Skocz do zawartości

Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży


katy_86

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Niunia, niech wujek pojedzie z Tobą, zawiezie Cię na miejse i nie musi czekać jak nie będzie mógł. Może ok 16 już ktoś będzie wolny i Cię stamtąd odbierze, albo wrócisz taksówką. Ale jak to jest bardzo daleko to lepiej zebyś nie jechała sama i to autobusem. Przemyśl jeszcze ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • samantka

    2319

  • MonisiaD

    1525

  • Niunia26

    2070

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Herbatkę da się wypić, a smak? hm.. wiem, że pachnie jak mięta i może coś pod to smakuje. Jak na razie u mnie się uspokoiło, zobaczymy na ile.. jak napisałam o 6. czy tam 7. to zaraz poszłam się położyć, troszkę odespać..korzystając z tego, że nic nie bolało.. mąż teefonem mnie obudził mnie o 10. pytał się co i jak.. no ale poszłam jeszcze troszkę się położyć i o 11.obudził mnie mój drugi facet 😜 zaczął się rozciągać 😉 ja jak zacznie się na nowo i wejdę pod prysznic i się nasili zamiast przejść to dzwonię do męża i jadę do szpitala, niech mi przynajmniej KTG zrobią.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Niunia26 napisał(a):
Wszyscy zajęci. Właśnie się poczułam, że chyba wszyscy mają mnie w dupie. Nie będę się prosić i jadę sama.

Kochana, nie unoś się dumą 😁 Pomyśl o dzidzi, inny są teraz od tego zeby Ci pomóc. Ostatecznie pojedź taksówką
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja mam dość proszenia wszystkich i kombinowania. Od czego jest mój mąż. To że chodzi do pracy nie zwalnia go od myślenia. Ja jak zacznę rodzić to chyba na prawdę wezmę sobie taksówkę i pojadę sama do szpitala. Wrócę z dzieckiem to może ktoś zauważy moja nieobecność. Jest mi tak strasznie przykro, że nie mogę przestać płakać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
tuska8 napisał(a):
Herbatkę da się wypić, a smak? hm.. wiem, że pachnie jak mięta i może coś pod to smakuje. Jak na razie u mnie się uspokoiło, zobaczymy na ile.. jak napisałam o 6. czy tam 7. to zaraz poszłam się położyć, troszkę odespać..korzystając z tego, że nic nie bolało.. mąż teefonem mnie obudził mnie o 10. pytał się co i jak.. no ale poszłam jeszcze troszkę się położyć i o 11.obudził mnie mój drugi facet 😜 zaczął się rozciągać 😉 ja jak zacznie się na nowo i wejdę pod prysznic i się nasili zamiast przejść to dzwonię do męża i jadę do szpitala, niech mi przynajmniej KTG zrobią.

Ha, miętę uwielbiam więc powinno być ok. A - czytałam ze mięta hamuje skurcze więc teraz pod koniec ciąży powinnyśmy jej unikać.
A co do tych Twoich skurczy to nasiliły się jak chodziłaś? Oserwuj i jak nadal będzie trzymać to lepiej pojechać i sprawdzić, szczególnie ze te z krzyża/lędźwi + brzucha to porodowe (chociaż mnie takie trzymały z 5 godz. i przeszły - więc przepowiadające 😜)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniulek napisał(a):
Niunia26 napisał(a):
Wszyscy zajęci. Właśnie się poczułam, że chyba wszyscy mają mnie w dupie. Nie będę się prosić i jadę sama.

Kochana, nie unoś się dumą 😁 Pomyśl o dzidzi, inny są teraz od tego zeby Ci pomóc. Ostatecznie pojedź taksówką


Zadzwoniłam i wujek nie może, bo ma chore dziecko, na taksówkę nie mam tyle kasy, bo to daleko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Niunia26 napisał(a):
Ja mam dość proszenia wszystkich i kombinowania. Od czego jest mój mąż. To że chodzi do pracy nie zwalnia go od myślenia. Ja jak zacznę rodzić to chyba na prawdę wezmę sobie taksówkę i pojadę sama do szpitala. Wrócę z dzieckiem to może ktoś zauważy moja nieobecność. Jest mi tak strasznie przykro, że nie mogę przestać płakać.

Niunia, wiem ze może być Ci przykro, ale jak zacznie sie poród będzie zupełnie inaczej - mąż przybiegnie w 5 min 😁 Spójrz na to w ten sposób, że Twój mąż moze mieć teraz sajgon w pracy i lepiej zeby miał dodatkowy dzień np. na urlop i będzie mógł go wykorzystać jak będziecie mieć już dzidzię w domu - a tak to byłby już dzień w plecy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ja nawet nie wiem ile mnie trzymały, wiem że po tym prysznicu o 3. się nasiliły i zaczęłam liczyć czas pomiędzy nasilaniem się bólów.. jak na razie jest ok i cieszę się, bo troszkę odetchnęłam, no i się przespałam..

Niunia dobrze, że masz tą wizytę jeszcze jednak.. Kurcze tylko szkoda, że będziesz jechała sama.. i to jeszcze 2 przesiadki? 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Niunia26 napisał(a):
Aniulek napisał(a):
Niunia26 napisał(a):
Wszyscy zajęci. Właśnie się poczułam, że chyba wszyscy mają mnie w dupie. Nie będę się prosić i jadę sama.

Kochana, nie unoś się dumą 😁 Pomyśl o dzidzi, inny są teraz od tego zeby Ci pomóc. Ostatecznie pojedź taksówką


Zadzwoniłam i wujek nie może, bo ma chore dziecko, na taksówkę nie mam tyle kasy, bo to daleko.

A jak się teraz czujesz? Jest ok? Martwię się tym, ze jak masz jechać autobusem i te przesiadki - zębyś się odpukać nie przeziębiła... To bierz taksówkę i podjedź do kogoś po kasę - wiem, ze trochę szkoda na to wydawać, ale w tej sytuacji to chyba najlepsze rozwiązanie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaa,przeczytałam, ze wujek nie może. Jakby mój mąz był w domu to byśmy po Ciebie podjechali 🙂 A tak to lipa 🤢


Tuska - ładny masz brzus, taki kształtny 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tuska ale super pewnie sa te fotki i swietna pamiatka - wlasnie wrzuc kilka tutaj - my nie zdazylismy 😞bylismy umowieni z fotografem na wtorek a ja w niedziele urodzilam 😠 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gerda napisał(a):
Tak, poproś wujka, jak Anulka radzi - zostawi cie na msc-u i tyle. taxi chyba odpada, to w końcu inne miasto 🥴

Niunia jak zdecydujesz się jednak na ten autobus to ubierz się na cebulkę żebyś się nie przegrzała w środku, a jak wyjdziesz to założysz dodatkowe warstwy i proś o ustąpienie miejsca (to nam sie należy) jakby znaleźli się slepi współpasazerowie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Niunia26 napisał(a):
Jadę sama, a potem przyjadą po mnie rodzice. Ubiorę się ciepło, idę wziąć prysznic. Odezwę się jak wrócę, chyba, że urodzę ;-) z nerwów ;-) Żartuję.

Cieszę się, ze masz dobry humorek 🙂 A ja zdałam sobie sprawę, ze z tymi moimi radami - typu "ubierz się na cebulkę" to jestem jak dobra ciocia 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...