sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży

I ja też zmykam na usg 🙂 PA!

Eleeza napisał(a):

agusiakowalczyk napisał(a):

Andzelika napisał(a):

Eleeza napisał(a):

Najlepiej też sprawdzić czy się zmieści do bagażnika, bo kuzynka miała z tej firmy wózek, też 3kołowiec ale inny model- Rodeo i po złożeniu nie mieścił im się do bagażnika. No i te piankowe koła też nie za bardzo zdawały egzamin.

Jak będę w sklepie to się zapytam o dokładne wymiary. Wygląda na duży, więc nie wiem czy się zmieści, ale myślę, że powinien.

W niektórych sklepach jest możliwość przymierzenia wózka do bagażnika podobno. Wtedy wychodzi z Tobą pracownik i przy nim sprawdzasz, czy się zmieści.

I tak jest najlepiej, bo czasami wydaje się, że wg wymiarów powinien się zmieścić a w realu nagle się okazuje, że coś lekko wystaje i już nie wchodzi do bagażnika

No to w takim razie po problemie. 🙂

Pati zamówić mozesz, ale nie przesadzaj. Ja dla Majki miałam 2 sztuki body z krótkim rękawem i wcale ich nie założyłam (a urodziła się 20 sierpnia).

Hehe Diviana ja 8kg na plusie 🙂 🙂 🙂 I moja lekarka mówi bardzo dobrze.

Diviana Ja 3/4 kg. A brzucha brak, tylko piersi. 🙂 Dlatego mi się wydaje, że 5 kg to malutko 😜

Andzelika napisał(a):

Eleeza napisał(a):

agusiakowalczyk napisał(a):

Andzelika napisał(a):

Eleeza napisał(a):

Najlepiej też sprawdzić czy się zmieści do bagażnika, bo kuzynka miała z tej firmy wózek, też 3kołowiec ale inny model- Rodeo i po złożeniu nie mieścił im się do bagażnika. No i te piankowe koła też nie za bardzo zdawały egzamin.

Jak będę w sklepie to się zapytam o dokładne wymiary. Wygląda na duży, więc nie wiem czy się zmieści, ale myślę, że powinien.

W niektórych sklepach jest możliwość przymierzenia wózka do bagażnika podobno. Wtedy wychodzi z Tobą pracownik i przy nim sprawdzasz, czy się zmieści.

I tak jest najlepiej, bo czasami wydaje się, że wg wymiarów powinien się zmieścić a w realu nagle się okazuje, że coś lekko wystaje i już nie wchodzi do bagażnika

No to w takim razie po problemie. 🙂

Upewnijcie się też czy nie trzeba będzie odkręcać kół, aby wózek zmieścił się do bagażnika. Z tego co wiem w większości wózków z dużymi pompowanymi kołami tak właśnie trzeba zrobić (o ile oczywiście nie macie ciężarówki 😉 a jedynie miejski samochód)
W sytuacji gdy będziecie autem jeździć sporadycznie i w obecności drugiej osoby nie jest chyba zbyt uciążliwe, ale jeśli planujecie się przemieszczać z dzieckiem same (i często) to bardzo ważne jest, żeby:
- stelaż nie był zbyt ciężki (trzeba wydobyć go jakoś z bagażnika a wózek nie jest zbyt ergonomicznym sprzętem)
- w miarę łatwo można było rozłożyć wózek
- świetnie, jeśli można na niego założyć fotelik (wtedy nie trzeba przekładać dzidziusia z fotelika do wózka tylko wkładacie fotelik bezpośrednio na stelaż)

Ja taki problem miałam z TAKO, o ile ogólnie mogę polecić ten wózek z punktu widzenia komfortu dziecka w nim podróżującego, to o tyle jako wózek "upychany" do bagażnika jest beznadziejny, no i nie można w nim zamontować fotelika.

ja sie przespałam i teraz czekam za mama,dzis drugi dzień porzadków 😆
Co do wagi to ja tez przytyłam ok 8 kg 😁
Widziałam,ze pisaliscie o wózkach,dla mnie liczy sie,żeby mia ł koła pompowane i skretne.Zwracam tez uwage,żeby na dole miał kosz,jak wyjade z maluszkiem na zakupy,żebym mogła cos tam włożyc 🙂Bagaznik w samochodzie mam dośc duzy i mieszkam w domu,czyli nie bede go musiała dzigac na któreś pietro 🙂
Ale mi siee chce słodkiego 🙂 😆A przed chwilka podładłam czekolade.

