WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

kurcze ja nie mam jesZCZE MATERACYKA musimy do ikei podjechac a tak juz wszystko uprane i uprasowNE łącznie z wózkiem i fotelikiem z ubrankami do małej ja to miałam takiego powera że podgoniłam wszystko teraz tylko czekam na mileczkę moja 🙂 mój tatusiek był dzisiaj w ikei i kupił mi fotel do karmienia 🙂i takie super pojemniki na pierdołki z uchwytami żeby powiesic na łóżeczku rewelka.

mariola-s napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

letka82 napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

letka82 napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

letka82 napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

hej 🙂
widzę że pustek na brzuszku cd 😉 wkońcu weekend więc się nie dziwie !
Cały dzień dziś leżakuję bo pogoda nie za ciekawa 🥴 wczoraj ciepło a dziś pochmurno i co chwilkę pada deszcz 😮 😮 😮

hej Asiu! U mnie też tak jakoś nie za ciekawie. Niby za oknem w porządku ale jakoś dziwnie. Zmęczenie remontowe daje o sobie znać i dzisiaj jakoś nie mogę się zmobilizować do działania. Kąt dla małej nabrał chyba ostatecznego kształtu, M. wróci z pracy to zobaczymy czy zaakceptuje. Pozostaje nam zagracić meble szpargałami z kartonów, wstawić łóżeczko i można działać na polu ciuszkowym.

a małą będziecie mieć u siebie w pokoju ? czy macie osobne miejsce ?
chyba pogoda tak daje też w kość bo ja osobiście jestem dziś strasznie rozlazła 😮

Mamy jeden pokój duży i w nim wydzieliliśmy "strefę małej" w przeciwległym rogu. Jak się uporam z robotą (kiedyś 🙂) to wrzucę fotkę

właśnie miałam pisać żebyś wrzuciła fotę jak dokończycie 🙂 😜
ja czekam aż mi szafę z pokoju wyniosą i odświeżą ściany i zaczynam też szykować Małemu swoje miejsce 🙂

Na razie nie mam łóżeczka (jest wirtualne), stoją tylko meble, więc nie ma efektu 🙂 Zastanawiam się kiedy jest najlepszy moment na rozstawienie łóżeczka? Chcemy rozłożyć je ciut wcześniej by nasz tygrys się przyzwyczaił a i tak nie mam materaca ani nic takiego. Dopiero w przyszłym
tygodniu chcemy zamówić.

ja tak myślę że 2 tygodnie przed terminem rozłożymy , a pościel to mi mama przeprasuje i rozłoży jak będę w szpitalu żeby się nie zakurzyło ...tylko się nie mogę na nią doczekać i zaczyna mnie to denerwować 🥴 😠

a kiedy zamawiałaś? bo ja też jeszcze nie dostałam, dzwoniłam tam i podobno dostawcy mają okres urlopowy i dlatego opóźnienia, ale mają się postarać przysłać jak najszybciej, więc mam nadzieję że w tym tyg przyjdzie...

no ja zamawiałam 10 lipca a kasę mieli na następny dzień więc zaczynam się troche denerwować 🥴

jastin203 napisał(a):

kurcze ja nie mam jesZCZE MATERACYKA musimy do ikei podjechac a tak juz wszystko uprane i uprasowNE łącznie z wózkiem i fotelikiem z ubrankami do małej ja to miałam takiego powera że podgoniłam wszystko teraz tylko czekam na mileczkę moja 🙂 mój tatusiek był dzisiaj w ikei i kupił mi fotel do karmienia 🙂i takie super pojemniki na pierdołki z uchwytami żeby powiesic na łóżeczku rewelka.

heh teraz czekać i odliczać 🙂
muszę się przejechać do ikei 🙂 tam są bardzo praktyczne niektóre rzeczy 🙂

no dokładnie praktyczne i tanie w razie draki nie szkoda wyrzucic .

hej dziewuszki
dzien minął leniwie
dziś pierwszy raz naprawde najadłam sie do syta przez cały dzień czułam sie najedzona a cukier ok 🙂więc jestem happy
u mnie jeszcze nie wszystko przygotowane nie mam koncepcji gdzie postawic kołyskę i jak sobie poradzić z przewijakiem chyba bede kładła go na nasze łóżko bo na kołyskę to nie bardzo
Jastin podaj mi prosze jak nazywa sie ten fotel do karmienia z ikei ??moze i ja bym sie w cos takiego zaopatrzyła
a gdzie reszta dziewuszek??Leginsik odzywaj sie do nas i zdawaj relacje 😁

dziewczyny mampytanko mam dziwne bulgotki w brzuchu od wczoraj ale normalnie głośne ze hoho jakby mały bąblował 🙂macie podobnie???

