sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży

Dzień Dobry!
A ja dziś spać rano nie mogłam... obudziłam sie ok. 7.00 i zaczęły mnie nachodzić myśli, co będzie, jeżeli ZUS nie przeleje mi dziś kasy 🤢 Kurcze..... 12 stego bank ściąga mi z konta kredyt za mieszkanie... jak do tej pory kasy nie będzie na moim koncie to będzie numer.......... pewnie będę musiała specjalnie do banku iść i wpłacać gotówkę, co by coś na koncie na ten kredyt było... Masakra z tymi wypłatami na l4.....
I jeszcze coś mnie nisko w podbrzuszu tak ciągnąco pobolewa 🤢 🤢

Foga ale rozumiem, że to wypłata przelewana przez ZUS bo jesteś na L4?
Bo jeśli tak, to powinna być przesyłana dokładnie w tym samym terminie c z zakładu pracy.

witajcie 🤪
mnie dzisiaj przed 4 obudziła ... kapiąca krew z nosa 🤨 - musiałam wstać bo mi ciurkiem leciałe heh no i oczywiście potem problem żeby zasnąć uch 😮
Konwaliowa witam na naszym forum 🙂
Martuś a Ty też nie przesadzaj z tą Komunią 😉 .... mi przestał brzuch twardnieć dopiero jak położyłam 4 literki i już nic więcej mnie nie interesowało 🙃
Z biodrami miałam problem ale pomogła mi częsta zmiana pozycji w nocy i jakoś przeszło...
A przybyło mi +6kg pierwszy raz tak mało hihi,bo zawsze tyłam około 20kg
zapraszam wszystkie na kawkę 🙃 😉

Moniczek kawkę piję i owszem 🙂

Staram się nie przesadzać, ale sama wiesz, Samo się nie zrobi 😞

Ok. Uciekam sprzątać łazienkę 😞 Będę zaglądać do was.

Cześć dziewczynki,
Ja też już popijam kawkę, więc jest nas trzy.
Marta, oszczędzaj się. Licho nie śpi. Nic się nie stanie jeśli czegoś nie zdążysz zrobić, goście pewnie nawet nie zauważą.
No chyba, że zapomnisz o sukience dla Emilki 😉, ale o to cie nie posądzam, he,he.
A dużą planujecie uroczystość?
Wszystko na to wskazuje, że pogodę będziecie mieć cudną. Oj, ja nadal żałuję, że musiałam wrócić do domku.
Ale mój m. coś mruczy, że może na ten weekend też się wybierzemy... choć to mało realne się wydaje, bo mam zaległości w pracy 😞

marta-lion napisał(a):

Moniczek kawkę piję i owszem 🙂

Staram się nie przesadzać, ale sama wiesz, Samo się nie zrobi 😞

no niestety tak jest...cóż być kobietą to ciężka praca jest 🙃 🤪 🙃
a ja wczoraj się zbuntowałam hehe...tak mnie brzuch ciągnął że zmusiłam małża żeby sam sobie kolacje zrobił co oczywiście nie obyło się bez sprzeczki 😞 ale mam to w nosie.W końcu noszę jego dziecko i powinien czasami mi pomóc a co...

Jo-aneczka sukienka Emilki już wyprana, czeka aż ja ktoś wyprasuje 🙂 🙂 🙂

Hehe gości będzie 21 z dziećmii włącznie. Wiesz jestem zdania że komunia to nie wesele.

PS. Oglądałam fotki 🙂 🙂 🙂 No teraz to przynajmniej bym cię poznała na ulicy hihi 🤪 🤪 🤪

Upsss... Dwa razy poszło 🙂

moniczek napisał(a):

marta-lion napisał(a):

Moniczek kawkę piję i owszem 🙂

Staram się nie przesadzać, ale sama wiesz, Samo się nie zrobi 😞

no niestety tak jest...cóż być kobietą to ciężka praca jest 🙃 🤪 🙃
a ja wczoraj się zbuntowałam hehe...tak mnie brzuch ciągnął że zmusiłam małża żeby sam sobie kolacje zrobił co oczywiście nie obyło się bez sprzeczki 😞 ale mam to w nosie.W końcu noszę jego dziecko i powinien czasami mi pomóc a co...

