Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży


joll

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
dzień dobry
LENA "sama siada" z raczkowania od prawie 3 mcy tj gdzieś od listopada tj najpier robiła dwa "kroki" do tyłu podwijała nogę i siad, potem z raczkowania w każdej pozycji
a wczoraj uwaga usiadła dwa razy z pozycji leżącej "na wznak "
a ja znowu ważę 55 😮
do widzenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Niektóre dzieci nie raczkują tylko od razu na nóżki 😆
Mój raczkuje, wszędzie go pełno, aż boję się pomyśleć co będzie jak zacznie chodzić 😉 I cały czas próbuje dosięgnąć telewizora i tak stoi przy regale, dziś mu się udało i już leciał 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gizelda napisał(a):
dzień dobry
LENA "sama siada" z raczkowania od prawie 3 mcy tj gdzieś od listopada tj najpier robiła dwa "kroki" do tyłu podwijała nogę i siad, potem z raczkowania w każdej pozycji
a wczoraj uwaga usiadła dwa razy z pozycji leżącej "na wznak "
a ja znowu ważę 55 😮
do widzenia


Ja 55 kg ważyłam w wieku 16 lat 🥴 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Natka85 napisał(a):
gizelda napisał(a):
dzień dobry
LENA "sama siada" z raczkowania od prawie 3 mcy tj gdzieś od listopada tj najpier robiła dwa "kroki" do tyłu podwijała nogę i siad, potem z raczkowania w każdej pozycji
a wczoraj uwaga usiadła dwa razy z pozycji leżącej "na wznak "
a ja znowu ważę 55 😮
do widzenia


Ja 55 kg ważyłam w wieku 16 lat 🥴 🙃

a ja chyba nigdy 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
klaudiagda napisał(a):
Natka85 napisał(a):
gizelda napisał(a):
dzień dobry
LENA "sama siada" z raczkowania od prawie 3 mcy tj gdzieś od listopada tj najpier robiła dwa "kroki" do tyłu podwijała nogę i siad, potem z raczkowania w każdej pozycji
a wczoraj uwaga usiadła dwa razy z pozycji leżącej "na wznak "
a ja znowu ważę 55 😮
do widzenia


Ja 55 kg ważyłam w wieku 16 lat 🥴 🙃

a ja chyba nigdy 😁


😁 😁 😁 😁 😁 😁
to tak jak ja 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja tam sie nie wypowiadam na temat wagi, 55 kg to nie wiem kiedy wazylam.....
ale ja zawsze bylam ze tak powiem pelniejsza 🙂 spaslaczkiem nie jestem, ale szczupla tez nie...

Alice ja bardzo chetnie twoja dziewczynke zobacze bo jeszcze nie mialam okazji

a tak w ogole to dzien dobry 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasia to tylko na sekunde dal maz telefon zeby byla cisza a nie ryk przy nagrywaniu filmiku ale po minucie zabral 😉
a co do fikniecia to sie wlasnie obawiam i chyba bede musial do kojca ja przelozyc bo jest wyzszy albo jak juz nauczy sie sama sprawnie chodzic to wyciagnac szczebelki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Alice1984 napisał(a):
Kasia to tylko na sekunde dal maz telefon zeby byla cisza a nie ryk przy nagrywaniu filmiku ale po minucie zabral 😉
a co do fikniecia to sie wlasnie obawiam i chyba bede musial do kojca ja przelozyc bo jest wyzszy albo jak juz nauczy sie sama sprawnie chodzic to wyciagnac szczebelki.


eee Liwka często obślinia mój telefon 😁 a wczoraj tacie wrzuciła do kubka z herbatą 😁
se nie pilnuje dziecka to ma 😁 😁
noooooo tylko raz się podciągnie mocniej i głową w dół 🥴 🥴 🥴
spryciula 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aisak napisał(a):
Madzia masz mesydż na skrzynce 😉


ooo nawet nie widziałam - odp 🙂
I przy okazji obejrzałam Laurę - ona jest przesłodka Wiola 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nic nie wiedziałam Alice ale chciałabym kiedyś tylko teraz mnie nie będzie,może jutro
ja mam 180 wzrostu ale nie interesuje mnie waga tylko to co się z nią dzieje przed ciążą 50kg przed porodem 73, w lipcu 48 w listopadzie 60 a teraz 55 dziwna sprawa 😮
dziewczyny wiem że WAS to nie interesuje ale FOX oficjalnie is dead i to przeze mnie , muszę teraz załatwić parę spraw , bo nawet jakbym chciała go sama "nielegalnie" pochować to nie mogę bo jest mróz z resztą nawet nie chce
najgorsze że to się stało przeze mnie 😞 😞 😞 😞 😞 😞
no nic
tylko jak ja to powiem mamie
już mi teraz łez brakuje 😞