Diviana napisał(a):

Jak sprawdzałam sobie tym przelicznikiem wagi co do wzrostu i wagi początkowej to mam idealnie tyle ile powinnam, dlatego się zmartwiłam i dziś zjadłam tylko 1 pączka i lody

Diviana jezeli masz ochotę to jedz 🙂My teraz jemy dla dwóch osób.A po ciąży nie wiadomo kiedy pozwolisz sobie na takie jedzonko 🙂

I jeszcze jedno mi się przypomniało jeśli chodzi o foteliki montowane do wózka.
Lepszym rozwiązaniem jest jeśli fotelik można umieścić bezpośrednio na stelażu wózka. W niektórych modelach (wiem, że chicco, kiedyś takie miało - nie wiem jak teraz) fotelik montuje się na spacerówkę co znacznie zwiększa ciężar wózka i utrudnia przewóz wózka w samochodzie

Diviana ty chudziutka jesteś 🙂

jo-aneczka napisał(a):

Andzelika napisał(a):

Eleeza napisał(a):

agusiakowalczyk napisał(a):

Andzelika napisał(a):

Eleeza napisał(a):

Najlepiej też sprawdzić czy się zmieści do bagażnika, bo kuzynka miała z tej firmy wózek, też 3kołowiec ale inny model- Rodeo i po złożeniu nie mieścił im się do bagażnika. No i te piankowe koła też nie za bardzo zdawały egzamin.

Jak będę w sklepie to się zapytam o dokładne wymiary. Wygląda na duży, więc nie wiem czy się zmieści, ale myślę, że powinien.

W niektórych sklepach jest możliwość przymierzenia wózka do bagażnika podobno. Wtedy wychodzi z Tobą pracownik i przy nim sprawdzasz, czy się zmieści.

I tak jest najlepiej, bo czasami wydaje się, że wg wymiarów powinien się zmieścić a w realu nagle się okazuje, że coś lekko wystaje i już nie wchodzi do bagażnika

No to w takim razie po problemie. 🙂

Upewnijcie się też czy nie trzeba będzie odkręcać kół, aby wózek zmieścił się do bagażnika. Z tego co wiem w większości wózków z dużymi pompowanymi kołami tak właśnie trzeba zrobić (o ile oczywiście nie macie ciężarówki 😉 a jedynie miejski samochód)
W sytuacji gdy będziecie autem jeździć sporadycznie i w obecności drugiej osoby nie jest chyba zbyt uciążliwe, ale jeśli planujecie się przemieszczać z dzieckiem same (i często) to bardzo ważne jest, żeby:
- stelaż nie był zbyt ciężki (trzeba wydobyć go jakoś z bagażnika a wózek nie jest zbyt ergonomicznym sprzętem)
- w miarę łatwo można było rozłożyć wózek
- świetnie, jeśli można na niego założyć fotelik (wtedy nie trzeba przekładać dzidziusia z fotelika do wózka tylko wkładacie fotelik bezpośrednio na stelaż)

Ja taki problem miałam z TAKO, o ile ogólnie mogę polecić ten wózek z punktu widzenia komfortu dziecka w nim podróżującego, to o tyle jako wózek "upychany" do bagażnika jest beznadziejny, no i nie można w nim zamontować fotelika.

