\"Jestem jak male ziarenko..\"-Bejbiki styczniowe 2011 | Forum o ciąży

HONORATKA napisał(a):

a jakie macie termopojemniki na butelki
bo w kościele nie mam zamiaru się rozbierać i karmić tylko chcę w butelkę odciągnąć
czy te takie standardowe za kilkanaście zł są dobre??
http://allegro.pl/torba-termoizolacyjna-termotorba-na-butelki-reer-i1472740238.html
czy lepsza jest taka firmowa np pod butelkę avent
http://allegro.pl/termotorba-3-kolory-avent-gratis-i1480775883.html

Jedynym najłatwiejszym wyjście jest dla ciebie nakarmić małą tuż przed mszą mlekiem modyf. trzyma w brzuszku do 4h jeśli dasz 120ml 🙂 raz nie zawsze prawda? 🙂

HONORATKA napisał(a):

BlueLagoon napisał(a):

HONORATKA napisał(a):

wydaje mi się ze po skończonym 3miesiącu

Tylko, że jak masz na butelkach napis 0+ to znaczy, że od chwili narodzin, to może 3+ znaczy od początku 3mieś. ?

O+ to od pierwszych dni
1+ po skończonym 1
i analogicznie 3+ po trzecim
ja tak mam w avencie
0+ to jedna dziurka w smoczku
1+ dwie

Dzięki! Ja mam butelkę antykolkową TT i kupiłam do niej smoczek antykolkowy wieloprzepływowy z krzyżykiem 0+ teraz na allegro 🙂 mała będzie mogła sama kontrolować przepływ mleka.

HONORATKA napisał(a):

BlueLagoon napisał(a):

HONORATKA napisał(a):

a jakie macie termopojemniki na butelki
bo w kościele nie mam zamiaru się rozbierać i karmić tylko chcę w butelkę odciągnąć
czy te takie standardowe za kilkanaście zł są dobre??
http://allegro.pl/torba-termoizolacyjna-termotorba-na-butelki-reer-i1472740238.html
czy lepsza jest taka firmowa np pod butelkę avent
http://allegro.pl/termotorba-3-kolory-avent-gratis-i1480775883.html

Jedynym najłatwiejszym wyjście jest dla ciebie nakarmić małą tuż przed mszą mlekiem modyf. trzyma w brzuszku do 4h jeśli dasz 120ml 🙂 raz nie zawsze prawda? 🙂

ja mam tyle mleka że bez problemu ściągnę swoje a ono starcza jej na 3 godzinki spokojnie
a co do modyfikowanego to więcej bym się z mężem (jak u Wesy) kłóciła niż by to było warte 🤢

Nie rozumiem takiego podejścia szczerze 😮 dziwni są ci faceci... Mój nic na to nigdy nie mówił, jemu to obojętne ważne, żebym ja była zadowolona i mała najedzona.

HONORATKA napisał(a):

niektórzy faceci naczytają się że mleko matki jest najzdrowsze i uważają, że robi się krzywdę dając mieszankę 🤨

Daj spokój jest takie zdrowe, że powoduje wzdęcia 😁 na ludzki rozum 😁 a tak na poważnie to najważniejsze składniki są w siarze, a ona występuje w czasie ciąży i tuż po porodzie, dziecko otrzymuje wtedy najwięcej przeciwciał, później to już wytwarza się mleko właściwe. Karmiłam od urodzenia do 1mieś. własnym i modyf. to jej starczy 😜 a teraz będę egoistką by uratować swoje "flaki"

HONORATKA napisał(a):

dziewczyny jestem załamana
właśnie przyszedł do mnie właściciel mieszkania i powiedział, że chce sprzedać to mieszkanie i nie przedłuży nam umowy w czerwcu 😞 😞 😞
jesteśmy po ślubie 2,5 roku a mieszkaliśmy już w 4 mieszkaniach - mamy mega pecha

Przykra sprawa, a nie lepiej było by jakbyście wzięli kredyt? i spłacali własne mieszkanie??

