Mamy listopadowe jak sie czujecie | Forum o ciąży

odgspiłam od was dziewczyny :P:P i juz jestem zalogowana :P

kaisaa4 napisał:

odgspiłam od was dziewczyny :P:P i juz jestem zalogowana :P

Hi, hi, hi, zauważyłam. :P

No i My też odgapiłyśmy :whistle:

Chciałam napisać,że pomogła kąpiel w krochmalu i od wczoraj smaruje Vaseliną 🙂 i widzę poprawy trochę,moje dzecko zamiast skóry to miało normalnie pancerz 😞 jeszcze nie jest do końca dobrze,ale lepiej.Dzisiaj do lekarza z tym paluszkiem po zabiegu,no i spytam się od razu o to ciałko.

Muszę się zapytać o siebie,bo próbowaliśmy się poprzytulać ale niestety odczuwam ból,taki dziwny bo piecze i promieniuje w górę 😞 nie wiem co jest grane 😞

gosiu jeśli to jest alergia pokarmowa to ciałko maluszka oczyszcza się przez 2 tygodnie,wiem że to długo no ale niestety tak to jest,ja zjadłam jajka w cieście(było ich za dużo) i olek następnego dnia wysypany,sprawdziłam jak długo bedzie miał taką brzydką skórę no i babka od laktacji znowu miała rację stopniowo schodziło przez 2 tygi.

dziś będę miała dostawę przepiórczych jajeczek,ciekawe jak smakują??

Gosiu daj znać co powiedział lekarz na tą skórkę! No i koniecznie zapytaj o siebie... 🤨

Olga nie wiedziałam, że to aż tyle trwa! Tzn., jeśli chodzi o skórę, bo o kał to tak... sama miałam okazję na moim zaobserwować... 🥴

olga napisał:

dziś będę miała dostawę przepiórczych jajeczek,ciekawe jak smakują??

Powtórzę się, ale jak dla mnie to jak zwykłe. 😉 Tylko się człowiek nawnerwia z ich rozbijaniem, dlatego... zawsze szukam kogoś kto mnie w tym wyręczy. :whistle:

Też już zmałpowalam album 🙂
Moja Marysia kończy jutro 3 miesiace! 🙂 Jaką mam już dużą panne!Buziaki!

dokładnie trochę do rozbijania będzie. mam stracha że po nich też będzie wysypka 🤢

I po lekarzu,powiedziała że ma silną egzemę 😞 nie kazała nic kompletnie stosować,żadnych oliwek,krochmalu nic,przepisała Nam emulsję do kąpania,tej samej nazwy żel do nawilżania,no i niestety dostaliśmy maść sterydową 😞 no ale nic jak ma pomóc,mamy 7 dni stosować jeżeli nie będzie poprawy to zmiana na inne.
Na paluszku przy tym szfie zrobiła się mała ropka 😞 i też maść z antbiotykiem.

A ja niby wszystko dobrze w środku ,ale mnie piecze trochę wyżej 😞 no ale też dostałam maść,zobaczymy.

Olga no to na początek spróbuj nie dużo. 🙂 Też miałam stracha, nie przekonywało mnie to jakoś, że niby co za różnica kurze a przepiórcze... Ale jednak małemu Witkowi nic po nich nie jest. 🙂 Podobnie okazało się z kozim mlekiem. Oczywiście wszystko z umiarem. 🙂

Akigo a mój jutro będzie miał dwa miesiące - he, he, pomiędzy naszymi dzieciaczkami jest równy miesiąc różnicy! 😁

Gosiu widać to już poważny problem, skoro poszło o maść sterydową i to aż tydzień. 😞 Ale grunt, żeby to pomogło! No i już nie będziesz musiała się głowić co zastosować a co nie. Trzymam kciuki! 😘
No u mnie też był ból w tym, hm, strategicznym miejscu, ale też nic nie było jak doszło do badania. A z czasem przeszło. A dziś już nawet nie krwawię - chyba zakończyła mi się moja dwutygodniowa miesiączka! 🤪

No właśnie nie wiem czy to nie za długo z tą maścią sterydową 🤨 stosować mam tylko na te miejsca zmienione mocno.

