KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

No mnie tak kopie ze nie wiem jak lezec jak siedziec zeby przestal 😉 az zaczyna mnie to bolec:/ nawet zadna muzyka relaksacyjna nie pomaga 🙂

A ci ktorzy moga cos zrobic to im sie nie chce 🙂 np.mi hehe ale dzisiaj musialam ogarnac mieszkanie bo juz bylo strasznie

matyldusia napisał(a):

Ola ja już mówiłam że Ty szczęściara jesteś!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ja nie mówię że masz mieć brudno w mieszkaniu ( TAK JAK JA) ale możesz trochę spokojniej i etapami sprzątać
a z resztą nie będę się mądrzyć bo chętnie bym cos porobiła anie mogę

no przecież robię etapami 🙂 poleżałam po odkurzaniu, zjadłam sobie jabluszko znaczy odpoczęłam i za chwilkę pójdę pranie rozwiesić bo już się kończy.. nie bój się - ja sobie krzywdy nie zrobię, nie mam zamiaru kolejnej nocy spędzić w szpitalu... 🙂
A tak a propos szczęścia to po tym co przeszłam w związkach to mi się ono po prostu należy i już 😜

Ooooo jakie mądre rzeczy wyczytałam w wywiadzie z Magdą Mołek:

"Nie napinajmy się, że zawsze i wszystko musimy z partnerem robić razem. Prowadziłam rozmowy z bardzo różnymi kobietami i zawsze dochodziłyśmy do tego, że zdrowy egoizm w związku popłaca. Nie masz swojego świata, nie będziesz szczęśliwa w żadnej relacji. Wygląda na to, że uwieszanie się na drugiej osobie daje odwrotny skutek. Co nam zostanie, kiedy dzieci odejdą z domu, mąż być może też? My, kobiety same musimy zapracować sobie na to, by w przyszłości uniknąć samotności, zgorzknienia i poczucia zmarnowanego życia"

🙂 Zgadzam się z panią 😜

cos mi net zamula zaraz sie zdenerwuje;/

matyldusia napisał(a):

alexia_79 napisał(a):

matyldusia napisał(a):

Ola ja już mówiłam że Ty szczęściara jesteś!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ja nie mówię że masz mieć brudno w mieszkaniu ( TAK JAK JA) ale możesz trochę spokojniej i etapami sprzątać
a z resztą nie będę się mądrzyć bo chętnie bym cos porobiła anie mogę

no przecież robię etapami 🙂 poleżałam po odkurzaniu, zjadłam sobie jabluszko znaczy odpoczęłam i za chwilkę pójdę pranie rozwiesić bo już się kończy.. nie bój się - ja sobie krzywdy nie zrobię, nie mam zamiaru kolejnej nocy spędzić w szpitalu... 🙂
A tak a propos szczęścia to po tym co przeszłam w związkach to mi się ono po prostu należy i już 😜

no wiem że ci się należy dlatego cieszę się Twoim szczęściem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i ciut zazdroszczę
Tyllko może nie narzekaj tak często na niego co??????

czasem muszę w końcu w ciąży jestem więc na kogo mam narzekać? 😜

Ja musze isc sie polozyc maly strasznie kopie w zebra;/ moze sie troszke uspokoi jak sie poloze 🙂

tyminka napisał(a):

już jestem 🙂 mąż przyjachał pokazać mi jakie płytki nam dojechały do łazienki 🙂 w ciemno zamawialismy tzn tyle co w katalogu ale są przepiękne 🙂 i potem mówi to idziemy na spacer to ja szybko juz gotowa, tak mało na dwór wychodze ze nie wiem czy nie skzodze dziecku 😞 w niedziele mam urodziny i też może się wybierzemy do kina na och karol 🙂

to Ty też wodnik? 😜

tyminka napisał(a):

alexia_79 napisał(a):

tyminka napisał(a):

już jestem 🙂 mąż przyjachał pokazać mi jakie płytki nam dojechały do łazienki 🙂 w ciemno zamawialismy tzn tyle co w katalogu ale są przepiękne 🙂 i potem mówi to idziemy na spacer to ja szybko juz gotowa, tak mało na dwór wychodze ze nie wiem czy nie skzodze dziecku 😞 w niedziele mam urodziny i też może się wybierzemy do kina na och karol 🙂

to Ty też wodnik? 😜

a kiedy masz urodzinki 🙂?

8-go lutego 🙂

ja proszek planuję kupić w ten weekend ale jeszcze nie czytałam jaki najlepszy, co do pieluch to kupię pampers 🙂

kamikusia napisał(a):

Dorka moze z tej strony wybierzesz sobie jakas naklejke 🙂

http://www.naklejkidladzieci.com/pl/category#content

rewelacja dzieki 🙂

matyldusia napisał(a):

alexia_79 napisał(a):

ja proszek planuję kupić w ten weekend ale jeszcze nie czytałam jaki najlepszy, co do pieluch to kupię pampers 🙂

jeszcze o proszku nie doczytałaś????Ola niemożliwe, jak ci to mogło umknąć 😉

nie umknęło ale nie było na tyle istotne, były ważniejsze sprawy 🙂 teraz mam już luz ze wszystkim to mogę się zająć pierdołami 😜
No a z bieżących zajęć to już się wyrobiłam ze wszystkim: rosołek ugotowany, pooodkurzane, podłogi pomyte, łazienka posprzątana, pranie powieszone 🙂 teraz mam czas dla siebie, noo może jeszcze ziemniaki zetrę i zrobię tych klusek bo mi się chce 😜

z tego co czytam to te proszki wszystko jeden ciul.. kupię jaki będzie pod ręką i tak przecież będę włączać podwójne płukanie a po miesiącu przerzucę się na normalny proszek 🙂
przy okazji znalazłam skarbnicę wiedzy:

http://www.kobieta.pl/forum/show/list_topic/fid/9/?tx_mmforum_pi1[page]=1

chyba wszystkie możliwe tematy tu są 😮

a co do proszków to tu się dziewczyny wypowiadają:

http://spolecznosc.rodzice.pl/?topic=20105.0