Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
aneczkare22 co do twojego pytania o kupowanie dziś właśnie było o tym w "DZIEŃ DOBRY TVN" i tam pani położna mówiła, że żyjąc w teraźniejszych czasach nie ma co kupować na zapas na początek jak jeszcze tak na prawde nie wiadomo jak duży bedzie maluszek warto kupić z dwa komplety wygodnych ubranek bo przecież potem bez problemu można dokupywać 🙂a i żeby ubranko było o rozmiar wieksze, aby bobasek miał swobode ruchów 🙂 tak samo jak mówiła, że nie ma sensu kupowania bóg wie jakich kosmetyków skoro nie wiemy jaką skóre tak na prawde dzidzia bedzie miała a kupić olejek czy coś w tym stylu można teraz w każdym sklepie 🙂
A ja od farbowania na razie daleko 🙂 już jakiś czas temu sobie założyłam, że w ciąży dam włosom odpocząć(burza hormonów i tak robi swoje) 🙂
a jeżeli chodzi o wypryski to pani kosmetyczka poleciła mi maść tormentiol mówiła, że jest na bazie antybiotyku i bardzo ładnie wysłusza - zapytajcie może swojego ginekologa o tą maść 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 39,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Diviana

    2077

  • Paninka

    2060

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Tormentiolem smaruje Majce tyłek jak już sudocrem nie pomaga. Stosowałam go przy pieluszkowym zapaleniu skóry. To dość mocna maść.
Pamiętaj moniq1984, że to jednak antybiotyk i powinnaś jego stosowanie skonsultować z ginekologiem.

W ciąży stan włosów zazwyczaj się poprawia. Mniej się przetłuszczają i są bardziej lśniące i zdrowsze. Ma to związek z hormonami, ale też ze zmianą naszego trybu życia. Zazwyczaj lepiej się odżywiamy i łykamy witaminki. Gorzej bywa po ciąży. Wtedy powracanie organizmu i gospodarki hormonalnej do stanu sprzed ciąży odbija się na włosach. Choć są kobiety, które tego nie zauważają.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marta-lion napisał(a):
Tormentiolem smaruje Majce tyłek jak już sudocrem nie pomaga. Stosowałam go przy pieluszkowym zapaleniu skóry. To dość mocna maść.
Pamiętaj moniq1984, że to jednak antybiotyk i powinnaś jego stosowanie skonsultować z ginekologiem.

W ciąży stan włosów zazwyczaj się poprawia. Mniej się przetłuszczają i są bardziej lśniące i zdrowsze. Ma to związek z hormonami, ale też ze zmianą naszego trybu życia. Zazwyczaj lepiej się odżywiamy i łykamy witaminki. Gorzej bywa po ciąży. Wtedy powracanie organizmu i gospodarki hormonalnej do stanu sprzed ciąży odbija się na włosach. Choć są kobiety, które tego nie zauważają.

co do maści to wiem i moja lekarka mi pozwoliła z tym, że zakazała mi kłaść z tego maseczki 🙂 ja pojedyncze wypryski, nie wielka ilość ok ale żebym nie przesadzała 🙂 i dlatego napisałam, żeby dziewczyny też zapytały sie swoich lekarzy 🙂
no mi włosy niestety sie pogorszyły -szybciej sie przetłuszczają i kompletnie nie chcą układać 😞 a może to nieukładanie to efekt tego, że są w fazie przejściowej już nie krótkie ale jeszcze nie do związania gumka 🙂wiec nijakie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No oki moniq1984 wiesz ja to tylko piszę w dobrej wierze. O tych maściach i wogóle.