Oni tutaj w Anglii na AZS mówią egzema 😞

Jeszcze przy kąpaniu się odbiła nóżkami i zachłysnęła tej wody 😞 no co za ofiara ze mnie 😞

Gosiu nie przejmuj się tak! Wszystko bedzie dobrze.Wyrosnie z wszystkiego. Ja też miałam egzeme. Musiała byś zobaczyć kiedyś co ja mialam na twarzy . Taką skorupe od szyii do ust.Fuj! Wszystko mi zwiekiem przeszło i nawet mam nie zła cerę.
Gosieńko nie przejmuj się malutka jest sliczna i uśmiechnięta. Nie ma co się smucić! 😘

Gosiu najlepszym się zdarzają różne wypadki, ale przecież nic strasznego z tą kąpielą się nie stało, nie martw się. 😘
A najlepiej jednak trzymaj się już zaleceń. Myślę, że jednak lekarz wie co robi, a taka np. ja to sobie mogę najwyżej gdybać, czemu tak a nie siak. 😉

Ech ja sama miałam często problemy takie ze skórą, zwłaszcza twarzy, że kończyło się to leczeniem sterydami. I to to dość długim. Ostatnio dwa lata temu w wakacje - strasznie to wyglądało i jeszcze swędziało. Nałożyła się i alergia i liszajec. Ja jak nie sterydy to antybiotyki. 🥴 Także też wiem jak patrzę na nasze pouczulane dzieciaczki jakich im cierpień dają te wysypki. Ale grunt by je wyleczyć! Damy radę dziewczyny! 🙂

Cześć 😆

Gosiu dobrze, że poszłaś do lekarza, tak to byś nadal próbowała różnych maści i nic by nie pomogło. Teraz będzie już tylko lepiej z Twoją Maleńką więc się nie smutaj 😘

Dziewczyny mnie nadal boli wszystko przy stosunku i szczególnie w tym miejscu gdzie zaczyna sie blizna po nacięciu(nawet jak delikatnie sie dotykam). I też tak piecze.

Jak czytam Wasze posty to aż nadziwić sie nie moge, że Wasze MAluchy mają ciągle jakieś wysypki a i tak przestrzegacie diety. Mój Szymon raz miał malutką wysypke przez jakies dwa dni. A jem wszystko oprócz surowych warzyw, owoców, soków, cytrusów. Tylko przez pierwszy tydz przestrzegałam diety.

Szymon dużo śpi w ciągu dnia, w nocy też BOMBA 🤪

beatasz napisał:

Jak czytam Wasze posty to aż nadziwić sie nie moge, że Wasze MAluchy mają ciągle jakieś wysypki a i tak przestrzegacie diety. Mój Szymon raz miał malutką wysypke przez jakies dwa dni. A jem wszystko oprócz surowych warzyw, owoców, soków, cytrusów. Tylko przez pierwszy tydz przestrzegałam diety.

Szymon dużo śpi w ciągu dnia, w nocy też BOMBA 🤪

No to pozazdrościć! 🙂 Hm, mój uwielbia się bawić, także jak tak pomyślę, to w ciągu dnia najwięcej się bawimy. 😁
A wysypki no trudno, widać jedne dzieciaczki są bardziej podatne, inne mniej. 🥴 Mój alergik po rodzicach, to odziedziczył takie "kwiatki".

