Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
ufff domek ogarnięty i umyłam trzy okna ☺️ (nie krzyczcie) ale nie przemęczyłam się jakoś mocno przy tym więc jest ok 🙂

siehankowa- ja też zgłupiałam z tymi tygodniami, ale dziewczyny mi wszystko wyośliły :P

asia- to trzymam kciuki żeby Cię wypuścili 🙂

jola- ja miałam jakieś 2 tyg temu bóle żeber, bo mała sobie upodobała moje prawe żebro i dawała popalić, ale na szczęście już jej minęło- teraz w boczki kopie 🙂

Diviana- to ja poproszę o ciasteczko smaka mi narobiłaś

mapa- jest gorąco, ja sobie mini basen w wannie zrobiłam i co chwilę idę się zamoczyć hehe 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 39,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Diviana

    2077

  • Paninka

    2060

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

jolajola81 napisał(a):
siehankowa a ty ile przytyłaś?
mamy tylko tydzien roznicy 🙂

ostatnio jak byłam na wizycie to było już 12 kg na plusie 😉 a teraz to nie wiem, jutro mam wizyte to sie okaze 😜 ale mój gin gdzies tak w połowie ciąży powiedział, że dobije do 15 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Od jakiegoś czasu coraz ciszej u nas...
A dziewczyny, które bliżej terminu pewno siedzą z zegarkami i sprawdzają skurcze, a reszta pakuje torby i dopina wszystko na ostatni guzik.
Ja z kolei mam problem z netem a właściwie modemem coś mi się psuje 😞 co chwila mnie rozłącza..
Dobrze,że zakupy porobione i tylko wanienka mi została...
Właśnie jak by wam się rzuciła w oczy wanienka fleksi składana w promocji to bardzo proszę dajcie znać najtańszą znalazłam za 139 zł, jak nie będzie tańszej to kupię tą, ale jakby gdzieś tańsza się znalazła wcale bym się nie obraziła...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pati123 napisał(a):
Siehankowa moim kilku znajomym puchły kostki w ostatnim etapie ciąży, i jak wyniki masz dobre, a ciśnienie w normie to nie ma się czym martwić, organizm magazynuje teraz wodę w organiźmie i może dlatego tak się dzieje... Ja mam palce u rąk jak serdelki 😮

no w sumie wyniki mam ok, ale naczytałam sie o tym zatruciu ciażowym i teraz panikuje... dobrze, że jutro mam wizyte, to bedę wiedziała co i jak 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
siehankowa napisał(a):
Pati123 napisał(a):
Siehankowa moim kilku znajomym puchły kostki w ostatnim etapie ciąży, i jak wyniki masz dobre, a ciśnienie w normie to nie ma się czym martwić, organizm magazynuje teraz wodę w organiźmie i może dlatego tak się dzieje... Ja mam palce u rąk jak serdelki 😮

no w sumie wyniki mam ok, ale naczytałam sie o tym zatruciu ciażowym i teraz panikuje... dobrze, że jutro mam wizyte, to bedę wiedziała co i jak 🙂


Właśnie przy zatruciu ciążowym są słabsze wyniki tzn np białkomocz, lub min podwyższone ciśnienie. Ale jak u ciebie jest to ok to luzik 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pati123 napisał(a):
siehankowa napisał(a):
Pati123 napisał(a):
Siehankowa moim kilku znajomym puchły kostki w ostatnim etapie ciąży, i jak wyniki masz dobre, a ciśnienie w normie to nie ma się czym martwić, organizm magazynuje teraz wodę w organiźmie i może dlatego tak się dzieje... Ja mam palce u rąk jak serdelki 😮

no w sumie wyniki mam ok, ale naczytałam sie o tym zatruciu ciażowym i teraz panikuje... dobrze, że jutro mam wizyte, to bedę wiedziała co i jak 🙂


