Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

lydziaa84 napisał(a):
siehankowa napisał(a):
ja juz po goleniu, całkiem sprawnie mi to poszło 😁
P0xia, Paninka, śliczne psiaki 🤪


a brzuszek nie zawadzał?

zawadzał, ale na szczęście w łazience mam duże lustro, więc jakos poszło 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 39,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Diviana

    2077

  • Paninka

    2060

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Witajcie dziewczyny!!!jak mija dzionek??mam takie pytanko jak teraz pod koniec czujecie swoje dzieciaczki??bo widzicie ja od 2 dni czuje mojego bardzo bardzo rzadko,ale bardzo często czuję czkawkę małego no i oczywiście codziennie słucham serduszka wiec chyba wszystko ok.Moja siostra mówi że może szybciej wyjdzie niż w terminie,chociasz ja mam nadzieje że do sierpnia dotrwamy.Ja wizyty mam teraz co tydzień więc chociasz tyle dobrego, że jak coś będzie nie tak to położna mnie wyśle gdzie trzeba:]tylko że muszę czekać aż do poniedziałku 😞.Madalena20 ja też rzadko się udzielam,a na szczęście jestem na sierpnióweczkach no i codziennie Was tu czytam:]Niestety nie mam za bardzo co pisać,bo tu gdzie jestem jest całkowicie inaczej no i odpukać jak na razie nie mam żadnych problemów w ciąży(chociasz to też mnie trochę martwi bo w pierwszej też prawie nic nie miałam a jednak moja córeczka urodziła się z wadą o której do porodu nawet nic nie wiedziałam).Pozdrawiam Wszystkie mamusie i życzę udanego dzionka.Ja mykam po córę do szkoły(bo tu jeszcze nie mają wakacji),a potem jak zawsze do zrobienia pełno obowiązków domowych:/(ja z tych leniwych lwów jestem i strasznie mi to wszystko idzie:silly 🙂.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
lydziaa84 napisał(a):
ann5353 napisał(a):
Rzeczywiście bardzo ładne te wasze pieski, ale ja jakoś nie do końca ufam dużym psom. Moi synowie maja kundelka - Maksia 🙂 I tu jest problem rozwiązany - o tyle, ze on nic dzieciom złego nie zrobi - gorzej z nim 🙂 Jak niekiedy Igor go dorwię to np. siada na nim i chcę jeździć 🙂 No i muszę interweniować w obronie psa 🙂


dzieci i zwierzaki to nie zawsze dobre połączenie 🙂 Która ogon kota podgryzała?? 😮


Przyznaje się że to ja ☺️ ☺️ ☺️ musiał wyglądać apetycznie po prostu 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pOxia kocham u psów takie grube łapki 🙃 A ta lala fakt przeraża 😁 Paninki piesio też super. Ja uwielbiam amstafy 🙂

A co do golenia to ja nie mam jeszcze problemu, daje rade sama i nawet dobrze widzę 😁 ODPUKAĆ 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
o Dzidzie sie nie boje, psy sa inteligetne i odruzniaja zabawki od ludzi 🙂 przynajmniej moja 🙂 jest potylna jak baranek 🙂 wszystko zalezy od wychowania psa 🙂 moja jest wychowana na podstawie zabawy i takiego "a tititi" wiec jest jak dziecko 🙂 ja mam na odwrot nie ufam malutkim pieska te sa najgorsze jak wystawia swoje kly brr... a Amstaffyy kooocham od kad moj brat przyprowadzil ze schroniska mieszanke Amstaffa z pitt bullem 🙂 tez byl sliczny 😞 ale musielismy go uspic bo byl nieuleczalnie chory ehh ... 😞 teskni mi sie za nim strasznie.. ale Drakunia czyli obecna Amstafka bardzo mi go przypomina 🙂

Ja z goleniem juz mam duuzy problem .. bez lusterka sie nie obejdzie 🙂 ... albo na wyczucie jade haha :P ... i dlugo mi to zajmuje :/