Moniczek, tak trzymać. Trzeba chłopa wychować, żeby mu palma nie odbiła.
Ja już nad tym pracuję 10 lat i powiem, że skutek jest całkiem zadowalający 🤪 🙃 😁

marta-lion napisał(a):

Jo-aneczka sukienka Emilki już wyprana, czeka aż ja ktoś wyprasuje 🙂 🙂 🙂

Hehe gości będzie 21 z dziećmii włącznie. Wiesz jestem zdania że komunia to nie wesele.

Marta, a ja na weselu miałam 28 🙂
Organizujesz imprezę na zewnątrz czy w domu?

Marta, tak, od maja ma mi płacić wypłatę ZUS. ale księgowa zaniosła dopiero w czwartek moje dokumenty do zusu, więc nie liczę na to, że dostanę normalnie 10tego, zresztą sama księgowa stwierdziła, że na kasę sobie poczekam 😞 Nie rozumię nic z tego...

jo-aneczka napisał(a):

marta-lion napisał(a):

Jo-aneczka sukienka Emilki już wyprana, czeka aż ja ktoś wyprasuje 🙂 🙂 🙂

Hehe gości będzie 21 z dziećmii włącznie. Wiesz jestem zdania że komunia to nie wesele.

Marta, a ja na weselu miałam 28 🙂
Organizujesz imprezę na zewnątrz czy w domu?

Asia my na ślubie i weselu mielismy 18 🤪 🤪 🤪
Imprezka w restauracji, hehe notabene w P.... . No ale ogród jest z oczkiem wodnym, altanka itp. To będziemy zażywać powietrza jak pogoda dopisze. 🙂

Foga napisał(a):

Marta, tak, od maja ma mi płacić wypłatę ZUS. ale księgowa zaniosła dopiero w czwartek moje dokumenty do zusu, więc nie liczę na to, że dostanę normalnie 10tego, zresztą sama księgowa stwierdziła, że na kasę sobie poczekam 😞 Nie rozumię nic z tego...

Hehe ja ci wyjaśnie. D... im się nie chciało wcześniej ruszyć, bo ni eo ich kase chodzi.
Powinnaś dostawac dokładnie w dniu w którym dostawałaś wypłatę.

Foga napisał(a):

Marta, tak, od maja ma mi płacić wypłatę ZUS. ale księgowa zaniosła dopiero w czwartek moje dokumenty do zusu, więc nie liczę na to, że dostanę normalnie 10tego, zresztą sama księgowa stwierdziła, że na kasę sobie poczekam 😞 Nie rozumię nic z tego...

Foga, niestety czasem się zdarza, że ZUS zwleka z wypłatą. Formalnie wypłata następuje do 30 dni od skompletowania wszystkich dokumentów potrzebnych do wypłaty zasiłku.
A te dokumenty to nie tylko twoje L4 i deklaracje, które składa firma, ale również sprawdzenie czy zakład pracy terminowo przelewał składki. A to kiedy to ZUS sprawdzi jest dużą niewiadomą.
W skrajnym przypadku mogą ci przelać kasę nawet z 2-miesięcznym opóźnieniem.
Jeżeli jednak jesteś stale na L4 to opóźnienie może się zdarzyć tylko w pierwszym miesiącu, potem przelewy są regularne.
Bądź jednak dobrej myśli, to nie jest tak, że ZUS zawsze przelewa kasę w ostatnim z możliwych terminów, czasem robi to bardzo sprawnie i szybko.

No cóż.. stres zostaje.... Tylko patrzeć aż będę musiała ruszać kasę z kupki pod nazwą "na czarną godzinę ".... 😠

Moniczek moj maz tez len i jak go o cos prosze to mi mowi ze nie jestem chora i nie moze mi tak nadskakiwac bo sie rozleniwie za bardzo, zazwyczaj jak mu sie nie chce nic robic 🙂 ja oczywiscie ponazekam, pogadam i dostane to co chce. No ale za bardzo go przyzwyczaiłam do podkladania wszystkiego pod nos i teraz mam efekty
Foga z tego co wiem to bank od razu nie upomina sie o zaleglosci, wiem bo znajomi maja kredyt na mieszkanie i nieraz mieli opoznienie o jakies dwa tygodnie i nawet do nich nie dzwonili. Moze zdaza Ci przelac do pobrania przez bank raty. Zawsze trzeba miec nadzieje 🙂

jolajola81 napisał(a):

agat19 od kiedy robisz sobie te zastrzyki w brzuch?
jo-aneczka a tobie lekarz nie zalecił tego... dlaczego? kiedy bedziesz miała wyniki.
Pytam się bo ja też miałam z tym problem.

