Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży


joll

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
gizelda napisał(a):
dobry
coś bym porobiła ale nic mi się dziś nie chce
wszystko mnie boli 😮
a dziś LENA pierwszy raz idzie do kościoła na mszę , mam nadzieję że się tam nie rzuci i nie bedzie sie czołgać na dywanie w nerwach 😮

Na jakim dywanie? 😮
Co Wy w kościele macie dywan na podłodze? 🤪

😁
☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
alexia_79 napisał(a):
gizelda napisał(a):
dobry
coś bym porobiła ale nic mi się dziś nie chce
wszystko mnie boli 😮
a dziś LENA pierwszy raz idzie do kościoła na mszę , mam nadzieję że się tam nie rzuci i nie bedzie sie czołgać na dywanie w nerwach 😮

Na jakim dywanie? 😮
Co Wy w kościele macie dywan na podłodze? 🤪

😁
☺️

no kurde nie wiem , dawno tam nie byłam
zawsze był taki ogromny chodnik przez środek kościoła a tam właśnie zamierzałam usiąść ale bliżej wyjścia
ale jakoś bez stresu bo msza trwa 20 minut a będzie na niej 4 osoby ( bo ta msza "figurkowa") kazda rodzina ma swoją tzn po dwie rodziny więc na naszej będę ja LENA i dwie sąsiadki 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gizelda napisał(a):
alexia_79 napisał(a):
gizelda napisał(a):
dobry
coś bym porobiła ale nic mi się dziś nie chce
wszystko mnie boli 😮
a dziś LENA pierwszy raz idzie do kościoła na mszę , mam nadzieję że się tam nie rzuci i nie bedzie sie czołgać na dywanie w nerwach 😮

Na jakim dywanie? 😮
Co Wy w kościele macie dywan na podłodze? 🤪

😁
☺️

no kurde nie wiem , dawno tam nie byłam
zawsze był taki ogromny chodnik przez środek kościoła a tam właśnie zamierzałam usiąść ale bliżej wyjścia
ale jakoś bez stresu bo msza trwa 20 minut a będzie na niej 4 osoby ( bo ta msza "figurkowa") kazda rodzina ma swoją tzn po dwie rodziny więc na naszej będę ja LENA i dwie sąsiadki 😉

🤔
🤨
😲
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gizelda napisał(a):
Nikolina jak tam było ???
pokaż jakieś zdjęcia


a bez szału było 🙂
zdjęć nie mam póki co żadnych bo aparat w samochodzie został ale to i tak tam mam tylko z kościoła. a jak pogoda bedzie to chce zrobic J i S wspólną sesyjke gdzieś w plenerze, ubiore ich jak wczoraj i bedzie że z chrzcin 😁 😁

a w kościele to w ogóle komedia taka że śmiac mi sie chce z całego tego rytuału 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
niksssa napisał(a):
aha i NIE DAŁAM kasy 🙂 wygrałam 🙃 🙃

kocham cię 😁
a wiecie że u mnie ak chodzi ta figurka to wiadomo w jedym domu jest "dobę" ale jeśli w domu jest dwie rodziny tak jak powiedzmy u mnie ( chociaż my to zły przykład) to na mszę muszą dawać te dwie rodziny 🤪
tzn muszą jak muszą ale tak dają
czyli ja powinnam dać 50 zł i mama 50 i sąsiadka 50 razem 150zł za 20 minut
ale się ksiądz zdziwi bo ja mu dam łącznie z mamą 20 i sąsiadka 20 😁
biedny nie będzie miał za co jaguara zatankować
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gizelda napisał(a):
kurwa LENA na 99% połknęła spinkę o ja pierdole ale mam stracha
już dzwoniłam do lekarza
kurwa mać


Matylda czy to możliwe? Spinka jest duża?? Wiem, bo Nikolę też złapałam ze spinką w buzi i nie było możliwości żeby ją połknęła... Wypełniła jej całą buzię.
Chyba że to jakaś mała spinka....żabka?
Krztusiła się???
😮 🤢

Nikola - gratuluję zaoszczędzenia pieniędzy. Myślałam, że księdza nie da się oszukać na kasę a tu proszę 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kasjalena2 napisał(a):
gizelda napisał(a):
kurwa LENA na 99% połknęła spinkę o ja pierdole ale mam stracha
już dzwoniłam do lekarza
kurwa mać


Matylda czy to możliwe? Spinka jest duża?? Wiem, bo Nikolę też złapałam ze spinką w buzi i nie było możliwości żeby ją połknęła... Wypełniła jej całą buzię.
Chyba że to jakaś mała spinka....żabka?
Krztusiła się???
😮 🤢

