KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

Dzien doberek! Ja sobie na snaidanko przygotowuje nesquick z mleczkiem 😁 Pysznosci!!! 🙂 I musze sie zabrac za sprzatanie... 😞 Potem za prace mgr... bo nic prawie nie ruszylam... 😞 A do marca musze oddac oprawiona juz...
Brechti - czekamy na fote 😁 😁 😁 😁 😁 😁

alexia_79 napisał(a):

No musiało w nocy napadać, a teraz się to topi bo jest +1C.. Poza tym u mnie zakupy to cała wyprawa, jak mam jechać komunikacją miejską, żeby sobie pooglądać to mi ochota odchodzi. Poza tym ja i tak zaszalałam w tym miesiącu z kasą, dziecku ciuchów nakupiłam a przecież święta na horyzoncie. Wigilia będzie u nas więc kasy popłynie jeszcze sporo. Najlepszy sposób na oszczędzanie to siedzenie w domu 😉

nie no wiadomo ja niby muszę kupić kilka rzeczy a znając życie wydam całą kasę, dlatego też nie lubię tych wyjazdów
ja mam 20 km do tej mieściny ale tam jeździ się fatalnie prawie tak jak w Warszawie tylko tramwajów nie ma
ja co prawda nie dokładam się jakoś znacząco do świąt ale coś tam też trzeba kupić ale to już przed samymi świętami mój chyba ma jakieś dwa dni urlopu to może wtedy ale to już takie drobiazgi jakieś ciasto, owoce itp bo tą "tradycyjną" kuchnią zajmuje się mama
no my jeszcze te meble musimy sfinalizować, muszę spotkać się z projektantem bo tak telefonicznie nie potrafię mu wyjaśnić jakie zmiany ma poczynić w projekcie wiec gdzieś w styczniu kolejny wydatek a no i oczywiście AGD ale to mam znajomą która ma taki sklep i ona sprzeda mi po hurtowych cenach także tragedii nie będzie, z resztą na początek potrzebuję tylko lodówkę okap i płytę z piekarnikiem bo ze zmywarki zrezygnowaliśmy
oj jakoś to będzie nie chcę się stresować tym wszystkim skoro jeszcze mam trochę czasu ale powiem że ten remont miał nas kosztować mniej no ale oszczędzanie na materiałach nie miałoby sensu
dobra zbieram się powoli,może jakiś lekki make up ale jeszcze będe tu zaglądać

magda-d87 napisał(a):

Dzien doberek! Ja sobie na snaidanko przygotowuje nesquick z mleczkiem 😁 Pysznosci!!! 🙂 I musze sie zabrac za sprzatanie... 😞 Potem za prace mgr... bo nic prawie nie ruszylam... 😞 A do marca musze oddac oprawiona juz...
Brechti - czekamy na fote 😁 😁 😁 😁 😁 😁

nie przejmuj się magda ja mam termin (ostateczny) do końca lutego a nawet nie zaczęłam tej pracy a co jest śmieszniejsze nawet temat zapomniałam 🤪

brechti napisał(a):

Dzień dobry mamusie xD Ja już po wizycie u dentysty, wszystko ok, kamień usunięty... Chciałam na NFZ bo w końcu ciężarnym się należy ale kazali mi kurdę płacić, bo jakiejś książeczki nie miałam, a gabinet jest w przychodni do której chodzę. No i 50 dyszek poszło się walić :/

Idę robić śniadanie. Powodzenia u fryzjera xD Później fota oczywiście!

fotka nie wiem zobaczymy ale nie znacie mojego obecnego wizerunku(może lepiej dla Was) więc nie będziecie miały porównania
ja zapłaciłam za robienie jednego zęba i usuwanie kamienia tylko na dole 140zł ale jestem zadowolona ale kamień musiała mi usuwać "mechanicznie" bo nie chciała tymi falami czy czymś tam także troszkę mnie i siebie pani dentystka pochlapała

Matylusia - no to faktycznie! Obydwie dalysmy czadu 🙂 Bo ja tez w zasadzie nic nie mam 😞
Co Ty mowisz 🙂 Dawaj foteczke!!!

A no to bedziemy czekac juz na dwie fotki 🙂

alexia_79 napisał(a):

Oj doskonale wiem co znaczy remont. My na same meble do kuchni daliśmy 11 tys + sprzęty ok 8 tys. Ogólnie poszło jakieś 50 tyś, nie wspominając o meblach i innych takich. Nie chcę już o tym myśleć. Brakuje nam już tylko żyrandoli 🙂 My też mieliśmy nie brać zmywarki ale w końcu wzięliśmy i nie żałuję 🙂 Właśnie gary się "piorą" 😉

tak tylko Wy jesteście trochę w innej sytuacji bo jesteście na swoim a my no cóż to domek na wsi do którego kiedyś będę przyjeżdżać na weekendy, święta i urlopy bo przecież mój pracy tu nie znajdzie najbliższa jednostka w której teraz jest jest oddalona o 100km i tam właśnie mieszkaliśmy do tej pory i zamierzamy też tam kupić mieszkanie i osiąść w końcu bo ja już nie wiem co mam robić, gdzie się zameldować, gdzie zapisać dziecko do lekarza rodzinnego itp. więc wiadomo że tu na wsi swojej przyszłości nie wiąże, ten remont to miało być takie "odświeżenie" nas też do teraz kosztował jakieś 35 tyś a jeszcze nie ma kuchni, w korytarzu nic a ma być lustro szafa, szafka na buty wieszak
no i meble w salonie też stare no ale na razie tak będzie

dobra na razie się zbieram bo sie jeszcze spóźnię na tą metamorfozę a trochę głupio by było bo moja fryzjerka dziś nie pracuje tylko przychodzi specjalnie dla mnie 🙃

Alexia, no Matyldusia ma wrzucic i Brechti 🙂

alexia_79 napisał(a):

magda-d87 napisał(a):

A no to bedziemy czekac juz na dwie fotki 🙂

A czyja druga? 😮

chyba moje fotki jedna przed druga po
ale teraz na pewno nie dam moge Wam powiedzieć że włosy sredniej długości, przy głowie 5 centymetrowy ciemny odrost a niżej wypłowiały rudy a raczej złoty blond
a ty alexia też się nie ociągaj bo my na Twojego Brzuchala też czekamy

Alexia, a masz juz brzuszek?

No to tym bardziej - pochwal sie 🙂 Masz wiekszy ode mnie?? 🙂

He he - ja przed ciaza wazylam 57 kg, wiec to tez nie duzo. Bylo miedzy nami 5 kg roznicy tylko 🙂

alexia_79 napisał(a):

magda-d87 napisał(a):

No to tym bardziej - pochwal sie 🙂 Masz wiekszy ode mnie?? 🙂

Nie - raczej nie będę się chwalić. A co do Twojego to ciężko powiedzieć, bo ja z natury jestem drobniutka i szczuplutka - przed ciążą ważyłam 52 kg i nie wiem czy możemy się porównywać. Podobno u tych chudych widać bardziej, dlatego może się wydawać, że ten mój brzuch jest duży. Teraz ważę jakieś 58-59 kg i wszystko poszło w brzuch. Może mam dużo wód płodowych? Nie wiem 🙂

alexia nie ma regóły ja ważyłam 50 teraz ważę 60 a brzucha nie ma!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!co prawda tyłeczek teraz mam fajny i nic więcej
uciekam miłego dnia a jeśli alexia masz zamiar mieć głupawkę to poczekaj do wieczora

Naprawde Wam tak rosna wloski?? 😁 Mnie wcale , zatrzymaly sie - w ogole nie rosna 🙂