Beatko a może czas zapytać ginekologa czemu "tam" tak doskwiera wciąż? 😞 A może to jeszcze coś na kształt lęku, ale bardziej z psychiki generuje takie bóle... 🤔

Hej!
Tak czytam to macie niewesoło. Alergia dopada chyba wszystkich. Nasza miała bardzo brzydka kupkę:pomarańczową, wodnistą i ze śluzem. Od początku podejrzewałam rozwolnienie - ale oddawała 3 razy dziennie. Po 3 dniach i ewidentnym przelewaniu w brzuszku pojechaliśmy do szpitala dziecięcego (akurat był weekend). Pediatra stwierdziła, że jest to raczej alergia i zapisała Lakcid. Przeczytałam ulotkę i niezbyt chciałam podać, bo lakcid jest na bazie białka krowiego - ale lekarzem nie jestem. W pon poszliśmy na kontrole - też padło podejrzenie alergii bo kupki nadal były brzydkie, nawet się nasilił ten śluz. Zmieniliśmy lakcid na smecte, dostaliśmy lek antyalergiczny i przeszliśmy na mleko z hydrolitem białka krowiego jak dobrze pamiętam - śmierdzi jak najtańsza karma dla zwierzaków ale kupki wróciły do normy a ilości śluzu są śladowe. Pytałam o mleko kozie,sojowe - NIE, jedynie jej mleko pić. Więc do kawy dolewam ciutke śmietanki. I na szczęście tylko w kupce alergia się ujawniła bo jak ja byłam mała to miałam całe dłonie w liszajach. I od początku używam jelp'a.

a w tematach zbliżenia też mam blokadę psychiczną, chyba trudno jej nie mieć, szczegolnie po szyciu - mimo, że jest naprawde delikatne nacięcie

Uciekam do nauki, bo mała śpi, trzymajcie się
Jak stare przysłowie mówi - co nasn ie zabije, to nas wzmocni
Dobranoc :P

Madeline u mnie było dość podobnie, tyle, że jeszcze kupki były zielone i więcej. I to było rozwolnienie, ale spowodowane alergią. Też dostałam smecte i lakcidofil (to to samo co Lakcid) i mleko sztuczne na to.
Ale to już jakiś czas temu było, a najgorsze, że kupki wodniste dalej są, choć już nie zielone. No choć ostatnio były zielonkawe... 😞 Najgorzej, że wczoraj znów tak strasznie dużo ich zrobił i mu się bardzo w brzuszku przelewało. Myślę, czy znów mu podać tą smectę, bo lakcidofill dostaje cały czas. 🤨
Będę musiała się wybrać do tej pediatry co ostatnio nam w tym pomogła. Tyle, że do niej ciężko się dostać (przyjmuje prywatnie i mnóstwo osób zawsze tam czeka... z chorymi dziećmi, niestety).

Cześć dziewczynki 🙂

A u Nas zaś nieciekawie 😞 Mała ciałko ma o niebo lepsze,tą maścią ze sterydami chyba już przestanę smarować,w razie czego jak wyjdzie to znowu posmaruje.Jedyny problem to taki że ma strasznie główkę suchą i się drapie po niej i za uszami 😞 no i jak Ją smaruje tym kremem to tak się pręży,pierwszy raz zaczęła płakać jak posmarowałam i takie białe plamy wyszły,ale według lekarza to nic takiego i to nie boli i w ogóle 😞 echh brak słów.

A problem teraz ze mną,wczoraj dostałam gorączki 39 stopni,dreszcze i zaczęła mnie pierś boleć jakbym miała siniaków pełno,poszłam do lekarza i zapalenie się okazało no i ropień mi się robi 😞 jeżeli nie zejdzie to szpital,w tej piersi co już miałam z Nią problemy wcześniej,dostałam dwa silne antybiotyki,i mam Małą obserwować bo ten jeden przenika do mleka,i jak się stolec zmieni to przejść na butlę 😞 pytam się czy przy tym atopowym zapaleniu może pić normalne mleko czy specjalne to powiedziała że normalne 🤨 jakoś nie jestem przekonana do tego.