Właśnie przy zatruciu ciążowym są słabsze wyniki tzn np białkomocz, lub min podwyższone ciśnienie. Ale jak u ciebie jest to ok to luzik 🙂

białkomoczu nie mam, a co do ciśnienia to chyba tez jest w normie - przynajmniej tak mi sie wydaje... zobaczymy jutro... ale w sumie teraz duzo leżałam, pogoda troszke się ochłodziła i stopy nie są juz tak bardzo spuchniete, tylko tak minimalnie... więc może to faktycznie zależy od gorąca i dłuższego chodzenia i stania....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marta-lion napisał(a):
Hehe Magda poszła na imprezę 🙂
Urodziny babci, 75 🙂 🙂 🙂

no tak, przed porodem obowiązkowo impreze trzeba zaliczyć 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siehankowa napisał(a):
marta-lion napisał(a):
Hehe Magda poszła na imprezę 🙂
Urodziny babci, 75 🙂 🙂 🙂

no tak, przed porodem obowiązkowo impreze trzeba zaliczyć 😉

No a ty się nie wkręcaj zatruciem ciążowym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
siehankowa napisał(a):
marta-lion napisał(a):
Hehe Magda poszła na imprezę 🙂
Urodziny babci, 75 🙂 🙂 🙂

no tak, przed porodem obowiązkowo impreze trzeba zaliczyć 😉


tym bardziej imprezę u babci 🙂 Matko ja się tu zaraz ugotuję- w domu mam 26stopni 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marta-lion napisał(a):
siehankowa napisał(a):
marta-lion napisał(a):
Hehe Magda poszła na imprezę 🙂
Urodziny babci, 75 🙂 🙂 🙂

no tak, przed porodem obowiązkowo impreze trzeba zaliczyć 😉

No a ty się nie wkręcaj zatruciem ciążowym.

ok, ok 😉 bo jeszcze przyjedziesz i nakopiesz mi do tyłka 😉 a z lionem sie nie zadziera 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siehankowa napisał(a):
marta-lion napisał(a):
siehankowa napisał(a):
marta-lion napisał(a):
Hehe Magda poszła na imprezę 🙂
Urodziny babci, 75 🙂 🙂 🙂

no tak, przed porodem obowiązkowo impreze trzeba zaliczyć 😉

No a ty się nie wkręcaj zatruciem ciążowym.

ok, ok 😉 bo jeszcze przyjedziesz i nakopiesz mi do tyłka 😉 a z lionem sie nie zadziera 😉
Hehe napad na funkcjonariusza policji hehe na szczęście nie na służbie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marta-lion napisał(a):
siehankowa napisał(a):
marta-lion napisał(a):
siehankowa napisał(a):
marta-lion napisał(a):
Hehe Magda poszła na imprezę 🙂
Urodziny babci, 75 🙂 🙂 🙂

no tak, przed porodem obowiązkowo impreze trzeba zaliczyć 😉

No a ty się nie wkręcaj zatruciem ciążowym.

ok, ok 😉 bo jeszcze przyjedziesz i nakopiesz mi do tyłka 😉 a z lionem sie nie zadziera 😉
Hehe napad na funkcjonariusza policji hehe na szczęście nie na służbie 🙂


lepiej sobie daruj, bo jeszcze poród w celi będzie Cie czekał :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć dziewczyny!!

Wczoraj padłam i nie zdążyłam powiedzieć dobranoc a dziś znowu tak ciulowo się czuję, że nawet kompa mi się włączać nie chciało, cały dzień łeb mnie masakrycznie boli a od tego bólu pieką mnie oczy i mam napuchnięte pod nimi jak Gołota po walce........ wyglądam jakby mnie pszczoły pogryzły 😮 Ciśnienie mam niskie mimo dwóch kaw.... bleee ciężko mi jak cholera... zły dzien i tyle...
Zadzwonili z dziekanatu, że obrona 22 lipca o...........12, czyli w samo południe.......mam nadzieję, że to będzie chłodny dzień, bo inaczej chyba ducha wyzionę......

