Skocz do zawartości

Mamy listopadowe jak sie czujecie | Forum o ciąży


Marzi

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 14,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosia82

    1431

  • leniuch

    1490

  • Sathi

    1519

  • akigo

    1373

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
ja na razie odpuszcze sobie allegro... przynajmniej do jutra 🙃
Gosiu nie masz za co przepraszac:laugh: (moj M mnie po prostu skrytykowal ze sie wymadrzam) 🤔
Zrobilam wczoraj galaretke dzis pokroilam w kostke i zastanawiam czy mozna ja polac czekolada...? Zaraz bede eksperymentowac:P ciekawe czy bedzie dobre 🤔 ?
dobrej nocki dziewuszki do jutra 😉 snijcie o swoich pociechach 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dobranoc Asiu 🙂

Ja to mam coś chęć na kisiel,z tym że za każdym razem mam zgagę po nim 🥴

W ogóle mam ciężkie noce ostatnio 😞 latam do toalety co chwilę,dzisiaj nie spałam w ogóle,dopiero zasnęłam jak mój N poszedł do pracy 😞 długo nie mogłam pospać,bo położną miałam dzisiaj 😞 echh szkoda gadać.

Nie wiem co z tą zgagą zrobić 😞 ranigast biorę na noc,i mam tylko nadzieję że nie zaszkodzę Malutkiej 😞 rennie mi nie podchodzi,mleka samego na zimno nie lubię 😞 i co tutaj robić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gosieńko ja wczoraj jadłam kisiel a potem umierałam też zgaga.Ja renigastu nie piję. Ale męcze się strasznie. Czasem to wymiotować latam tak mi ta żółć dokucza.Okropność! Dzis po soku dostałam. Zjadłam ostatnie reni i się męcze. W nocy też ganiam do wc non stop.Z zaśnieciem mam straszny problem .Wierce sie i nie moge sobie znaleźć miejsca 😞 .Dlatego siedzę jak najdłużej żeby potem od razu zasnać.Ale nie wiem jak ja dzis z tą zgagą zasne.Mam alergię na mleko ale ide szklankę wypić bo nie wytrzymam. A potem ide sie mećzyć do łóżka. Dobrej Nocki dziewczynki!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Uff... nadrobiłam stronki od mojego ostatniego posta, ale tego było! :P

Dziękuję Akigo. Też sobie mówię, że nie powinnam narzekać bo nie mam w gruncie rzeczy tak źle - mam chociażby np. oparcie w bliskich.

Marzi mój próbował rzucić palenie, ale bokiem mu to wyszło... Żałuję, bo właśnie mógłby sobie na tych fajkach dużo kasy zaoszczędzić. 😞 W każdym razie gratuluje Twemu. 🙂

Dziękuję Gosiu. 🙂 I cieszę się, że u Ciebie podczas badania wszystko wyszło dobrze. 🙂

Beatko jeżeli się nie mylę, to nasi M mają takie same imiona... 😉

Paulisia223 - też nie kojarzę osoby i nic nie wiem... 😞

Poruszyłyście wcześniej ciekawy temat podejścia ludzi do kobiet w ciąży... A ja się zastanawiałam, czemu mi się starsi ludzie tak dziwnie przyglądają 🤔 (jak już zauważą brzuszek...) - zwłaszcza miałam wrażenie faceci! ☺️ Teraz chyba już wiem: czy ja sama, czy razem z moim M oboje pewnie wyglądamy na mało rozgarniętych małolatów + bez obrączek... chyba, dobrze, że przechodnie nie mają prawa wiedzieć o tym, że dzidzia "przyszła" do nas po miesiącu bycia razem... :laugh: Zresztą kobiety też potrafią nieprzyjemnie (niezależnie od wieku) lustrować wzrokiem. Ale w sumie mam to w... nosie. 😉

Też mam ciągle obawy co do tego czy sobie dam rady przy dziecku... Ale co mnie zaintrygowało, chyba wczoraj, mój M ni z tego ni z owego nagle spytał "kochanie, jak się takie małe dziecko trzyma?" Wtedy olśniła mnie... bądź co bądź taka oczywistość - że nie tylko ja jako przyszła mama się martwię, ale przyszłego tatę też gdzieś trapią te tematy. 😉

Ech, ciągle u mnie taka średnio ciekawa sytuacja mieszkaniowa... Ale trudno, nie mam ochoty teraz o tym myśleć. Zwłaszcza przed snem... A w ogóle to też się tak budzicie same z siebie wcześnie rano? Dla mnie, człowieka - sowy godzina 7 czy 8 rano wydają się bladym świtem... 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To wstawanie może być związane z tym że Malutka zeszła trochę nisko 🤢

Ja biorę Ranigast ale w tabletkach i pomagają,ale nie wiem czy nie szkodzą,nic nie mogę znalezć na ten temat 😞

Ja znowu jak za jestem tak bardzo zmęczona to nie mogę zasnąć 😞

Paulinko już wróciłaś,fajniutko :P ja to mam na odwrót,rano najlepiej mi się śpi i praktycznie zasypiam dopiero tak dobrze 😲 a kiedyś to wystarczyło mi jak szłam spać na 2 godzinki i jak nowo narodzona byłam.