Asia19874 napisał(a):

mariola-s napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

letka82 napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

letka82 napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

letka82 napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

hej 🙂
widzę że pustek na brzuszku cd 😉 wkońcu weekend więc się nie dziwie !
Cały dzień dziś leżakuję bo pogoda nie za ciekawa 🥴 wczoraj ciepło a dziś pochmurno i co chwilkę pada deszcz 😮 😮 😮

hej Asiu! U mnie też tak jakoś nie za ciekawie. Niby za oknem w porządku ale jakoś dziwnie. Zmęczenie remontowe daje o sobie znać i dzisiaj jakoś nie mogę się zmobilizować do działania. Kąt dla małej nabrał chyba ostatecznego kształtu, M. wróci z pracy to zobaczymy czy zaakceptuje. Pozostaje nam zagracić meble szpargałami z kartonów, wstawić łóżeczko i można działać na polu ciuszkowym.

a małą będziecie mieć u siebie w pokoju ? czy macie osobne miejsce ?
chyba pogoda tak daje też w kość bo ja osobiście jestem dziś strasznie rozlazła 😮

Mamy jeden pokój duży i w nim wydzieliliśmy "strefę małej" w przeciwległym rogu. Jak się uporam z robotą (kiedyś 🙂) to wrzucę fotkę

właśnie miałam pisać żebyś wrzuciła fotę jak dokończycie 🙂 😜
ja czekam aż mi szafę z pokoju wyniosą i odświeżą ściany i zaczynam też szykować Małemu swoje miejsce 🙂

Na razie nie mam łóżeczka (jest wirtualne), stoją tylko meble, więc nie ma efektu 🙂 Zastanawiam się kiedy jest najlepszy moment na rozstawienie łóżeczka? Chcemy rozłożyć je ciut wcześniej by nasz tygrys się przyzwyczaił a i tak nie mam materaca ani nic takiego. Dopiero w przyszłym
tygodniu chcemy zamówić.

ja tak myślę że 2 tygodnie przed terminem rozłożymy , a pościel to mi mama przeprasuje i rozłoży jak będę w szpitalu żeby się nie zakurzyło ...tylko się nie mogę na nią doczekać i zaczyna mnie to denerwować 🥴 😠

a kiedy zamawiałaś? bo ja też jeszcze nie dostałam, dzwoniłam tam i podobno dostawcy mają okres urlopowy i dlatego opóźnienia, ale mają się postarać przysłać jak najszybciej, więc mam nadzieję że w tym tyg przyjdzie...

no ja zamawiałam 10 lipca a kasę mieli na następny dzień więc zaczynam się troche denerwować 🥴

mnie trochę uspokaja fakt, że mają dobre komentarze i sporo już transakcji przeprowadzili. dam znać jak tylko dostanę przesyłkę. wkurza mnie takie czekanie, bo już bym poprała trochę rzeczy a tak czekam na tą pościel z praniem

kamiska napisał(a):

dziewczyny mampytanko mam dziwne bulgotki w brzuchu od wczoraj ale normalnie głośne ze hoho jakby mały bąblował 🙂macie podobnie???

nie, bulgotek nie mam... może maleństwo ma gazy hihi 😜

mariola-s napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

mariola-s napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

letka82 napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

letka82 napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

letka82 napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

hej 🙂
widzę że pustek na brzuszku cd 😉 wkońcu weekend więc się nie dziwie !
Cały dzień dziś leżakuję bo pogoda nie za ciekawa 🥴 wczoraj ciepło a dziś pochmurno i co chwilkę pada deszcz 😮 😮 😮

hej Asiu! U mnie też tak jakoś nie za ciekawie. Niby za oknem w porządku ale jakoś dziwnie. Zmęczenie remontowe daje o sobie znać i dzisiaj jakoś nie mogę się zmobilizować do działania. Kąt dla małej nabrał chyba ostatecznego kształtu, M. wróci z pracy to zobaczymy czy zaakceptuje. Pozostaje nam zagracić meble szpargałami z kartonów, wstawić łóżeczko i można działać na polu ciuszkowym.

