Skocz do zawartości

Majóweczki 2011 czy sa jakies????? | Forum o ciąży


justiks23

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Adka, w grupie raźniej 😉 Ale wiercipięty nam się trafiły 😁
Odnośnie seksu - zazdroszczę, bo ja boję się pofiglować z mężem. Pieszczoty - tak, choć pomimo tego, że jestem napalona to bardzo ciężko mi "dojść". No i mąż mi powiedział, że póki dziecko było mniejsze to nie miał z tym problemów, ale obecnie raczej źle by się czuł ze świadomością, że tam już duży mały człowieczek jest 😜 Faceci 😜

Martyna, u mnie się nie ruszyło, ale może u Jomy... 😉
Dziś czuję się jak inwalidka, wymieniając od góry: łzawią mi oczy (nie wiem od czego...), mam katar, pali mnie żołądek, bolą mnie plecy na wysokości prawej nerki, mam zdrętwiałą prawą dłoń, obolały brzuch przez te wszystkie przeciągania mojego wiercipiętka, częste i bolesne napinanie się macicy, ból w spojeniu łonowym i boli mnie prawa łydka jeszcze po skurczach z wczorajszej nocy. No tak źle jeszcze nie było. Chyba spróbuję się przespać, może choć część przejdzie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • marinka

    1932

  • Aneczka1983

    3111

  • martyna_czaro

    1704

  • fijolek

    2494

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
fijolek napisał(a):
martyna_czaro napisał(a):
fijolek napisał(a):
adka101 napisał(a):
joma napisał(a):
Witajcie Brzuszki 🙂
Ja dopiero wstałam 🤪
Nie chciałam budzić Męża 😉
On jeszcze śpi zmęczony, a ja lecę się ogarnąć...
Pogoda u nas dla odmiany dzisiaj ładna 🙂
Powiem Wam, że chyba całą noc miałam przepowiadające...
I sama nie wiem co o tym myśleć...
Strasznie się boję, że nie będę umiała rozróżnić ich od tych właściwych...

Kochana na pewno odróżnisz te właściwe o przepowiadających.
A zaczyna sie bólem podbrzusza tak jak na miesiączke i nadchodzą te skurcze one sa stanowczo bardziej bolesne!Na pewno bedziesz wiedziała że to już ten piekny moment nadszedł.Buziaki

no tak ale same skurcze nie wystarcza.. musi byc jeszcze szyjka przygotowana. Dzisiaj dostalam wyklad od lekarza w tym temacie, Bo u mnie skurcze sa juz dosc mocne i odczuwam je, ale szyjka nie jest do konca przygotowana wiec o podanie OCT nie ma mowy.. 😠

A można ją jakoś wcześniej przygotowywać? 😮 czy trzeba czekać po prostu?

no mozna. ja bede miec wlasnie przygotowywana jutro poprzez podanie tego zelu ktory ma rozciagnac ja. Mozna jeszcze zastosowac balonik.
No i sama dodatkowo duzo kucam sobie.. nie wiem co zadziala, ale probuje.. 😮

To może faktycznie warto zacząc jakieś ćwiczenia... Ja dostałamod gin na receptę maść (żel) i czopki ale mam to wziąć dopiero jak będę pędziła do szpitala...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anonimosia napisał(a):
Adka, w grupie raźniej 😉 Ale wiercipięty nam się trafiły 😁
Odnośnie seksu - zazdroszczę, bo ja boję się pofiglować z mężem. Pieszczoty - tak, choć pomimo tego, że jestem napalona to bardzo ciężko mi "dojść". No i mąż mi powiedział, że póki dziecko było mniejsze to nie miał z tym problemów, ale obecnie raczej źle by się czuł ze świadomością, że tam już duży mały człowieczek jest 😜 Faceci 😜

Martyna, u mnie się nie ruszyło, ale może u Jomy... 😉
Dziś czuję się jak inwalidka, wymieniając od góry: łzawią mi oczy (nie wiem od czego...), mam katar, pali mnie żołądek, bolą mnie plecy na wysokości prawej nerki, mam zdrętwiałą prawą dłoń, obolały brzuch przez te wszystkie przeciągania mojego wiercipiętka, częste i bolesne napinanie się macicy, ból w spojeniu łonowym i boli mnie prawa łydka jeszcze po skurczach z wczorajszej nocy. No tak źle jeszcze nie było. Chyba spróbuję się przespać, może choć część przejdzie...

Biduuuulka 😘 wszystko na raz... łojej... 😘

My dzisiaj planujemy z mężem przydziałać coś ale ciekawa jestem jak to będzie z takim brzuszkiem... On tez jest trochę wystraszony, bo przecież już tam taka duuuża dzidzia (jego córcia!) siedzi 🙂 🙂 Zobaczymy! 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Martyna no to nie jestem sama z moimi obawami 😉

Anonimosia no i znowu wspólne "coś" 😉
U nas...mimo wielkiej ochoty...seks, że tak powiem delikatnie - nie sprawia przyjemności 🥴
Pomijając wielki brzuch - mam wrażenie, że tam w środku wszystko się pozmieniało i nie jest tak jak dawniej ☺️
Także my czekamy na popołogowe wariacje 🙃
A jeszcze jak podczas - Mąż się zapomni i pocałuje Brzuszek to wybuchamy śmiechem i czar pryska 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
joma napisał(a):
Martyna no to nie jestem sama z moimi obawami 😉