Nikola - gratuluję zaoszczędzenia pieniędzy. Myślałam, że księdza nie da się oszukać na kasę a tu proszę 😁

A moja dziś wyciągnęła saszetkę ryżu z szuflady i rozwaliła, cała buzia ziarenek ryżu aż poliki wypchane jak u chomika 🤢 Mam nadzieje że żadnej niestrawności nie dostanie.. Matko co ja mam za urwisa 😮 Pomijam fakt ile sprzątania było 🥴

Matylda
- i co Ci lekarz kazał zrobić? 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
niksssa napisał(a):
jak połknęła to chyba nieduza ta spinka co?? bo taka normalne to chyba by nie dała rady 🥴 🥴 a jak nieduza i nie ma w niej zadnych ostrych części to powinna ją wydalić, myślę że trzeba czekać na razie 🤨

Z tego co widziałam to Lenka te "łamane" spineczki ma - i zastanawiam się jak ona wyjdzie przez wąskie jelitka i odbyt, mam nadzieję że jej nie porani bo przecież to ostre krawędzie ma 😮


Matylda nooo - co Ci lekarz powiedział? 🤔 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
więc tak nie po kolei bo nie wiem co czytałam tzn wiem co ale nie wiem co która pisała
spinka nie jest duża , ma jakiś 1cm szerokości 2 długości, jest metalowa z jaką plastikową nalepką hello kitty czy tam chuj wie co , teoretycznie ostrych krawędzi nie ma
jest taka no wiecie jak to spinki dziewczece nie wiem jak to sie fachowo nazywa chyba Ola to jakoś nazwała taka naciskana ☺️
i nie myślcie sobie nie zakladam jej tego żeby ładnie wyglądała , w sumie nie wiem po co jej to zakładam bo grzywka do oczu jeszcze jej nie wchodzi ale jak ma to na czole to wydaje mi się że bardziej się poci i ze spinką jakaś taka okiełznana
i uwierzcie mi moje dziecko połyka wszystko , kwestia tego czy zdążę jej coś z buzi wyciągnąć czy nie 😮
zjada kamyki na dworze, drewienka , wszelakie mlecze i inne trawy, platki kwiatków w domu wszystko paprochy , trochy i w ogóle wszystko co znajdzie uwielbia tez papiery
mimo że ma zęby to w zasadzie ich nie używa bo wszystko połyka jakbym jej dała pół jabłka to też by próbowała połknąć, no taka juz zaraza jest a jak wie że nie wolno to robi to jeszcze szybciej ( np drąc albo znajdując jakiś papier)
do tej spinki tez już przymierzała się kilka razy a dwa razy wyciągałam jej ją z buzi
( OD DZIŚ KURWA KONIEC , A NIECH MA TE WŁOSY NAWET W OCZACH ŻADNEJ SPINKI NIE BĘDZIE )
no i tak
wiecie że ja nie jestem z nią w każdym momencie, czasem wychodzę do kuchni po kawę, albo jej coś zrobić, albo na fajkę, albo nakarmic psa albo po cokolwiek , pokój w którym jest już zabezpieczony na maksa a dziś zwyczajnie zapomniałam o tej spince i siedząc z nią patrzę że jakoś tak dziwnie wygląda 😮 że włosy na czole , już panikuję, szukam , dzownie do P. do sąsiadki pytam co mam robić, kazali szukać więc szukam ale za bardzo nie mam gdzie ,zobaczyłam pod meblami NIE MA , na dywanie i pod dywanem NIE MA , na fotelu ani pod fotelem NIE MA stał wózek dla lalek cały sprawdziłam i NIE MA , rozebrałam ją do goła z nadzieją że gdzieś jej wpadła pod body ale NIE MA
no i kuźwa zaczeło się
pytam się jej gdzie spinka a on ami pokazuje na włosy ja mówię że nie ma zrobiłaś AM a ta tylko powtarza AM, AM dalej wszędzie szukam pytam gzdie spinka a ta dalej grzebie we włosach, sama jej przejrzałam czuprynę i kurde nie ma
więc co??
dzwonię do lekarz rodzinnego a ten palant się śmieje , pyta o dziecko o wymiary spinki o wszystko i mówi żeby jechać do naszego szpitala bez skierowania ( a wiem że BEZ u nas nie przyjmują ) na chirurgię, że to z wypadku i powiedział że przyjmą
ale ja wiem jakie są u nas realia ( tym bardziej że sąsiadki młody nie tak dawno 2zł połknął ) i dzwonie tam a tam kurwa najpierw sekretariat, który mnie łączy z oddziałem chirurgii baba nic nie wiem bo to oddział kazała zadzwonić na izbę ogólną