A w ogóle znowu ZUS zaczyna kombinować z kasą.... jak ja nie lubię tego urzędu ........... i na dodatek księgowa poinformowała mnie że muszę oddać 550 zł czerwcowej wypłaty, bo ona wypłaciła mi całość 10 a jak 20 poszłam na zwolnienie... i po noć ZUS też mi naliczy te dni od 20 do końca miesiąca....... cholera pinda jedna mogła coś wcześniej powiedzieć, to nie kupowałabym nic dla dziecka z tej kasy.., w końcu sami mi kazali iść na to zasrane zwolnienie.......... żałuję, że im poszłam na rękę, bo przez to mam tylko same tyły finansowe a szef sie cieszy bo oszczędza...........wrrrrrr

Sorki, że marudzę ale jakoś mnie to rozdrażniło dziś strasznie...........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej brzuszki 🙂 Melduję się, że już wróciłam byłam na 75 urodzinach babci i nadal w dwupaku hehe 🙂 🤪 🤪
Sto lat Babci zaśpiewany, słodkości zjedzone. Mam nadzieje, że teraz lady zgaga mnie nie dopadnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madzia dzielnie się trzymasz 🙂

My już po wizycie, Liwia waży 2440g, w 3 tygodnie przybrała ok.650 g więc nie jest źle 🙂
Zdecydowanie nie wybiera się w najbliższym czasie na drugą stronę brzuszka, ginekolog powiedziała, że na jej oko urodzi się raczej w terminie, co mnie cieszy, bo jeszcze psychicznie nie jestem w pełni gotowa 😉 a i fizycznie nie jestem jakoś strasznie zmęczona więc myślę, że podołam 😉

Ale uparciuch nie chce się odwrócić i ciągle główką u góry 😞 Mimo, że akcja picie 4l wody dziennie przyniosła spodziewane efekty- dużo więcej wód płodowych i Mała ma dużo miejsca, to jednak coś ją powstrzymuje od wykonania piruetu 😞 Mój tata stwierdził " a co ona nietoperz, żeby głową w dół wisieć??" Może posłuchała dziadka 😁 😁 No i ciągle zakłada sobie nogi za głowę, dziś było widać na usg 4d jak dużym palcem u nogi smyra się po czole 😁 😁 😁 Cudak mały 🙂

Pierwszy raz od 3 miesięcy było widać wyraźnie buźkę, bo ostatnio płatała nam figle i np. rozgniatała sobie nosek o macicę, ale to podobno przez to, że miała mało wód.
Ma nosek po tatusiu i piękne usteczka 🙂

I ciekawy tekst usłyszałam od lekarki "ma pani piękne, nie starzejące się łożysko" 🤪 🤪 cokolwiek miało to znaczyć 😉

No i dostałam zestaw do samodzielnego wygrzebania sobie małego co nie co do badania w kierunku paciorkowca....no to będzie zabawa 😉


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już w domku 🙂 byłam u koleżanki na ploteczkach ale powiem Wam ona mieszka na 2gim piętrze i myślałam że tam do niej nie wejdę 😲 😮 tak strasznie mi się ciężko po schodach wchodziło a nie prowadzę "leżącego" trybu. Brzuch daje już w kość także Magda podziwiam Ciebie że Ty się wdrapujesz na 4te i to jeszcze z Kubusiem. Normalnie oklask dla Ciebie 🙂

Co do puchnięć to ja u siebie znacznych nie zauważyłam
Foga ta głowa to cię pewnie przez pogodę boli ja tak ostatnio miałam przez 2dni 🤢 nie zazdroszczę i wiem co to znaczy.
U nas pokropuje deszcze ale jest strasznie duszno 🤢

Idę wszamać jakąś kolacyjkę. Do później
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daniela, też myślę, że to od pogody, bo od popołudnia ma się na burzę i coś nie może się zebrać..........
Kurcze Eleza, to ja chyba tez muszę zacząć pić jednak więcej tej wody......może łatwiej będzie później urodzić, jak więcej wód płodowych będzie.......tylko jak ja wleję w siebie chociaż ze 2 litry 🤪 Gratuluję udanej wizyty 🙂 A tekst Twojego taty o nietoperzu rozbawił mnie na maxa 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daniela napisał(a):
Ja już w domku 🙂 byłam u koleżanki na ploteczkach ale powiem Wam ona mieszka na 2gim piętrze i myślałam że tam do niej nie wejdę 😲 😮 tak strasznie mi się ciężko po schodach wchodziło a nie prowadzę "leżącego" trybu. Brzuch daje już w kość także Magda podziwiam Ciebie że Ty się wdrapujesz na 4te i to jeszcze z Kubusiem. Normalnie oklask dla Ciebie 🙂
j


Nooo ja tak mam co dziennie i zdarza się, że kilka razy trzeba zejść i wejść heheh 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...