Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 319
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
na początek - właśnie się najadłam racuchów nie mogłam się powstrzymać i dziś zrobiłam, bardzo dobre Salamandra 🙂
Capslocc ja też tak mam urodzić, chciałabym jak najszybciej, ale jeszcze nie teraz ze względu na zdrowie małej, ale po 15 marca to chyba będę się bawić w perfekcyjną pania domu haha i wysprzątam wszystko co się da i może jeszcze dookoladomu wiosenne porzątki zrobie, żeby urodzić, ja tak nie lubię nie mieć czegoś zaplanowanego, ze to jest tragedia czekać i nie wiedzieć kiedy, bo lubie mieć wszystko dopięte na ostatni guzik, no ale porządki tez mogą nic nie pomóc, bo natury sie nie oszuka 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciesze się że Wam smakowały 🙂
Też mnie korci żeby to powtórzyć, bo mało roboty i co najważniejsze - mało zmywania 🙂

Ale co tu się stało - forum odwrócili, nie ma ostatnich postów własnych, hm.... czy ja już świruje?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MonisiaD napisał(a):
Ale teraz odkrylam nowa funkcje na brzuszku-czat 😁
oto link jak cos
http://www.brzuszek.net/chat_ciazawy.html


mi sie nic nie wyświetla
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No tak, jak się blondynka zalogowała to forum nagle działa jak zawsze 🙂
Fajny ten czat, właśnie rozmawiałam z dziewczyna która jest od 3 tyg po porodzie, 4400 i 55cm, poród naturalny, nacięli ją ale powiedziała że nic nie czuła i tak świetnie zszyli że niemalże mogła szpagaty śmigać po porodzie, poród szybki 4,5 h mimo dużego dziecka. Więc jak widac nie ma się czego bać, poród naturalny normalna sprawa 🙂

Co do spania to ja się zaopatrzyłam w tzw. kojec Matherhood - ale w moim przypadku się nie sprawdził - chyba za miękki i ograniczający ruchy, poza tym nie wiedziałam co z ręką zrobić - lepsze okazało się obłożenie poduszkami i jaśkami 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wiem, kolezanka tez miala pessar, sciagneli jej 3 tygodnie przed terminem a urodzila kilka dni po 😉 tak to jest, najpierw sie pchaja a pozniej wyjsc nie chca 😁 mam nadzieje ze u mnie tak nie bedzie.

Jak mi sie dzisiaj dobrze spalo, pierwszy raz od dawna, oczywiscie budzilam sie na siku 🙂 ale miedzy tym spalam jak dziecko. Ehh oby wiecej takich nocy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witjcie dziewczyny pare dni mnie nie było i miałam co czytac 🙂
Ja dzis ide do fryzjerka obciąć troszke włoski bo strasznie urosły i przede wszytskim zrobic jakies pasemka bo jzu na siebie patrzec w lustrze nie mogę hihihiihih Ja idę w piatek za tydzien do lekarza i mam ndzieje wtedy dowiedziec sie czy ebde musiała miec cesarke czy jednka moge miec naturalny poród a wolałabym jednak naturalnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny czasami mam taki kujący ból w kroczu, jakby ktoś wziął bardzo cieniutka pincetkę i mnie tam uszczypnął i tak kilka razy na dzień. Okropnie nie przyjemne i tuż tuż u ujścia. Zauważyłyście coś podobnego u siebie?

No dobra czas na śniadanko, Tata mi przywiózł świeże jajeczka od zielononóżek, będzie pyszna jajnica 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
salamandra ja mam tak prawie caly czas.Podobno tak jest jak sie malenstwo w drogi rodne opuszcza i jak szyjka macicy sie skraca.Przy wchodzeniu w drogi rodne boli cie troche jakby cie ktos skopal i czujesz uscisk na pecherz a przy skracaniu szyjki elasnie kuje.To wszystko co wiem na ten temat od mojej poloznej i kilku obecnych juz mamusiek 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mnie tez czasami tak kluje, jakby ktos szpilke wbijal, nie wiedzialam ze to oznacza skracanie sie szyjki. To nie dobrze w moim przypadku bo ja juz mam bardzo krotka (1cm) a do porodu jeszcze kilka tygodni. Mam nadzieje ze pessar skutecznie to powstrzyma.

