Skocz do zawartości

PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 14,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • carpioo

    1197

  • madziek84

    788

  • Iris

    1191

  • Zuziaczek

    1030

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
iris normalnie ze zdjęciami wymiatasz!! 😆słodkie to zdjęcie waszej 3 🙂 Naklejka fajowa....ja sobie chyba sama zaprojektuje i pójdę na ploter wyciąć. No chyba, że mnie coś urzeknie ma maxa 🙃
Marzenko z tym bólem to nie masz ciekawie. Mnie na początku ciąży kilka razy coś pobolało na tyłku ale teraz nie ma już tego. A nie możesz zadzwonić do lekarza i jego zapytać się czy trzeba się zgłosić czy możesz czekać jeszcze te 1,5 tyg.? A co do ruchów maluszka to jak jesteś zabiegana to pewnie że możesz nie czuć jak maleństwo się rusza. najważniejsze, że jak odpoczywasz to czujesz ruchy.
Mama mam nadzieję, że odpoczęłaś. Normalnie podziwiam ciebie, ciągle jesteś zabiegana. Ja chyba bym wysiadła 😉
Co do spotkania to choć mi daleko nad morze to może 😉 uda się coś z tym wymyśleć w przyszłym roku. Mamy w planach mazury lub właśnie morze. do przyszłych wakacji jeszcze dalekooooo 😉
Fredeczko dzięki za fotki i propozycję. Niestety ja mam taka budowę ciała, że takie sukienki to mi nie pasują. wyglądam w nich jak transwestyta 😁 😁 A strasznie mi podobają się. No i świetna wiadomość, że możesz wybrać się nad morze!!i że wszystko ok 🙂
Zuziaczku no ty to już stanowczo powinnaś ograniczyć zakupy ubrankowe 😜 😜 kolekcję masz, że hoho
Aga nie denerwuj się..szkoda sensu 😉 a nam jeszcze zaczniesz rodzic maluchy....poczekaj jeszcze trochę 😉
i znów u mnie była burza i pogoda taka se 😉miłego dnia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

akneri o moje kąty odwiedzasz 🙂 w Jarocinie ciotka mieszka a ja jade kupić tam wózek bo jest świetny komis tam maja foteliki, bujaczki, wózki w malutkich cenach ul. Dnieprowa 6 mam nawet tel do nich
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej!

Pospalysmy do 9.30 😁 a w nocy straaaaaaszna burza byla 😞

Marzenka juz po 3 mies chcesz wracac?? ile jest teraz macierzynskiego ? 22tyg o ile sie nie myle? o tych klubachnie slyszalam. u mnie w okolicy zlobka nie ma, z przedszkolami ciezko a oco dopiero z jakimis klubami ..... a takich boli nie mam ale czasami boli mnie jak maly sie rusza i tak nisko to czuje.....

Co do rpzedszkola to teraz mnie zdziwilyscie, ze nie chcecie dzieci dawac.... ja czekam z niecierpliwoscia do wrzesnia 2012 az Wiki pojdzie do przedszkola bo bedzie miec kolezanki, kolegow, kontakt z rowiesnikami, nauczy sie przebywac w grupie, bawic itd. do tego choroby - faktycznie moze niezbyt przyjemne ale pamietajcie ze im wczesniej dziecko zachoruje tym lepiej! jak moje kuzynostwo mialo ospe to kazalam mojemu tacie Wiki tam zabierac zeby podlapala ale ominelo ja...... rozyczka, swinka i ospa im wczesniej przebyte tym lagodniejsze a lepiej zeby zlapaly w przedszkolu dziaciaki chorobe niz w w szkole sredniej np.

Ojej Akneri to drugi koniec WLKP :P ja mieszkam w samym cypelku wysunietym na polnoc 😁 wlasciwie to ostatni powiat WLKP wysuniety na polnoc :P blizej morza :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem was, że ciężko jest zostawić maleństwo i wrócić do pracy, takiemu nieporadnemu człowieczkowi na pewno najlepiej jest przy mamie ale nie zawsze jest tak jak byśmy tego chciały.
My zdecydowaliśmy, ze po macierzyńskim pójdę jednak na wychowawczy na 1,5 roku może 2, to się okaże. Jednak wiem, ze nie będzie mi łatwo przez tak długi czas wysiedzieć w domu, bo po skończeniu liceum od razu poszłam do pracy, po jakimś czasie zaczęłam studia zaocznie, więc żyłam ciągle na wysokich obrotach. Ale tak myślę, że na wiosnę zapisze się na kurs językowy, bo lubię uczyć się języków obcych i chociaż wyjdę do ludzi a córeczką wtedy zajmie się moja mama 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marzenka napisał(a):
Iris myslisz ze muszę z tym iść do lekarza? W sensie już teraz czy przeczekać do wizyty która mam 25. Sama nie wiem. Nie chce panikować. To tylko ból kości. Z dzidzią się chyba nic nie dzieje.


