Skocz do zawartości

PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
fredeczko ode mnie również gratulacje dla Twojej siostry!!i zdrówka dla maleństwa!!
co do ojca to olej to....palnął coś głupio i tyle. faceci nie wiedza jak my się czujemy z brzuchami i choćby nie wiem jak sie starali nie będą wiedzieć. A ty ciągle piszesz że sprzątasz, pierzesz więc na pewno lipy nie ma.
Ja dziś mam ochotę umyć okna w domu bo już są paskudne ale dałam sobie na wstrzymanie bo na początku powiedziano mi, że nie mogę...więc staram nie patrzeć na te okna 😉 haha Ogólnie staram się ogarnąć codziennie mieszkanie. w końcu siedzę w domu. ale czas tak szybko leci a między jednym sprzątaniem a drugim robię sobie przerwy, bo męczę się. No i wiem, że nie mogę przesadzić. Tym bardziej, że mam schizy od kilku dni oby za wcześnie nie zacząć rodzić lub nie zrobić małej krzywdy.
Zaraz na początku ciąży rozmawiając z koleżanką mówiłam, że modle się, aby dotrwać do 12 tyg. a będzie później z górki. ta mi przytoczyła przykład znajomej że w 6 miesiącu poroniła(jak dla mnie to już nie poronienie, ale może się nie znam)No i teraz mam schizy. dlatego tak bardzo się cieszę jak mała choć ciut mnie kopie 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • carpioo

    1197

  • madziek84

    788

  • Iris

    1191

  • Zuziaczek

    1030

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Dziewczyny probuje was caly czas nadrobic ale jak tylko wchodze na strone to jest o kilkadziesiat stron do przodu 😞 A ja niestety nie ma jak codziennie wchodzic 🙂 Ale to fajnie ze jestescie tu takie aktywne 🙂 Wkoncu udalo mi sie dodac zdjecie z brzuszkiem bo wkoncu znalazlam kabel do telefonu 🙂 Ostatnio od kolezanki dostalam pelno ciuszkow dla malenstwa i wczoraj wszystko popralam popasowala posortowalam i zapoakowalam do pudla i niech narazie sobie tak leza 🙂 Ja mam tak samo jak rano wstaje czuje ze moj caly brzuch jest obolaly martwilam sie ostatnio tym ale widze ze chyba tak jest skoro nie tylko ja to mam... Pozdrawiam was bardzo cieplutkooo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć 🙂 wpadłam na Wasz wątek i zobaczyłam , że u Fredeczki się coś dzieje z szyjką..

fredeczkaa napisał(a):
pewnie jesli mnie wysla do szpitala to zaloza pessar..... podobno troche boli zakladanie ale skutecznie zapobiega skracaniu sie szyjki.
czytalam ze dziewczyna miala 31mm szyjki i juz miala pessar zakładany a ja mam teraz 31mm....


słuchaj, nie masz się czego bać, zakładanie krążka nic nie boli, odbywa się normalnie w gabinecie podczas wizyty. Ja juz mam drugi krążek, w poprzedniej ciąży też miałam założony i donosiłam ciążę do 38 tc. Po zdjęciu urodziłam na następny dzień a szyjka podczas porodu rozwierała się w b.szybkim tempie.
Tydzień temu jak zakładano mi krążek moja szyjka miała.. 15 mm 😮 i mimo ze leżałam skracała się alej. byłam o włos od przedwczesnego porodu, ale wszystko jest juz dobrze, krążek się zacisnął, wydłużył szyjke i wszelkie dolegliwosci typu kucie w szyjce odeszły. I zdecydowanie wolałam dać te 300 zł 🤢 i miec psychiczny spokój ze szyjka jest zabezpieczona, niż zyc w strachu i w nerwach, bo to źle przeciez wpływa.

pamietaj by teraz dużo leżeć, wiem ze z małym dzieckiem jest to niemożliwe, tez to przerabiam, ale trudno, dziadkowie i partner muszą pomóc, Ty i twoje maleństwo jestescie teraz najważniejsi 🙂

pozdrawiam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Kochane 😁
Dziękuję wszystkim za miłe słowa 🙂 Bardzo mi miło, że Wam się podoba nowa fotka 😁

