PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży

Hej dziewczyny 🙂 Dawno mnie nie bylo a to niestety dlatego ze musialam troche dni przelezec w szpitalu niestety;( Ale juz dzisaj jestem w domku naszczescie 😉 Moja niunia poprostu chciala szybciej wyjsc na swiat ale jej sie to nie udalo 🙂 Tyle strachu sie najdalam ale odlezalam swoje i juz jest wszystko oki 🙂 Przerazilam sie jak tam lezalam tymi kobietami co rodzily takie meki 😞 Duzo sie napatrzylam i nasluchalam a w y jak sie czujecie ? 🙂 Widze ze tu nowe zmiany za bardzo polapac sie nie moge

koyotka napisał(a):

Mdoundi szczęśliwego lotu życzę! Super że los się uśmiechnął i macie nowe, większe mieszkanie 🙂 Jak to miło poczytać o czymś radosnym 🙂
Madziek to co,że suknia skromna. Ale taka jak sobie wymarzyłaś to najważniejsze. Jak to się mówi panna młoda ma być ubrana a nie przebrana 😉
U mnie kolejny dzień słoneczny, znów pewnie go spędzę na ogrodzie pod parasolem 🙃 A wczoraj wieczorem to maluszek tak się wiercił, że ciężko było mi usnąć na boku 😜 milusie to uczucie, że w brzuszku jest mała istotka

Kofana,moze mnie zle zrozumialas albo ja teraz zle rozumiem,ale ja nie mam nic do skromnej sukni a wrecz przeciwnie.mnie urzeka wszystko co proste,bo wydaje mi sie ze najpiekniejsze. 😉

dziewczyny ostatnio o tym ksiedzu gadali we faktach na tvn,ze zaatakował reportera,poza tym ponoc ma zakaz wyglaszania kazan internetowych i takie tam....niezłe jaja 😉

Bajka no to cale szczescie,ze juz jest wszystko oki z Wami 🙂uwazaj na siebie i odpoczywaj.sciskamy mocno 😉 😉

No ja tez sieciesze ze udalo sie powstrzymac najgorsze....Szczescie ze szybko pojechalam

Bajka dobrze, że już jesteś w domu i że wszystko jest ok. Nawet nie potrafię sobie wyobrazić co przechodziłaś...ale to już minęło i będzie ok. Musi!!!! 🙂
Madziek to chyba ja ciebie ciut źle zrozumiałam 🙂 🙂Myślałam, że obawiasz się, że będzie za skromna. Jak już będziesz miała fotki to wrzuć choć z jedną. Ja również lubię skromne suknie. Sama też taką miałam, delikatną,bez "falbanek" 😉 ale wiadomo kwestia gustu 🙂

Koyotka nic sie nie dzieje 🙂 🙂 ale to nie ja mam dodac fotki tylko Asiulka 😉
moj slub dopiero 21 kwiecien 2012 wiec jeszcze z kiecka mam czas. 😉
tak w ogole to piekne zdjecie dodalas 🙂slicznie wygladasz,widac jak szczescie malusie sie na twarzy 🙂

Kofane dzis sobie tak mysle jak ten czas szybko leci... 😉nie tak dawno patrzyłam na dwie kreski na tescie a tu juz prawie 20 tydzien 😉synus coraz czesciej daje znac o sobie,nawet teraz widze jakies gorki na brzuchu jak sie tam wierci 🙂 juz sie nie moge Go doczekac a za kazdym razem jak sie tylko poruszy to mi sie az lezka kreci taaakaaam sczesliwa 🙂 🙂