Kurcze nie wiem Marzenko, jeśli czujesz że jest OK to nie leć i zaczekaj do wizyty. Wiem, ze jest cos takiego jak rozejście spojenia łonowego w ciązy i mam nadzieję, ze to nie to, bo chyba wtedy sie leży ale bez sensu żebym cie straszyła. Nie myśl, że ja jakaś czarnowidzka jestem ale przykro mi , że cię boli. Może któraś z mam wie coś więcej na ten temat, albo poszukaj w necie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Odnośnie przedszkola, żłobka to wg mnie dziecko jest w najlepszym okresie do zostawienia pod opieka innych osób w wieku 1 roku. To jest taki najfajniejszy czas w rozwoju, nie boi się juz tak obcych, ale nie do końca rozumie rozstanie z mamą . Zostawienie młodszego dzieciątka z kimś innym jest trudniejsze dla mamy niż dla dziecka. Dlatego jak pomyśle, że Tymek będzie miał około 7 m-cy to pewnie ja to będę znacznie ciężej przeżywała iż on. Z jednej strony szkoda, że nie mamy etatowej babci, bo obie jeszcze pracują więc ich opieka póki co jest wykluczona, ale z drugiej strony jak widzę te kobiety na emeryturze uganiające się za wnukami po placu zabaw to jest mi żal. Bo zamiast wreszcie odpocząć po tylu latach pracy i wychowywania własnych dzieci, wychowują wnuki... Widziałam kiedyś taką znajomą na placu zabaw z dwulatkiem , przerażoną, że coś mu sie stanie, że się przewróci, że synowa będzie zła że nie dopilnowała. Była tak zestresowana, że a prawdę było mi jej żal... A potem biegiem do domu i obiad dzieciom gotować bo wrócą z pracy głodne... No bez przesady 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iris no masz racje że babci nie powinno się nadużywać w końcu trochę też przeszła tylko nasz kraj i poziom finansów niestety nie daje wyboru i matka musi szybko wrócić do pracy bo albo nie znajdzie nowej albo ja zwolnią no program pomocy matka u nas to porażka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja bezskutecznie pracy szukalam od wrzesnia! tylko ze otwarcie mowilam o tym ze mam dziecko i o tym ze sie ucze w weekendy . latalam na rozmowy i jak pozniej widzialam kogo zatrudniali to plakac mi sie chcialo,ze dziewczyny dla ktorych 3x25=50 dostaja prace aja jestemprzekreslana ze wzgledu na malenstwo i szkole.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiem, że jest ciężko być młodą mamą w Polsce ale nie można się poddawać. A jak jesteś Fredeczko na rozmowie to zawsze rób atut z tego, że się uczysz w weekendy i masz dziecko i podkreślaj że jesteś doskonale zorganizowana i sumienna. Obowiązkowość młodej mamy to chyba bezcenna zaleta!

Cudownie jest Kasiuszko jeśli babcia zajmuje się dzieckiem niż inna, obca osoba trzeba tylko pamiętać o tym by nie robiła tego ponad własne siły. Super by było żeby za słowami polityka prorodzinna szło jakieś konkretne działanie a nie tylko mowa trawa....
Mam nadzieję, że mimo wszystko damy sobie radę! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja mama strasznie uwielbia dzieci temu nas była 4 zawsze tak mówiła 🙂 czasami żartowałam czy chce być już babcią to mi powiedziała że jak ja się zdecyduje to ona jest chetna pomóc
wiem że niebedzie się mi narzucała mimo że wspólnie mieszkamy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
We wtorek byłam u lekarza i kurczę zdziwilo mnie to, że mała waży 750g (ciekawa jestem gdzie jest ta reszta z tych 8kg na plusie 🙂). Jak spojrzałam w neta to dziecko powinno ważyc około 1100g. wasze maluszki ile ważą?
Przepraszam, ale nie jestem w stanie nadrobic zaległości. Tłumaczę jakąs bzdetną instrukcję obsługi żurawia załadunkowego a na jutro muszę to wszystko oddac, więc niestety najpierw obowiązki a potem przyjemności 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kokosanka moj synus tydzien temu w srodnie czyli 27tc+5dni wazyl równiutki 1kg wdł. usg.

Iris niestety dziecko NIGDY nie jest atutem dla pracodawcy a szkola w weekendy tymbardziej. wszyscy chcieliby miec pracownika mlodego, z kwalifikacjami, wyksztalconego i z kilkuletnim stazem pracy :| tylko gdzie to wszystko zdobyc jak nie daja szansy ? dam rade..... musze !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no niestety nasz kraj jest taki a nie inny 😞 i tez mi żal dziadków, którzy będąc na zasłużonej emeryturze zajmują się dziećmi swoich dzieci i nie raz widać, że to ponad ich siły. Ale wiadomo dla wnuków dużo zrobią. Mi było szkoda moich teściów jak widziałam ich przerażenie jak któryś z wnuków przewrócił się, bo zawsze obawiali się, że nie dostana ich pod opiekę więcej, że będzie gatka synowej o nie dopilnowaniu i takie bla bla.....jak pierwszy wnuk zaczął chodzić, to uczyli go , że bierze się za rączki i chodzi gdzie on chce....a to już nie na kręgosłupy ludzi po 50-tce.....no ale prowadzili go, bo to kochany wnuk. 🙂 Mam nadzieję, że ja nie będę musiała nadwyrężać dziadków. Choć nie mówię, że nie przyda się pewnie pomoc 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kokosanka napisał(a):
We wtorek byłam u lekarza i kurczę zdziwilo mnie to, że mała waży 750g (ciekawa jestem gdzie jest ta reszta z tych 8kg na plusie 🙂). Jak spojrzałam w neta to dziecko powinno ważyc około 1100g. wasze maluszki ile ważą?
Przepraszam, ale nie jestem w stanie nadrobic zaległości. Tłumaczę jakąs bzdetną instrukcję obsługi żurawia załadunkowego a na jutro muszę to wszystko oddac, więc niestety najpierw obowiązki a potem przyjemności 🙂