Obejrzałam ten filmik z narodzin Zosi i taka fala płaczu mnie zalała, że mało nie wyrobiłam z chusteczkami. Z jednej strony wzruszenie, bo taki śliczny ten poród, a z drugiej smutek, że ja też bym chciała mieć obok siebie swojego faceta, a wszystko wskazuje na to, że tak nie będzie.
Ostatnio co prawda zaczęliśmy się spotykać z Tatusiem, co było jego propozycją. Widzieliśmy się kilka razy, było miło, zachowywał się wobec mnie w porządku, ba!, nawet zaczął się zachowywać jak partner, ale chyba to było tymczasowe, bo powiedział, że nie wie czy się zejdziemy. Czyli właściwie nie wiem kim teraz jesteśmy dla siebie... :/ Źle mi z tym, bo tak bardzo potrzebuje jego wsparcia, żeby mi tylko powiedział, że będzie przy mnie, że przejdziemy przez to razem. Tylko tyle.
Ehh... Jak się tak zastanawiałam ostatnio nad osobą, która mogłaby być ze mną w czasie produ to tylko mam jedną przyjaciółkę, która by to zniosła, ale ona wtedy będzie w Mediolanie, bo wyjeżdża na pół roku. Mamy nie chcę brać, bo moja Mama jest panikarą i by mnie jeszcze bardziej zestresowała, a z jedynym przyjacielem, który mógłby tam ze mną być zerwałam kontakt na polecenie mojego Ex, który był o niego chorobliwie zazdrosny. Eh, no i wychodzi na to, że przejdę przez to sama.

Aaaa i nareszcie w Kielcach wyszło słoneczko 🙂 Jupi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Brzuszki, miałam małą awarię internetu a tu już tyle nadrabiania!!!! 🤪

Madziek ciesze się razem z Tobą na powrót do Polski i trzymam kciuki, żeby wszystko odbyło się bez przeszkód, sprawnie i radośnie 🙂 I wprowadzam zakaz oglądania treści o tematyce nienarodzonych dzieci!!! Zabraniam!!! To jest taki stres dla ciężarnej, że lepiej w to nie klikać. Żadnych smutnych filmów, wiadomości i przeżyć. Bidulko...

Carpioo flmik z porodu już kiedyś widziałam , wzruszający jest ten moment podczas gdy Ci ich przyjaciele wiwatują za oknem 🙂 Świetna pamiątka!

Olalenka co za czarownica z tej Twojej szefowej, pffffff 🤢 Wstydziła by się baba, no...

Natalia trzymam kciuki za badanie 3 D daj znać jakie wrażenia 🙂 Ja jakoś nie nalegam na to badanie, jakoś mnie ten widok dzidzi takiej żółto brązowej z tego badania nie kręci. Nie wiem czemu, ale ja jakaś dziwna jestem. Ale trzymam kciuki żeby Ci sie podobało.

Fredeczka Ty nie zgrywaj bohatera tylko walnij się na kanapę i doczekaj do wizyty i proszę Cię odpuść sobie odkurzanie!!! Doczekasz spokojnie do października, tylko się oszczędzaj. Trochę będzie więcej bałaganu ale nic przecież z tego powodu się nie stanie.

Minona wiem, że wolałabyś wiedzieć na 100 % jaka jest płeć dziecka, ja sama umieram już z ciekawości w sprawie swojego potomstwa 🙂 Ale i tak pewność będzie dopiero jak urodzimy 🙂 Pomyłki się zdarzają. Statystycznie najwięcej jest wtedy gdy lekarz na USG stwierdzi że jest dziewczynka, a potem okazuje się jednak że wargi to były jajeczka i jest mężczyzna 🙂 Dziwne to trochę dla mnie, a jednak wciąż się zdarza.

Kokosanka jaki masz uroczy brzuszek! Zgrabniutki i maleńki 🙂 Ja też odczuwam dyskomfort po nocy. Delikatnie się odwracam na plecki i zanim ruszę do boju muszę chwilkę poleżeć. Dzisiaj nad ranem przebudziłam się gdy moje maleństwo ostrzegło mnie kopem że nie życzy sobie abym próbowała się ułożyć na brzuchu 🙂 A ja to zrobiłam nieświadomie, przez sen - zawsze uwielbiałam spanie na brzuchu. I tego mi najbardziej teraz brak.

