sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży

Ja też idę się przygotować do wizyty u lekarza,zajrzę może wieczorem po powrocie, choć powiem,że jakoś odeszły mi wszystkie siły i ochota na wszystko. Najchętniej to poszłabym spać i zapomniała o takich złych wydarzeniach.

Aż brak słów. Łzy mi płyną po policzku gdy czytam takie wiadomości 😞

carpioo ja swój brzuszek kocham na inne części ciała staram się nie patrzeć i im nie przyglądać. Patrzę tylko czy rozstępy się pojawiają (zawsze miałam do nich skłonność), a celulit.....żyje własnym życiem. Próbowałam go masować ale jakoś zapał minął. Po porodzie tak jak pisały dziewczyny będziemy się wspierać w odchudzaniu i doprowadzaniu do stanu sprzed ciąży 😆

dzieńdobry brzucholki! W sumie nie wiem czy taki dobry...
Już chciałam wam pisac,że ja to nie mam problemów z brzuszkiem - nic mnie nie pobolewa, nie mam jakichś wielkich skurczy...a wiadomość raspberry uświadomiła mi ,że w każdej chwili może się coś stać. Raspberry współczuje ci serduszko i trzymam kciuki byś wytrwała 😘 😘
Przestroga dla nas - zwracajmy uwage na wszystkie objawy - niczego nie można lekceważyć. Wiadomość do maleństw w brzuszkach : "Macie fikać ile wlezie - nie słuchajcie naszych narzekań! Dokazujcie ile sie da bysmy wiedziały że wszystko ok"!!

ja nadal nie moge sie otrzasnac...mala dzisiaj tez leniwa jest tylko kilka razy rano sie ruszyla ale detektorem ja podsluchuje...a w glowie tylko jedno 😞 😞 😞 ja nie wiem czy wytrzymalabym w takiej sytuacji... 😞 😞 😞

Paninka jeżeli maleństwo się rusza to jest ok.
Jo aneczka jak wrócę napiszę, chyba,że mnie skieruje na usg jutroto dopiero jutro napiszę. Liczę się też z tym ,że mogę wylądować w szpitalu, ale zobaczymy ....

A propo to nie łatwe zapomnieć i trząsnąć się gdy słyszy sę takie wieści 😞 ja też mam dzień stracony 😞 Nie mogę o niczym innym myśłeć.
Swoją drogą co za dziwny tydzień, poród Ani z zakoku, i dziś wiadomość od Malwiny...
Niech ten tydzień już się kończy...

Ja już spadam jadę po wyniki wymazu, posiewu i tarczycy do szpitala, a potem na wizytę.

Boże jakie to życie jest niesprawiedliwe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie mogę sie otrząsnąć po wiadomości raspberry. Kochana trzymaj się, tak bardzo chciałabym aby można było cofnąć czas.
Malwinko Twój Aniołek już jest w niebie i pomoże Ci przejść przez ten bardzo trudny okres w Twoim życiu.
Nawet nie wiem co jeszcze mogłabym Ci napisać. Tego żalu nie opiszą żadne słowa. 😞 😞 😞 😞 😞 😞

Malwina tak strasznie mi przykro. Normalnie serce mi stanęło jak czytałam co napisałaś. Nie ma słów, które mogłyby Cię pocieszyć. Trzymaj się. Jesteśmy wszystkie z Tobą myślami.

ja ide odreagowac na dluuuugi spacer...moze pozniej jeszcze zajrze!

RASPBERRY86 bardzo mi przykro 😞 😞 😞 😞 😞 😞
[*]

Ja jestem 🥴 🥴
Smutno się zrobiło i chyba wszystkie z nas myślą o Raspberry 😞 😞 może później się coś ruszy na forum