a małą będziecie mieć u siebie w pokoju ? czy macie osobne miejsce ?
chyba pogoda tak daje też w kość bo ja osobiście jestem dziś strasznie rozlazła 😮

Mamy jeden pokój duży i w nim wydzieliliśmy "strefę małej" w przeciwległym rogu. Jak się uporam z robotą (kiedyś 🙂) to wrzucę fotkę

właśnie miałam pisać żebyś wrzuciła fotę jak dokończycie 🙂 😜
ja czekam aż mi szafę z pokoju wyniosą i odświeżą ściany i zaczynam też szykować Małemu swoje miejsce 🙂

Na razie nie mam łóżeczka (jest wirtualne), stoją tylko meble, więc nie ma efektu 🙂 Zastanawiam się kiedy jest najlepszy moment na rozstawienie łóżeczka? Chcemy rozłożyć je ciut wcześniej by nasz tygrys się przyzwyczaił a i tak nie mam materaca ani nic takiego. Dopiero w przyszłym
tygodniu chcemy zamówić.

ja tak myślę że 2 tygodnie przed terminem rozłożymy , a pościel to mi mama przeprasuje i rozłoży jak będę w szpitalu żeby się nie zakurzyło ...tylko się nie mogę na nią doczekać i zaczyna mnie to denerwować 🥴 😠

a kiedy zamawiałaś? bo ja też jeszcze nie dostałam, dzwoniłam tam i podobno dostawcy mają okres urlopowy i dlatego opóźnienia, ale mają się postarać przysłać jak najszybciej, więc mam nadzieję że w tym tyg przyjdzie...

no ja zamawiałam 10 lipca a kasę mieli na następny dzień więc zaczynam się troche denerwować 🥴

mnie trochę uspokaja fakt, że mają dobre komentarze i sporo już transakcji przeprowadzili. dam znać jak tylko dostanę przesyłkę. wkurza mnie takie czekanie, bo już bym poprała trochę rzeczy a tak czekam na tą pościel z praniem

dokładnie sprzedawcą jest ok z tego co po komentarzach widać , może faktycznie mają mało pracowników bo okres urlopowy jest w końcu .Daj znać koniecznie jak przyjdzie bo Ty wcześniej zamawiałaś

Czesc dziewczynki ... oj ale mam strsa , wczoraj troche bylam zabiegana , no i dzis z rana , sprzatac mi sie zachcialo i gosci przyjmowac , i mam efekty , dzis super plamienie , bolal mnie brzuch , malo tego jak wysiadlam z auta to mialam mokro miedzy nogami i jestem wystraszona , ze az j spakowalam juz na szybko torbe do szpitala , narazie nigdzie nie dzwonie , nie jade czekam co sie bedzie dzialo , bo juz nie wiem co mam myslec ... mam nadzieje ze dotrwam do jutra , jutro tez mam się umowic na wizyte u mojego gina , wiec pewnie na wtorek abo srode ....

karolinecka831 napisał(a):

Czesc dziewczynki ... oj ale mam strsa , wczoraj troche bylam zabiegana , no i dzis z rana , sprzatac mi sie zachcialo i gosci przyjmowac , i mam efekty , dzis super plamienie , bolal mnie brzuch , malo tego jak wysiadlam z auta to mialam mokro miedzy nogami i jestem wystraszona , ze az j spakowalam juz na szybko torbe do szpitala , narazie nigdzie nie dzwonie , nie jade czekam co sie bedzie dzialo , bo juz nie wiem co mam myslec ... mam nadzieje ze dotrwam do jutra , jutro tez mam się umowic na wizyte u mojego gina , wiec pewnie na wtorek abo srode ....

oj słonko współczuję. na Twoim miejscu pojechałabym jednak sprawdzić na izbę przyjęć czy wszystko jest ok. Z każdym plamieniem czy krwawieniem położne każą przyjeżdzać. Ja jak miałam niewielkie też pojechałam i nie żałuję. Po co masz się martwić przez całą noc, stres też źle wpływa na organizm. trzymaj się, jesteśmy z Tobą

Cześc dziewczyny, Karolina połóż się i odpocznij i nie panikuj albo spróbuj nie panikowac.
Czytałam sierpniówki i kolejna właśnie się rozpakowuje.