HONORATKA napisał(a):

no już teraz będziemy chyba zmuszeni bo to nie ma najmniejszego sensu
a własne mieszkanie chcieliśmy dopiero jak wrócę do pracy bo teraz dostaję połowę mniejszą kasę
poza tym chciałam zmienić pracę zaraz po macierzyńskim a do tamtej nawet nie wracać bo to w innym mieście
teraz płaciłam 1500 za wynajem a rata kredytu mnie tyle wyniesie do tego dojdzie czynsz ....
dupa dupa dupa .....

Taka niby sytuacja bez wyjścia ehh.. No, ale lepsze to niż ciągłe tułanie się z miejsca do miejsca. A chwilowo u rodziców mieszkać nie możecie? Ja też nie mam wesołej sytuacji, bo mój dostał w spadku cały dół po rodzicach (osobne wejścia są)a górę rodzeństwo no i siostra mieszka za granicą, a brat ze swoją żoną w innym mieście, a tak czy siak zawsze są jakieś marudzenia tego nie rób, tamtego nie rób ehh.. najlepiej to wszystko sprzedać i się wyprowadzić każdy by dostał po swojej części i mieszkał osobno, no, ale zawsze ktoś nie chce całości sprzedać, mamy dużą działkę to chociaż to chcemy sprzedać, ale oni też się muszą zgodzić. Zawsze coś. Już tak myślimy żeby w ciągu kilku lat sprzedać chociaż dół domu i się wynieść do innego miasta, bo to bez sensu jest, żeby w ogrodzie nic nie robić. Jak chciałam mieć ogródek z prawdziwego zdarzenia grządki itd. to już brat stękał, że chce drzewka posadzić 😮 😠 no i zrobiłam sobie mikro grządki ,a drzewek jak nie posadził tak nie posadził 😁 psu zagrody do wybiegu nie można zrobić, bo jemu będzie śmierdziało 😁 😁 😁 niby jak skoro on mieszka w innym mieście?? 🤪

HONORATKA napisał(a):

my specjalnie chcieliśmy poczekać bo ja chorowałam i banki nie chciały dać kredytu jak byłam na zwolnieniu
a co do rodziców to moi mają 80m2 3 pokoje ale tam mieszka jeszcze brat i siostra
a teściowie mają 3 pok i żyją sami ale z moim teściem to nikt by nawet z dopłatą nie chciał mieszkać 🥴 bo on pali i pije w mieszkaniu to tylko siwy dym widać .. ja nie wiem jak teściowa z nim wytrzymuje

No ja nie palę i nie piję to nie dałabym rady 😜

hej mamusie zamowilam dla olka wozek i dzis przyszedl do kupilam jeszcze do niego torbe i parasol niech tylko opadnie snieg to sie wybierzemy w nim bo spacerowwa 🙂 a teaz ide na drzemke do puki dzieci spia bo potem gosci mam

sangia napisał(a):

do BlueLagoon
jestem tu nowa ale znalazłam przypadkiem szperając po necie że borykałas się ze stresem pt; zbiornik wielki mózgu.Możesz opisac jak się to rozwiązało? ja jestem obecnie w 27 tc i zbiornik wielki 10 mm u mojej córeczki lekarz wypatrzył w 23 tc.Sama nie wiem co o tym myśleć...Będe wdzięczna za odp.
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny 🙂 przepraszam że wkraczam w wasza sferę 🙂

