KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

jestem i ja 🙂

Mam zamiar dzisiaj rodzić: bo i termin zobowiązuje i waga Witka, co słusznie zauważyła Matylda 😁 😁
Niestety, nic na akcje porodową nie wskazuje, więc pewnie skończy się na pobożnym życzeniu 🤢

Wieści od Oli mało, bo i u niej bez zmian, leży sobie na patologii Bóg jeden wie po co:-/

Ja dziś do teścia na obiad jadę więc pewnie i mnie mało będzie.

moniczka1979 napisał(a):

Tutliputli napisał(a):

jestem i ja 🙂

Mam zamiar dzisiaj rodzić: bo i termin zobowiązuje i waga Witka, co słusznie zauważyła Matylda 😁 😁
Niestety, nic na akcje porodową nie wskazuje, więc pewnie skończy się na pobożnym życzeniu 🤢

Wieści od Oli mało, bo i u niej bez zmian, leży sobie na patologii Bóg jeden wie po co:-/

Ja dziś do teścia na obiad jadę więc pewnie i mnie mało będzie.

witam tarchominska mamuske 🙂
a w ktorym szpitalu bedziesz rodzic???jesli mozna spytac.... 😘
pozdrawiam...

A dzień dobry dzień dobry 🙂
W pierwszej kolejności uderzymy na Żelazną, byłam, widziałam, podoba mi się aczkolwiek chodzą po mieście ploty, że odsyłają stamtąd. Mnie bardziej przeraża fakt, że bardzo upierają się przy naturalnym rodzeniu: bez nacinania krocza, cc w ostatniej chwili a ja jakby nie było mam duuuuże dziecko i boję się że jak tak będą czekać to coś mu się stanie. No cóż, mój się uparł bo już raz tam rodził więc liczę że wie co mi i synciowi chce zrobić 😁
Jak mnie odeślą to zostaje mi Inflancka, stamtąd mam lekarza, tam chodziłam na szkołę rodzenia i stamtąd mnie nie odeślą. Ale nie jest to szpital super mnie zachwycający: ot po prostu pojadę tam urodzić.
Dlatego liczę, że Św Zofia będzie dla mnie łaskawa 😁

Magda jedziesz do szpitala? masz bóle?

wiecie ja sie co raz bardziej boje... rano wstaje zasnac nie moge boje sie tego porodu, taka cwaniara ze mnie była co sie nie boi a teraz jak patrze na swój suwaczek to mam nadzieje ze urodze w terminie albo kilka dni po... teraz jeszcze nie jej...

Oj Tyminka, czego mamy się bać: zobacz część z nas już ma to już za sobą, damy radę i my 🙂

Ja tam się nie boję porodu i tego co potem: boję się, że coś się stanie synciowi podczas porodu. Że będą czekać z cc, albo wyrwą mu obojczyk bo na siłę będzie: rodzić po ludzku.
W koncu silne kobiety jesteśmy prawda ? 😉
I tarłam dzisiaj i wyciągałam sutki tak jak mówiłaś: matko jak to boli 😮

Masz rację, wykorzystaj chwilę i pogodę, i babcię 😁

a ja mam dzisiaj niewiadomego wkur***wa. Czy to może być oznaką porodu ?? 🤪 🤪 🤪 😁 😁

Dorka1986 napisał(a):

Tutliputli napisał(a):

Masz rację, wykorzystaj chwilę i pogodę, i babcię 😁

a ja mam dzisiaj niewiadomego wkur***wa. Czy to może być oznaką porodu ?? 🤪 🤪 🤪 😁 😁

ja tak miałam 2 dni temu i puki co nie urodziłam 😁 😁 więc chyba to nie ten objaw musisz znaleźć inny 🙂

no żesz, a już myślałam 😁
to idę ciasto drożdżowe umacham: jak się nasiłuję to może coś pomoże :-/

Witam.
Ale miałam masakryczną noc 🥴 Spałam 2,5h. Szkoda gadac. Ale rano trochę odespałam. Za chwilkę jedziemy do rodziny Tomka i spacer z małą zaliczyć bo pogoda jest cudna 🙂

Miłego dnia dla was.