ale wtopa, że was pomyliłam ☺️ na usprawiedliwienie mam to, że dużo nas tutaj 😜
Dziękuję. Cieszę się bardzo, że jestem w ciąży. Ale powiem szczerze, że jedynie co mnie wkurza to tycie, ale chyba najbardziej to, że wysypuje mnie na twarzy tak jak 18-stkę. Mam twarz jak truskawka 🤢 wrrr..... 😠
A z tym czasem to racja. Właśnie zanim wybrałam nowe foto to oglądałam zdjęcia z początku ciąży. Już wtedy wydawało mi się, że mam taaaki wielki brzuch 😁 ale można mieć jeszcze większy i na pewno taki będzie 🙃 No a najlepsze to jest to, że dzidziusia się bardziej czuje. dobrze, że mamy 9 miesięcy na przyzwyczajenie się do myśli- będę mamą 🙂

no dokładnie duzo nas tu 🙂 🙂przynajmniej jest sie komu wygadac 😉
ja jak patrze na siebie to widze,ze juz dosc duzo mi przybyło a jak kukam w lustro to tak niie bardzo 😉
ale kocham to lustro bo wiem,ze ono kłamie i wyszczupla 😉 😉tak wiec zawsze przed wyjsciem kukne i czuje sie zgrabna ciezarowka 😉

Miszelka napisał(a):

Caprioo, a masz już upatrzoną firmę wózka? Bo my jesteśmy na etapie poszukiwania. Wiem, że TAKO na 100% nie, zastanawiamy się nad JEDO, ROANEM albo NAVINGTONEM. Znasz może jakiegoś użytkownika którejś z tych marek?

Miszelko, ja też tako albo jedo? ale tako ballelia a jedo nie znam modelu, taki klasyczny na duzych pompowanych kolach, na paskach.

hej.. to nadrobiłam ufff..
Bajko- ciesze się, że już jest OK naprawdę musiałaś mieć niezłego stresa, ale całe szczęście- jest DOBRZE!
Mduondi- życzę miłego i bezpiecznego lotu!!! trzymam kciuki! wspaniale że mieszkanko wypaliło!
Malena- nie pamiętam czy to Twoje MEBELKI- ale superowe.. też bym chciała takie kupić ale nie mam gdzie wsadzić.. 🥴 ale.. mam nadzieję, że będzie wspaniale
Akneri, Koyotko- śliczny brzuszek

Jesli chodzi o WAGĘ- top pokazuje mi sie 66,3 dzisiaj.. czyli ponad 6 kg na plusiku.. jestem malym wielorybkiem 😉 trudno.. moze zrzucę potem.. mam cellulit.. podwójną brodę, nie moge pomalować paznokci u stóp i ogolic psitki, i generalnie czuję sie ogromna... ale jestem chodzącym dwupakiem?!?!?! to jak ktos ma jakiś problem to niech spada na palmy banany prostować! 😜
mam czasem doła związanego z wagą.. ale nie jest źle.. niektóre kobitki wyglądają stoo, tysiąc razy gorzej od nas a nie są w ciązy.. to sobie powtarzam jak mam gorszy dzień.. tylko ten cellulit!
a PALENIE zostawiłam jak byłam chyba 3 dni po zapłodnieniu (o czym oczywiście NIE wiedziałam 😉 ) po prostu mi nie smakowały, i pomyślałam, ze to wspaniały moment na rzucenie, zwłaszcza, że z Moim mieliśmy sie starac o Bobo pod koniec tego 2011 roku.. bo wiecie.. 13 stycznia mialam pierwszy dzien ostatniej miesiączki, i 12 stycznia wzielam ostatniego proszka anty.. a 13 lutego dowiedziałam się,że ejstem w ciąży 🤪 a papieroski rzuciłam 1 lutego .. Mój popala, to także drażliwy temat 😉 bo chciałabym żeby rzucił.. ale.. no cóż..