Stresu było wiele i jest do teraz.
No, ale do rzeczy. Zbiornik wielki do 10mm wykrył to lekarz w 30t6d jak byłam na usg. Wcześniej na usg połówkowym tego mi nie powiedział, wszystko było super. Ogólnie to nic na ten temat nie mówił tylko zapytał się czy ostatnio chorowałam zgodnie z prawdą na nerki i przeziębienie. Powiedział, że nie mam się martwić aż 2razy i że po porodzie pokazać to pediatrze. No to, że jestem wielką panikarą postanowiłam pójść też na usg do własnego gina, ale miała gorszy sprzęt niż tamten. No i bardzo się zawiodłam na tej wizycie 😞 mała była już głęboko wbita w kanał, a ona na siłę próbowała badać mózgowie no i nie była do końca pewna co widzi. No i zaczęła gadać, że ten zbiornik rzeczywiście jest powiększony do 10mm, że widzi chyba zanik robaka mózgu 😮 a robak pełni naprawdę b. ważne funkcje w móżdżku i wyjechała mi z chorobą Dandy-Walkera (bardzo ciężka choroba) poczytaj sobie o niej.. i zaczęła tak niby pocieszać, że jedna kobieta co do niej chodzi ur. dziecko z tą chorobą ale w lekkim stanie i jeździła tylko na rehabilitacje, bo dziecko miało chyba małe napięcie mięśniowe albo za duże nie pamiętam teraz. Wcześniej dużo o tej chorobie czytałam to jak wyszłam z gabinetu wieczorem to zaczęłam płakać i myślałam dlaczego mnie to spotkało. Ogólnie to byłam nie do życia przez to wszystko. No i postanowiłam, że pójdę po raz ostatni na usg w 38t4d do tego pierwszego lekarza co zawsze chodziłam i nie powiem mu o tym powiększeniu ogólnie o niczym. Byłam przygotowana na najgorsze. A on tak zaczął badać, nagle wstał to aż mi wszystko w żołądku się przekręciło i jak skończył to zapytałam no i jak Panie doktorze a on "no dziewczynka" to mnie zatkało i mówię jak ogólnie ze zdrowiem wszystko dobrze? a on tak.. wszystko dobrze 😮 nie wiem czy może ominął badanie móżdżka czy to jednak się wchłonęło. Tego nie wiem.. 2 dni później urodziłam!! Mała dostała 10/10 w skali Apgar. W książeczce zdrowia nie ma nic napisane na temat złego rozwoju czy czegoś podobnego, ogólnie została wypisana jako zdrowa. Usg mózgowia jeszcze nie robiłam, nie wiem jak to pójdzie, bo mała ma b. malutkie ciemiączko 0,5cm więc nie wiem czy wiele zobaczą, ale chcę iść. Rozwija się prawidłowo, wszystkie umiejętności takie jakie powinna mieć w danym tyg. posiada. A co lekarz mówił w Twoim przypadku?

Ogólnie to powiększony zbiornik może być "taką naturą" i nic się z tym nie dzieje, ale powinno się to kontrolować.
Może być wstępem do wodogłowia (bo przy nim on też występuje) a to niestety jest wykrywane aż do roku 🤨 więc pozostało mi wiele mieś. obserwacji, chociaż urodziła się z główką 36cm, klatką 33cm i teraz to się powoli zaciera, bo kilka dni temu miała obw. główki 39,5cm a klatki 38,5cm. No i gdzie szukałam info o nim to kobiety/osoby pisały też o zaniku robaka móżdżku lub o jego części. 😞 a to już powoduje duże problemy z koordynacją ruchową itd.

kasiulek85 napisał(a):

witam dziewczynki. Byłam dzisiaj u położnych zważyć Patryczka (5460), ma pełno krostek na twarzy tzw. trądzik niemowlęcy i położna kazała odstawić nabiał i zobaczyć czy to właśnie od tego. byłam też dzisiaj na spacerku bo taka piękna pogoda 🙂

Ile on do teraz przytył? 😁

kasiulek85 napisał(a):

BlueLagoon napisał(a):

kasiulek85 napisał(a):

witam dziewczynki. Byłam dzisiaj u położnych zważyć Patryczka (5460), ma pełno krostek na twarzy tzw. trądzik niemowlęcy i położna kazała odstawić nabiał i zobaczyć czy to właśnie od tego. byłam też dzisiaj na spacerku bo taka piękna pogoda 🙂

Ile on miesięcznie tyje? 🙂

dwa tyg temu ważył 4820

No to ładnie tyje. Grubasek jeden.