Bajka cudne zdjęcie i brzuszek śliczny i nóżki jak patyczki 🙂

Bojalubie do porodu jeszcze tyle się może wydarzyć, że póki co ie zakładałabym z góry że będziesz wtedy "sama". Po pierwsze nie będziesz sama bo będziesz z Basią 🙂 po drugie powiem Ci że ja nie wiem jak będę się czuła gdy będzie przy mnie Mąż. Nie wiem czy jego obecność np nie będzie mnie denerwować, albo czy będzie umiał mi pomóc, czy sam nie bedzie wymagał pomocy i reanimacji 😉 czy się nie będę bardziej nad sobą rozczulać przez to że on będzie obok. Nie wiem... Dopóki nie znajdziemy się w szpitalu wszystko pozostaje jedną wielką niewiadomą. Na szczęście jeszcze mamy 3 miesiące. Wszystko może się do tego czasu zmienić.

Brzuszki Kochane ja zmykam zaraz z Młodym do fryzjera, idziemy się zrobić na bóstwo z okazji wyjścia słońca 🙂 hi hi Jutro jedziemy rano w góry więc odezwę się albo jeszcze dzisiaj jakoś albo dopiero w niedzielę. Buziaki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
iris to będziesz miała co nadrabiać 😉 haha jak w niedziele sie tu pojawisz 😉 ale udanego wyjazdu 😆 😆
Bajko normalnie superasty brzuszek i taki zgrabny 😆 najważniejsze że u ciebie wszystko ok.
Olalenka zapomniałam o Tobie i twojej dziwnej, wrednej szefowej...ach ci ludzie 😮
Bojalubie spokojnie, może do października się coś zmieni. A poza tym dasz radę, jesteś silna choć wiadomo nie dziwię się tobie, że chcesz mieć kogoś przy sobie 🙂zdjęcie pierwsza klasa 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej u mnie dzisiaj piękna pogoda 🙂 Wczoraj tak się cieszyłam na to usg a dzisiaj obudziłam się z obawami, że może coś z dzidzią być nie tak i w ogóle, zresztą przed każdą wizytą mam takie coś.Wiem, ze nie powinnam tak myśleć, ale to samo nachodzi do głowy i ciężko mi się z tym uporać 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kurcze dziewczyny wydrukowałam sobie tą liste co potrzeba dla maleństwa, poskreślałam co mam i poza ubrankami to "cinko" 😁 dostałam od mojego "przydział kasowy" i poleciałam na zakupy bo już naprawde coraz mniej czasu więc chyba nie ma co się czaić. Ubranek mam sporo ale jak się wzięłam za te rzeczy kąpielowe, pielęgnacyjne itp to już nie było wesoło 🤔 a kasiory nie przybywało, za samą szczotkę do włosów, gruszke do nosa, zestaw do obcinania paznokci i butelke antykolkowa dałam 5 dyszek 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Iris bardzo sie ciesze,ze trzymasz kciuki za moja podroz,bo wracamy samochodem,wiec troche to potrwa 😉Dziekuje Bogu,ze u mnie z dzidzia i moja szyjka wszystko oki,ze nie mam zadnych przeciwskazan do podrozy,tym bardziej,ze jak juz dojade do polski to 4 dni pozniej musze tu przyleciec na 2 dni 😞tak mi sie juz nie chce no ale...
Wyslałam Ci widomosc na brzuszka 🙂 🙂 🙂 🙂
Zycze milego wyjazdu w gory 😆hmmm fryzjer tylko pozazdroscic 😉

Bojalubie nie martw sie do pazdziernika wszystko sie wyjasni 🙂
ja tez jeszcze nie wiem czy moj ze mna pojdzie,bo sie troche boi no ale nie chcialabym tez isc sama.Chyba dlatego,ze ja nie wiem wiem w jakim ja tam bede stanie a chce zeby ktos mial na oku moje dziecko od pierszych sekund na swiecie 😉