Wiem caly czas mysle co robic , najgorsze to ze mam te uplawy podbarwione i to tak porzadnie , i nie przechodzi , i najgorsze ze no dpobra pojade ale co mam z torba pojechac do szpitala , kurwa najgorsze ze jestem sama ....

kahlanik napisał(a):

letka82 napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

macie coś pod prześcieradło żeby materaca nie przemoczyć ?
ja chyba zamówię coś takiego http://allegro.pl/ochraniacz-na-materac-wodoodporny-60x120-i1725283799.html

Ja będę taki pokrowiec zamawiała razem z materacem. Tu cena jest o wiele lepsza niż u mnie 🙂
http://allegro.pl/wodoodporny-ochraniacz-na-materac-od-adibu-i1728388791.html

Ja kupiłam prześcieradła frotte od razu z taką membraną poliuretanową co nie przepuszcza wilgoci a oddycha. Ale linka nie podaje, bo wydaje mi się, że frotka mogłaby być bardziej gęsta, więc wolę Wam nie polecać byle czego 🙂

nie wiem jak sprawdzają się te prześcieradła "oddychające", a nie przepuszczające wilgoci wiec nic o nich nie mogę powiedziec, ale jak urządzałam łóżeczko Grzesia to położyłam mu zwykłą ceratkę żeby nie przesikał lóżeczka i to był błąd bo bardzo to było potliwe, jak lezał to zawsze miał to miejsce gorące. Zresztą ani razu nie przesikał mi za niemowlaka, więc teraz nie będę wogóle kładła żadnej ceratki, tylko na materac prześcieradło.

karolinecka831 napisał(a):

Wiem caly czas mysle co robic , najgorsze to ze mam te uplawy podbarwione i to tak porzadnie , i nie przechodzi , i najgorsze ze no dpobra pojade ale co mam z torba pojechac do szpitala , kurwa najgorsze ze jestem sama ....

Karolina, bierz taksówkę i torbę i jedź do szpitala jak Tobie nie przechodzi - z tym nie ma żartów.. 🤢
a miałas jakieś torbiele albo czy wczesniej miałas krwawienia?

karolinecka831 napisał(a):

Wiem caly czas mysle co robic , najgorsze to ze mam te uplawy podbarwione i to tak porzadnie , i nie przechodzi , i najgorsze ze no dpobra pojade ale co mam z torba pojechac do szpitala , kurwa najgorsze ze jestem sama ....

Karolinko ja na Twoim miejscu bym pojechała, bo to nigdy nic nie wiadomo. A nie masz jakiejś przyjaciółki czy sąsiadki która by z Tobą pojechała?

kasia1986 napisał(a):

karolinecka831 napisał(a):

Wiem caly czas mysle co robic , najgorsze to ze mam te uplawy podbarwione i to tak porzadnie , i nie przechodzi , i najgorsze ze no dpobra pojade ale co mam z torba pojechac do szpitala , kurwa najgorsze ze jestem sama ....

Karolina, bierz taksówkę i torbę i jedź do szpitala jak Tobie nie przechodzi - z tym nie ma żartów.. 🤢
a miałas jakieś torbiele albo czy wczesniej miałas krwawienia?

no mialam 2 tyg temu , i bylam z tym u lekarza i bylo ok , kazal odpoczywac
a dzis to mialam o 13 jak zauwarzylam , i teraz tez mam , wiec troche nie tak !!!
Nie mialam nigdy torbieli ,a od poczatku ciąy nigdy plamien itp dopiero teraz

mariola-s napisał(a):

kamiska napisał(a):

dziewczyny mampytanko mam dziwne bulgotki w brzuchu od wczoraj ale normalnie głośne ze hoho jakby mały bąblował 🙂macie podobnie???

nie, bulgotek nie mam... może maleństwo ma gazy hihi 😜

ja mam takie bulgotki i właqsnie nie wiem co to moze być dzisiaj tak siedzialam a tam jak by mi ktos słomką dmuchał hehhe

letka82 napisał(a):

karolinecka831 napisał(a):

Wiem caly czas mysle co robic , najgorsze to ze mam te uplawy podbarwione i to tak porzadnie , i nie przechodzi , i najgorsze ze no dpobra pojade ale co mam z torba pojechac do szpitala , kurwa najgorsze ze jestem sama ....