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aisak napisał(a):
o matko, bez urazy dziewczyny wy macie jakąś obsesje na punkcie wagi ?!?! 😮


Ja nie, nigdy się tym nie przejmowałam 😆 a było czasem, że już naprawdę trochę za dużo było, ale jakoś sama chudłam, albo zachorowałam albo albo. Teraz nie wiem nawet ile ważę. W szpitalu ważyłam 66 kg jak na wewnętrznym leżałam, później za tydzień 64. Od tego czasu upłynął miesiąc, więc nie wiem bo bateria mi w wadze wysiadła 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gizelda napisał(a):
nic nie wiedziałam Alice ale chciałabym kiedyś tylko teraz mnie nie będzie,może jutro
ja mam 180 wzrostu ale nie interesuje mnie waga tylko to co się z nią dzieje przed ciążą 50kg przed porodem 73, w lipcu 48 w listopadzie 60 a teraz 55 dziwna sprawa 😮
dziewczyny wiem że WAS to nie interesuje ale FOX oficjalnie is dead i to przeze mnie , muszę teraz załatwić parę spraw , bo nawet jakbym chciała go sama "nielegalnie" pochować to nie mogę bo jest mróz z resztą nawet nie chce
najgorsze że to się stało przeze mnie 😞 😞 😞 😞 😞 😞
no nic
tylko jak ja to powiem mamie
już mi teraz łez brakuje 😞




Mój królik zdechł przeze mnie, jak byłam w ciąży. Nigdy sobie nie daruję. Dorosła osoba, a byłam nieodp. zostawiłam go na dworzu w klatce. Cegłę nawet położyłam, i pies go pogonił (nie nasz my nie mamy, tylko siostry) i od tamtej pory syczał tak dziwnie. Chyba go też wytarmosił 😞 Mimo, że moja akcja była błyskawiczna. Dostawał jakieś leki, antybiotyk jak go wybrał to zdechł. A mama powtarzał bym go pilnowała, ot tak było 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
widzialam ALe, ale z niej cudaczek fajowy 🙂 ale az jestem zdziwiona ze ona sie tak wspina po tym lozeczku!!!!!

a ja zniknelam na chwile bo nela kupsko zrobila takie ze we dwoje ja musielismy kapac az!!! wszystkie ubranka do zmiany i do tego okna musialam potwierac w calym mieszkaniu i spryskac odswiezaczem!!!!! ufff 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja byłam z młodym u lekarza bo z kataru sie zrobil kaszelek delikatny, na razie nic nie slychac, dostal syropek i mamy sie leczyc. tylko z jego sklonnosciami to nie wiadomo co to bedzie po weekendzie. wykańcza mnie to juz psychicznie 🥴 🥴

poprosze o ale na prv jak mozna bo nie widzialam 😉

chalupe ogarnęłam na szybko, zaraz z praniem bede walczyc o ile mi szałaputy pozwolą. do Julki zaraz jej lover przychodzi wiec bedzie szał ciał 😁 😁

aha zaliczylismy pierwsze krwawienie ale nie wiem nawet co i jak bo zostawilam szymka z julą w pokoju i odkurzałam. polało sie troche z buzi ale juz po bólu i strachu.
mój tak z półtora miesiąca już siada sam, jakis czas temu zaczał sie podciagac i staje w łóżeczku i za rączki ale raczkowania ani widu ani słychu, w zupelności mu wystarcza czołganie 🙃 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejo 🙂

Madzia - dziękujemy 🙂
Aisak - super że Lwicia czuje się lepiej no i gratulujemy siadania 🙂
Dagi - ale się wczoraj uśmialiśmy z T. z tańca Nelci - a To. powiedział : "Oj ładna dziewczynka z Nelci będzie". a ja nie ukrywam że jestem w szoku tanecznych ruchów twojego S. ☺️ ☺️ ☺️ Widać te afrykańskie geny -ehhhh 🙂
Alice - ja nie widziałam twojej maluniej - proszę linka na prv.
Andziucha - ja chyba jako jedyna nie widziałam Gangsta-Fabianka bo to foto sie nie otwiera - proszę o linka na prv ale tym razem już poprawnego ( musisz mi puścić ten pierwszy link a nie forumowy 🙂 )
Matylda - Leniuch mnie tak urzekł że szok ☺️ Kocham ją normalnie 🙂
Marinka - co u ciebie kochana?? Wracasz już do nas?

A my nockę mieliśmy do dupy - ciotka mnie nawiedziła i myślałam że umrę a jeszcze Laura się co chwilę z płaczem budziła. Robię kurka codziennie nadgodziny bo tyle roboty że nie mam czasu odpocząć - jutro po pracy zaraz jedziemy a jeszcze nie jesteśmy spakowani ani nawet zakupów nie mam porobionych - ehhhh - szkoda gadać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...