PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży

59 TO JA NAWET PRZED CIĄŻĄ NIE WAŻYŁAM ALE CÓŻ.. JEDNE WAŻĄ 50 A INNE 70. I NACZEJ ZYCIE NUDNE BY BYŁO
zuziak bardzo mi przykro.. ja bym nigdy nie oddała. Szkoda mi ciebie. Ja to wariatka jestem ale od 2 dni mam drugiego kotka. Jak wracałam do domu to szła pani z kcourkiem i się nim zachwyciłam i okazało się że do oddania bo znaleziony przed chwilą i pokazałam mężowi i skubany się zgodził 🙂 Jest przeuroczy 🙂 nawet moja mama się nim zachwyciła i chciała mi go zabrać. Ale nie oddałam. I jestem w szoku bo mój roczny Teodor opiekuje się nim. Liże go i zakopuje w zwirku jego kupki bo on jeszcze tego nie robi. Normalnie szok hehe 🙂 dwa słodziaki. A więc mam 2 kotki rocznego i 2 miesięcznego 🙂 i zaraz będzie dzidzia 🙂 i jestem przeszczęśliwa 🙂 zaraz wkleje wam fajne zdjęcie jak weszły razem do klatki 🙂 normalnie do tej pory się śmieję tak śmiesznie wyglądają 🙂

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/508/p1010713hy.jpg/][IMG]http://img508.imageshack.us/img508/9278/p1010713hy.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/69/p1010719p.jpg/][IMG]http://img69.imageshack.us/img69/7106/p1010719p.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Marzenka ja kocham koty w moim rodzinnym domu zawsze były i będą teraz są 3 ale te Twoje są CCCCUUUUUUUUUUUUUUUUDDDDNNNNNNNNNNNEEEEEEEEE takie mordki do wyściskania aż Ci dałam oklaska za to piękne zdjęcie 😁

DZIĘKI 🙂 na żywo wyglądają jeszcze lepiej. Ten mały jest przeuroczy a mojego Teodorka kocham że jest taki spokojny cierpliwy i ogólnie cieszę się że udało nam się go tak wychować (jeżeli możliwe jest w ogóle wychowanie kota) że go akceptuje i jest taki ułożony 🙂 mamy teraz wiele radości z nich a jak będzie Helennka to będzie jeszcze lepiej. A na dobrą sprawę wiem, że na Helenke też powinien dobrze zareogawać skoro na małego tak zareragował.. oby nie za wiele wrażeń było dla niego 🙂

Ależ tu dziś wieczór pusto chyba z wszystkich energia uchodzi to i pisać się nie chce 🤢
Mam nadzieję,że dzisiejsza nocka będzie obfita w marzenia senne czego i wam życzę 😆
Ja jeszcze obowiązkowo zapuszczam seansik Miss Marple na zamulenie 🙂Czy u was też tak zimno?brrrrrrrr Wczoraj sprawdzałam jaka była pogoda w zeszłym roku na przełomie września i październik no i nie było za ciekawie zimno strasznie a na początku października spadł pierwszy śnieg!!Nawet o tym nie pamiętałam 😮

meegotka napisał(a):

Zuziak już się dogadałam ze sprzedawcą nick tatimami ,że mogę wszystko zwrócić mało tego inne zdjecia ma na aukcji a co innego sprzedaje.

a to skurczybyk !
😠
Bo na zdjęciu te staniki to źle nie wyglądają.

A te tanie paklanki z UK to fajna sprawa, ja kupiłam jedną paczkę polskich firmy PACLAN, ale chyba się przerzucę na te po 2 zł/op. Dzięki za namiary !
🙂


aga33 napisał(a):

Jeśli chodzi i przyrost wagi to ostatnio tak jak u Iris 0,5kg na tydzień,do tego nie mam ochoty na obiady,tylko w owocach bym siedziała..

ja też przybieram pół kg na tydzień, ale przy jednym dziecku :/
Hmmm...
I też wpierniczam owoce jak wariatka. Na mięso nie mogę patrzeć.

