KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

Witam.

Magda na mnie tez sie nie obraz ale tak samo jak Ola pisze ja tez nawet na sekunde dziecka z oczu nie spuszczam czego Twoj przypadek jest miedzy innymi dowodem na to coz to moga dzieci wymysleci czym tragicznym skonczyc 🤢

a gdzies slyszalam takie cos:
"tam gdzie konczy sie doroslego wyobraznia tam sie zaczyna dziecka" czy jakos tak i tu chyba prawda.

Pozatym tydzien temu ala byla szczepiona priorixem i na razie zero objawow na szczescia.
Dzis tylko strasznei ryczala ale to chyba przez zeby bo widze 4 i 3ka jednoczesnie na przebiciu.

W piatek ide na operacje i juz sram w portki ze strachu 😞

Maz zapierdziela na budowie takze mam nadzije ze jeszcze troche i od pazdzernika bedziemy na swoim.

Zdjec zadnych nie widzialam 😞
Lece myc gary i spac bo jutro o 6 wstaje do pracy.
Jeszcze 2 dni i koniec tego "dobrgo".
Milego wieczoru.
Dobranoc.

magda-d87 napisał(a):

Natka85 napisał(a):

Mati Ty i te Twoje pomysły 😆
Piszcie dziewczyny jak dowiecie się co u Lenki.
Po raz kolejny dziś przekonałam się jak rodzina i człowiek potrafią być wredni, fałszywi, zakłamani a na dodatek złodziejscy. To jest niewiarygodne, wręcz nie wiem nawet co powiedzieć. Dlaczego tak się dzieje? Nie rozumiem. Co w ludziach się rodzi, kim są, że takie mają postępki??? Jak można skrzywdzić własną rodzinę bliższą i dalszą??? Chociaż część swojego żalu tu wylałam. Ale niestety wcale mi nie ulżyło. 😞

a co się stało? 😞

WIESZ MĄŻ pracował w weekendy z moim kuzynem. Przy pierwszej robocie nie był z nim do końca uczciwy, ale machnęliśmy ręką.
Ł. uczciwie naprawdę na to zapracował, ciężką pracą. Otóż okazało się, że nie otrzymał nawet ćwiartki całego zarobku, a kuzyn pow. mu że dostał tylko połowę.
Ł. do faceta zadzwonił przez przypadek i okazało się, że tamten dawno już wziął całą póle. 🤢 Mało tego odmówił biednemu człowieku dalszej pracy, zostawiając go tym samym na lodzie. 🥴 O czym Ł. nic nie pow. i nadal utrzymywał, że będzie robota.
Pieniądze zresztą do jego żony i dzieci też nie trafiły 😮


Nie wiem nawet co mówić.

Natka bardzo mi przykro ;(

Frytus150 napisał(a):

Natka bardzo mi przykro ;(

Frytuś mnie również 😞
Gdyby mąż zarabiał te pieniądze na chlanie czy coś, ale zarabiał dla nas, dla rodziny na życie...
To cios poniżej pasa...

dzien dobry 🙂
dobrze ze juz sytuacja z Lenka opanowana!

ja czekam z niecierpliwoscia na wybicie godziny w ktorej pojade na wizyte do gina 🙂

Bry! A oto mój przedszkolaczek 🙂 Boże, jaka jestem z Niej dumna. Super sie bawiła dzis 🙂
[URL=http://iv.pl/][IMG]http://iv.pl/images/96671169422779397229.jpg[/IMG][/URL]

bry

My już do domku wracamy, miło spędziliśmy czas 🙂

Matylda pięknie wyglądaliście! Cała trójka! I fajnie, że w mundurze 🙂

Dobrze, że z Lenką już lepiej, ech Ci "lekarze".

Magda ja też bym dziecka nie zostawiła, no ale G. to nawet by sam nie został tylko się darł. A teraz to nie wiem, czy dlatego, że na wyjeździe czy co ale dalej niż 2 m to ode mnie nie odejdzie tylko mama się drze. Mam nadzieję, że w domu mu przejdzie.

Magda z P. to Twój mąż w końcu za granicę jedzie?

Anielka dzielna dziewczynka 🙂

Ja dziś miałam kolejną przeprawę - nie mogłam dziecka wybudzić ze snu..

Poza tym
Całą buzie ma w plamach i krostach - okazało się że jest uczulona na ten antybiotyk i trzeba zmienić. Potem z bólu smoczek gryzła i darła się wniebogłosy kopiąc i uderzając we wszystko, musiałam ją trzymać żeby sobie krzywdy nie zrobiła..
Więcej nie mam czasu pisać, idę do dziecka..
Masakrę dziś przeżyłam..
Do potem

Boże Ola i co Lenka dostała nowy antybiotyk? Współczuje... trzymam za Was kciuki 😘

Biedna Lenka 🤢 to się namęczy dziecina ...

Magda no to miałaś przeżycie 😮 😮 ja bym swojego też nie zostawiła, zresztą nie został by sam, nie ma opcji. Czasem z Julką zostaje ale to tylko jak ide śmieci wyrzucić albo do sklepu który jest zaraz koło mojej klatki. Swoją drogą Julka też się kiedyś zatrzasnęła, ale ona w toalecie na zajęciach z baletu - raz jeden jej nie powedziałam żeby sama nie zamykała drzwi jak jest w wc no i stało się. Ze 20min wyła tam przerażona, klucz zablokowała w drzwiach, nie mogła wyjąć ani przekręcic, co więcej - okna tam nie było więc ja prawie że wyłam razem z nią, starając się mimo wszystko ją uspokoić. W końcu jakoś wyjęła klucz i podała pod drzwiami. To było 3 lata temu ale do tej pory nie wejdzie sama do żadnej publicznej toalety.... 😉

Matylda ślicznie wyglądałaś bo nie wiem czy pisałam :P Czekam jeszzcze na te zdjęcia z sesji 🙂

Andziucha daj znać co u gina jak wrócisz 🙂

Marina.. to Anielica już dzisiaj do przedszkola poszła?? Nie od 01.09?? 😲

to też były 2 minuty, no może 3.

