sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży

Dzień dobry Mamusie 🙂

Cieszę się, że wszystkie jeszcze w dwupaku 🙂

U mnie nocka też przespana, nawet nie wstawałam na siusiu 🙂

Pati miałam w nocy podobnie do Ciebie, czekałam na męża (wyszedł z kumplem na piwko) i ok. 1 w nocy Liwia zaczęła strasznie szaleć, rozbolał mnie żołądek i dostałam strasznego napadu głodu- aż mi się słabo zrobiło 😮 Więc albo skopała mi żołądek albo swoim bardzo intensywnym ruszaniem się zużyła całą naszą energię i nastąpił nagły spadek cukru 😁
Efekt był taki, że zaliczyłam baaaardzo późną kolację 😉

Eleeza napisał(a):

Dzień dobry Mamusie 🙂

Cieszę się, że wszystkie jeszcze w dwupaku 🙂

U mnie nocka też przespana, nawet nie wstawałam na siusiu 🙂

Pati miałam w nocy podobnie do Ciebie, czekałam na męża (wyszedł z kumplem na piwko) i ok. 1 w nocy Liwia zaczęła strasznie szaleć, rozbolał mnie żołądek i dostałam strasznego napadu głodu- aż mi się słabo zrobiło 😮 Więc albo skopała mi żołądek albo swoim bardzo intensywnym ruszaniem się zużyła całą naszą energię i nastąpił nagły spadek cukru 😁
Efekt był taki, że zaliczyłam baaaardzo późną kolację 😉

No to zapewne nasze szkraby rozbijają się po żołądku ... Choć swoją drogą nigdy bym nie przypuszczała,że może tak być 🥴
Ja jeść w nocy nie jadłam, ale jak wstałam miałam ochotę jeść konia z kopytami, a skończyło się na kanapkach z białym serrem i zgadze 😞
I tak to można pofisiować sobie...

Witajcie 🙂
A dobrze znamy PALOME??no trochę poufnych info tam mamy 🙂

Witam brzuszki 🙃
Ja też miałam nocke spokojną, a nawet bardzo raz wstałam tylko do toalety ale zrobiłam to w takim amoku ze mój m mi o tym tylko powiedział bo ponoc cos do niego jeszcze gadałam, a myślałam ze nie wstawałam haha. Zjadłam sniadanko i musze sie wziąść za prasowanie ale mi sie nie chce. Pogoda u nas super w nocy popadało, więc teraz jest chłodzik w sam raz na to prasowanie 😜
Magda a u Ciebie to już rzeczywiście prawie finish, ciekawe kiedy nastąpi rozpakowanie 😉

Pati rozumiem, że zgaga była na deser 😉

Ja już na szczęście od ponad tygodnia nie doświadczam tej wątpliwej atrakcji, więc myślę, że i Tobie wkrótce odpuści 🙂

Witajcie Kobietki 😉
Spałąm dziś jak zabita bo była buuuurza. O 8.30 obudził mnie mega huk i myślałam że kamienica się wali! 😁 Ostatnio mało mnie tu bo we wtorek wyciągnęłam jednak tatusia na wycieczkę na wieś a wczoraj jeździłam znowu do banku do zusu itd 😉 Mam jednak nadzieję że dziś dostaniemy odpowiedź - oby to była pozytywna odpowiedź czyli zgoda na kredyt!!!!!!!! Trzymajcie kciuki - PROSZĘ 😉

Diviana - jak dla mnie może być przysżły tydzień i czwartek też być może 😉 Ciekawe jak Jola i Agusia i może Paulina się skusi 😉

Przestało lać więc jadę z Julką do IKEI - ona sobie poskacze na placyku a ja połażę i zobaczę materac do kołyski. Mój mąz jakoś się nie kwapi do tego. Ciągle wydaje mu się że to jeszcze duuużo czasu. Nie dociera do niego że jeśli mała będzie jak jej siostrzyczki to za trzy tygodnie będziemy jechać do szpitala. Jadę więc zobaczyć po ile mają i czy wogóle mają małe materacyki. Bo jeśli mój mąż się nie zajmie to będę kupowała do łóżeczka i zmniejszała na wymiar koły ski na własną rękę.