he he, żuraw wymiata 😁
masz dzidzię starszą o tydzień od mojej, a moja tydzień temu ważyła 700 g, więc myślę, ze wszystko w porządku, tylko carpioo ma wyjątkowo wielką córuchnę hrabinkę 🙂

Wiecie co, podłożyłam sobie rękę pod brzuszek leżąc na boku, o tak:
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/833/snc00493x.jpg/][IMG]http://img833.imageshack.us/img833/4307/snc00493x.jpg[/IMG][/URL]
i mała tak fajnie się tam od spodu po ręce przesuwa, że aż się śmieję, bo to łaskocze. Chyba nóżkami wypycha brzunio. Patrzę na brzuszek i tak bardzo kocham moją Maleńką, nie mogę się doczekać aż ją wyściskam !!! 🤪
Chociaż ciąża to też piękny czas... obserwujesz rosnące w Tobie dziecko, które się tak niesamowicie rusza. Maja tak już od 2 godzin bryka bez przerwy !

Nawet nie wiecie, jaka jestem szczęśliwa, że będę MAMĄ !!! Nigdy o tym nawet nie myślałam, nie chciałam ogólnie mieć dzieci i nie lubiłam dzieci... Wkurzał mnie ich płacz i wrzask, teraz potrafię iść na plac zabaw i siedzieć tak 2 godziny i się uśmiechać 🙂
Ale się niesamowicie zmieniłam... 😆

I to był przypadek, z tą ciążą, bo zastanawiałam się, czy się hajtać z moim, czy nie, czy szukać kogoś innego, czy nie, takie puste dziwne życie miałam, i nagle zjawiła się ta mała kruszynka, która pokazała mi sens istnienia mojego życia ...
Aż się popłakałam... 😞
Tak bardzo JĄ kocham...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
I codziennie z Mają słuchamy kołysanki RAIMOND LAP 🙂
Teraz też...




A z szaleństw to chciałabym taką garderobę dla Małej:
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/823/garderobai.jpg/][IMG]http://img823.imageshack.us/img823/7691/garderobai.jpg[/IMG][/URL]

Lub coś takiego:
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/40/szafaksiezniczka809.jpg/][IMG]http://img40.imageshack.us/img40/9216/szafaksiezniczka809.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/705/szafaksiezniczka885.jpg/][IMG]http://img705.imageshack.us/img705/8031/szafaksiezniczka885.jpg[/IMG][/URL]



A sama mogę mieć ciuchy w pufie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kokosanko ja byłam u lekarza w 27 tc i 2 dniu i malutka ważyła 1068g no ale niby każdy dzieciaczek ma swoje tempo wzrostu i może np Twoje maleństwo teraz tak nie przybiera ale nadrobi za jakiś czas. Zresztą jeśli lekarz stwierdził, że jest ok to musi tak być 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zuziaczku wcale mnie nie dziwi Twoje wzruszenie 🙂 To jest takie wspaniałe uczucie, macierzyństwo, że żadna z nas dopóki tego sama nie poczuje ie jest w stanie sobie wyobrazić. Póki znamy to tylko z teorii wydaje nam się że wiemy co to oznacza. Ja pamiętam jak byłam w ciązy z Mikołajem i oglądnęłam jakiś reportaż Superwizjera albo Uwagi, nie pamiętam już, o ojcu który miał bardzo cięzko chore dziecko i na kolanach w kościele modlił się o zdrowie dla niego... Zawsze wzruszały mnie takie historie do żywego, uroniłam łezkę gdy oglądałam filmy o takiej tematyce itp ale wtedy po raz pierwszy rozpłakałam się jak bóbr, dosłownie zanosiłam się płaczem bo pierwszy raz w życiu poczułam co to znaczy. Pierwszy raz wtedy poczułam jaka to musi być rozpacz, jak bardzo kocha się dziecko które jest NASZE i tylko NASZE. Macierzyństwo bardzo zmienia kobietę, a zobaczysz jakie uczucia targają kobietą jak sie urodzi ta kruszyna. Pamiętam, że jak Mikołaj leżał przy mnie, taki dopiero co urodzony, a po moich policzkach płynęły łzy, które mnie prawie parzyły były takie gorące, czułam się oszołomiona z miłości do niego! Wąchałam go jak pachnie, całowałam i czułam się zakochana do bólu. To najpiękniejsze uczucia na świecie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...