Skocz do zawartości

PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
hejka!!!!

łożeczko dojechało 🙂 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪
dokładnie taki zestaw http://allegro.pl/zestaw-serca-lozeczko-szuflada-materac-posciel17el-i1754418792.html
kolor Serduszka w fioletowych paseczkach + baldachim biały

na razie nie rozkładałam pościeli bo jeszcze sufit w łazience będzie robiony to się nakurzy itp itd 🙂

WITAM NOWĄ MAMUŚKĘ dobrze że dołączyłaś, ale się długo z tym zbierałaś 😮 ja to bym nie wytrzymała 😆

Natalia- jak my wczoraj skręcaliśmy to łóżeczko to ja normalnie z aparatem latałam, zeby uwiecznic jak Tatuś sie stara, żeby Jagódce pokazać potem 🙂 i odkąd mam wózek w domu ( a nie u rodziców) to dochodzi do mnie że TO JUŻ NIEBAWEM
i strasznie się boje.. wenflonów, i dłużącego się czasu do skurczy partych 🙂 a ból? już go olewam 🙂 mam gdzieś 🙂 najgorsze że musimy tyle czekać jeszcze 😜


Marzenko- jaka piękna stopka!! cudownie..
wiesz że u mnie Helenka na drugie będzie? (a pamiętasz jak ja tez miałam mieć Helenkę? 🙂 stanęło na JAGÓDCE, ale Mój z Helenką nie ustąpił 😆 😁 )

a teraz obiadek- schaboszczak z kalafiorkiem.. przygotowuje, ale czekam aż mi się mięsko odmrozi.. 🙂 i może coś popiszę? ehh a jak nie to poprasuję- teraz kolej na różowe ubranka 🙂
bo kolorami pranie dzieliłam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • carpioo

    1197

  • madziek84

    788

  • Iris

    1191

  • Zuziaczek

    1030

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
meegotka napisał(a):
Witam
Ja z kolei mam dziwne sny np.że z brzuszka wystaje mi rączka albo nóżka małej i później ją wyciągam?!Albo,że mój brzuszek jest przeźroczysty i ją widzę 🙂


Meegotka, to sie bierze stąd że my już chyba chcemy zobaczyć Maleństwa 🙂
ja też rozmyślałam nad przeźroczystym brzuszkiem, to by było coś 🤔 ale jeszcze nikt na to nie wpadł 🙂
ja takze miewam dziwaczne sny.. 🙂 podejrzewam żę każda z nas je ma 🙂 w końcu to stres..

a to będzie Twoje pierwsze Dzieciątko, czy należysz do grona doświadczonych Mamusiek??
może nam opowiesz o sobie- jak to było z tą ciążą?? 🙂 u mnie wpadka, tzn planowaliśmy za roczek.. a tak juz na święta 2011 Jagódka będzie z nami 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Carpioo zestaw przecudowny!!!
Ja swoje łóżeczko skręcałam sama pod nieobecność P i taką miałam radochę z tego,ze sama sobie pstrykałam zdjęcia jak je skręcam - aż niepoważne jak sobie teraz przypominam no ale jak to moja położna mówi ze szkoły rodzenia "kobietom w ciąży się coś z głową robi i tyle"(oczywiście w pozytywnym znaczeniu)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Akneri nowe zdjecie postaram sie wrzucić wieczorem jak mężuś wróci z pracy i bedzie miał ochotę pobawić się we fotografa 🙂 Co do opieki nad dzieckiem to dla mnie czarna magia, zero pojęcia o malych dzieciach, mam nadzieję , że dostane jakiegoś nadzwyczajnego instynktu macierzyńskiego, bo inaczej będzie bardzo ciężko 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
natalia7986 napisał(a):
hej
dzisiaj przyniósł listonosz zestaw startowy pampersów, i wiecie co? Jak odpakowałam i wziełam do reki te malutkie pieluszki to uwierzyłam, tzn dotarło do mnie, że będę miała dziecko. Wiiem , że to głupie ale teraz zaczynam w to wierzyć, bo do tej pory było to dla mnie takie odległe, Oliwka mieszkał sobie w swoim domku i zdarzyłam się już do tego przyzwyczaić a dzisiaj uświadomiłam sobie , że niedługo będę ja nosić na rękach. No i moja podświadomość zaczęła działać, od kilku dni śni mi się , że Oliwia jest już z nami, że świetnie się nią opiekuję i wcale to nie jest takie trudne,chciałabym , żeby było tak w rzeczywistości.