Jolajola, już odpowiadam.
Ja o tych moich zaburzeniach dowiedziałam się przez przypadek. Chodzę od kilku lat do immunologa, bo miałam problemy z nawracającymi przeziębieniami, które nie chciały przejść bez antybiotyku. No i przy okazji ten lekarz zrobił mi komplet badań, również takich niestandardowych, z których wyszło, że mam obniżony poziom białka S (odpowiedzialnego za krzepliwość). Nie miałam żadnych objawów, pozostałe wskaźniki krzepliwości były w normie, w ciąży też nie byłam, lekarz nie widział wtedy większego problemu więc o sprawie zapomniałam.
No i dopiero teraz, mój gin poprosił tamtego lekarza o informację na temat mojego leczenia. No i się zaczęło.
Ja jak poczytałam sobie w necie o ewentualnych komplikacjach to zdębiałam i zaraz się zapisałam na wizytę do hematologa. To właśnie on zadecydował o powtórzeniu tych badań, żeby potwierdzić diagnozę. Wyniki będę miała jeszcze w tym miesiącu.
A póki co wszyscy trzej stoją na stanowisku, że na razie należy wstrzymać się od podawania leków przeciwzakrzepowych. Jako argument podali mi, że leki przeciwzakrzepowe rozrzedzają krew, więc w przypadku braku wyraźnego wskazania do ich brania mogą spowodować więcej szkód niż pożytku (większe ryzyko krwawień w początkowej ciąży, krwawienia z nosa a przede wszystkim ryzyko krwotoku podczas porodu). Mnie to wówczas przekonało, ale teraz Agat pisze, że ona stosuje leki przeciwzakrzepowe jako profilaktyka???
Więc chyba jednak nie jest to takie niebezpieczne, albo Agat ma ustaloną niewielką dawkę tych leków.
Dalej się na ten temat nie wypowiadam bo się nie znam.
Dam ci znać jak będę miała wyniki moich badań i będę po wizycie u hematologa.

Tak ja mam najmniejsza dawke. Oczywiscie przed porodem musisz poinformowac ze brałas takie leki, ale to wszystko w karcie ciazy pisze.

Dzień Dobry Brzuszki 😁
Witam w pierwszym dniu mojego dłuugiego urlopu 😁

marta-lion ja Cie proszę Ty oszczędzaj się!!!
Ostatnio coś więcej stresu tu na forum...o Karolcię stale się martwię...
I tak wszystko będzie pięknie 🙂


Foga najlepiej zadzwoń sobie do ZUS-u
Oni Ci powiedzą kiedy najprawdopodobniej dostaniesz pieniążki.
Może uda się coś przyspieszyć a jak nie to może pożyczysz od kogoś.
Ja niestety też słyszałam, że pierwszy przelew z ZUS-u ma mocne opóźnienia
potem podobno już to wszystko hula na czas 😉


Diviana trzymam kciuki za wyniki 🙂


Daniela jeszcze mi się przypomniało, że taki kłucia mogę być spowodowane
rozszerzaniem się kości łonowej, ale nie powinny być bardzo silne,
także proszę też to skontroluj 😉

ja jakoś dzisiaj straciłam werwę 😞 😞 😞

moniczek bo Ty po tej aktywności tez potrzebujesz odpoczynku 😉
Kochana dziś zadbaj o siebie 😘


jo-aneczka miło Cię widzieć-jak promiennie wyglądasz 🙂

Ja glukozę też dostałam 75g
Muszę w tym tygodniu się wybrać...
W aptece po prostu mam kupić 75g glukozy tak?