czerwiec 2011 | Forum o ciąży

ja jak sie dowiedziałam tylko to poszłąm na zwolnienie bo u mnie pracowac=poronienie. dwie osoby poroniły przede mna nie miałam zamiaru byc nastepna. pracodwca sie nie liczy z pracownikami i z prawem pracy wiec dlaczego ja mam sie z kims liczyc. dziecko najwazniejsze.
moze ta połozna miała wpade? jak miała wymioty to najpierw moze pomyslala ze sie struła. przeciez nie mozemy tego stwierdzic co i jak.kiedy sie dowiedziała a kiedy poinformowała.niektórzy od razu sie zle czują. z tymi wymiotami roznie bywa, niby dotycza pierwszego trymestru a czasem ma sie do konca ciazy.albo ktos kto nie miał na poczatku ma na koncu i to bez zatrucia. taki psikus.

No zobaczymy jak to bedzie. W srode jestem umowiona z ta starsza polozna, chyba nie mam za bardzo wyboru.
Dam znac jak tam wrazenie, podobno jest znana i doswiadczona polozna. Ciekawa jestem czy to bedzie typ wyrozumialy czy tez zyleta 😁.

lunaaa86 napisał(a):

ja to się ciesze że mój ginekolog wypisał mi zwolnienie do 20stego czerwca....mam nadzieje że się wyrobie 🤔 bo z urlopu macierzyńskiego będzie dni ubywać!

ja mam do 19. póki co... i nie wiem w końcu jak to dalej leci? jak nie urodzę do tego czasu, to mi dalej zwolnienie da- bo termin na 30. dopiero, no ale potem jak urodzę to nie wiem jak to leci... 🤢 się wcale nie interesowałam tym do tej pory 😮

Luna mi wypisał do 4ego lipca wiec jak sie nie wyrobisz to ci moga wypisac jescze. np w szpitalu za dni przed porodem tez powinni wypisac.
dzis Nequitia miałą rodzic juz? czy znowu dzis miala byc decyzja? chyba zaczynamy sie juz rozpakowwywac na maxa cos czuje ze w kazdy dzien bedzie jeden dzidzius 🙂

Mamuska27 napisał(a):

NIech ona sobie robi co chce.
W dobre rece oddala? ma tylko jedna zastepczyni, wiec za bardzo nie musiala przebierac.
Ja rozumiem ze jej nie bedzie przy porodzie, ale na jutro bylysmy umowione, a ona juz zaznacza ze jej nie bedzie bo sie zle czuje. Ja sie akurat dobrze czulam i ani razu nie wymiotowalam, no ale tez ja rozumiem. Bez przesady ze na 15min nie dalaby rady mnie przyjac. I tak juz w **uja leci bo ja powinnam miec juz wizyte co tydzien a ona dalej mnie umawia co dwa tygodnie.
Nie bede sie przejmowac stara polozna, mi juz obojetnie, chce tylko urodzic i w domku sie cieszyc dzieckiem.
Po prostu mi sie wydaje ze tak sie nie robi.

Marlena masz rację nie przejmuj się, miejmy nadzieję że nie będziesz potrzebowała żadnej dodatkowej pomocy do porodu.
A jak będziesz rodziła to chyba i tak szpital?
dasz radę a na przyszłość wiadomo jak się zabezpieczyć przed takim brakiem odpowiedzialności
teraz trzeba myśleć o maluszkach

ja nawet mimo 13 mogłabym dziś urodzić.. 😉

No z wymiotami jest roznie to fakt. Moja kolezanka ma 2 synkow i mowila ze wymiotowala cale 18 miesiecy. Przekichane. Ja nie umiem wymiotowac, od razu sie dusze, takze ciesze sie ze mnie to nie spotkalo. Najgorsza objawa to bylo zmeczenie, ciagle mi sie spac chcialo.
Powiem szczerze ze co do pracy to dzieki temu ze pracowalam do 4 tygodni przed terminem, dosyc szybko mi ta ciaza minela, poza tym duzo ruchu sprawilo ze wszystkie kiloski poszly glownie w brzuch.
Oczywiscie wszystko zalezy od tego kto ma jaka prace.
Ja przezylam szok bo wrocilam do swojej poprzedniej pracy z ktorej sie zwolnilam i szef wiedzac ze jestem w ciazy mnie przyjal a takie rzeczy to juz rzadko sie zdarzaja, dlatego staralam sie tez jak najlepiej wykonywac prace. jego gest mnie w sumie zmotywowal.