🙂 🙂 🙂 to wspaniałe uczucie, prawda?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
carpioo napisał(a):
hejka!!!!

łożeczko dojechało 🙂 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪
dokładnie taki zestaw http://allegro.pl/zestaw-serca-lozeczko-szuflada-materac-posciel17el-i1754418792.html
kolor Serduszka w fioletowych paseczkach + baldachim biały

na razie nie rozkładałam pościeli bo jeszcze sufit w łazience będzie robiony to się nakurzy itp itd 🙂

WITAM NOWĄ MAMUŚKĘ dobrze że dołączyłaś, ale się długo z tym zbierałaś 😮 ja to bym nie wytrzymała 😆

Natalia- jak my wczoraj skręcaliśmy to łóżeczko to ja normalnie z aparatem latałam, zeby uwiecznic jak Tatuś sie stara, żeby Jagódce pokazać potem 🙂 i odkąd mam wózek w domu ( a nie u rodziców) to dochodzi do mnie że TO JUŻ NIEBAWEM
i strasznie się boje.. wenflonów, i dłużącego się czasu do skurczy partych 🙂 a ból? już go olewam 🙂 mam gdzieś 🙂 najgorsze że musimy tyle czekać jeszcze 😜


Marzenko- jaka piękna stopka!! cudownie..
wiesz że u mnie Helenka na drugie będzie? (a pamiętasz jak ja tez miałam mieć Helenkę? 🙂 stanęło na JAGÓDCE, ale Mój z Helenką nie ustąpił 😆 😁 )

a teraz obiadek- schaboszczak z kalafiorkiem.. przygotowuje, ale czekam aż mi się mięsko odmrozi.. 🙂 i może coś popiszę? ehh a jak nie to poprasuję- teraz kolej na różowe ubranka 🙂
bo kolorami pranie dzieliłam 🙂


Carpioo ale super, że już łóżeczko masz 🙂 Wcale Ci sie nie dziwię że latałaś z aparatem 🙂 To takie ekscytujące 🙂 Ja też mam rozkładanie naszego pierwszego Misiowego łóżeczka uwiecznione na pamiątkę, jak tatuś na kolanach skręca 🙂 hi hi

Miłego prasowania, pisania i gotowania 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale sobie dzisiaj dziewczynki pospałam 🙂 🙂 To chyba przez tego wczorajszego szampona 🙂 Ehhh...
Nie no żartuje, wstałam o 3.00 w nocy i nie mogłam usnąć, potem chłopaki o 7 polecieli w świat a ja z kołdrą do salonu na kanapę i zasnęłam 🙂 Ale przynajmniej trochę zregenerowałam siły 🙂 Wczoraj poszliśmy dość późno spać, świętowaliśmy i trochę się rozregulowałam 🙂 Ja to jak dziecko, najlepiej o 20:00 do łóżeczka 🙂

Na dzisiaj zero planów, relaks 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co do snów to ja też ostatnio miałam zabójczy :p
Położyłam się do łóżka ok 20 a ok 4 rano obudzilam sie na siusiu i położyłam sie spowrotem i się zaczęło :P śniło mi się wtedy myślałam ze to nie sen, że moja Hania śpi w drugim pokoju i że od 20 do 4 rano ani sie nie obudzila ani nie płakała o jeść i pomyślalam, że może jej się coś stalo i zerwałam sie do łóżeczka, jak się ocknęłam byłam w drugim pokoju śmiejąc się sama do siebie, że ja przecież nie mam jeszcze dziecka :P takie realnego snu jeszcze nie miałam :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Iris napisał(a):
Ale sobie dzisiaj dziewczynki pospałam 🙂 🙂 To chyba przez tego wczorajszego szampona 🙂 Ehhh...
Nie no żartuje, wstałam o 3.00 w nocy i nie mogłam usnąć, potem chłopaki o 7 polecieli w świat a ja z kołdrą do salonu na kanapę i zasnęłam 🙂 Ale przynajmniej trochę zregenerowałam siły 🙂 Wczoraj poszliśmy dość późno spać, świętowaliśmy i trochę się rozregulowałam 🙂 Ja to jak dziecko, najlepiej o 20:00 do łóżeczka 🙂

