Mamy listopadowe jak sie czujecie | Forum o ciąży

Kasiu daj znać,co tam ciekawego w nowym programie nauczania :laugh:

Tak się zdziwiłam trochę co do mojego brata,bo ma 12 lat i tak raczej ukrywa swoje uczucia,a tutaj taka niespodzianka 🤪


Sandro trzymam kciuki za mała Hanię i jej mamusię 🙂

Kasia koniecznie napisz, jeżeli będzie co nowego na lekcji religii. 😉 I nie denerwuj się, grunt, że Twoje dziewczynki są szczere i to tak czy siak Ty jesteś dla nich bardziej autorytetem niż katechetka. 🙂

U mnie racuchy na obiad, mniam!

Ale ogólnie czuję się słabo. Ledwo człapię po domu od rana. Trudno, widać taki dzień i musi przejść. Może za dużo zmartwień i smutków? Na szczęście trochę się rozerwałam instrukcją. :P 😉

a ja tą instrukcje wydrukowałam i powiesze chyba w pokoju 🤪

He, he, też dobry pomysł. :P Ja na razie tylko dodałam ją do linków mojemu M - będzie miał niespodziankę. 😉

Witam kobietki..u mnie wszystko ok..synus kopie..ale 2 dni temu zmarl moj tato ..wczoraj byl pogrzeb a ja nie bylam bo nie mieszkam w Polsce..a podroz i emocje moglyby mi(nam)zaszkodzic..ciezko mi sie pozbierac 😞 😞 ..pozdrawiam wszystkie mamki i duzo zdrowia WAM zycze..buziaki dla dzidziusiow

Paulisia przykro mi 😞 to jest najgorsze,sama się tego obawiam,też nie jestem w Polsce,a cała rodzina tam jest,i chce wracać jak najszybciej bliżej domku.
Trzymkaj się ciepluto i dbaj o Maluszka 🙂

Paulisia przykro mi. Współczuję. 😞 Trzymaj się i dbaj o siebie. 😘

Paulisia wyrazy współczucia 😞 !
Co za dzień!Same smutne wiadomości 😞 !
Ja już się dziś napłakałam.Tak mnie córka zdenerwowała że sobie popłakałam. Do tego te lekcje.Zawsze byłam cieńka z matmy ale to czego uczy się teraz moja córka w 6 klasie to masakra.Dzielą miliony, tryliony.Mi się juz zera pomyliły.Ale trudne. Do tego musze z małym lekcje odrabiać znaczy siedzieć przy nim bo on taki szybki ze bzdury pisze.
Jakby ktoś miał instrukcje obsługi nastoladki to też poproszę.Bo to o wiele trudniejsze niz obsługa niemowlaka!

Echhh Iwonko Ty się bidulko napłaczesz 😞 i nawet nie wiem jak pocieszyć 😞

Akigo bądź dzielna! Ja też się nie raz za głowę łapałam patrząc na to co też mój młodszy brat się uczy... Staraj się nie denerwować, bo to dopiero początek roku szkolnego, a co będzie dalej?... 😞

Ale dzis smutno u nas na forum 😞
Wielkie wspolczucie dla ciebie Paulisio i dziewczyny z grudnia czytalam o niej ze dowiedziala sie ze maluszek jest chory ale myslalam ze los potoczy sie troszke inaczej,przykro mi...

Pozatym my dzis znow wstalismy przed 11,posprzatalam a teraz mm chwilke dla siebie,bo M spi,to juz 4 dzien jak niepali,jaki dumny jest z siebie ja zreszte tez...

Prosze was niepiszcie na forum o niczym slodkim,o zadnych napoleonkach bo robie sie glodna a sama ciast nie umiem pichcic,no chyba ze sie ze mna podzielicie,zreszta Asiu mamy do siebie najblizej to wpdnij na kawke ze soim ciasteczkiem 😉)))

Dzięki dziewczynki.Kochane jesteście i cieszę się ze Was tu mam.Bo jak zadzwoniłam do mojej mamy i chcialam sie pożalić to mi powiedziała że w czasie burzy nie wolno rozmawiać przez telefon bo ją piorun zabije.Tia!Tylko że ta burza jest daleko ale jak ma w nią piorun walnąć to nie gadałam:laugh: Ada poprosiła sąsiadkę i jej pomogła. 🙂
Bo jej chłopak sudiuje matematykę więc dały radę.Ale żeby dzieciom dawali takie zadania że trzeba dzwonić do matematyka to lekka przesada.
Mój mały poszedł na piłkę i teraz wraca w tą burzę. 😞
Ale sama prosiłam o jesień to mam.
Gosiu ślicznie Twój brat napisał.Tęskni! 😞

A ja wlsnie wsiamalam na obiadek ziemniaczki ze smietana 😉) ,jeszcze mam zupke kalafiorkowa ale to na pozniej 😉)

Co do nauki ja nigdy niebylam prymuska z matematyki ,wiec troche obawiam sie co bedzie pozniejza to z polskiego bylam dobra w pisaniu wypracowan,wiec moze tym nadrobie 😉)

Paulisia przykro mi....

Iwonko ja pamiętam, że w klasie 1 - 3 miałam najwięcej 4 lekcje w czasie dnia, moja siostrzenica poszła teraz do 1 klasy, nie dość, że ma jakieś dziwne przedmioty, to jeszcze ma czasem po 5, 6 lekcji...masakra

Jak ja bym zjadła ziemniaczki ze śmietanką 🙂 qrcze aż głodna się zrobiłam...