Mimona nie przejmuj sie lista 😉ja jak sparwdziłam,to oprucz kilku ubranek nie mam jeszcze nic.ale od poczatku sierpnia intensywne zakupy 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
madziek masz rację 😁 u nas słoneczko -we Wrocławiu 🙂
co do listy to u nas też nie jest wesoło, ale damy radę. wczoraj nożyczki kupiliśmy do pazurków. Z ubrankami przestałam szaleć ale jakbym mogła to bym wszystko brała 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Koyotko inaczej byc nie moze 😆 u mnie w domu,mamcia tez mowila,ze juz slonko pieknie swieci 😎
z zakupami damy rade,co by nie.ja ja tak czytam jeszcze raz i mysle ze musze sobie ja podzielic na jakies etapy.jednego dnia pojade po wyprawke dla malego,drugiego po wszystko co potrzebne do pielegnacji itd. bo inaczej sie pogubie 😉

Koyotko z ta szkola rodzenia to faktycznie niefart 🤢 myslisz gdzies isc do innej?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madziek mąż ma jakiś namiar od swojego kierownika. Miał dzwonić nie wiem co z tego wyszło 🤔 A fakt straszny nie fart... 🤢 myślałam, że dowiem sie przy okazji coś więcej o rodzeniu w tej klinice na zajęciach i dupa..... 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Kochane Mamusie 😁
U mnie w Koszalinie pogoda śliczna , słoneczko świeci , cieplutko jest . Od wczoraj tylko z samego rana brzuch mnie boli i mam biegunkę , ale tylko rano , ciekawe dlaczego...
Poza tym zapomniałam się Wam pochwalić , ze od września idę do szkoły 🙂 Jutro idę dopełnić ostatnich formalności , szkoła jest co drugi weekend a skoro ja nie będę pracowała to Igorek nie ucierpi. Październik i połowę listopada będę miała wolną a później z powrotem 🙂 Moja Mama kochana zaoferowała się , ze będzie mi pilnowała Małego więc teraz tylko żyję nadzieją , ze z Małym będzie wszystko w porządku i będę mogła sobie pozwolić na tą szkołę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
minona napisał(a):
A są kobietki, które nie wybierają się do szkoły rodzenia ? Bo ja sobie chyba to odpuszczę, jakoś nie czuję potrzeby..


Ja chyba też nie pójdę do szkoły rodzenia, jakoś mnie to nie kręci, no chyba , że cos sie jeszcze zmieni, kto to wie..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

madziek84 napisał(a):
Gosiu w pierwszej chwili myslałam,ze piszesz o szkole rodzenia,dopiero potem zakumalam ze nie 🙃chyba mi synus rozum odbiera 😁 bardzo sie ciesze,ze sie zdecydowalas 🙂widac jak maluszki potrafia mobilizowac 😆


Madziek mi mój mały to pamięć odebrał 🙂 Został mi się tylko rok szkoły więc stwierdziłam ze warto by było W KOŃCU się za to wziąć , wcześniej nie miałam na to czasu jak mieszkałam w Katowicach a teraz jakoś to pogodzę tym bardziej , ze to szkoła zaoczna 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jestem tu jeszcze 🙂

Madziek dziękuję za wiadomość. Na podróż na pewno będziesz dobrze nastawiona bo to w końcu podróż do domu 🙂 Więc na pewno będzie oki.

Gosiu czego będziesz się uczyć Mamuśko? 🙂 Fajnie, że mama ci pomoże przy Igorku i będziesz mogła śmigać na uczelnię. To będzie fajna odskocznia od domowych pieleszy, zobaczysz 🙂 Ja tez bym coś sobie chętnie jeszcze postudiowała, ale brak mi kasy na podyplomówkę, a w mojej "firmie" nie refundują dodatkowych studiów wyższych, a szkoda 😞

Kurcze, już mnie przeraża ile będę miała do nadrobienia 🙂 Może jednak wylegniemy gdzieś wszystkie na powietrze 😉