Mamuska daj koniecznie znac.ja trzymam kciuki by byłą duzo fajniejsza.musi byc dobrze 🙂 i juz.
Mikaanka Tobie macierzynskie sie nie nalezy?bo costam kiedys pamietam ze pisałas. do porodu dostaniesz 100 % a po mozesz sobie wziazc 80% z racji ze macierzysnkiego nie bedziesz miala a po porodzie ze dwa tygodnie Ci powinni wypisac taki zwykły ogólny lekarz. w koncu rane bdziesz miala itd.
a jak sie nalezy macierzynski a ma sie dłuzej wypisane L4 100% to ono po porodzie przechodzi w macierzynskie tylko trzeba dac znac pracodawcy lub zusowi zaleznie czy ktos nadal pracownikiem bedzie czy automatycznie aut z pracy.

beti82 napisał(a):

Mamuska daj koniecznie znac.ja trzymam kciuki by byłą duzo fajniejsza.musi byc dobrze 🙂 i juz.
Mikaanka Tobie macierzynskie sie nie nalezy?
a jak sie nalezy macierzynski a ma sie dłuzej wypisane L4 100% to ono po porodzie przechodzi w macierzynskie tylko trzeba dac znac pracodawcy lub zusowi zaleznie czy ktos nadal pracownikiem bedzie czy automatycznie aut z pracy.

Jak gadałam z babką z ZUSu kiedyś tam, to mówiła, że po porodzie macierzyński też mam mieć, i mam dać znać jak najszybciej po porodzie, ale w sumie nie wiem nawet w jakiej formie... odpis skrócony wysłać, czy co?

luna zloty to on nie jest, chociaz nie powiem bo jestem wdzieczna za to ze dal mi umowe na pol roku.
Ja z nim juz prowadzilam negocjacje o powrocie do pracy zanim sama sie dowiedzialam ze jestem w ciazy. Pozniej stwierdzilam ze nie bede sciemniac tylko od razu mu powiem i najwyzej jak nie bedzie chcial mnie jednak przyjac to tragedii nie bedzie, bo ja mialam prace, z tym ze on mi zlozyl propozycje nie do odrzucenia.
No byl troche zaskoczony, ale mysle ze docenil moja szczerosc. Poza tym znamy sie juz 4 lata, wiec wie jakim pracownikiem jestem.
No ale mimo wszystko, pierwszy raz w zyciu spotkalam sie z sytuacja ze ktos przyjal ciezarna do pracy. NIby nie wolno dyskryminowac, ale przeciez wiadomo jak jest naprawde.
Od 30go czerwca jestem oficjalnie pierwszy raz w zyciu bezrobotna 😁 😁 😁.
No ale nic, do konca roku zaciskam zeby i zajmuje sie wychowaniem synka, a od stycznia gdzies na 3 dni w tygodniu pojde, bo trzeba sie rozwijac 😁.

Mikaanka zadzwon jescze raz do zusu bo zusowi chodzi o te ostatnie dni meisiaca by nie naliczyc jako zasilkowe tylko macierzynskie, bo takto by w papirkach poknocili w sumie dla Ciebie ta sama by była wypłata. moze wystarczy zadzwonic i doniesc potem to zaswiadczenie ze szpitala? ja mam do pracy zadzwonic potem doniesc zaswiadzczenie, ale chyba ksero zrobia? wogole to nie wiem jak ono wyglada i tylko mysle ze bedzie potrzebne do urzedu by małego zarejestrowac no i trezba pesel nadac malemu jak najszybciej 🙂 i BARDZO PROSZĘ OSOBY KTÓRE JUŻ URODZĄ I BEDĄ WIEDZIEC O CO KAMAN O INFORMACJE O TYCH PAPIERKACH CO GDZIE JAK I DLACZEGO.

lunaaa86 napisał(a):

a JEŻELI JEST UMOWA Z PRACODAWCĄ JEST ZAWARTA DO DNIA PORODU TO MACIERZYŃSKI SIĘ NIE NALEŻY????