szukam numeru w necie NIE MA
dzwonię znowu do sekretariatu mówię co i jak łączy mnie z izbą ogólną - nikt nie odbiera
dzwnie dalej do sekretariatu mówię co i jak łączy mnie z izbą ogólną odbiera babka mówię co i jak ONA NIE WIE CO ROBIĆ NA CHIRURGII MI POWIEDZĄ TO KURWA MÓWIĘ ŻE DZWONIŁAM a ona że dzwoniłam na oddział a nie na izbę
więc kurwa znowu do sekretariatu , tym razem łączy mnie z jakąś centralą, ja mówię o co chodzi w końcu połączyła mnie z IZBĄ PRZYJĘĆ CHIRURGII OGÓLNEJ czy kurwa jakoś tak 🙃
przedstawiam w skrócie o co chodzi , ona pyta o to co powiedzial lekarz rodzinny , pyta o spinkę o wiek dziecka w sumie o wszystko ale tak bardzo sprawnie i nie powiem milsza była niż cała reszta wcześniej , no i mówi że na tą chwilę to nic nie mogą zrobić, tzn jak przyjedziemy na izbę przyjęć ogólną i oni nas skierują do nich na izbę przyjęć chirurgii to na pewno zrobią przynajmniej prześwietlenie żeby sprawdzić czy w ogóle spinka jest i gdzie jest
no to zaczęłam się zbierać , jeszcze telefon do Pawła ( bo przecież jak zwykle żadnego dowodu ubezpieczenia nie mam 😠- masakra zawsze mam z tym problem) jeszcze telefon do Aśki sąsiadki powiedziec co i jak ( ona zaoferowała pomoc bo jej rodzina dziś cała w domu także gdyby cos zawieźć pomóc czy coś to oni pomogą- a to właśnie jej synek połknął 2 zł i wydalił je po 10 dniach więc znała całą procedurę )
więc byłąm gotowa , pozbierałam co mialam , ubrałam siebie , położylam LENĘ do przebrania a jeszcze kanapa mi się na myśl nasunęła , więc podniosłam ją z całej siły ( a lekka nie nie jest ) patrzę a tam kuźwa SPINKA JEBANA , leży sobie jak gdyby nigdy nic
ło matko jakaz była moja radość, od razu dwa telefony do Aśki i do P.
młoda zaraz zasneła
jestem pewna że gdyby jej tam nie wpadła ( bo takie "rzeczy" czy kwałaki chleba czy parówki, czy pomidora upadają jej na ziemie , ona próbuje do podnieść ale robi to tak nieumiejętnie że wpycha jeszcze dalej) to by to zjadła bo tak jak pisałam ona wszystko bierze do gęby
teraz śpi
u mnie leje
trza ciut ogarnąć i zbierać się do kościoła
ot to tyle historii na dziś
podsumowując ja wiem że są dzieci które niczego nie biora do buzi ani nic ich nie interesuje a znam takich małych w wielu LENY co najmniej 4 ro , no niestety moja jest taka że wszystkiego musi zapróbować i radzi sobie z tym całkiem nieźle
w jej kupie tak w co drugiej znajduję mojego włosa , także nawet włosy pożera ( tylko nie piszcie że jest nie dożywiona please) bo ostatnio wcina za dwoje
no taka już jest
a w ogóle to ma chyba ADHD
no to tyle
przyznaję się bez bicia że wszystko co dziś przeżyłam przez te pół godz to tylko i wyłącznie MOJA WINA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
alexia_79 napisał(a):
Andzia - jak mama? Dobrze już? 🤔
Temu Pawełkowi mojego kuzyna coś spierdolili bo 2 kolejne operacje już miał a nerka nadal nie pracuje choć objawów odrzutu przeszczepu nie ma... Ech, no nic...
A powiedz, bo mi umknęło to, Fabian już sam chodzi? 🤔


A mama juz dobrze jest w domu teraz w srode do Gdanska na kontrole ale jak narazie to wszystko dobrze troche ja ta rana boli ale to wiadomo to byla operacja 🙂
Fabian zaczal juz sam chodzic przed roczkiem a teraz juz sam biega 🤪 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
alexia_79 napisał(a):
niksssa napisał(a):
🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪

Co? 😮

nic usmielam sie z epopei o spince 😁 😁

mojemu gagatkowi wyciągnęłam ostatnio z buzi nakrętke od wody mineralnej, wepchnął całą i tez chyba mial zamiar ją połknąc ale mu skubana nie chciała iść ani w jedną ani w druga stronę 🤢 🤢 i tez wszystko do buzi ładuje - skaranie boskie 😠 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...