Na dzisiaj zero planów, relaks 🙂



Ja dzisiaj też pospałam, bo tak fajnie zaczął deszczyk lać, że aż milutko. Natomiast, nie wiem,jak Wy ?? ale w nocy masakra...przewalam się z boku na bok i nie mogę zasnąć. Samo przekręcenia się na drugi bok, to duża akrobacja...ale chociaż,żebym mogła się trochę przespać :/
A powiedzcie czy też wstajecie siku po 3-4 razy ? bo ja tak mam, staram się na noc nie pić, ale to nic nie daje i latam, tak, jak na początku ciąży 🤢
Co do obiadu,to też nie mam pomysłu...zrobię, może kurczaka z warzywami i już, szybko i smacznie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aguska21 napisał(a):
Co do snów to ja też ostatnio miałam zabójczy :p
Położyłam się do łóżka ok 20 a ok 4 rano obudzilam sie na siusiu i położyłam sie spowrotem i się zaczęło :P śniło mi się wtedy myślałam ze to nie sen, że moja Hania śpi w drugim pokoju i że od 20 do 4 rano ani sie nie obudzila ani nie płakała o jeść i pomyślalam, że może jej się coś stalo i zerwałam sie do łóżeczka, jak się ocknęłam byłam w drugim pokoju śmiejąc się sama do siebie, że ja przecież nie mam jeszcze dziecka :P takie realnego snu jeszcze nie miałam :P


Ha ha ha 😁 Aguśka dobra jesteś 🙂 Ale zobacz jaki z tego plus, jaka jesteś już czujna! Brawo Mamuśka! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gosia1989 napisał(a):
Mi się ostatnio śmiło że rodzę obudziłam się i bolał mnie brzuch i byłam święcie przekonana , ze poród się zaczął 🙂


Gosiu, mnie się ostatnio śniło, że urodziłam Tymka i leżał w łóżeczku, na chodniku stało to łózeczko przy wjeździe na moje osiedle 😮 a ja nad nim stałam i on płakał bo był głodny, ale wiedziałam też, że zrobił kupkę i motałam się nad łóżeczkiem nie wiedząc co robić ???? czy przebierać? czy karmić a potem przebrać? 🙂

Schizujemy już wszystkie 🙂 Ale trzeba uważać. Ja mam ciągle wrażenie że mi wody nagle odejdą. Nawet jak sikam to sprawdzam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
malena10 napisał(a):
Iris napisał(a):
Ale sobie dzisiaj dziewczynki pospałam 🙂 🙂 To chyba przez tego wczorajszego szampona 🙂 Ehhh...
Nie no żartuje, wstałam o 3.00 w nocy i nie mogłam usnąć, potem chłopaki o 7 polecieli w świat a ja z kołdrą do salonu na kanapę i zasnęłam 🙂 Ale przynajmniej trochę zregenerowałam siły 🙂 Wczoraj poszliśmy dość późno spać, świętowaliśmy i trochę się rozregulowałam 🙂 Ja to jak dziecko, najlepiej o 20:00 do łóżeczka 🙂

Na dzisiaj zero planów, relaks 🙂



Ja dzisiaj też pospałam, bo tak fajnie zaczął deszczyk lać, że aż milutko. Natomiast, nie wiem,jak Wy ?? ale w nocy masakra...przewalam się z boku na bok i nie mogę zasnąć. Samo przekręcenia się na drugi bok, to duża akrobacja...ale chociaż,żebym mogła się trochę przespać :/
A powiedzcie czy też wstajecie siku po 3-4 razy ? bo ja tak mam, staram się na noc nie pić, ale to nic nie daje i latam, tak, jak na początku ciąży 🤢
Co do obiadu,to też nie mam pomysłu...zrobię, może kurczaka z warzywami i już, szybko i smacznie 🙂