Uciekam do basenu sie po obiadku ochlodzic 🙂 pozniej szkla Rodzenia no i caly dzien bedzie z glowy 🙂 Miłego dnia Laseczki :** Buziaki w brzuszki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siehankowa, moniczek trzymam kciuki za wizyty 🙂

ann5353
uratowałaś pranie? 🙂

Przed chwilą przyszła moja koszula do karmienia i biustnik także już prawie mam wszystko do torby 🙂
Na suwaczku 40 dni do porodu...wydaje się mało dopóki nie popatrzę na Wasze suwaczki 🙃

Teraz idę się ochłodzić pod prysznic bo u nas żar tropików cd 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym chciała żeby Paloma nam coś więcej i częściej popisała 🙂
Czuję, że fajna z Ciebie Paloma Kobietka, ufam naszej Karolciakam 😘
Ale tak w ramach konsekwencji...koleżankę Crazzzyyy kiedyś nie przyjęłyśmy na stronkę, bo też mało pisała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szykuje sie na wizyte i strasznie sie boje,bo sie pozbede pessara. Jak dam rade jak wroce to napisze ile wazy synek i co tam u mnie.
Widze ze pisalyscie o pieskach. Moj tez byl charakterny jak piorun, mial czarne podniebienie i wszyscy mowili ze to grozny psiok bedzie no i w sumie byl,ale dla nas byl najukochanszym psioczkiem na swiecie. Wiecej nie napisze bi sie poplacze. Lece sie dalej szykowac w nadzieji ze moj maluszek juz przekroczyl 3kg 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U mnie też grzeje że zwariować można. Poszłam z rana na chwilkę do pracy podbić legitymacje ubezpieczeniową - zatrzymali mnie do 13, bo pytali się o oczywiste bzdury. Zapowiedzieli, że jakby co to będą dzwonić albo podjadą, nawet na porodówkę. Lekka przesada. Człowiek ma wypoczywać a nie użerać się z idiotami. Od początku wiedzieli, że jestem w ciąży to nagle teraz im się zebrało na 100 pytań do...! Dlaczego nikt nie zainteresował się wcześniej jak mówiłam, że przyuczę do programów kadry czy sekretariat, dlaczego nikt nawet nie popatrzył, jak mówiłam że robię sprawozdania GUS-owskie albo SIO. Dlaczego nikt nawet nie zainteresował się gdzie wkładam dokumenty (segregatory są czytelnie opisane a to i tak problem). A teraz w jeden dzień miałabym im pokazać wszystko? Będzie problem, jak zmieni się operator internetowy i będzie trzeba zmienić adres IP drukarki, będzie problem jak będzie trzeba zrobić kopię zapisu monitoringu albo zmienić ustawienia centrali telefonicznej. O nowych umowach i podwyżkach od września i wszystkich sprawozdaniach już nawet nie wspomnę. A mówiłam, prosiłam, nalegałam...
eh do du.........szy ten dzień. Miałam sobie składać rzeczy w pokoju malutkiej a padam na twarz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczynki dopiero znalazłam chwilkę żeby Was poczytać i napisać

U nas nocka w miarę dobrze. W nocy lało i były okropne grzmoty. Dzisiaj ciut chłodniej, wieje wiaterek ale i tak mi się zdaje że jest duszno.
Ja dzisiaj pojechałam po wniosek na dowód dla Gabrysi i zrobić jej zdjecia bo zaraz kończy jej się ważność dowodu i trzeba zrobić nowy.
Dopiero gotuję zupkę pomidorową już dawno nie miałam tak późno obiadu 😮

Powodzenia na wizytach dziewczynki 🙂
Monia gratuluję dużej córci
P0xia i Paninka śliczne pieski jednak ja wolę koty 🙂 mniej z nimi "roboty" 😁 😁
Andzelika to Ty widzisz jeszcze swoją "mariolkę" kurcze musisz mieć mały brzusio bo ja już nic nie widzę i tak mnie to denerwuje że szok

