PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży

No ja dziiaj myslałam ze naprawde mi wzystkie mdłości przeszły ale niestety zrobiłam sobie sałate z pomidorami i ogorkiem i zjadłam i zaraz wszystko zwymiotowałam;( a teraz czuje sie bardzo zmeczona najchetniej juz bym sie połozyła spac 🙂

słuchaj bajko, nie ma co się przetrzymywać 🙂 ja na początku ciąży bywałam tak zmęczona że o 20 już spałam, budziłam się o 4-5, plus jakieś 'wstawanki' w nocy, dzisiaj czuje że z kolei nie bede mogła zasnąć 🙂
obzarłam się kaszy gryczanej i gulaszu, no i sałatki z pekińskiej, papryki i kukurydzy,, czuje ze zdechnę zaraz z przejedzenia :P

Carpioo masz racje nie ma co sie przetrzymywac własnie teraz na chwilke wstałam bo spałam połtora godzinki ale po tych wymiotach poprostu obudził mnie głód i musiałam wstać coś zjeść ale postanowiłam zrobic sobie cos lekkiego 😉 Sałaty z ogorkami i pomidorem narazie na jakis czas po dzisiejszym dniu sobie odpuszcze 🙂 Ale zgadzam sie Lokersik z tobą dla takiego maleństwa warto to wszystko przetrwać ja USG mam za dwa tygodnie i nie moge sie juz doczekać 🙂 Ide dalej odpoczywaj miłej nocki dziewczyny 🙂

Hej brzuszki,ja jestem taka wkurzona po wczorajszej wizycie u lekarza ze jejjj.. Byłam w przychodni i nic sie prawie nie dowiedzialam ile mierzy moje malenstwo,czy wszystko gra,nie dostalam zdjecia ani doslownie nic.. lekarz byl taki niemily zachowywal sie tak jekby doslownie mial zasnac przed tym biurkiem.. jakby łaske robil ze tam wogole siedzi. Jak mu powiedzialam ze mam jakies dziwne czerwone plamki wokol oczu i od czego to moze byc to mnie spytal czy wiem ze w ciazy jestem!! no i juz drugi raz zadnego zdjatka nie dostalam mojej dzidzi a tak bardzo chcialam zeby chociaz moj partner zobaczyl malenstwo a lekarz mi mowi ze nie dostane. I juz po prostu nic wiecej. Weszlam i wyszlam po kilku minutach bo nic mi nie mial do powiedzenia 😠 Po jaka cholere ja tam wogole poszlam,zamiast od razu isc prywatnie!!

Nawet mnie nie zbadal tylko usg zrobil a mowilam mu ze czuje jakies pieczenie jak sie zalatwiam.. przeciez bylam dopiero drugi raz,co to sie juz wiecej nie bada przez cala ciaze tylko ciagle usg?? a jak mowilam o tym pieczeniu to tylko spojrzal jak na debilke i nic!!!! kur..nic nie powiedzial!! az mi sie plakac chce,wychodzialm z tego gabinetu z taka mina ze az sie moj przestraszyl ze cos nie tak...

No ja też jetem szczęśliwa, że piersi mi trochę urosły bo to od zawsze był mój mały kompleks 🙂 Ja póki co mieszcze sie w swoje ciuszki i nie potrzebuje ciążowych i mam nadzieje ze chociaż do 5 miesiąca dam rade :P
A dziewczyny powiedzcie mi czy coś zaczęło się dziać z waszymi ząbkami?

Paulincia tak nie powinno być, powinnaś mieć teraz bardzo dobrą opiekę, a jeżeli tak jest i następnym razem się to powtorzy to masz prawo do zmiany lekarza prowadzącego. Bo on ma być dla ciebie i na każde pytanie ma ci odpowiedzieć! Ja nie wiem ci dzisiejsi lekarze tylko na kase liczą. Jesteś prywatnie masz jak w niebie jesteś na ubezpieczenie traktują cie jak psa, przepraszam za wyrażenie ale mnie to przeraża. Ja na szczęscie jestem w super sytuacji bo moja teściowa jest położna wiec na opiekę nie moge narzekac

Post zawierał cytat z wypowiedzi lub wypowiedź zawierającą treść dotyczącą spamowania. Post został usunięty. Jeśli to tylko cytat, to z góry przepraszam - Admin.

