Skocz do zawartości

\"Jestem jak male ziarenko..\"-Bejbiki styczniowe 2011 | Forum o ciąży


molala

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Dostalam taka poduszke na imieniny. Fajowa jest 🙂 Jak czytam w lozku to podkladam ja sobie pod plecy tak, ze rogi mam pod lokciami, jak spie tez pomaga w roznych pozycjach, no i jak brzusio bedzie duzy to podtrzyma go podczas snu. Nie wiem jak to bedzie z karmieniem bo moja jest dosc miekka, al e moze sie uda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 23 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • wesa

    2463

  • kasiulek85

    1984

  • nusia27

    1988

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Ja na szczęście dostanę dużo rzeczy o siostry mojego 🙂 sterylizator, butelki, wanienkę, ubranka po małym w neutralnych kolorach i po koleżance jakieś różowe ciuszki boshh.. chociaż sama dzisiaj też kupiłam bladoróżowe ubranko haha 🙂 lampę do przewijania, która ogrzewa maluszka (nie słyszałam o czymś takim) i wiele innych rzeczy, jakieś tam nosidełko i nie pamiętam 🙂 W każdym bądź razie super! Nie ma to jak niemieckie rzeczy 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzisiaj na przerwie polecialam do sklepu z ubrankami bo nie wytrzymalabym gdybym czegos nie kupila 🙂 Dokupilam spiochy i body i skarpetki. Wiekszosc ciuszkow mam od kolezanki, ale musialam dokupic takie malunie zaraz po urodzeniu. Mamy taki fajny sklep, bardzo tani a rzeczy nie sa najgorsze i stwierdzilam, ze ni oplaca sie kupowac drogich skoro mala ma je ponosic pare tygodni albo obrabac kupskiem tak ze beda do wyrzucenia 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja narazie nic nie kupuje, a dzisiaj dostałam od siostry wózek (już części zdejmowalne uprałam) pościel razem z ochraniaczem taką jasno-żółtą w misie i żyrafi, przesłodka normalnie. I rożek niestety różowy, ale już nie muszę kupować. Mój jak go zobaczył to zaczął udawać, że w nim jest mała i chodził z nim po całym pokoju. Sfiziował normalnie, ale to było słodkie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
O kurcze Ty jeszcze w pracy? Nie zazdroszczę 🙂 To fakt faceci zgrywają twardych, ale jak przychodzi co do czego to są mięciutcy jak czekolada w upał 🙂 Szczególnie jak mają mieć córcię. Już wiem że będzie przez męża wypieszczona, z resztą sam mówi, że to będzie córunia tatusia 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój też nic lepszy, wziął siatkę z ubrankami do ręki i się tak patrzy, mówię no obejrzyj sobie.. a ten mogę? to wyjął te 2 ubranka, wziął jedno do ręki i zaczął je bujać tak jak by miał dziecko w rękach, no patologia 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wpadłam tylko życzyć Wam dobrej nocy...
Ja dziś zdycham. Nie to, że podbrzusze pobolewało i cały dzień na nospie to jeszcze nos zatkany, głowa pęka, fale gorąca mnie oblewają, w głowie mi się kręci i na wymioty się zbiera 😞. Jak szłam po Natalę do szkoły to myślałam, że zejdę. Boziu abym noc przespała to jutro może być już tylko lepiej
A i gorzko mam w mordzie jakbym się polopiryny najadła. Nie daje mycie zębów czy przegryzienie czegoś. Bleee, czemu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja zakupiłam sobie wiosenny płaszczyk 😁 mega promocja, to ponoszę teraz przez jesień z grubszymi ubraniami 🙂 dobrze, że mam buty płaskie na zimę to nie będę musiała kupować nowych, zresztą one mają ledwo 2 mieś, z tamtej zimy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja w końcu powiedziałam w pracy że od połowy października idę na zwolnienie, ahh jak mi ulżyło że w końcu podjęłam taką decyzję 🙂 tylko główna księgowa miała zaskoczoną minę - musi znaleźć kogoś na zastępstwo...
u mnie też wiatr mocno wieje i zimno, będę musiała sobie jakieś oficerki na zime kupić 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja dalej umieram. Nie spałam nawet sekundy tej nocy, ledwo patrze na oczy. Syropek kupiłam, ale jak narazie lepiej sie nie czuje. Modle sie zebym mogła tej nocy spac. Dobrze ze mąż jest to sie z tesciowązajmuja Maja. Boje sie żeby sie odemnie nie zaraziła moja myszka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wesa skontaktuj się z lekarzem ja też tak miałam jakieś 2 miesiące temu zdychałam w środku lata na jakieś grypsko miodek i inne łagodne syropki nie pomogły
lekarz kazał zażyć mi apap bo po 3 dniach doszła gorączka jedna tabletka rano i jedna po południu choroba przeszła
nie jestem za braniem leków ale niestety są takie sytuacje że trzeba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziewczyny idzcie na zwolnienie, po co sie meczycie w pracy, teraz jest taka pora, ze nie trudno o choroby, jezdźcie duzo cytryny i miodu, nawet zapobiegawczo

ja dzis bylam u lekarza na usg piersi - wszystko w porządku - ulżyło mi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej mamitki boze ja tez chora umieram katar kaszel kichanie szlak mnie trafi maz pojechal do apteki po syropek ktory poleciliscie "wesa" umieram cala noc nie spalam lecialo mi z nosa a teraz musze stac przy garach dziekuje za dostep do galerii
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...