Jeśli wahacie się czy iść do szkoły rodzenia, czy nie - to ja Wam niezdecydowanym polecam 🙂 Bardzo dużo daje psychicznie taka szkoła, nawet jeśli się wie co i jak, albo może jeśli się wydaje że wie 🙂 Ja ie skorzystałam w końcu z porad dotyczących technik oddychania bo rodziłam przez CC ale psychicznie czułam się gotowa do porodu po zajęciach. Poza tym to bardzo ciekawe doświadczenie, więc myślę, że warto 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iris muszę zrobić maturę , został mi jeden rok a w sumie przez tą przeprowadzkę parę lat temu do Katowic wszystko się pokomplikowało bo pracowałam w weekendy i się nie dało. A teraz wiem , że nie jestem sama , że ktoś mi pomoże i ze dam sobie radę a przede wszystkim ja czuję taką potrzebę , zeby iść do tej szkoły i ją skończyć . A później marzy mi się kosmetologia albo socjologia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Super Gosiu! W takim razie będę za Ciebie trzymała kciuki i Cię wspierała!!! Kosmetologia to super kierunek, po socjologii mało jest pracy, ale oba kierunki bardzo ciekawe. No chyba że socjologię dla przyjemności 🙂 Ja bardzo mile wspominam studenckie czasy, choć studiowałam i pracowałam i było ciężko ciesze się, że podjęłam to wyzwanie 🙂 Powodzenia zatem!!!!!!!!!!!! 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny!

Dzieki za slowa otuchy, ojciec wiecznie niezadowolony wiec mam go w dupie , sam palcem w domu nie kiwnie a wymaga niewaidomo czego.

Kasia1986 nie wiesz od ilu mm szyjki zakladaja pessar? m jeszcze lekarka nic nie wspominala ale podejrzewam,ze jesli cos sie bedzie dziac dalej to zaproponuje takie rozwiazanie. a jesli ona nie a ja bede uwazac ze cos trzeba z tym zrobic to sama poprosze. i dlaczego 300zł? podobno krazek kosztuje 150-180zl ?

Bojalubie ale masz extra fotke!!! 😁 a jesli zaczniecie sie normalnie dogadywac to bedzie super, przeciez nie musicie byc razem zeby miec w nim wsparcie. Najwazniejsze zeby kochał malutka i swiata poza nia nie widzial.

Iris ja bym to olala ale chodzi o to ze jak cos nie jest zrobione to moja mama wraca z pracy i sie czepia i glupio koemtnje a ja wtedy sie wkurzam strasnzie.

minona jaka butelke kupilas? ja uzywalam Lovi dla malej antykolkowa, samosterylizujaca a teraz zaciekawil mnie bardzo ten zestaw :
http://allegro.pl/tommee-tippee-zestaw-startowy-dla-noworodkow-2379-i1690752395.html#gallery

Minona ja nie ide do szkoly rodzenia. ale od 28tc ciazy mozna powiadomic swoja polozna ( ta ktora bedzie przychodzic do malenstwa po porodzie) zeby przychodzila posluchac serduszka raz w tygodniu i przeprowadzila taka " domowa" szkole rodzenia. tzn porozmawia z wami o porodzie, nauczy oddechow, pokaze cwiczenia. przy okazji zawsze bedziecie wiedzialy ze w razie czego w srodku nocy mozecie do niej zadzwonic jakby cos sie dzialo ( przynajmniej ja tak mialam a szkola odpadala ze wzgledu wlasnie na rozwarcie i skracajaca sie szyjke ktore w pierwszej ciazy dopadly mnie juz w 5 mies )

Gosia do jakiej szkoly sie zapisalas? ja od wrzesnia zaczynam 3 semsetr i pozniej jeszcze tylko 4 semsetr i koniec :P

aaa Gosia widze juz ze LO chyba robisz zaocznie. ja tez, w cosinusie. i tez mi zostal rok bo jestem po zaowdowce czyli tylko 2 lata no i jesli sie uda to w maju matura!!!! boje sie troche ze nie dam rady podolac zajeciom z dwoma maluchami ale z drugiej strony to przeciez nie bede sama i powiem wam,że bardzo mi sie przydaja te wyjscia co 2 tygodnie bo pomimo,że do szkoly to zawsze jednak idzie sie miedzy ludzi. Jest motywacja ,żeby sie pomalowac, lepiej ubrac itp no i można porozmawiać o czymś innym niż tylko pieluchy, ulewanie itp.

a oto moja Helenka

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/97/helenka.jpg/][IMG]http://img97.imageshack.us/img97/1868/helenka.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
tzn siostrzenica :P

aaaaa Gosiu ja bede na koniec lipca albo początek sierpnia w Sarbinowie to może udało by nam sie spotkac w Mielnie chociażby 🙂albo bym namowila mojego G jeśli coś kasy nam zostanie po wyjezdzie hehehe ,żeby rzucil pare stówek i podskoczyłabym do Koszalina i bysmy posmigaly na zakupy dla maluchow 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...