LOLI !!!!!

idz sobie gdze indzej!!!mamy juz dosc tych prosze o glosik!!!!!!!!!!!!!!!!!zalogujcie sie gdzie indziej a nie zasmiecajcie naszego forum !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Aguska21
Ja zauwazylam se moje zeby sa slabsze,niz przez ciaza.co lepsze ostatnio jak wzielam gume orbit w dazetkach noi chcialam przegysc ja to myslalam,ze mi pol szczeki odleci.moje dwa zeby zupelnie zdrowe jak tylko zaczynam cos grysc bola jak cholera.tak bylo okolo dwa tygodnie juz im mija,bo staralam sie jest druga strona.Boje sie o zobki,bo podobno podczas ciazy strasznie sie psuja. 😞

Paulincia
Ja na Twoim miejscu zmienilabym tego lekarza od razu na innego.On wogole nie slucha co do niego mowisz,skoro Cie piecze jak sikasz to pewnie masz zapalenie jakies a on nic,normalnie idiota jakis.Najlepiej go zmien a gdzies na boku do prywatnego od czasu do czasu tez mozna isc.

ja też bym zmnieniła lekarza i wolała starić pieniądze i sc prywatnie

zaczoł już mi się 4 miesiąc ja dopiero 11 kwietnia do lekarza jadę mam nadzieje ze z dzidzią ok bo ostatnio nosze natalke po rekach bo płacze ciągle przez to zapalenie jakmy ustnej myślałam ze nas to ominie ale to żadne dziecko mnie ominie, fioletuje jej buzie fioletem na wodzie i daje antybiotek i juz poprawa pamiętam jak była malutka zaraz po urodzeniu też jej malowałam buzie bo karmiłam piersią ( odpiero ją odstawiam ) i grzybek sie robił , ehh boje się jej płaczu niecierpie jak płacze ale w końcu musi przestac ssać pierś dzis jej kupie mleko i bedzie musiała pić niewiem jakie to kupić albo bebiko albo beblion bedzie płączu co niemiara 🤢

U mnie dzisiaj zaczął się 2 trymestr. Strasznie się boję, bo nie miałam od początku żadnych objawów oprócz paru zasłabnięć.
No i oczywiście gratuluję wszystkim przyszłym mamusiom.

Dziewczyny a czy myslalyscie juz o porodzie?
Czy bedziecie chcialy znieczulenie czy calkowicie naturalnie?

Ja bym chciala naturalnie,ciekawe czy sie mi uda.

tez chce naturalnie, ale jak bedzie trzeba to sie zgodze na cesarke

tez rozwazalam,ze jak bedzie trzeba to sie zgodze na cesarke ale nie ukrywam,ze jednak wolabym nie.Wczesniej sie panicznie balam nawet mysli o porodzie ale jak poczytalam wypowiedzi smiesznych historii z akcji porodowych innych kobiet to nie wiem czemu ale mi przeszlo.mam nadzieje,ze tak zostanie.
ja dopiero mam 10 tyg i 3 dni

Ja na dzień dzisiejszy to bardzo boję sie porodu naturalnego i chyba wolałabym cesarskie ciecie:P ja sie bardzo boje bolu mozed to jest powod