Mam nadzieję że się Tobie ułoży z tym mieszkaniem,a tak się cieszyłaś 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja juz znikam . Właśnie pije mleko.Ale czuję ze jak przestane pić znowu będzie zgaga. Ja nie wiem Gosieńko czy szkodzi czy nie ale jakos sie boję. Ja w ogóle w tej ciąży jestem stuknieta.Wiecie jak przeczytałam o tej chorobie co od kocich odchodów sie dostaje.Znaczy przeczytałam ze można też dostać od warzyw z ziemi. To teraz zaparzam warzywa przed robieniem soku.Chyba przesadzam ale tak czuję sie spokojniejsza. Nie maluję włosów. Tylko raz przed weselem malowałam. Nie maluję paznokci. Nie piję lekarstw. Wyglądam i czuję sie jak potwór.I w żadnej ciąży tak nie wariowałam. Co sie ze mna porobiło na stare lata.Zaraz poczytam o renigaście i zobnacze może tez kupie. Gdzieś czytałam ze można Manti i Renni.Zobacze co piszą o tym leku.
Paulinko ja nie cierpie tak wcześnie wstawać ale muszę!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja jeszcze niespie,ale nie mam nic ciekawego do opowiedzenia,oprocz tego ze Synus tak mnie pokopal z brzusio cale podskakiwalo 😉) uwielbiam te uczucie 😉)

Niewiecie moze jak wyglada sytuacja z odebraniem aktu urodzenia,bo dzis babka w urzedzie powiedziala mi ze trzeba zglosic sie z partnerem na wyznaczany przez urzad termin,zas znajoma mowila mi ze jeszcze bedac w szpitalu pisze upowaznienie dla tatusia i on jedzie do urzedu i daja mu bez problemu juz sama nie wiem...????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja Marzenko nie wiem bo czasy się zmieniły.I teraz wszystko jest inaczej.
Ja bym jednak Gosieńko nie piła za często renigastu.
I znalazłam takie cudko!
http://www.forum.kobiet.pl/sposoby-na-zgage-t104132.html
Jeszcze nie czytałam ale to sposoby na zgage. Dobra juz mnie tu niema!Buziaki! 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka śpioszki ! Ja juz posłałam dzieci do szkoły. Śniadanie zjadłam.Teraz pora zwinać sie spowrotem do łóżeczka bo wczoraj to chyba do 3 nie spałam.Muszę przyznać że mleko na zgagę podziałało. Wypiłam szklanice i po zgadze. Odezwały sie za to inne objawy uboczne po mleku ☺️ . Ale najważniejsze że zgagni nie było.Ja maszeruję do łóżeczka a Wam życzę miłego dnia! 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Asiu to dobrze wydedukowałam, że kończysz pedagogikę 🙂 Będzie z Ciebie na pewno dobry pedagog...

Ja mam zgagę po wszystkim kwaśnym, ale szybko mi przechodzi, więc nic nie łykam, staram się unikać kwaśnych rzeczy ale ja tak lubię 🙂

Ja dopiero wstałam, nie mogłam spać przez mojego M , tak się kręcił, gorzej niż małe dziecko...

Ja ostatnio wylicytowałam tego pajacyka:
http://www.allegro.pl/item724358596_welurkowy_pajacyk_reniferek_sliczny_i_slodki.html
czekam, na przesyłkę , mam nadzieję, że szybko przyjdzie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marzenko nie wiem dokładnie jak to jest z tym odbiorem aktu, ale jak moja siostra urodziła, 7 i 4 lata temu to ja ze szpitala pojechałam ze szwagrem do usc i on wszystko dostał bez problemu, ale nie pamiętam czy miał upoważnienie, wydaje mi się że nie...jak nie zapomnę to spytam się siostry 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jak ja rodziłam to mąż jechał do urzędu miasta w którym rodziłam i zgłosił że urodziło nam się dziecko - nie pamiętam czy dawałam mu coś ale chyba nie. po prostu zgłosił którego dnia, płeć dziecka, imię, nie wiem jakie dokładnie dane jeszcze i mu wypisały na miejscu. zresztą w szpitalu zawsze mówią że w ciągu iluś tam dni trzeba zgłosić. na pewno zawsze był sam. ja nie byłam w stanie - dajcie spokój. mam nadzieję że się to nie zmieniło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzień dobry 😆

Wizyta u lekarza dała mi niesamowitą ulgę!
Anemia sie pomniejsza co oznacza, że dochodzę do siebie, teraz zaczęłam pić soki + leki wiec na pewno będzie dobrze!
Wody płodowe sprawdził mi na usg i wyszło, że mam 17-18 a w szpitalu mówili, że 20... więc nie wiem czy to był zły pomiar czy zmniejszyła sie ich ilość 🤔 na pewno bedziemy to kontrolować na następnej wizycie.
Gdybym znowu miała takie boleśći brzucha,krzyża i nóg mam odrazu dzwonić. A tak to mam piekną szyjkę i powiedział, że te skurcze to jest reakcja obronna szyjki przed porodem czy jakoś tak...
przepisał antybiotyk na bakterie w moczu i chyba to wszystko... w każdym bądź razie nie jest tak tragicznie. No tarczyce mam skontrolować 2 miesiace po urodzeniu, na razie do konca ciaży leki.