Stwierdziłam dzisiaj że już nie chcę dzidzi kolejnej te wszystkie problemy i choroby nie na moje nerwy 😞

Beatko super że się unormowało wszystko u Was 😘

Gosiu bidulko strasznie współczuję Ci. 😞 Namęczysz się i namartwisz dość już ze swoją dzidzią, to jakby tego było mało jeszcze to... Mam nadzieję, że antybiotyk pomoże. Będę trzymać kciuki. 😘

witam dzieciaczki
nie bylo mnie bo mi sie urwal kabel od ladowarki do laptopa 😠 ale juz naprawiony 🙂
na szczescie nie bylo tyle do nadrabiania :P bo nie naskrobalyscie wiele przez te 2 dni... a byly czasy - ciążowe, ze nieobecnosc dwudniowa to bylo ze 20stron do nadrobienia :P

tak wiec zjadlam rybe i niestety efekty widac na buzi ehh 😞 wiec nadal sie wstrzymuje z rybkami...
za to kupilam kozie mleko w proszku i pije - mniam no i zobaczymy czy bedzie be-be wygladac buzia czy nie

shati - galeria Aguagu jest super!!! dzieki!! obejrzalam wszystkich- obecnych tam, naszych listopadowek galerie 😁 Jakie cudne mamy te dzieciaczki 😁
tylko tulic tulic tulic 🤪

gosiu- co do zachlysniecia w waniece to sie nie boj, moj mala jak ja obracam na brzuszek zeby umyc plecki, jak sie zagapie czesto spuszcza glowe i robi nura - czasem oczywiscie sie zachlysnie i wyje ale zaraz jej przechodzi... 😉 Jesli chodzi o zapalenie piersi to wspolczuje. Raz mi sie zdarzylo miec cos w tym stylu ale chyba w lagodniejszej wersji i tez z goraczka 38stopni - jak mala mi przespala pierwszy raz ponad 10 godzin bez karmienia i mialam zastuj pokarmu ale wtedy ja co chwile przystawialam do tej piersi zeby udroznic kanaliki oraz przykladalam do piersi lisc kapusty z lodowki - taki podobno skuteczny spodob domowy - nieinwazyjny i juz na drugi dzien bylo cacy. wiec moze pomimo tych antybiotykow sprobuj z ta kapusta 🤔 Poza tym lekarka polecala mi rozgrzewac piers przed karmieniem cieplym kompresem lub prysznicem a po karmieniu zimnym. Kategorycznie zabronila rozmasowywac bo mozna sobie zrobic wieksz krzywde!!! Z tym przejsciem na mleko modyfikowane- zwykle to ja bym chyba nie wierzyla... ja nadal karmie piersia i moja mala nie ma takiej ostrej egzemy jak twoja a lekarka-pediatra-Polka juz mi przepisala mleko w razie "W" dla malej przeznaczone specjalnie dla alergikow jak nasze malce. Nutramigen- fuuujjj!!! blleeee!!! twwweee!!!! sprobowalam pare dni temu sama - smierdzi i smakuje jak biala woda z jakimis okropnymi przyprawami bleeeeeee nie moglam przelknac nawet lyka wiec nie sadze ze moja Mia bedzie chciala je pic. na szczescie juz leci do mnie z Polski Bebilon petit 😁

beata- szczesciaro nawet nie wiesz ile mniej nerwow cie kosztuje to, ze twoje malenstwo nie jest alergikiem 🙂Niech sie dalej zdrowo chowa 🙂

Spróbuje z tą kapustą ale dopiero jutro 😞 nie wiem od czego mi się to cholerstwo robi,Mała nie robi przestojów takich sporych,mleczko ściąga,to jest ta pierś co mnie tak bolała i już dwa razy miałam antybiotyk,tak to jest jak się tutaj nie chodzi do kontroli 😠 podejrzewam że źle wtedy dobrany antybiotyk i nie zaleczyło mi się do końca,chociaż nie odczuwałam bólu 🤨 a teraz mam antybiotyk który przenika do mleczka 😞 mam nadzieję że Malutkiej nic nie będzie.