Aguska a cztalas stronke co kiedys podala Mdoundi o smiesznych historiach z porodu?Moze tez Ci pomoze wyluzowac tak jak mi. tu masz linka
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3241856&start=0
naprawde polecam

ja zdecydowanie wole naturalnie. tez sie boje ale czuje ze tak bedzie lepiej dla dziecka

witam nowe Mamuśki!!
Paulinka(zapomniałam jak dokładnie nick brzmi)
Apropos lekarzy- ja poszłam prywatnie na początku to mnie potraktowano okropnie (pisalam na początku..) byłam w 8 tyg jak poszłam pryw. to lekarza, to mnie opierniczyła, nakrzyczała, i jeszcze pouczyła, żebym przypadkiem siebie mamą nie nazywała, bo jest za wcześnie, i jewst wysoce prawdopodobne że poronię (dodam, że jestem zdrową, młodą kobietą, nie mającą wczesniej poronień, w rodzinie też się nie zdarzały|!!) wyszłam więc z płaczem i lżejsza o 150zł 🙂 poszłam państwowo i jestem tak traktowana jak księżniczka 🙂 więc czasami trafi się genialnie- miałam szczęście. Moim zdaniem od razu powinnaś zmienić lekarza, bo w naszym stanie nie odpowiadamy tylko za siebie, ale i za Maleństwa, i musimy mieć 200% zaufanie do swojego lekarza! przeciez po części im powierzamy życie naszego potomka! Jak będziesz musiala raz jeszce iśc do tego "idioty" to mu grzecznie powiedz, czy "przypadkime pan wie, kim pan jest i jakie jest pana zadanie? i czy nie minął się pan z powołaniem?" Debil jeszce się głupio pyta czy w wiesz że w ciąży jesteś, beszczelny baran! Przeprzszam ze nie przebieram w słowach, ale swoje przeszłam z lekarzami i wiem, jak potyrafią napsuc zdrowia|!!
przez jednego barana ( z prywatnej kliniki, jednej z wiekszych w PL) brałam proszkio na bezpłodność, ściągałam je z ameryki przez jedną aptekę w Polce, i wydałam na nie wiecej niż 1000zł, plus wizyty u tego osiołka, okzało się, że to nie prawda, że mam jakiś problem! (on stwierdził to po zwykłym badaniu "na samolocie", a ja głupia uwierzyłam, bo jak chodzi o zdroie to nie szczędzę pieniędzy, a jak chodzi jescze o bezpłodność, to oddałabym wszystkie pioeniążki, bo zawsze chciałam mieć Dzidziusia). potem poszłam do innej babeczki ginekolożki, i pytam co ze mną, czy nadal mam brać proszki- ta zagląda w moją kartę, w komputer, a tam nie było słowa, ze ten koleż wypisywał mi recepty, ze dokonał takiej diagnozy po prostu nic|!! naciągnął mnie i tyle.. a w tej karcie bylo wszytko napisane, nawet jak mi przyslowiowy rutinoskorbin kazali kupic, to to notowali.. ale juz nawet nie bede sie na ten temat rozpisywać, bo mi ciśnienie skoczyło 😉
w każdym bądź razie zmieniaj lekarza!! jak nie ufasz, i ciebie deerwuje to tym bardziej. ja na tamtego osła złożyłam skargę, oczywiscie dostałammprzeprosiny od kliniki, a nie od tego osła! odszkodowania nie dostałam, bo nie mialam siły po sądach latać, mialam wtedy chyba z 19-20 lat.. wiec tak to jest z prywatnymi klinikami/lekarzami.. loteria! tak samo jak i w państwówce!

Poród- po poczytaniu tych smiesznych historyjek chciałabym naturalnie, w koncu do tego jesteśmy stworzone :P znieczulenie w ostateczności. w koncu to tylko jeden dzien bólu :P dam radę 😉 cesarka- jak bedzie trzeba, jak dziecko bedzie za duże, itp..
ja 11 kwietnia idę na drugie USG, moze lekarz powie ze coś tam ostaje.. 🙂 że jest mały siusiak :P albo że nic nie ma i jest dziewuszka?? (trochę za wczesnie, ale moooże 😉 ) no i to będzie drugie zdjęcie do albumu. ciekawe czy Dzidzia nadal będzie taka duża i czy poskacze nam na monitorku..
PS. wiecie że Mój był przy 1wszym USG dopochwowym?? lekarz mu pozwolił, z tego co tu czytam to niektorym z Was nie pozwolono wejść ze swoim facetem.. w szoku jestem. Przypomnę, że byłam państwowo (mam 3 zdjęćia, dokłądny opis, no i Narzeczonego mi wpuścili) 🙂
pozdrawiam moje Brzucholki!!!