Wiesz ja ci przyznam się szczerze, że ja w moich włosach też poprawy nie widzę. Jedyne co to skóra głowy, zresztą jak i całego ciała jest sucha i okropnie swędzi. Natomiast cerę ma super. żadnego wyprysku, a normalnie mam cerę tłustą ze skłonnością do wyprysków. Paznokcie teraz zaczynają wyglądać super. Początek ciąży była dla nich fatalny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny temat, też się ostatnio zastanawiałam nad farbowaniem 🙂
Ale chyba jeszcze troszkę poczekam 😉

a jakie macie nastawienie do herbatek ziołowych, typu rumianek, mięta?
Bo opinie też są różne 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
MARTA ja wiem, że w dobrej wierze 🙃 🙃
moje paznokcie są bez zmian ani lepsze ani gorsze 🙂 skóra twarzy w zasadzie też mi sie nie zmieniła, mi czesto wyskakiwały jakieś tam wypryski, które zawsze rozdrapuje 🙂 jedynie co to mam pełno małych chrostek na ramionach i plecach 😞 no i zapach stóp 😞 😞 😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mapa o herbatkach już kiedyś było hihi 😁 😁 😁 😁. Ale w sumie coś znaleźć na naszym forum. Masakra. Nie próżnujemy tu 😁 😁 😁 😁
Co do rumianku, to nie widzę w nim nic złego. Niektórzy mówią, żeby nie pić i nie jeść niczego w ciąży co uczula, a podobno rumianek taki jest. Ale dziewczyny w dzisiejszych czasach wszystko uczula. Co do mięty ja piję i pijałam herbatkę miętową, ale z rozsądkiem. Na początku ciąży tylko ona bardzo mi pomagała na mdłości i bóle żołądka. Istnieje pogląd że mięta może powodować skurcze macicy.Tak samo mówią o malinach. Ale chyba musiałabyś pijać tego hektolitry.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marta-lion dziękuję, bo gdzież przeoczyłam tą rozmowę 😉

Ja zawsze piłam bardzo dużo właśnie mięty-
nawet zamiast standardowej herbatki bo uwielbiam 🙂
Do tej pory w ciąży nie piłam ale mi się tęskni za tym smakiem...
Właśnie mi się parzy 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja własnie odebrałam wyniki, wszystko w normie tylko hemoglobina troszke spadła, czyli mamy lekka anemie, ale naszczęscie w poniedzialek idziemy do nowego lekarza takze na pewno nam cos zaradzi. 🙂 A Wy laseczki nie macie problemów z żelazem?????
U mnie jesli chodzi o stan włosów to sie pogorszyło, wogole sie nie układaja i strasznie sie elektryzuja. 🤨 🤨 🤨 A jesli chodzi o cerę, to co prawda mam troszkę sucha skóre, ale za to zero pryszczy, do których miałam ogromne skłonnosci przed ciążą. 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monia11 nie mogłaś trafić lepiej 😁 😁 😁 Witaj 😁 😁 😁

Aniołek ja miałam problemy z żelazem z Majką chyba w 6 miesiącu ciąży. Lekarka przepisała mi wtedy żelazo w tabletkach i zaleciła jeść brokuły, orzechy wątróbkę (tej nie przełknęłam). Podobno mają dużo żelaza i podobno organizm lepiej przyswaja to z produktów, niż to w tabletkach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniołek nie martw się. Porostu maluszek cię "wyjada" 😁 😁 😁 Silny będzie 😁 😁 😁 Jedz jeszcze orzechy, chyba najlepiej włoskie i może ten nowy lekarz przepisze ci żelazo w tabletkach. Mi wyniki poprawiły się po 3 tygodniach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tęż się cieszę że będę mogła z kimś na konkretne tematy popisać bo takie siedzenie w domu to można do głowy dostać bo tylko siedze i myśle czy wszystko będzie ok bo jedno dzieciątko już poroniłam ale potem udało mi się urodzić zdrowego syna ma już 6 lat no i teraz zdecydowaliśmy że powinien miec rodzeństwo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monia11 chyba większość z nas ma podobne historie. Ja mam dwie córy, 8-letnią i 18-miesięczną. Między nimi też poroniłam. Teraz czekamy na trzeciego dzidziusia 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do stanu skóry, włosów i paznokci, to u mnie paznokietki rosną jak szalone i nie łamią się - co przed ciążą było moją zmorą 😉 we włosach nie zauważyłam zmian - miałam skłonności do przetłuszczania i tak jest nadal, a skóra to mam pełno drobnych krostek na twarzy i plecach, ale takie bardzo drobniutkie wyczuwalne pod reką 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...