Karolinko ja na Twoim miejscu bym pojechała, bo to nigdy nic nie wiadomo. A nie masz jakiejś przyjaciółki czy sąsiadki która by z Tobą pojechała?

Niestety nie .... 😞 😞 😞

karolinecka831 napisał(a):

kasia1986 napisał(a):

karolinecka831 napisał(a):

Wiem caly czas mysle co robic , najgorsze to ze mam te uplawy podbarwione i to tak porzadnie , i nie przechodzi , i najgorsze ze no dpobra pojade ale co mam z torba pojechac do szpitala , kurwa najgorsze ze jestem sama ....

Karolina, bierz taksówkę i torbę i jedź do szpitala jak Tobie nie przechodzi - z tym nie ma żartów.. 🤢
a miałas jakieś torbiele albo czy wczesniej miałas krwawienia?

no mialam 2 tyg temu , i bylam z tym u lekarza i bylo ok , kazal odpoczywac
a dzis to mialam o 13 jak zauwarzylam , i teraz tez mam , wiec troche nie tak !!!
Nie mialam nigdy torbieli ,a od poczatku ciąy nigdy plamien itp dopiero teraz

pakuj się i jedź!!

karolinecka831 napisał(a):

kasia1986 napisał(a):

karolinecka831 napisał(a):

Wiem caly czas mysle co robic , najgorsze to ze mam te uplawy podbarwione i to tak porzadnie , i nie przechodzi , i najgorsze ze no dpobra pojade ale co mam z torba pojechac do szpitala , kurwa najgorsze ze jestem sama ....

Karolina, bierz taksówkę i torbę i jedź do szpitala jak Tobie nie przechodzi - z tym nie ma żartów.. 🤢
a miałas jakieś torbiele albo czy wczesniej miałas krwawienia?

no mialam 2 tyg temu , i bylam z tym u lekarza i bylo ok , kazal odpoczywac
a dzis to mialam o 13 jak zauwarzylam , i teraz tez mam , wiec troche nie tak !!!
Nie mialam nigdy torbieli ,a od poczatku ciąy nigdy plamien itp dopiero teraz

hmm.. jesli lekarz na poprzednie plamienia mówił, ze ok, to moze połóż sie i zaczekaj jeszcze, moze przejdzie 🤢 wiem, ze ja bym spanikowała i pojechałabym do szpitala 🥴

kasia1986 napisał(a):

karolinecka831 napisał(a):

kasia1986 napisał(a):

karolinecka831 napisał(a):

Wiem caly czas mysle co robic , najgorsze to ze mam te uplawy podbarwione i to tak porzadnie , i nie przechodzi , i najgorsze ze no dpobra pojade ale co mam z torba pojechac do szpitala , kurwa najgorsze ze jestem sama ....

Karolina, bierz taksówkę i torbę i jedź do szpitala jak Tobie nie przechodzi - z tym nie ma żartów.. 🤢
a miałas jakieś torbiele albo czy wczesniej miałas krwawienia?

no mialam 2 tyg temu , i bylam z tym u lekarza i bylo ok , kazal odpoczywac
a dzis to mialam o 13 jak zauwarzylam , i teraz tez mam , wiec troche nie tak !!!
Nie mialam nigdy torbieli ,a od poczatku ciąy nigdy plamien itp dopiero teraz

hmm.. jesli lekarz na poprzednie plamienia mówił, ze ok, to moze połóż sie i zaczekaj jeszcze, moze przejdzie 🤢 wiem, ze ja bym spanikowała i pojechałabym do szpitala 🥴

tak samo jak miałam ostrą biegunkę to wolałam jechać i usłyszeć, że to nic takiego niż siedzieć w domu i się zamartwiać...

jestem zdania, że jeśli od 13 nie przeszło, to lepiej jechać. Pewnie wszystko będzie dobrze a tak tylko denerwujesz się i nawet nie masz oparcia i męczysz się z tym sama

Uciekam laseczki!! Pojawię się jutro z kawką 🙂