Anonimosia no i znowu wspólne "coś" 😉
U nas...mimo wielkiej ochoty...seks, że tak powiem delikatnie - nie sprawia przyjemności 🥴
Pomijając wielki brzuch - mam wrażenie, że tam w środku wszystko się pozmieniało i nie jest tak jak dawniej ☺️
Także my czekamy na popołogowe wariacje 🙃

Kurcze, ja właśnie mam ogrooomną ochotę i mam nadzieję, że będzie miło ☺️ ☺️ 🙂
Ale oczywiście przyjmuję do wiadomości myśl, że może nie być tak przyjemnie jak wcześniej... 🤨 Yhh... 😉 😜 co będzie to będzie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
martyna_czaro napisał(a):
joma napisał(a):
Martyna no to nie jestem sama z moimi obawami 😉

Anonimosia no i znowu wspólne "coś" 😉
U nas...mimo wielkiej ochoty...seks, że tak powiem delikatnie - nie sprawia przyjemności 🥴
Pomijając wielki brzuch - mam wrażenie, że tam w środku wszystko się pozmieniało i nie jest tak jak dawniej ☺️
Także my czekamy na popołogowe wariacje 🙃

Kurcze, ja właśnie mam ogrooomną ochotę i mam nadzieję, że będzie miło ☺️ ☺️ 🙂
Ale oczywiście przyjmuję do wiadomości myśl, że może nie być tak przyjemnie jak wcześniej... 🤨 Yhh... 😉 😜 co będzie to będzie 🙂

japod koniec mialam wieeelka ochote. Kilka razy dzialalismy ale umeczylam sie strasznie. Maz przerazony ze zrobi nie tylko dziecku ale i mnie krzywde. Czulam sie jak slon w skladzie porcelany,.. ☺️ 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja Wam powiem, że u mnie pierwszy raz po tak długiej abstynencji też nie był przyjemny ale każdy kolejny raz jest coraz przyjemniejszy... 😉 to taki masaż szyjki..chyba lepszy taki niż jak ma mi tam położna giełdolić... 😁 😁 😁 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ale sie wymoczyłam 😁 i nawet wstac nie było ciezko 🤪
ale sie nasmiałam z waszych postów, co do igraszek z mężem, to tez tak jakos dziwnie odczuwam, i dalismy sobie spokój, a Tomek taki nie był skory, mówił ze tak dziwnie, ze mała w brzuszku i chyba blokada mu sie załączyła,
obiad? jabłecznik?? hmm a ja mam lenia zeby w kuchni stac.. Martyna a co robisz dobrego?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aneczka1983 napisał(a):
ale sie wymoczyłam 😁 i nawet wstac nie było ciezko 🤪
ale sie nasmiałam z waszych postów, co do igraszek z mężem, to tez tak jakos dziwnie odczuwam, i dalismy sobie spokój, a Tomek taki nie był skory, mówił ze tak dziwnie, ze mała w brzuszku i chyba blokada mu sie załączyła,
obiad? jabłecznik?? hmm a ja mam lenia zeby w kuchni stac.. Martyna a co robisz dobrego?

A ja nic nie robię dobrego, bo idziemy na obiadek do moich rodziców 😉 😜
Ja w ogóle rzadko robię obiady, bo moja Teściowa już dużo wcześniej planuje, co będzie na obiad 🤔
Tak na prawdę to marzy mi się , żeby już popichcić w kuchni.. 🙂 czasem sobie z męzusiem jakieś ciekawe kolacyjki wymyślamy i działamy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

martyna_czaro napisał(a):
Antenka222 napisał(a):
martyna_czaro napisał(a):
Idą po dwa kawałki jabłecznika!!! 🙂 aaaaaam 🙂

toś mi smaka narobiła 😉 a ja mam tylko jabłko... 😆

to zapraszam do mnie 😉 😘
a daleko nie masz 😉 😜

z przyjemnością... 😉 chyba hulajnogą dojadę bo mój kochany mąż ma lenia jak nie wiem co.... 😮
a ja się wzięłam za generalne porządki w szafie normalnie szok mnie ogarnął... 😮 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka Dziewczynki. Mam do Was pytanko- czy w Waszych fotelikach dla Dzidzi macie taką wkładkę dla noworodka? Bo my dostaliśmy fotelik od znajomego ale takowej wkładki nie ma i nie wiem czy jest ona konieczna ale tak mi się wydaje że dla bezpieczeństwa Dzidzi jest ona konieczna...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gusia333 napisał(a):
Hejka Dziewczynki. Mam do Was pytanko- czy w Waszych fotelikach dla Dzidzi macie taką wkładkę dla noworodka? Bo my dostaliśmy fotelik od znajomego ale takowej wkładki nie ma i nie wiem czy jest ona konieczna ale tak mi się wydaje że dla bezpieczeństwa Dzidzi jest ona konieczna...

Nasz fotelik wygląda tak.. nie wiem, czy to jest specjalna wkładka dla niemowlaka... 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gusia333 napisał(a):
Hejka Dziewczynki. Mam do Was pytanko- czy w Waszych fotelikach dla Dzidzi macie taką wkładkę dla noworodka? Bo my dostaliśmy fotelik od znajomego ale takowej wkładki nie ma i nie wiem czy jest ona konieczna ale tak mi się wydaje że dla bezpieczeństwa Dzidzi jest ona konieczna...

ja wogole nie wiem nic o jakiejs wkladce dla niemowlaka.. 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

martyna_czaro napisał(a):
Ale mnie sutki swędzą... 😮 😮 😮 😮 😮

a ja się dzisiaj szczypałam po sutach i mówie do męża żeby mnie wyręczył a on do mnie że go to nie podnieca..... 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
  • Dodaj nową pozycję...