sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży

Ha ha jestem później niż Aniołek 😉 😜
Właśnie was doczytałam... my niedawno wróciliśmy.
Najpierw prawie 4godziny byłam z Gabi na tym przedszkolnym festynie-dniu dziecka. Taki skwar że szok! A do tego jeszcze ognisko i pieczenie kiełbasek...myślałam że ducha wyzionę 🤨

Po tym festynie szybki prysznic i pojechaliśmy na koncert lokalnych zespołów, plecy i łydki odmówiły mi już posłuszeństwa....

Kornelka dobrze że u Ciebie wszystko w porządku 🙂
Pati ten leżaczek co pokazałam jest do 18kg także posłuży długo

Co do paciorkowca byłam dziś na wizycie i pytałam doktor o te badanie i wiecie co?? Państwowo nie robią 😮 😮 😮 jak chcę to prywatnie muszę sobie iść.....no kurcze masakra jakaś!

Już pewnie nikogo nie ma więc DOBRANOC MAMUSIE-BRZUSIE

aasia napisał(a):

Ja jestem, ja jestem ale już chyba jako ostatnia. Coś nie moge dzisiaj spać 🤨
Nie wiedziałam że badania na paciorkowca robią tylko prywatnie, bez sensu poco my płacimy te składki zdrowotne jak i tak za wszystko trzeba płacić, paranoja!!!!!

No właśnie Aasia składki się płaci a przychodzi co do czego to i tak kasę trzeba szykować na prywatne badania............nie mogę tego pojąć. Teraz już na serio zwiewam, jeszcze moją farmę musiałam oporządzić 😁 😁 😁

Dzień Dobry
Kuba w nocy lepiej spał, praktycznie przespał ją całą z małymi przerwami. Temperatura w nocy nie rosła, rano ma 37,7. Więc jakoś dajemy rade. Najgorsze to ma te oczka czerwone i ledwo widoczne. No i ciągle ropieją 😞 😞 😞
Jeszcze raz Wam serdecznie dziękuję za Wsparcie i dodawania nam otuchy. Będziemy walczyć z tym paskudnym choróbskiem !!!!

Życzę Wam udanej soboty 🙂

dzień dobry brzusie 🤪
Madziu a może oczka Kubusia reaguję alergicznie na topolę ?? u nas fruwa niemiłosiernie i mnie oczy pieka strasznie....dobrze że nocke przespał - nabrał sil troszkę 🙂 . Dużo zdrówka dla niego 😘
Aasia test na paciorkowca można kupić w aptece i wykonać samemu w domu - taniej i szybciej niż w laboratorium...a o służbie zdrowia to szkoda mówić 😠
Już wstawilam pranie i teraz zaczynam prasować ciuszki 🤪 ... zacznę teraz póki chłodny ranek bo potem tobym ducha wyzionęła nad żelazkiem hihi....
Czekają mnie jeszcze zakupy i pichcenie więc pewno nie zajrze zbyt często ☺️
życzę wszystkim miłego dnia
http://www.youtube.com/watch?v=YmrPyxZ80ec&feature=related

DZIEŃ DOBRY 😎 😎 😎

Witam sie z wami i zyczę miłej soboty 🙂

Witajcie 🙂 Udanego dnia brzusie 😎 😎 😎

Madalena a może to zapalenie spojówek? lub jak Moniczek mówi reakcja alergiczna. Zdrówka. Trzymajcie się 🙂

O Moniczek "nowy" brzusio w avatarze 🙂 jaki już duży 🤪 śliczny 🙂

Daniela napisał(a):

Witajcie 🙂 Udanego dnia brzusie 😎 😎 😎

Madalena a może to zapalenie spojówek? lub jak Moniczek mówi reakcja alergiczna. Zdrówka. Trzymajcie się 🙂

O Moniczek "nowy" brzusio w avatarze 🙂 jaki już duży 🤪 śliczny 🙂

Wiecie ja już kiedyś podejrzewałam, że on może alergik jest i co prawda w czwartek chodziłam z nim po parku w którym pyliło jakieś drzewo, taki biały puch wszędzie latał. Ale nie pomyślałam o tym, dopiero wy dałyście mi do myślenia. Chyba jednak poproszę pediatrę o skierowanie do alergologa.

Witajcie brzuszki

witam się z wami i też informuję że mam truskaweczki w domu od rana. zaraz sobie zjem
Madalena to rzeczywiście może być alergia, czytałam że może się objawiać infekcją gardła i kaszlem. tylko nie wiem co z tą gorączką, na pewno, organizm twojego szkraba walczy z infekcją.

a u nas nieprzespana nocka, 3 razy siusiu wstawałam, i znowu czuję kopniaki w dolnej części brzuszka 🤨 a może się łokciami rozpycha, hmmm
szkoda że nie mamy w domu takiego ekranu, za którym się stoi i widać naszego bąbla w brzuszku 🤪

Dzień dobry Brzusie 😁

jolajola81 napisał(a):

Moj pojechał na bazarek, ale nie wziął telefonu wiec nie wiem czy kupi to co chcialam 😉 napewno zapomni 😠

Jola mój Mąż pojechał z długą listą wypisaną wczoraj 😁

A "Przyjaciół" my mamy wszystkich na płytkach ☺️
Także ostatnio oglądamy nałogowo 🙃

No i super, że dobre wieści po wizycie 🙂

Ja też dołączam się do kawki 🙂

A mój Dzidek jakoś się inaczej rusza od wczoraj...
Tak jakby delikatnie podskakiwał ale to nie czkawka bo nieregularnie.
Nie wypina się i nie sadzi takich porządnych kuksańców jak wcześniej-hmm 🤔

A ja trochę posprzątałam i brzuch mnie zaczął pobolewać i z sił opadłam 😮 😮 😮