Ja Malenko wstaję ostatnio tylko nad ranem, odpukać.Ale tez mam kłopot z zasypianiem. Jak przegapię porę w której jestem najbardziej śpiąca, to nawet oddech mojego Męża mnie rozprasza i nie mogę oka zmrużyć. Często mi się też zdarza wstać bardzo wcześnie - jak dzisiaj, 3.00- 4.00 rano i koniec spania. Robię sobie takie okienka w spaniu jak Wiktorek od Agi 🙂 Chyba mam z nim jakiś kontakt telepatyczny, cały dom śpi a ja się snuję, sikam, piję, odpalam laptop... Masakra. W dzień rzadko mi się zdarza usnąć tak jak dzisiaj.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
malena10 napisał(a):
Ja nie mam żadnych snów o maleństwie 😞 Może za mało przeżywam, albo nie dotarło to jeszcze do mnie.... 🤔


Aj tam... nie przejmujesz się tym chyba zbytnio ? 😜 Może po prostu jesteś od nas bardziej spokojna i wywarzona, a nie nerwus 😉 Mnie się śniło raz 🙂 I to widzisz w jakim kotekście, dokładnie taki miałam problem jak urodziłam Misia i zrobił mi kupe w trakcie karmienia, no i ja zgłupiałam czy mam przerwać żeby go przebrać (bo to średnio miłe chyba jeść z kupą w pampersie) czy przebierać po wszystkim, nakarmionego... Ja miałam z tym straszny dylemat!!!! Naprawdę! Wkońcu przebierałam go po karmieniu, ale jaja zaczynały się jak mi usnął na piersi... wtedy dopiero mi go było żal, pojedzony, śpi w najlepsze, a tu nie odbeknięte, kupa w gaciach 🙂 Ehhh dylematy młodej mamy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
meegotka napisał(a):
Akneri wszystkie dane do tabelki podałam w powitalnym poście ale zapomniałam o wadze sprzed ciąży- 51 kg i jak na razie 8kg na plus 🙂 😜

meegotka, witamy ! Lepiej późno niż wcale 😉
Aguska21 napisał(a):
Co do snów to ja też ostatnio miałam zabójczy :p
Położyłam się do łóżka ok 20 a ok 4 rano obudzilam sie na siusiu i położyłam sie spowrotem i się zaczęło :P śniło mi się wtedy myślałam ze to nie sen, że moja Hania śpi w drugim pokoju i że od 20 do 4 rano ani sie nie obudzila ani nie płakała o jeść i pomyślalam, że może jej się coś stalo i zerwałam sie do łóżeczka, jak się ocknęłam byłam w drugim pokoju śmiejąc się sama do siebie, że ja przecież nie mam jeszcze dziecka :P takie realnego snu jeszcze nie miałam :P

może Ty lunatykujesz ? 😉
hihi
Iris napisał(a):

Carpioo ale super, że już łóżeczko masz 🙂 Wcale Ci sie nie dziwię że latałaś z aparatem 🙂 To takie ekscytujące 🙂 Ja też mam rozkładanie naszego pierwszego Misiowego łóżeczka uwiecznione na pamiątkę, jak tatuś na kolanach skręca 🙂

to Mój tak latał z wózkiem, jak go rozpakowywaliśmy, nie bardzo dał mi się dotknąć do czegokolwiek, dopiero jak poskładał to dumny popchnął go w moją stronę 🙂
A łóżeczka jeszcze nie mam, siostra coś się opie...dala w tym temacie ...
:/ Ale niby mam jeszcze czas....

carpioo napisał(a):
ehh a jak nie to poprasuję- teraz kolej na różowe ubranka 🙂
bo kolorami pranie dzieliłam 🙂

prześliczne łóżeczko carpioo, zazdroszczę 😉
Ja mam prawie tylko różowe, więc 4 prania to był sam róż 😁
I jedno pranie jasnych.
I jedno zielono - niebieskich, ale te to na palcach można policzyć.

carpioo napisał(a):
hejka!
u mnie dzien pełen wrażen. wczoraj rodzice mieli 25 rocznice i z tej okazji zabralismy ich z Moim do kina 5D i na obiad do restauracji 🙂 ale byli szczesliwi, 🙃
uwazalm ze to lepsze nic prezent.. takie spedzenie wspolnie czasu 🙂

masz rację, że dużo lepsze to niż prezent 🙂
Super pomysł !
🙂
natalia7986 napisał(a):
Iris burze juz odesłałam niebawem powinna byc u Ciebie 🙂


hmm, a ja burzy nie zamawiałam, pomyliłaś chyba adresy :/
😉

atagusia napisał(a):