Nina, strasznie współczuję 😞

Ola, b. mi przykro, ale żeby tak biedna aż na antybiotyk zareagowała. Szkoda mi dziecinki, bo nie dość, że Maleństwo nacierpiało się od choroby to jeszcze przez lek. 😞
Andziucha pisać mi tu szybko co lekarz powiedział 🙂 Będziesz rodzić SN???
Matylda, gdzie Ty? Zgubiłaś się w lesie czy jak 😆
Pustki tu jakieś 😠

magda-d87 napisał(a):

to też były 2 minuty, no może 3.

Nina, strasznie współczuję 😞

Dziękuję Madziu już nerwy mi puściły teraz pozostał żal...
Ale trzeba iść do przodu 🙂

hej Nina nie zgubiłam się po prostu jestem zła że oprócz Ciebie nikt tu nie pisze 😠
przykro mi z powodu tej sytuacji z "robotą" 😞
Magda śmiałam się wtedy z Twojego tłumaczenia dlaczego, po co i na ile zostawiłaś Maję - ja zostawiam LENĘ od urodzenia na minutę, na 5 na 10 a nawet na 2 godz jak śpi 😉
aha Milenka zdrowa piękna i cudowna nic jej nie dolega 😉

no właśnie Angela pisz co i jak ile już mały waży może już ze 3 kg 😉
a i dziś Tutli ma usg 🤪

bry

a właśnie Natka, myślę, że w powiedzeniu " z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach" jest dużo prawdy.

Nie wyspałam się, G. marudził w nocy, a po 6 wstał na dobre.

Mój mąż zostawił Maksa samego jak miał 2 lata jak spał na jakieś 20
min. I odwiózł siostrę do pracy, myślałam, że go rozszarpię. Ja tam bym się bała zostawić, przecież mogło go coś obudzić itp. A tam nieważne zresztą...

Cześć, dziewczyny.. nie mam kompletnie na nic czasu ani możliwości..
Nadrobiłam troszkę, Nina,współczuję.. Olu, dużo zdrówka dla Leniuszka.
Z moją małą też się coś dzieje, jedno wiem na pewno, że uzależniła się od smoczka
i to w ciągu dnia.. ale to pal licho. Jest teraz taki stan, że ja nie mogę wyjść się wysrać,
wyjść z kuchni, zasypianie trwa 40 minut, a jak juz wyjde z pokoju to ryczy, nic nie śpi,
nie je. nie mam już sił 😞 Jeszcze M. powie, że ten smoczek to moja wina.. echh..
wszystko do dupy 😞 Jestem jak zwykle zdana na samą siebie.

Martusia spokojnie to minie kiedyś 😉
a ja mam takiego wkurwa że się telepie , sąsiad spalił mi grzyby w suszarni na tytoń bo zapomniał że one tam są 😠 😠 😠 😠 😠 😠 😠
kurwa dwie godziny łażenia, ponad 100 pięknych zdrowych prawdziwków , przyjemność ze zbierania nie do opisania i wszystko na marne
no ryczeć mi się chce 😞

dzien dobry 🙂
ja po USG wiem tyle ze dziecie ulozone glowka w dol ma sie dobrze 🙂
data z USG sie zmienila sie kolejny raz na pazdziernik wedlug pomiarow 🙂 bo dziecie lekarz mowi ze duze!
zadnego zdjecia 3D nie mam bo lozysko przeszkadzalo 🤢
a i ma obecnie w 30 tygodniu: 1,8 kg 🙂 gin powiedzial ze moze dojsc do 4 kg albo ponad 4 kg 🙂

A Fabian cos ostatnio sie zrobil mega marudny nieznosny i do tego awantura bo on nie chce jesc nie wiem co mu ostatnio 😞 🥴
to chyba wszystko co chcialam napisac 🙂

Bry 🙂

Lenka już zdrowieje, dziś ładnie zjadła więc jestem przeszczęśliwa 🙂

Andzia - gratuluje że maleństwo zdrowe i rośnie

Martuś - dzięki a co do Mai to powiedz mężowi tak: Jak na matkę samotnie wychowującą dziecko i tak dobrze sobie radzę, jeśli uważasz że poradziłbyś sobie lepiej to możemy zamienić się rolami" 🤢

Matylda - chyba bym dziada za jaja powiesiła 🤨

ola-super ze Lenka juz dochodzi do siebie 🙂 zdrowka jej zycze 🙂

Andziucha napisał(a):

ola-super ze Lenka juz dochodzi do siebie 🙂 zdrowka jej zycze 🙂

dziękuję 🙂

a ja uciekam dziecku jesc zrobic bo juz spi 3 godziny wiec pewnie zaraz sie obudzi 🙂

Angela jest szansa na SN ????
ja już lepiej nie napiszę ile moja śpi ☺️
Ola no mam wnerwa ale nic nie mogę zrobić, wszyscy chcieliśmy dobrze a wyszło jak zwykle 😞
ide zaraz na grzyby ale i ochota jakas nie taka 😮
trzymajcie sie 😘