Ide dziewczynki ziemniaczki wstawić bo ja też głodna sie zrobiłam.A tak myk ,myk i kluski śląskie na kolacje zrobie.

Marzi a gadanie o naszych słodkich bobaskach w słodkich bruszkach? 😉 :laugh:

Ciągle nie mogę dojść do siebie. I mój malutki też - w ogóle od rana nie daje znaków! 🥴 Martwię się, choć miałam przez chwilkę wrażenie, że się poruszył?... No nic, będę się do niego "dobijać" by nie martwił mamusi. 😞

Sathi napewno spi nie martw sie ,malenstwo ma swoje humorki i smo wie kiedy ma dac nam kopniaka a kiedy czas odpoczac 😉))

A zapomnialam powiedziec wczoraj w nocy rozbolal mnie troszke brzuszek,jak ;lezalam na boku ale nie umiem wam go opisac pierwszy raz tak milam,ale trwalo to tylko chwilke dzis juz jest ok...

paula współczuje 😞 ....

co do religi to zuza powiedziała mi że wszystkim dzieciom powiedziała że to nie są dziury tylko grzechy. a pani ponoć wytłumaczyła się mówiąc że o grzechy jej chodziło i że nie wiedziała że tego nie zrozumiały :P. a dzisiaj nie było nic dziewnego podobno. uczyły się tylko piosenki "Bóg kocha mnie", to fajnie, dzieci sobie pośpiewały przynajmniej.

ja się zastanawiam co to będzie w szkole, nie miałam w sumie problemów ani z polskim ani z matematyką ale każdy nauczyciel tłumaczy inaczej. wiem jak tłumaczyłam kilku osobom zawsze musiałam przerobić przejrzeć jak tłumaczą im nauczyciele by tłumaczyć w ten sam sposób. bo czasem coś można zrobić na wiele sposobów a czegoś mogli jeszcze nie przerabiać i tym podobne.

a ja miałam mieć sos i kasze gryczaną a w końcu poszłam na kebaba :P

sathi na pewno dzidziuś ma spokojnieszy dzień 🙂

Paulisia ja tez bardzo współczuję-to jest najgorsze co nam może się przydażyć-śmierć bliskiej osoby 😞

a ja ostatnio nie mam ochoty na słodkie jakoś chyba się już przejadłam :P odkryłam kilka dni temu kawe zbożową o smaku czekolady-mówię wam coś pysznego-ja zaparzam ją gorącym mlekiem i smakuje wyśmienicie 😆 a tak to ostatnio pijam zimne mleko-w ciągu dnia wypijam około 1 litra ale zawsze miałam słabość do zimengo mleka:P i piłam go litrami 🙂 ja mojego maluskza na szczęście czuje co jakiś czas ale malutka tez ma czasme humorki i nie djae o sobie znać prezz cąły dzień-ale w tedy wieczorem tak długo pukam i szczypie brzuch żbey choc raz mnie kopnęła i juz jestem spokojna 😁

hehe dziś rano jak się obudziłam to zaczełam szczypać lekko brzuch i mój mąż się śmiałą że od samego rana nawet nasze dziecko potrafie zdenerwować :P

Hm... chyba macie rację, mój mały ma chyba "cichy" dzień. (Choć to do niego nie podobne, ale widać i jemu się musi zdarzyć.) Podkusiłam go cukierkiem - michałkiem, poleżałam chwilkę i poczułam leciutkie ruchy. Może do wieczora dojdzie do siebie.

Marzi może to nic takiego, albo po prostu jakiś rodzaj skurczu w ten sposób się objawił?... Może jakoś niewygodnie, źle leżałaś? W każdym razie postaraj się go zapamiętać w razie, jakby się w przyszłości powtórzyło.

Widzisz Kasiu jaką masz sprytną dziewczynkę? Wyszło na to, że w końcu Twoja Zuza panią pouczyła... :P

Moja klusia też dzis cichutka ale to chyba przez ta pogodę.Ja juz ziemniole ugotowałam. Z moim obnibusem matme zrobiłam. Jeszcze muszę dopilnować żeby sie kilka słówek z angielskiego nauczył i lekcje odrobione.
Ja przez ten okres ciąży nie miałam ochoty na słodkie. Za to teraz mam straszna.:P Własnie zjadłam dwa murzynki. Mniam:P
Haniu nie szczyp córy:P !
Masz racje Paulinko porozpieszczaj syneczka cukierkami to mu się humor poprawi. Na mnie murzynki podziałały!:P

Jej uwielbiam jedna piosenkę-tak bardzo kojarzy mi się zmoim ślubem i mam takie miłe wspomnienia jak jej słucham 😁 dam wma linka http://www.youtube.com/watch?v=LYhrYHmUPn0

Jej zbliża się moja pierwsza rocznica śłubu-dokładnie za 2 tygodnie 🙂 i chyba dlatego taka sentymentalna się zrobiłam :P ale Wiecie co wesele mi sie udało i do dziś wszyscy wspominają jako najlepsze na jakim byli :P ale fakt orkiestra to był strzał w 10 a gości miałam większość młodziutkich więc zabawa przednia 😁 w drugi dzień moja orkiestra wymyśłiła zabawe żeby grać w piłkę nożna druzyna pani młodej na drużymę pana młodego i to miała byc nie winna zabawa , 2 połowy po 5 minut każda, a my grałysmy godzine bo miał byc remis ale żadna drużyna nie chciałą popuścić hehe ale pochwale sie moja deuzyna wygrała 😁 ale sukienki były ponadrywane hehe ale ubaw był super 😁