Asiu
mówisz, że pyszna ta napoleonka... 🙂 no dobra skusze sie dzisiaj i zrobie:P tymbardziej, że jutro goście przyjdą.
A powiedz mi w środku jest krem ?? bo tam w przepisie nie wiedziałam budyniu a ja uwielbiam napoleonki z budyniem:P mniam mniam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry dziewczyny! 🙂

Marzi nie wiem jak to wygląda... Jeszcze się tym za bardzo nie interesowałam, tyle tylko co czytałam na stronie MSWiA + jakieś artykuły w necie, np.: http://www.gazetapodatnika.pl/artykuly/akt_urodzenia-a_705.htm
Ale w samym urzędzie, tak na własne doświadczenie to jeszcze nie byłam, nie pytałam.

Beatko dobrze, że wszystko okej! 🙂 Teraz tylko dużo optymizmu, soczków i leki i będzie dobrze - w końcu do rozwiązania coraz bliżej niż dalej. 😉

Mój młody trzeci dzień się ostro kręci... wczoraj wieczór miałam zabawną sytuację: dostał czkawki, więc cały we mnie hopsał a dodatkowo chyba się poirytował tym stanem bo zaczął się strasznie wiercić i mocno kopać... Położyłam się, zaczęłam głaskać brzuszek i śpiewać mu, aż... się uspokoił. I z wierceniem i z czkawką. 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczynki! Ja już po drugim śniadanku!Piję własnie zieloną herbatkę.I nie wiem czy czytacie czasem na forum u grudniówek ja własnie wyczytałam 😞 Dostałam doła!Ja pamietam jak Gosia opowiadała że bedzie miała operacji w łonie .Jej synek nie przeżył. A myslałam że im sie uda 😞 Tak mi przykro!
U mnie taki hałas że normalnie szok. Sąsiedzi dzis okna zmienieja.Ja juz mam dość tego ich remontu 😠> Ale w sumie dobrze że teraz niż jak dzidzia będzie . Bo tak by mi walili i miała bym płacz w domu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
HEj 🙂 Iwonko ja czasme podczytuje grudniówki i tez mi było smutno jak czytałąm ż ejedn adziewczyna będzie miła operacje dzidziusia w łonie 😞 ach biedna dziewczyna -musi to bardzo przeżywać...

Ja tez się zastanawiam jak to jest z tymi urzędami ale chyba ojciec wszytsko może sma załatwić bo w końcu to ojciec dziecka, wiem ż etrzeba je też zameldować i wyrobić karte zdrowia -pamiętam bo też gdzieś wyczytałam

Wiecie co a ja mam problem z pęcherzem, poprostu ciągle do toalety biegam w nocy i 8 razy się zdarza że ide do wc, czasem jak się mała przekręci to czuje jak mi na pęcherz naciska 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Beatko dobrze że masz dla nas dobre wieści bo jak wymieniłas wszystkie swoje dolegliwoci to aż troszkę się zaniepokoiłam, ale dobrze że juz wszysko ok 🙂

Karolina oby mąż i dizadek szybko doszli do siebie bo z aniedługo Ty bedziesz potrzebowała ich pomocy no pomoc męża napewno się przyda przy dziecku

A ja we wtorek mam USg chyba już osttanie i nie moge się doczekać już 😁 mąż chce iść ze mna ale ja raczej wolałabym iść sama, musze go przekonac zeby zmienił zdanie i został w domu:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Haniu ja też tak mam z pęcherzem.Nie wierzę że brzuszek opadł bo wiem ze nie dążył podejsć jeszcze do końca do góry. Ale to chyba własnie od ruchów. Ja dzisiaj byłam 4 w nocy w wc.Co wydaje mi się sukcesem bo chodzę częściej.Może te nasze dzidzie są juz takie duże. Bo ja to czuję kopa w pachwinach to przy żebrach. Sama juz nie wiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Akigo smutna wiadomość. 😞 Grudzień to przecież też tak blisko... Też mi się przykro zrobiło. 😞 Biedna dziewczyna, musi być jej ciężko. 😞

Maiha niby ojciec ojcem dziecka, natomiast ja się zastanawiam jak to będzie w przypadku dziecka panieńskiego, do którego mój M jak najbardziej chce się przyznać ( 😉) i ustaliliśmy, że chcemy też mu dać jego nazwisko. Na razie wszędzie gdzie czytam to pisze, że muszą się wstawić oboje rodzice... 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...