to oni również są mili dla ciebie. nawet na porodówce 🙂. ja słyszałam różne opinie na temat mojego szpitala ale ja mam swoją - dobrą. ale co zauważyłam - jak dziewczyny oczekiwały nie wiadomo czego od personelu, w dodatku były nie miłe, nie słuchały co mówią do niej pielęgniarki czy tam położne to się tamte też wkurzały i były dla niej nie uprzejme. wiadomo, kobitki też mogą mieć zły nastrój - jak i nam się zdarza (pielęgniarki) i one mają wykonać swoją pracę a nie skakać przy nas nie wiadomo jak. ja mam do tego zdrowe podejście. one mają odebrać poród, i wszystko co z tym związane i nic więcej. 🙂 ja tam mam miłe wspomnienia, i oby tak zostało 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć mamuśki 🙂 długo mnie nie było i nawet nie nadrobię zaległości,ehhh dużo trochę tego.Ja już jestem w domku na urlopie,rozleniwię się to do pracy ciężko będzie mi wrócić 🤪 mam dziwny taki ból z prawej strony,nie wiem na wysokości jajnika,odczuwam go przy podnoszeniu się,przy chodzeniu itd,dopóki leże to jest dobrze,ale nawet jak chcę się przekręcić to boli 😞 ale chyba nic się nie dzieje,miałam usg 4d robione i wszystko w porządku 🙂 na 100% córeczka będzie 🙂 a taki mały rozrabiaka,że nic nie chciała pokazać,buzkę zasłaniała cały czas rączkami i z tego usg bardzo mało wyszło,ale najważniejsze że mi powiedział po polsku,że wszystko oki 🙂 spróbuje fotkę wstawić 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...