Skocz do zawartości

czerwiec 2011 | Forum o ciąży


nika1306

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 11,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ciezarnabebe masz racje. generalnie jest zasada ze jedna warstwe wiecej ale kazde dziecko jest inne i ja tez nie bede przegrzewac.podobno oprocz raczek sprawdza sie skóre na karku jak jest zimna to dziecku zimno jak ciepła i wilgotna to dziecku za gorąco.ma byc ciepła ale nie wilgotna 🙂 wiec zobaczymy czy nasze maluchy to zmarzluchy czy nie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
beti82 napisał(a):
czerwcóweczko własnie dlatego ze body scisle zakrywa to tak uwiera kikuta i lepiej cos mniej uciskającego zakładac.mi połozna doradziła na dzien ciepły rampersy 🙂 ale i tak biore body chyba bo w wyprawce mam tylko na zatrzaski.a te wkładane przez głowkę pamietajmy by zakładac dzieciaczkom rozszerzajac i zaczynajac tak jakby lekko od tyłu do przodu,a nie z przodu do tyłu aby dziecku nie odchylic głowy do tyłu przypadkiem. 🙂


ojej ojej ja też w domku mam rampersiki, sukieneczki, spodeneczki etc
mam dylemat na te pierwsze dni szpitalne i wtedy ciepło ubieram a jak już się oswoję to sama będę decydowała co i jak
to na wszelki wypadek wezmę jeden komplet śpioszków
ale szaleje normalnie stopkę wystawia Ale bym ją już przytuliła!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
e napewno cie juz zostawia-a skurcze masz regularne?
ja mialam wczoraj wizyte i o dziwo szyjke mam miekka i skurcze ale nieregularne(nawet nie wiedzialam ze to sa skurcze hehe)

dzis kupilam czarna koszule do porodu zeby krwi tak mocno nie bylo widac ale jak ja zalozylam w domu to traczej w niej nie bede rodzic bo wygladam jak do trumny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ciezarnabebe napisał(a):
e napewno cie juz zostawia-a skurcze masz regularne?
ja mialam wczoraj wizyte i o dziwo szyjke mam miekka i skurcze ale nieregularne(nawet nie wiedzialam ze to sa skurcze hehe) ]

nio własnie nie sa regularne .. raz sa raz nie ma ,,ale boli mnie brzuchol jakbym miała okres dostac ..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dorota552 napisał(a):
co do ubranek ja równiez nie mam nawet jednego kaftanika, mam body bo tak mi sie wydawało bezpieczniej i pewniej a z pępochem jakoś damy radę.


i ja nie mam ani jednego kaftanika. mam bodziaki i bluzeczki. Jakoś te kaftaniki to mi się kojarzą jak już któraś z Was to pisała "z kaftanem bezpieczeństwa" i wydają mi się takie... starodawne ... 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Doris dokładnie, a body zapne między nóżkami i nie obawiam sie że dziecku jak to sie mówi fraki wyjdą. Sama zimą chętnie body zakładam mam pewność że jak sie schylę nic mi nie wylezie ze spodni dlatego dziecko też w zestaw body zaopatrzyłam

u mnie położna nic nie mówiła, a jeśli juz się uprą to wyślę Mariusza będzie miał okazję się wykazać i kupić Córce kaftaniki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale kaftanik wg mnie to nawet bardziej może "urażać" ten pępolek niż body. Body ładnie przylega do ciałka a ten cały kaftanik to tak jak bluzka kończy się na wysokości pępka i może drażnić.
Niewiem, nie znam się. Wszystko wyjdzie "w praniu".
Poki co nie zamierzam kupować. Bodziaków mam zatrzęsienie. Najwyżej, tak jak mówisz Dorota, wyślemy naszych chłopów i tyle 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ze strony szpitala:

Dla Dziecka:

trzy cienkie bawełniane kaftaniki lub body;
trzy ciepłe bawełniane kaftaniki;
trzy pary śpioszków lub 3 pajacyki;
dziesięć pieluszek tetrowych i paczkę jednorazowych;
dwie bawełniane czapeczki bez wiązania;
dwie pary skarpetek;
kocyk lub śpiworek (rożek);
ręcznik;
mały jasiek przydatny przy karmieniu;
rękawiczki;
chusteczki nawilżające;
krem pielęgnacyjny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a tak mi się przypomniało któraś z Was pytała ile pieluszek dziecko w ciągu doby może zużyć. Wyczytałam że dziecko trzeba przewijac min co 3h więc pójdzie 8 pieluszek na dobę no i do tego trzeba doliczyć jakie niespodziewanki, ale wiadomo tez że dziecko nie będzie sikać wg zegarka -ale ja kupując pieluszki przeliczałam to właśnie w ten sposób
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dorota552 napisał(a):
Ciezarnabebe jakoś nie za bardzo potrafię to skumać. A jak założę kaftanik to na kaftanik musze założyć śpiochy które będą działały na tej samej zasadzie co body, tez mogą obcierać.


u mnie tyle plus ze nic ni emusze brac do szpitala poza ubrankiem na wyjscie-dzieki wynajeciu oloznej 😁

a wklada sie najpierw spiochy a pozniej kaftan-tak zycza sobie u nas a spiochy i kaftan sa loozne (ja sama mam same body no ale musialam zaopatrzyc sie w pare spiochow zeby nie bylo...)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U mnie też tylko na wyjście sa potrzebne ubranka. Ale nawet jeszcze nie wiem jakie i jakoś niespecjalnie jeszcze miałam ciśnienie, żeby to ustalić. W tym tygodniu moze pojedziemy do szpitala to zobaczymy...
Dla mnie to trochę dziwne, że szpital narzuca, jakie ciuszki mają być do ubrania- zwłaszcza, że, jak widać po rozmowie, każdy mówi co innego... Czyli każdy sobie mówi co chce... Nie czaję... No, ale zastosować się trzeba, rozumiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Swietne to nagranie Nikolki z rybką. 😁
Malgorzatta - do Maximusa tylko i wyłącznie na zakupy jeździmy. Choć w ciąży nie wspominam tego centrum dobrze. w 2 mi-cu polatalam tam po sklepach a na drugi dzień odkleił mi się dzieciaczek i miałam krwiaka w macicy. Ja nie złapię nic przez brzuch, bardzo mam napięty.
Co do ubierania to napewno położne nam powiedzą co i jak w zależności od temp.
Jutro przyjeżdża do mnie położna, w ramach takiej domowej szkoły rodzenia. Kilka razy się spotkamy i potem zostaje mi składać ręce do Boga, żeby do porodu trafić na jej dyżur.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co szkoła to nauczyciel, nieprawdaż?
więc każda z Nas będzie robiła i tak po swojemu, tylko te pierwsze dni wiadomo można się pogubić
Ja też kupiłam i spakowałam to co uważałam, a że babka ze szkoły rodzenia wydawała mi się doświadczoną babką to wzięłam sobie jej rady do serca a nie absolutnie że ma być tak i tak
co szpital może nam narzucać?! a jak kogoś nie stać?! albo jak zacznie rodzić i bez rzeczy bedzie?
oj tam nie ma się co spinac 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...