czerwiec 2011 | Forum o ciąży

monia, Rennie to ja bralam na poczatku.
Teraz to juz jest taka zgaga jaka sobie trudno wyobrazic. W zyciu nie myslalam ze cos takiego istnieje. Teraz to cala paczka Rennie nie pomoze 😁.
Mowia ze jak sie ma zgage to dzidzi rosna wlosy. To moj Adrianek juz chyba ma do pasa 🤪

Monia wszystkiego najlepszego w dniu urodzin.! bezbolesnego szybkiego porodu i zdrowej dzidzi. A moze dzis urodzisz skoro cos tam jakies masz bóle? ale by było narodziny w Twoje urodziny hihi

Ja nie mialam zgagi, a Zuzka na malo wlosow nie moze narzekac 🙂 ... mnie za to strasznie brzuch swedzial- tutaj sie mowi ze dziecko bedzie mialo duzo wlosow 🙂

A mnie w ogole nie swedzial 😁. Hehe, ciekawe czy bedzie mial wlosy. Taka lysa palka tez slodka 😁 😁 😁

Mamuska27 napisał(a):

Sprobuje jeszcze czeresni.
Nie wiem co tutaj w aptece bedzie dostepne z tego co radzicie, bo ja przeciez nie jestem w PL.
Butterfly, nie przejmuj sie, mnie polozna tez zostawila przez urlop i wlasna ciaze. Dzis na 20.20 jestem umowiona z zastepczyni, ciekawa jestem.
Mi powiedzieli juz w 32 tygodniu ze dziecko nie zmieni pozycji, bo glowka juz sie zaklinowalo 😁.
Cholercia tam wie, ja nie wierze lekarzom. Oni czesto sami nie wierza w to co mowia.

Jedna dziewczyna z innego forum (tu w norwegi) miala problem z pozycja dziecka i w 36-37 tyg. obrocili dzieciatko recznie przez brzuch, a po tygodniu na kontrolnym USG okazalo sie ze dziecko wrocilo spowrotem i bylo glowka do gory- skonczylo sie na cesarce.

co do zgagi ja miałam tylko po wiekszych i takich smazonych lub słodkich ( wczesniej gdy mogłam jesc) posiłkach. a jak jadłąm mniej a czesciej i lżejsze zdrowsze rzezcy to nie miałam wogole. teraz na tej diecie cukrzycowej nie mam wcale 🙂
ps.my po badaniach. na ktg moja macica pokazała swoje lenistwo i ma gdzies gimnastykowanie sie, nie chce jej sie kurczyc.mały sobie poszedł spac na ktg, usg-mały 3,5 kilo!!! masakra w tydzien kilo,ale moze byc mniej zawsze to byle nie wiecej. łozysko typ III wiec juz stare do porodu, przepływy ok i ilosc wód ok. w pozycji na plecach małemu serce oszalało i musiałam zmienic pozycje. a niby powinno słabnąc tetno na plecach, moze najpierw szaleje potem słabnie. Nequitia jak gadałam z lekarzem o tym łozysku typ III to ja jestem 2 tygodnie przed terminem i mówie: to chyba z tym łozyskiem nie powinnam przenosic, on na to że nie ze na pierwszy termin z usg jego mam isc czyli 29 czerwca do szpitala.tylko szkoda ze on zadko w nim bywa bo czy reszta lekarzy bedzie taka dokształcona i sie z tym zgodzi? mam za tydzien przyjsc na ktg i przepływy.

Mikaanka widze ze Ciebie też zsypało.

monia sto lat,sto lat, sto lat!!! Zycze Ci wspanialego dzionka, szybkiego i bezbolesnego rozwiazania i duuzzoo zdrowka dla ciebie i twojej dzidzi
doris jak brzuszek taki twardy to malo co sie czuje ruchy dzidzi...ja zaczelam robic to o czym dziewczyny pisaly ostatnio- po posilku klade sie na lewy bok i gadam z brzucholem 🙂 zawsze pare razy leniwie sie ruszy.
cos agata jeszcze nic nie pisala dzis...moze ja wzielo w nocy?!
Ja poleniuchowalam, ogarnelam sie (lacznie z goleniem i balsamowaniem) i teraz poplotkuje z mama i chyba ide samocod sprzatac- o ile mi sie nie odechce 😜
A pozale sie wam jeszcze...moja tesciowa miala przyjechac po 2 tyg od narodzin niuni na 2 tyg troche nam pomoc i wogole...bo ja tu nikogo nie mam n kogo moglabym liczyc i kto mialby pojecie o dzieciach...no i wczoraj mi powiedziala ze nie moze bo do Niemiec jedzie itp...oj.. a moja mama to zbyt schorowana na takie wycieczki...no i lipa. Damy rade. Musimy ale przykro troche!

Aleksandra nie przejmuj sie. Ja juz nie mam mamy a przyszla tesciowa pracuje i poza tym zaznaczyla ze czasem sie zajac ok, ale zebysmy nie liczyli na stala pomoc.
Tak wiec tez jestem sama, bo wiadomo, facet jak facet, wieczorem moze i troche pomoze przy dziecku, ale ogolnie to praca po 12 godz dziennie.
Damy rade Ola, a wiesz czemu? Bo nie mamy innego wyjscia 😉

Dzieki Marlenka! Masz racje! Damy rade i nikomu nic dluzne nie bedziemy! I jaka duma pozniej 😉
😘

Witajcie brzuchatki i mamusie 🙂
Ola jeszcze się nie rozpakowałam 😞 aczkolwiek myślałam że się już zaczyna...miałam 3 ataki mocnego bólu brzucha.... przed 4, przed 5, przed 6mniej więcej w godzinnych odstępach... pomyślałam że to chyba już i że pewnie odległości tych skurczy będą się skracać.. już wykombinowałam że będziemy jechać jak coś jak bóle będą co 10 min... no ale dupa po 7 już cisza... więc odespałam ekscytujący poranek...ehhhhh 🤢 zobaczymy... dzwoniłam do mamy, ona uważa że to już niedługo bedzie... bo ona mając w brzuszku mnie miała identyczne objawy... i pocieszyła mnie że przy porodzie miała same brzuszne bóle... oby u mnie historia się powtórzyła 🙂
marlena co do biegunki - suszone śliwki, len na czczo, jabłuszko 🙂

Monia SPEŁNIENIA MARZEŃ i OBY DZIDZIA BYŁA JUŻ WKRÓTCE Z TOBĄ CALUTKA I ZDROWIUTKA!!! 🙂 😘

Ola i Marlena 🙂
ja wychodzę z założenia, że najlepiej opiekować się maleństwem samemu od początku... mamy czasami przesadzają.. wiadomo my musimy nauczyć się bycia mamą, mamy zerowe doświadczenie... uważam że właśnie pomoc mamy, teściowej czy kogokolwiek przeszkadza, bo mama zaczyna się czuć niepotrzebna, gorsza, zaczyna wpadać w kompleksy że się nie nadaje itd
my z mężem uważamy że sobie poradzimy, bedzie ciężko na początku, bo to zupełnie nowa sytuacja, ale DAMY RADĘ!!![/b] 🙂