remont w łazience zaczęty.. mamy juz w karton gipsie ściany, i elran budowany. umywalka "stara" ktora miala rok, sie ukruszyła przy zdejmowaniu, wiec mielismy nieplanowany wydatek.. kupiliśmy umywalke nową.. to sie okazało że pod szafeczkę nie pasuje. pechhh 🤢 no i przez ten remont częciej kłocimy sie z Misiem.. mimo ze go caly czas chwalę, wspieram, nie wpierniczam się.. doceniam go.. ale.. widocznie za duzo na nas spadło.. jak grom z jasnego nieba..
no i Mój rozmawiał ze swoją babcią przy mnie i usłyszałam- " to co, ty u nich w domu jeszcze robisz? a co to twoje mieszkanie?" coś w tym stylu.. no qrwa.. przeciez robi dla siebie, dla mnie i dla dziecka,a to ze nie w swoim mieszkaniu to .. sorryy batory.. to niech mu kupi mieszkanie to bedzie robił w swoim?! nie lubie jej.. spłakałam się jak bóbr.. jestem zła, że Mój jej czegoś nie powiedział.. ale co on ma biedny zrobić?? w sumie dobrze że ja olewa.. tylko musi patrzeć jak ja się smucę, płaczę..
wiecie. ja naprawdę chciałabym już nie płakać, ale od jego rodziny nie mam żadnego wsparcia.. tylko mi szpileczki wkłuwają i kłody pod nogi podstawiają.. a ja naprawdę na to nie zasługuję.. uważam, że jestem dobrą dziewczyną, narzeczoną, bede dobrą żoną, matką.. w ogóle jestem dobrym człowiekiem.. mam trudny charakter,. bo nigdy sobie nie daje niczego wmówić, mam swoje zdanie.. jestem uparta.. ale... tego też mnie nauczyło życie.. żeby byc sobą i nie dawać sobie w kaszae dmuchać.. ale nie każdemu pasuje niezależna, silna kobieta.. ehhh
chciałabym, żeby Mój Misiek wiedział, ze ja naprawde go kocham, doceniam, szanuje.. i się cieszę, że tyle dla mnie i córeczki robi.. ale on widzi jak tylko płaczę i się smucę.. nie umiem powstrzymywac łez.
wczoraj jak myłam mu plecy, był cały pokaleczony od gruzu (nosił na plecach wory ze skutymi kafelkami) i w ogole jak go masowałam w tej wannie, to tak płakałam, że on po cięzkich tygodniach w pracy, od 5-6 rano do 21-2 w nocy! jeszcze w weekend opd rana robi remont, zeby bylo nam lepiej.. tak bardzo go kocham a nie umiem sprawić żeby sie usmiechnął.. teraz też go nie ma.. po remoncie miał pojechac do swojej babci bo -przypuszczam że tak powiedziała lub/i mysli- "niedorzeczne jest, żebyś nie miał dla mnie czasu, jak robisz obcym remont:" 🤨

Akneri- u mnie generalnie OK.. ale z ta babcia i płaczkami jest słabiej..
upały-- no kurcze nie wiedziałam, że będzie taaak trudno. puchną mi nogi, place u rąk.. i nawet dzisiaj nie założyłam pierścionka zaręczynowego bo bałam się, że go nie zdejmę 🙂

zdjęcie- jakieś na pewno wrzucę, może poproszę Mojego, żeby mi zrobił w tych koturnach, bo Zuziaczek chciała..
ale mam tak spuchnięte nogi (kostki, palce.. wszystko!) że nie obiecuje piorunującego efektu 😜

uczę sie teraz puszczać wszystko mimo uszu.. zobaczymy.. pewnie jak się zacznie gradobicie super porad, to będę w tym perfekcjonistą.. w wyłączaniu uszu i myślenia. 🙂

a tutaj filmik niespodzianka.. z fajna muzyczką.... http://www.youtube.com/watch?v=LZKRJonXxrs&feature=feedrec_grec_index

aha.. jeszcze coś.. nie wiem jakie macie gusta muzyczne, ale ja lubię Grubsona.. tu taki utwór..
http://www.youtube.com/watch?v=whqgeYQzTGQ

