Skocz do zawartości

Ciazowki w UK :) | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 11 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • nusia27

    1457

  • MonisiaD

    2339

  • gosiaa21

    1542

  • MajaCh

    1981

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Kurde ale sie rozpisalyscie z 15 stron w dwie godziny!!!!
Monia zajebiscie wygladalas i wygladasz, grunt to miec dobre podejscie do zycia 🙂 a Ciebie nikt nie przebije!!!
Ogladalismy nowa czesc Piratow z Karaibow - niezla 🙂
Tez zaraz uderzam w kime bo czuje jakbym piasek w oczach miala
Sylwiaaaaa a Ty nadal w dwupaku...............no ale juz na dniach 🙂)))))))))
Zazdroszcze Wam tych mezow, mnie Michal wkurza dosc czesto i mysle,ze wszystkiego mozemy mala nauczyc ,ale nie wiem co ona wyniesie z tej rodziny - jaki wzor zwiazku...on tylko bywa kochany.Nie jest.A to malo ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
MonisiaD napisał(a):
Sterylizator sobie podaruj.Strata kasy.Zalejesz wrzatkiem i tez bedzie wysterylizowane


a ja uzywalam i sterylizator i podgrzewacz. jak dla mnie to po prostu duzo wygodniejsze.
w sterylizatorze mialam 6 butelek, w kazdej chwili dostepne, bez czekania na wrzatek, bo zeby wysterylizowac, nie wystarczy tylko zalac, ale powinno sie poczekac ok.5 min. ale to jak wszystko inne indywidualna sprawa. podgrzewacz natpmiast jest u mnie do tej pory nr1. jak ide spac, wkladam do podgrzewacza butelke z przygotowana iloscia wody. - obecnie 180. obok na stoliczku w pojemniczku odmierzona ilosc mleka. mala budzi sie np. 5 rano, nie musze biegac na dol, podgrzewac wody, czekac az mala sie rozbudzi...... wsypuje mleko do cieplej wody ( podgrzewacz jest nastawiony na 1) i jedzenie gotowe. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Maja ja ciagle powtarzam,ze Piotrek jest dla mnie nagroda za mojego bylego.Dluga historia...Kaasiaak ja przed pojsciem spac robie mleczko i wkladam do spiworka i jak mala sie obudzi to jej daje.Kiedys bawilam sie w robienie wg instrukcji,ale mi lekarz powiedzial,ze to bez sensu i to tylko teoria.No i mial racje,bo daje Julce to mleko i wszystko jest ok.Jest tylko jeden warunek,nie wolno dawac mleka,ktore wczesniej dziecko pilo.Takie mleko mozna dac max po godzinie,bo potem jest za duzo bakterii
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A co do sterylizacji to jak kupowalam laktator to byl do tego pojemnik do sterylizacji.Wieczorem jak mala zasnie wkladam tam butelki,zalewam wrzatkiem i zostawiam az woda bedzie letnia.I potem robie jej mleczko.Bardzo przydatne,jak sie ma takie male mieszkanie jak my no i nie trzeba niepotrzebnie kasy wydawac 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
moje dziecie wykapne, najedzone spi na lozku i czeka na mamusie :P
tak se myslalam... moze marcin jest dla malej taki oschly bo poczul w niej konkurencje? odkad ja mam to marcin moglby nie istniec jako facet bo teraz jej sie poswiecam on to moze czuje i dlatego taki jest?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kaasiaak napisał(a):
MonisiaD napisał(a):
Sterylizator sobie podaruj.Strata kasy.Zalejesz wrzatkiem i tez bedzie wysterylizowane


a ja uzywalam i sterylizator i podgrzewacz. jak dla mnie to po prostu duzo wygodniejsze.
w sterylizatorze mialam 6 butelek, w kazdej chwili dostepne, bez czekania na wrzatek, bo zeby wysterylizowac, nie wystarczy tylko zalac, ale powinno sie poczekac ok.5 min. ale to jak wszystko inne indywidualna sprawa. podgrzewacz natpmiast jest u mnie do tej pory nr1. jak ide spac, wkladam do podgrzewacza butelke z przygotowana iloscia wody. - obecnie 180. obok na stoliczku w pojemniczku odmierzona ilosc mleka. mala budzi sie np. 5 rano, nie musze biegac na dol, podgrzewac wody, czekac az mala sie rozbudzi...... wsypuje mleko do cieplej wody ( podgrzewacz jest nastawiony na 1) i jedzenie gotowe. 🙂

ja do nocnych i wczesno porannych karmien uzwalam mleka w kartoniku i tez nie musialam biegac na dol 😉 A jak chcialam nieco doslownie podgrzac, to do naczynia nalewalam wody z kranu (goraca jak nie wiem, az para leciala) i wsadzalam tam na chwilke, zeby bylo letnie (lazienke mam u gory, wiec tez na dol nie schodzilam), choc ogolnie moj Oskar pil takie wlasnie prosto z kartoniku. A robilismy jeszcze tak, ze jak mezus wychodzil do pracy, to szykowal mleczko, wsadzal butle do zimnej wody i przynosil do gory zanim wyszedl i jak sie Oskarek budzil to tez mial juz mleczko na niego czekajace, wiec tez nie musialam duzo robic 🙂 A tak pierwsze ranne karmienie - kartoniki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...