Ide zaraz na miasto pomyszkowac co by tu jeszcze niuni kupic 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Salamandra ja też miałam ostatnio takie kłucia, chwilowe wrażenie jakby ktoś szpileczkę Ci wbijał - okropne.... ale ostatnio jak rozmawiałam z lekarzem to powiedział (po sprawdzeniu) że w moim przypadku to nic złego.... że prawdopodobnie dzidzia na coś uciska (jakiś nerw czy coś, jakoś to nazwał ale ja już nie pamiętam). Faktycznie takie kłucia mogą być spowodowane skracaniem się szyjki ale na szczęście w moim przypadku tak nie było... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny a chciałam się zapytać... macie na brzuszkach tą ciemną, długą kreskę? Cokolwiek ona oznacza ja jej jeszcze nie mam, i tak sie zastanawiam czy to ma jakieś znaczenie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasjalena ja tez jej jeszcze nie mam.I mozliwe,ze w ogole sie nie pojawi.Wrzucam fragment artykulu w ktorym pani doktor wytlumaczyla kwestie powstawania kreski "Brunatna kreska biegnąca od pępka w dół do wzgórka łonowego to efekt zmian hormonalnych zachodzących w twoim organizmie. Wzrost poziomu progesteronu powoduje stężenie w niektórych miejscach na skórze pigmentu (czyli ciemnego barwnika). Stąd właśnie ciemna kreska na brzuchu, a także ciemnienie brodawek sutkowych czy czasami zmiana koloru warg sromowych na ciemnobrunatne. Zmiany barwnikowe są zwykle mocniejsze u kobiet o ciemnej karnacji. Jednak niezależnie
od tego, jak bardzo są one widoczne, to po porodzie samoistnie znikną, a twoja skóra odzyska dawny kolor."
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
MonisiaD napisał(a):
Kasjalena ja tez jej jeszcze nie mam.I mozliwe,ze w ogole sie nie pojawi.Wrzucam fragment artykulu w ktorym pani doktor wytlumaczyla kwestie powstawania kreski
"Brunatna kreska biegnąca od pępka w dół do wzgórka łonowego to efekt zmian hormonalnych zachodzących w twoim organizmie. Wzrost poziomu progesteronu powoduje stężenie w niektórych miejscach na skórze pigmentu (czyli ciemnego barwnika). Stąd właśnie ciemna kreska na brzuchu, a także ciemnienie brodawek sutkowych czy czasami zmiana koloru warg sromowych na ciemnobrunatne. Zmiany barwnikowe są zwykle mocniejsze u kobiet o ciemnej karnacji. Jednak niezależnie
od tego, jak bardzo są one widoczne, to po porodzie samoistnie znikną, a twoja skóra odzyska dawny kolor."
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
MonisiaD napisał(a):
Kasjalena ja tez jej jeszcze nie mam.I mozliwe,ze w ogole sie nie pojawi.Wrzucam fragment artykulu w ktorym pani doktor wytlumaczyla kwestie powstawania kreski
"Brunatna kreska biegnąca od pępka w dół do wzgórka łonowego to efekt zmian hormonalnych zachodzących w twoim organizmie. Wzrost poziomu progesteronu powoduje stężenie w niektórych miejscach na skórze pigmentu (czyli ciemnego barwnika). Stąd właśnie ciemna kreska na brzuchu, a także ciemnienie brodawek sutkowych czy czasami zmiana koloru warg sromowych na ciemnobrunatne. Zmiany barwnikowe są zwykle mocniejsze u kobiet o ciemnej karnacji. Jednak niezależnie
od tego, jak bardzo są one widoczne, to po porodzie samoistnie znikną, a twoja skóra odzyska dawny kolor."
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki Monisia za artykuł, no to jestem spokojna... faktycznie może cos w tym jest bo moja siostra miała mniej więcej od połowy ciąży taką kreskę - ale jest bardzo ciemnej karnacji, a ja jestem blondynką o jasnej cerze... No to spoko, bo myślałam że tylko ja jej nie mam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć dziewczyny dzisiaj ja od 3 buszowałam, bo nie moglam spać, brzuch mi się obniżyl i tez mam takie bóle więc chyba dzidzia wchodzi w kanal rodny zreszta całą noc czytałam i mogą to byc wlasnie objawy, co do czopu to jeszcze nic nie zauważyłam, ale dzisiaj już kuzynka mówiła mi, że brzuch sie obniżyl więc nie wydaje mi się
Kasjalena ja od 5 miesiąca mam ciemną linię i fakt mam ciemna karnację, ale moja przyjacięłka jak podnioslam bluzkę tez się zdziwiła, bo ona nie miala więc chyba jak każdy objaw możesz mieć, ale nie musisz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
robi mi się dziś cały dzien twardy brzuch więc pewnie skurcze, chyba na zawolanie, bo mam gości jutro ostatnia męża impreza do porodu i mialam sprzatać, a mam takiego lenia, że jeszcze nie zdążyłam nic zacząć mimo ambitnych wielkich planów czego to ja dziś nie zrobię;
no i dziś poprawka z racuchów, bo zrobiłam z podwójnej porcji i zostało na dzisiaj więc wieczorkiem usmażę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...