Muszę też mamie powiedzieć żeby mi przysłała Bebilon :P

Gosiu strasznie współczuje 😞
Mi sie robią zastoje 😞 dzisiaj chodze cała obolała 😞 🤨 odciagam laktatorem i przystawiam Młodego ale i tak pokarm nie chce lecieć. A kiedy porządnie nagrzeje piersi suszarką to po jakimś czasie odciagania-zaczyna tryskać mnóstwo pokarmu!! i przy kolejnym karmeiniu znowu mam problem i tak w kółko 🤨
Mam już dosyć! Ten ból jest okropny 😞 jak przypomne sobie jak wtedy się męczyłam to... aż płakać mi sie chce!Już zaczęłam mówic, że nei chce drugiego dziecka 😞

Gosiu ja przykładałam liście kapusty, hydrożelowe wkładki, smarowałam grubo bepanthenem, i robiłam gorace okłady z szałwii. Nagrzewałam suszarką przed karmieniem a po karmieniu zimny okład.
Teraz też lece pod prysznic, juz ide zaparzyć szałwie, aż piecze mnei z bólu! 🤨

oj współczuje wam dziewczyny ... czemu sie wam tak dzieje .... ?? hmm..... co do tego antybiotyku gosiu to jedno mnie zastanawia .... jesli go ci przepisala jak karmisz (kazdy lek przenika w jakims stopniu do mleka - kazdy ) i nie kazala przestac karmic to dlaczego jak zacznie robic inne kupki ?? nie rozumiem tego bo albo mozna albo nie mozna przyjmowac pewnych lekow wydaje mi sie to bardzo dziwne co ci powiedziano.

beatko a ty od zawsze tego laktatora uzywasz ??? moe w nim jest problem . dzieck powinno ci wszystko wyciagnac .... pamietam jak po 8 godzinach mialam twarde jak skała bolace piersi pelne mleka ale jedno karmienie i wszystko zjedzone. ja jestem przeciwniczka tych urxzadzen moze ty sobie za bardzo pobudzasz laktacje ?? a moze po prostu masz juz taka sklonnosc i juz ?? hm .... a jak karmisz z jednej piersi to z drugiej ci leci ?? mi zawsze a czasem jak mi sie zawinie sutek i nie moze leciec mleko odginam biustonosz by swobodnie wyłynoł nadmiar .... myśle ze to co kiedys ktos napisal o zatrzymaniu mleczka w piersi jest straszna pomylka .... ech ..... mam nadzieje ze bedzie juz u was tylko lepiej.

Kasiu nie mam pojęcia,powiedziała że są to silne antybiotyki,jeden z nich przenika do mleka,może w większym stopniu niż pozostałe,no nie wiem.Na moje zapytanie czy mogę karmić odpowiedziała tak chcąc nie chcąc "no można" ja to odebrałam jak "możesz ale nie powinnaś".No nic na razie się nie dzieje,całe szczęście,raczej Małej i tak nie przestawię na butlę,antybiotyku jest 5 dni a w razie jak się kupki zmienią to dojdą do siebie,mam nadzieję.

Beatko tak jak Kasia pisze,może za bardzo pobudzasz laktację tym odciągaczem 🤨 ja nie mam problemu z opróżnianiem piersi przez Małą,i dlatego też nie wiem skąd to diabelstwo w piersi,odciągałam raz jedyny,ale tylko odrobinkę,bo był tak twardy i wielki że aż sutka nie było widać heh,ale to tylko jeden jedyny raz.

Czesc Mamuski, kurcze tyle stron do czytania:/ ja tak rzadko zaglądam bo nie mam czasu 😞 tak na okrąglo dom. młody i studia troche duzo do nadrobienia bo caly semestr:/ u nas zaczyna sie etep mega sliny i wkladania raczek do buzi, a no i wazymy juz 7kg co do jedzenia to jem wszystko oprocz cytrusów i młody na nic nie ma uczulenia, naszczescie. Pozdrawiam Was i całuje malenstwa.

HEJ!!! Mnie też trochę nie było, najpierw miałam laptopa w naprawie, potem go sprzedałam, ale od wczoraj w końcu mam porządny pc. Współczuję Wam kłopotów z alergią. Gosiu 3maj się Beatko Ty też.

Muszę też założyć sobie też taką galerię 🙂

U nas wszystko ok. Z mężem podjęliśmy decyzję o adopcji córci; w wakacje ruszymy bardziej z tym tematem 🙂

Całusy dla Was i Waszych kochanych pociech.