PS to moje ostatnie 4 godziny w pracy 🙂 od jutra WOLNEEEEEEEEEEEEEEE jupi 😁 😁 😁 😁

i jak się czujesz na urlopie ? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zuzia mój z tym wózkiem to samo 🙂 Przyjechała paczka, kurier mi wtargał na góe, dzwonię do Męża, że już przywieźli a on do mnie żebym czekała z rozpakowywaniem na niego... 🤪 🤪 🤪 No to czekałam posłusznie choć mnie skręcało, ale mówię dobra, radochę mamy mieć z niego oboje. Potem jak się dorwał do rozdzierania kartonów, opróżniania worków foliowych, w które było wszystko popakowane oddzielnie, plus składanie to mogłam se pod prysznic iść i jeszcze drożdżowe ciasto bym zagniotła 😉 Nie dotykać bo moje 😁 😁 😁Mikołaj dopadł wózek z Miśkami i testował jak sie koła skręcają ☺️ aż wreszcie ja i Tymek się dopchaliśmy 🙂 Jak sępy normalnie 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie mamusie Kochane 😘
U mnie skwar już się zaczyna a w nocy taka burza przeszła że ho ho ... 🤢
co do snów to mi się śniło że urodziłam we wrześniu dokładnie przed 10 września nie wiem czemu i skąd ta data ale ok ;p
a co do spania to tak samo mam jak wy dziewczyny kotłuję się z boku na bok a ile jeszcze trzeba się nagimnastykować żeby się przerzucić z lewego na prawy uff... 😮
a co do biegania na siusiu to też latam po 2 , 3 razy a potem morduję się żeby zasnąć a czasami mam tak że o 4 jak mnie chwyci na siusiu tak potem kaplica nie śpię żeby nie wiem co i męczę się chodzę jak ćpun cały dzień bo nawet jak się położę to zaraz spanie mi przechodzi 🥴
tak źle i tak nie dobrze 🤪

a teraz zła wiadomość rzucił mi się cellulit wcześniej wydawało mi się że fiksuję ale dzisiaj i mój to zauważył i mi o tym powiedział 😞 ratunku !!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
edytak napisał(a):

a teraz zła wiadomość rzucił mi się cellulit wcześniej wydawało mi się że fiksuję ale dzisiaj i mój to zauważył i mi o tym powiedział 😞 ratunku !!!!!!!!!!!!


Kochana, ja może nie tyle mam celluit, ale moje nogi to jedne wielkie pajączki i żylaki. Płakac mi się normalnie chce, bo moje nogi zawsze były z widocznymi żyłkami a teraz to kaplica. Raz już miałam zatykane żyły a na kolejną skleroterapię mogę się wybrac dopiero jak skończę karmic! Do tego na dekolcie wyrósł mi jakiś naczyniak, który wygląda "przeapetycznie". na początku nie bolało a teraz to przy dotyku boli i krew leci. Lekarz nic nie może zrobic,bo wyciąc lub zamrozic też dopiero po okresie karmienia..ach..

Malena ja latam w nocy do kibelka raz, ale w ciągu dnia często. Do tego po zjedzeniu czegokolwiek to się czuję, jakbym zjadla nie wiem co, tak mnie wzdyma 🙂

Wczoraj z mężem oglądałam film Paranormal Activity. Niby nic strasznego, ale w nocy lekkiego pietra miałam..Mówili, ze to film na faktach, ale to ściema. Chyba bym orła wywinęła, gdyby mnie takie coś spotkało 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mi też powyskakiwały pajączki ale na stopach co mnie dziwi i tylko upał jak przyjdzie to zaraz mi te żyłeczki wyskakują aż pieką to siedzę aż mi nie przejdzie 🤢

a co do cellulitu to może też któraś z dziewczyn cierpi na to cholerstwo i mogła by mi poradzić jakieś kosmetyki na to czy coś plissss.... 😲
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...