Buziaki i do usłyszenia po południu!

madalena20 napisał(a):

Hej dziewczyny na naszej stronce sierpnióweczki zarejestrowała się Paloma21 i tu nasuwa się standardowe pytanie: Czy przyjmujecie ją do naszego wtajemniczonego grona i czy mogę ją aktywować??

jak najbardziej 😉 Za Palomkę to ja ręczę 😁 😁 😁 😁 😁 😁 - to "nasz człowiek"

Karolciakam trzymam kciuki z całej siły 🙂
Co do materacyków w Ikea to szału nie ma, z tego co pamiętam to były albo bardzo tanie z pianki (cieniuteńkie) albo lateksowe za chyba 300 zł i z tego co pamiętam chyba jedynie do łóżeczka, bo do kołyski nie widziałam.

Karolciakam trzymam kciuki kochana, żeby się udało z kredytem, tyle to trwa ze masakra, więc musi SIĘ UDAĆ!!!!! 🤪

madalena20 napisał(a):

Eleeza kochana a czy doczekamy się od Ciebie jakiś nowych fotek brzuszka, łącznie z buźką 🙂

Madziu tak, obiecuję- zbieram się w sobie i dziś wieczorkiem coś Ci podeślę 🙂
Ale zdjęcie buźki raczej sprzed ciąży bo jakoś nie podobam się sobie na buzi w ciąży 😞

Dzien Dobry!
u nas nocka straszna...najpierw strasznie bolaly mnie gnaty...pozniej okropnie duszno bylo, zero powietrza na dwor chcialam isc spac....a od 3 do samego rana burza wielka byla z grzmotami az szyby w oknach graly...usnelam dopiero kolo 7 i teraz sie obudzilam... 🤨

glowa mi peka, moze jak wypije kawke to przejdzie...biore sie za czytanie co napisalyscie mam nadzieje ze wszystko ok

marta-lion napisał(a):

madalena20 napisał(a):

Eleeza kochana a czy doczekamy się od Ciebie jakiś nowych fotek brzuszka, łącznie z buźką 🙂

Hehe Eleeza ewidentnie unika odpowiedzi 🙂

Martuś mam dziwną przypadłość- patrzę w lustro i podobam się sobie w ciąży a jak tylko zrobię sobie "ciężarne" zdjęcie wściekam się i od razu kasuję 😞

Dzień Dobry Mamusie 🙂
U Nas wszystko oki, ale to leżenie jest straszne. Normalnie czuję jak mi z dnia na dzień sił brakuje na podstawowe czynności a gdzie tu iść i rodzić 😮 😮 😮
Siehankowa Ty mnie nie strasz z tym brzuszkiem 😲 Chyba jeszcze mi się nie obniżył??? 🥴

Aniołku dasz radę, trzymam kciuki aż mam całe palce spocone 😁 😁 😁 Już jesteś bardzo bliziutko!!!

witajcie dziewczyny,
My juz rozpakowane
Nasza Ania przyszła na świat 10 lipca, wazyła 3660 i 60 cm długości. wielka babeczka 🙂) ma czarne włoski i jest prześliczna 🙂)
pozdrawiam

monia321 napisał(a):

witajcie dziewczyny,
My juz rozpakowane
Nasza Ania przyszła na świat 10 lipca, wazyła 3660 i 60 cm długości. wielka babeczka 🙂) ma czarne włoski i jest prześliczna 🙂)
pozdrawiam

napisz proszę coś więcej jak się zaczeło i wogóle 🙂
i oczywiście GRATULACJE 🙂 🙂 🙂