love myslisz ze niunia poszla do tego lekarza?

nie mam pojęcia. mam nadzieje jeżeli to prawda z tymi tabletkami, bo ja np bym od razu poszla

Hej Dziewczyny!
Tylko na chwilkę jestem aby się pochwalić! Właśnie wróciłam od lekarza (w końcu znalazłam lekarza normalnego tutaj - i pierwszy raz w moim życiu to był mężczyzna hahaha). A więc zagrożenie ciąży minęło. Szyjka macicy zrobiła się twarda, zero dziwnych skurczy-leżenie i progesteron zrobiły swoje i jest już ok. Dostałam jeszcze 2 tygodnie na polegiwanie i wypoczywanie i zaświadczenie do pracy że mają mnie przenieść na mniej wyczerpujące stanowisko w pracy.
Poza tym przylatuje do mnie mamuśka z PL 16 kwietnia więc jestem happy 🙂
Aha dzidziuś nieźle tańczył na usg, pełen energii i ma już 6cm :-)
Buziaki xxx

😁mdoundi napisał(a):

Hej Dziewczyny!
Tylko na chwilkę jestem aby się pochwalić! Właśnie wróciłam od lekarza (w końcu znalazłam lekarza normalnego tutaj - i pierwszy raz w moim życiu to był mężczyzna hahaha). A więc zagrożenie ciąży minęło. Szyjka macicy zrobiła się twarda, zero dziwnych skurczy-leżenie i progesteron zrobiły swoje i jest już ok. Dostałam jeszcze 2 tygodnie na polegiwanie i wypoczywanie i zaświadczenie do pracy że mają mnie przenieść na mniej wyczerpujące stanowisko w pracy.
Poza tym przylatuje do mnie mamuśka z PL 16 kwietnia więc jestem happy 🙂
Aha dzidziuś nieźle tańczył na usg, pełen energii i ma już 6cm :-)
Buziaki xxx

Super wiadomość na dobranoc!!!! super 🤪 super 🤪 super 🤪
tak się cieszę, że wszystko OK!

hello. JA TEŻ uważam, że z tym czy lekarz jest miły czy nie to nie zależy od tego czy państwo czy nie. Ja chodzę i tak i tak. Mam specjalistę od USG genetycznych i on bierze 250 zł i u niego dziś byłam i mam panią dr państwową która mnie prowadzi i sama mnie do niego wysyła 🙂 i też jest miła. Więc dziewczynki nie ma reguły.
Słuchajcie a więc: 🙂 🙂 🙂 🙂
Moja dzidzia ma 60 mm 🙂 czyli 6 cm 🙂 ma rączki i nóżki i nawet mam mózg na jednym zdjęciu 🙂 Powiedział lekarz, że będzie ona bo nie widzi zalążków faceta 🙂 poza tym wszystko ok 🙂 słyszałam serduszko 🙂 mam filmik.. dzidzia jest piękna. Wg okresu jest 12 i 1 dzień a wg usg 13 🙂 Mam nawet wymiary głowy. Niebezpieczeństwo zesp Downa to 1 do 12000 🙂 Więc mam nadzieję, że ok 🙂 Poza tym jestem szczęśliwa 🙂 HIHIH termin miedzy 10-15 pażdziernika
Mdoundi cieszę się bardzo że wszystko jest ok 🙂 Mam nagranie jakbym wiedziałam jak je przesłać to bym wam plik przesłała 🙂