NALEŻY SIE 🙂 Tylko Mikaanka miałą jescze bardziej skomplikowaną sytuację.

Beti... Twoja pamięć mnie powala... Ty na pewno w ciąży jesteś?? 😁
Chyba będę musiała zadzwonić... ale teraz już całkiem mam mix, bo nie wiem gdzie zadzwonić- niedawno dostałam nowy dowód z nowym nazwiskiem i miejscem zamieszkania, więc oddział ZUS mi się zmienia, a co więcej, to miejscowi nie wiedzą, czy ten ZUS w Warce to jest, czy go nie ma i trzeba do Grójca... jajca jak berety... wszystko Małemu opowiem jak zacznie się z dziewczynami umawiać, żeby sobie planował, a nie jak matka- poukładana, a tu jak Filip z konopi.... 😉

lunaaa86 napisał(a):

Mamuska27- to jakiś złoty człowiek... żadko się słyszy żeby przyjęli do pracy ciężarną 😮! U nas w lublinie to niektórzy pracodawcy żadają zaświadczenia od gina że się nie jest w ciązy- wysyłaja na badania pracownicze w których też jest ginekolog!!!!

no co Ty gadasz? PARANOJA JAKAŚ W TYM KRAJU.
CHORE .... 😠

dziewczyny a czy wam przed porodem też tak często twardnieje brzuch i to na dłuższą chwilę? bo mi tak, choć skurczy nie mam, czopu żadnego tez nie widać

hahahah no to nieźle u Ciebie z tymi zusami najpierw zadzwon moze do starego zusu jak cos to maja info o wlasnych komorkach gdzie je maja w jakim miejscu.oby ktos kompetentny odebrał a jak nie to na informacje o adres i telefon najblizszego zusu .a pamiec dzis mam dobra bo czuje sie jakbym tony kawy wypiła- wstałąm o 2ej w nocy 🙂 i taka nakrecona bede az padne.

Agnieszka28 napisał(a):

dziewczyny a czy wam przed porodem też tak często twardnieje brzuch i to na dłuższą chwilę? bo mi tak, choć skurczy nie mam, czopu żadnego tez nie widać

TWARDNIEJE Z 10 razy dziennie na około 30-60 sek. to normalne.

Doris25 napisał(a):

lunaaa86 napisał(a):

Mamuska27- to jakiś złoty człowiek... żadko się słyszy żeby przyjęli do pracy ciężarną 😮! U nas w lublinie to niektórzy pracodawcy żadają zaświadczenia od gina że się nie jest w ciązy- wysyłaja na badania pracownicze w których też jest ginekolog!!!!

no co Ty gadasz? PARANOJA JAKAŚ W TYM KRAJU.
CHORE .... 😠

moja kolezanka tez musiała takie badanie przejsc.czadowo sa traktowane kobiety

wlasnie ogladam rozmowy w toku..... krew mnie zalewa.

dziewczyny a jak rozpoznać te skurcze porodowe?

Agnieszka, ale te prawdziwe?
Prawdziwe zaczynaja sie u gory brzucha i promieniuja na cala macice. Bez wzgledu na to jaka przybierzesz pozycje, nie ustaja.
Jesli masz skurcze ktore w miare wytrzymujesz ale Cie jednak boli to moze wez No-spe.

Agnieszka no i dodatkowo idz do wanny na pol godziny jak przepowiadajace to przejda jak porodowe to nie przejda beda intensywniejsze poza tym i czestsze.
Mamuśka a o czym są te rozmowy w toku?

O kobietach ktore mialy stosunek z ksiedzem, niektore sa w ciazy. Jedna 17 latka ma dziecko z ksiedzem.
No a ze mam strasznie negatywne nastawienie do kosciola w obecnych czasach to mnie krew zalewa...hehe.