No idę do tej zupy......a później jadę na budowę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mapa konkretnego nic...ale wszystko mnie juz dobija...cala obolala jestem, meczy mnie to ze z oczywistych wzgledow nie zarabiam i musze byc zalezna od m. i innych...ze tyle jest jeszcze do zrobienia a m. caly czas twierdzi ze zdazy, ze jak pytam tesciowa kiedy ciotka przyjedzie bo ma nosidelko przewijak i inne rzeczy przywiezc i jak nie ma kiedy podjechac to my pojedziemy to caly czas slysze "da sie rade" ze ciezko wszystkim zrozumiec ze zanim pojde rodzic chce miec wszystko zapiete na ostatni guzik...m. ktory nie rozumie ze tez mam prawo miec obawy albo gorszy dzien,do tego nie przespana nocka bol glowy i plecow...wiec w sumie nic strasznego ale akurat dzisiaj mocno dobija 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paninka to teraz tylko przytulam 😘 ...jutro będzie lepiej 😉
A z pozapinaniem wszystkiego na ostatni guzik też tak mam 😮
Nas jeszcze Niun postraszył, że może być szybciej z nami...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również życzę wszystkich brzuszkom udanych wizyt!!! Ja sama mam jutro rano więc też się będę miała czym pochwalić. 🙂
Paninka tylko chwilkę Ci pozwalam na te łezki a potem głowa do góry 🙂 Bo główka Cię rozboli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
madalena glowka od wczoraj boli 😞 ale macie racje...nie ma co sie smucic...niczego to nie przyspieszy ani zalatwi...i caly czas musze pamietac o malej wiec koniec uzalania sie ☺️ ☺️ tylke lzy dalej kapia 😮 ale moze to ta woda ktora mi sie w organizmie zatrzymuje i sprawia ze stopy puchna 😉 😉 i sobie tedy znalazla ujscie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry mamusie 🙂
U nas leje, ale mi to na rękę. Mogę zająć się domem i się nie gotować 😁
Mąż walczy z sypialnią a ja ogarniam resztę. Przez to pranie i prasowanie zaniedbałam trochę ogólny porządek, więc piję kawkę i wojuję ze szmatką do kurzu 🙂
Noc minęła tak jak zawsze. Czyli bezsennie, ale jak już zasnęłam to obudziłam się o 13 😜

Paninka mi też takie momenty się zdarzają. Przedwczoraj się popłakałam, m. zapytał co się stało, a ja na to, że okruchy są na prześcieradle, że znowu chce mi się siku, że plecy mnie bolą, że mi gorąco itp itd 😮 On ma do mnie cierpliwość 🙂 Jak sobie popłaczę to od razu mi lepiej i wolę to niż tłumić płacz w sobie, bo wtedy synek też smutny jest.

Wczoraj się najadłam czereśni i dziś trochę mi niedobrze...chyba przesadziłam 😞

Idę dalej walczyć z kurzem i wstawiam obiadek (placek po węgiersku 😜 )

Miłego dnia dziewczynki 😘

Marta gratuluję braku paciorkowca 😁

Mamusiom wizytowym życzę powodzenia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
moj to roznie reaguje na te moje fochy 😮 czasem smieje sie ze mnie mowi ze jestem wariatka i obraca wszystko w zarty ( wtedy wkurza mnie ze wszystko bagatelizuje 😮 ) czasem wychodzi i mowi zebym sobie poplakala i wroci jak mi przejdzie ( to jestem zla ze zamiast pogadac zabiera sie i wychodzi) wiec jak mnie dol dopadnie to co by sie nie dzialo to i tak zle 😮 na szczescie rzadko mi sie dolki zdarzaja ale jak juz taki sie przypaleta to trudno sie go pozbyc 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...