Koyotka, sliczny okraglutki brzuszek 😆
Carpioo, widze, ze fajna z Ciebie dziewczyna, wrazliwa, kochajaca, z poczuciem humoru. Masz tez super faceta i widac, ze sie kochacie. Wierze, ze wszystko sie ulozy i bedziecie tworzyc ciepla i fajna rodzinke. I tylko to sie powinno dla Ciebie liczyc. A reszte olewaj. 😆
pozdrowienia

A mnie dzisiaj dzidzia kopie i kopie i nie wiem czy to skutek tego , ze jej starszy brat tak ladnie spiewa (cwiczy przed jutrzejszym egzaminem, he he 😁) czy dlatego, ze ja sie wkurzam, jak mu cos nie wychodzi 🤢, bo przeciez juz powinno wszystko byc super. 😜

carpioo, bardzo współczuję z tą jego babcią, myślałam, że jej przejdzie, ale widać twarda sztuka 😞 niestety.
Twój jest na prawdę złotym chłopem, aż w szoku jestem, bo mój to nierób przy Twoim.

(PS. Malutka właśnie mnie zaczęła kopać - chyba wie, że na forum piszę i do Ciotek macha 😁 )

I koniecznie wklej zdjęcie brzuszka i koturenek, bo ja też muszę jakieś kupić, obcasy mnie męczą, płaskie balerinki też, a koturenki niewysokie nie wiem, gdzie kupić, na Allegro tylko wysokie mi się podobają, a w sklepach to ew. Bagatt i Tommy Hilfiger, ale znów 400 zł. wydać teraz na sandałki to ... 🤢 , bo w przyszłym tygodniu idę na 3D i kasa potrzebna.
I nie opłacone rachunki czekają 😞

Dziewczynki, śliczne brzuszki już macie 😁 jakie duże !
Chyba mnie dogoniłyście 😉

U mnie nadal 5 kg na plus, ale mój mówi, że mi wszystko w brzuszek idzie, a ja widzę, że pupa bardziej soczysta teraz 😉 bo każe mi nosić króciutkie szorciki 😁 he he, czyli mu się podoba 😆

Aj, leniwa niedziela dziś dla mnie... Mój poszedł grać w piłkę z kolegami, ja właśnie obejrzałam film "Żona na niby". Na koniec się spłakałam jak bóbr. Przyjemnie się go oglądało 🙂 Polecam.

Carpioo ja podpisuje się pod tym co piszą dziewczyny. Olej to, szkoda nerwów i zdrowia. Niektórzy ludzie już tak mają, są wredni i nie doceniają dobrych ludzi. wiem, że to boli, ale serio szkoda nerwów i łez. 🙂

Gdzie się podziały wszystkie babeczki? 🙂

Kupiłam na Allegro taki kostium:
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/32/asoss.jpg/][IMG]http://img32.imageshack.us/img32/5742/asoss.jpg[/IMG][/URL]
Zobaczymy, jak to wygląda za ok. 2 tygodnie 🙂 (czas realizacji).

Mierzyłam dziś w Go SPORCIE w Blue City kostium taki, jak ma carpioo, ale ciężko mi było w niego wleźć a jeszcze trudniej wyleźć, więc sobie odpuściłam.
PS. Przecenili je na 59 zł.z 90 zł. 🙂 o ile dobrze pamiętam.
(w sobotę mieli otwarcie, więc może stąd niższe ceny).
On wyglądał tak:
http://www.google.pl/search?q=kostium%20ci%C4%85%C5%BCowy%20go%20sport&oe=utf-8&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a&um=1&ie=UTF-8&tbm=isch&source=og&sa=N&hl=pl&tab=wi&biw=1280&bih=610
(ten stalowo-różowy).
Carpioo, łatwo w niego wchodzisz i wychodzisz?
Jaki masz rozmiar ?
Bo ja mierzyłam 40 i była dobra, ale ile się napociłam, żeby go ubrać 😮