Wózek ten jest z fotelikiem, więc super, u mnie w grę wchodzi tylko 3 w 1. A jak jest w sklepie taka możliwość, żeby zobaczyć czy się mieści do bagażnika to już w ogóle super. Co do stelaża to akurat ten wózek co ja chcę to czytałam, że właśnie do lekkich nie należy 🥴

co do wózków to ja jeszcze pojade sobie to kilku sklepów i sprawdze sobie je na żywo,jak sie sprawują 🙂

Diviana 5 kg od początku to nie jest dużo 😉
Także żebyś teraz sobie głodówki nie zrobiła 😉


X-Lendera też mi polecano 🙂

Pati u mnie tak: Rożki miałam 2. Na początku owijałam w nie Majkę prawie cały czas. Wiesz taki "niuniuś" na wielkiej kanapie. jakoś przytulniej jej było i spała. W szpitalu mieli szpitalne rożki.
Na początku Maja spała normalnie w kaftaniku i śpioszkach. Potem jak już była taka 2-3 miesięczna to kupowałam bawełniane pajace, które robiły za piżamkę. Jak były za długie albo było chłodno zakładałam skarpetki. Body miałam mało, kiedy była całkiem mała. Bo wiesz body zakładane przez główkę, w sumie musisz cały czas operować głową i szyjką u takiego maluszka. A te body zapinane na całej długości sprawdzałam czy mają osłonięte od wewnątrz te zatrzaski, bo nie zbyt miło kiedy taki metal dotyka ciałka. O miałam takie fajne body kopertowe, one były najlepsze. I najlepsze były z takiego prążkowanego materiału, w dotyku najmilsze.

Diviana napisał(a):

Witajcie
Ja po wizycie u lekarza, wszystko w porządku maluszek nie chciał dać posłuchać bicia serducha bo pływał raz w jedną raz w drugą stronę 🙂
Dziś mi lekarz jednak powiedział że z mazurkami na Wielkanoc powinnam się ograniczyć ponieważ przytyłam już prawie 5 kg, a jutro dopiero 21 tydzień zaczynam, a jak jest u Was dziewczyny ile przytyłyście?
agusiakowalczyk powodzenia na usg

Wiesz Divianna, ja bym się nie przejmowała tym co lekarz powiedział. Wydaje mi się, że statystycznie 5 kilogramów w pięć miesięcy to nie tak dużo.
Ja teraz jestem w 24 tygodniu i mam 3,5 kilo do przodu ale w pierwszej ciąży tyłam po 4 kilo... na miesiąc 🤪
Jak chcecie to przeliczcie ile to łącznie, brrrrrrrr

Ja nawet teraz zapytałam mojego gina, czy to normalne, że wtedy tak dużo, a teraz to raczej symbolicznie, ale mnie uspokoił.
Powiedział, że z punktu widzenia lekarza prowadzącego ciążę, ważne jest, żeby dzidziuś przybierał systematycznie na wadze a nie mama, więc bardzo mały przyrost wagi też jest dopuszczalny.
Z kolei bardzo duży przyrost wagi związany jest, jego zdaniem, raczej z zatrzymaniem wody w organizmie niż z faktyczną otyłością mamy.
W moim przypadku tak właśnie było - już w trakcie porodu ubyło mi 10 kilo, a kolejne kilkanaście zrzuciłam w kolejnych miesiącach (dodam: bez specjalnych wyrzeczeń)
A poza tym, święta wielkanocne sa tylko raz do roku a mazurki wyglądają tak apetycznie 😜

Diviana napisał(a):

Dzięki mapa przy moim wilczym apetycie głodówka mi nie grozi, zastanawiam się tylko w jaki sposób mam słodycze ograniczyć gdy mi się tak straszliwie chce 🤢

Ja mam teorię, że dopóki w obciążeniu glukozą nie wyjdzie za wysoki wynik
to jem na ile mam ochotę 🙂

Diviana napisał(a):

No właśnie zapytałam nawet o to badanie ale lekarz stwierdził że to jeszcze za wcześnie, ale że ta przyjemność mnie nie ominie. Dobrze że jesteście dziewczyny, bo bym się zamartwiała.

mój powiedział, że między 24 a 28 tc się robi 😉