Ale mnie zgaga męczy.
Myślałam, że dziś do domu nie dojadę, niby wszędzie samochodem, ale to tu przejść, to tu zajrzeć, a tu zakupy zrobić i tak mnie brzuch po lewej stronie bolał i był sztywny, że myślałam, że już rodzę.
:/

Marzenko, moje mają bardzo bardzo dużo sierści i ciągle musiałabym to wyczesywać, a przy małym dziecku nie będzie na to czasu, ale jeden mi został, może mama pozwoli chociaż jednego zatrzymać 😉

Przepiękne masz koteczki 🙂 Słodziaki straszne ! Myślałam, że Teodor będzie zazdrosny, a tu proszę ! Jaka niespodzianka 🙂

meegotka napisał(a):

na początku października spadł pierwszy śnieg!!Nawet o tym nie pamiętałam 😮

nie strasz, bo ja jeszcze nie mam zimowego kombinezonu dla Małej :/

Co kombinezonów to ja ma już trzy i to za śmieszne pieniądze.Dwa kupiłam na allegro a jeden na szafka.pl.Ponieważ jestem uzależniona od allegro 2 lata temu zalogowałam się w programie ,który za mnie wygrywa aukcje nawet jak śpię cuuudownaa sprawa dziewczynki ale o tym napiszę na privie jak mnie koyotka dopuści 😆Program jest naprawdę super zaoszczędziłam mnóstwo kasy 😆Mój Piotr się ze mnie nabija bo czasem coś ustawię zapomnę a za tydzień mail z allegro,że kupiłam za jakąś śmieszną kwotę np. nianię elektroniczną z monitorem oddechu za jedyne uwagaaaaa 51 zł 😮

Ja dziś pospałam jak mops 😆W ogóle tak jak nie mogłam spać od kilku tygodni to ostatnie dni(nie licząc przedwczoraj) śpię jak dziecko przesypiam całą noc i ok 6 siku i znów śpię hmmm myślicie ,że mój organizm zbiera siły na poród 😮

hEJ BRZUSZKI.
Ja mam dziś doła.
Nic mi sie nie chce. Ten urlop chociaż w połowie w pracy doprowadza mnie do szału. Spać mi nie dają od rana telefony, nocki nie przespane bo siku i koty szaleją a do tego coś z mężem ciężko się dogaduję. Chyba hormony szaleją. Po prostu mam doła i się zastanawiam czy to wszystko nie za szybko się potoczyło w moim życiu i czy tego chcę. Uciekłabym stąd albo zasnęła na 2 miesiące i obudziła się jak się wszystko poukłada........

Marzenka nie panikuj kochana a jak Cię to pocieszy to wszystkie mamy to samo moja rada nie rozkminiaj za bardzo czy to za szybko czy nie bo i tak już nic nie zmienisz 🙂Położ rękę na brzuszku i pomyśl,że ta ruszająca się istotka w Tobie będzie cię kochała bezwarunkową miłością i cała reszta pójdzie w odstawkę jeszcze tylko troszeczkę i hormony się uspokoją a wtedy będziesz chodzić dumna i blada,że stworzyłaś małego człowieka 😘Poza tym powiem Ci z własnego doświadczania ,ze ja straaaasszzznie żałuję ,ze nie zaszłam w ciążę 6-7 lat temu teraz mam 31 i jestem stara 😜 i jak sobie pomyśle,że moge np. nie dozyć własnego wnuka to mi się płakać chce 😞 sytuacja byłaby inna gdybym już miała dziecko a to byłoby drugie więc uszy do góry będzie cudnie zobaczysz 😘przytulam

ehh no może i masz rację meegotka 🙂 może to tylko panika 🙂 kocham moją Helenkę ale mam tyle wątpliwości innych o których nawet nie mogę napisać 😞 a w ogole mam dziś wesele i aż się boję tam iść. Każdy będzie się mi przyglądał i gadał jaka gruba jestem.. wkońcu prawie 20kg przytyłam. ehhh ciężko.. Mam nadzieję że ciotki będą łaskawe.
Poza tym moi rodzice się nienawidzą i zaraz będzie jakaś krzywa akcja, grr wku.wiam się na samą myśl, najlepiej jakbym siedziała przy innym stole bo oni mnie napewno wyprowadzą z równowagi.
Wczoraj pokłóciłam się z mamą bo oczywiście już zaczęła swoje gadanie bez sensu.. bo to wesele jej chrześniaka ale od strony mojego ojca i ona powiedziała że idzie ale na 2-3 godziny. i ja się wkurzyłam bo to nie wypada. Boże jeden wieczór.. tak trudno się przemęczyć?? mówie jej że chociaż do 12 musi zostać. No jak chrzestna i wyjdzie o 22? i będzie gadanie potem.. grrrrr....

E tam kochana nie przejmuj się takie sprawy powinny być teraz poza Tobą tzn.powinnaś j traktować jakby Ciebie ni dotyczyły i tyle .Twoja mam jest dorosła i nawet jak wyjdzie o tej 22 to niech wyjdzie przecież o niej coś pomyślą nie o Tobie nie bierz sobie problemów na garba idź na te chrzciny najedz sie za nas wszystkie tych pyszności a na ciotki miej wy.....przecież jakiś temat muszą mieć ja nie Ty to ktoś inny a jutro nikt nie będzie pamiętał.Więc wystrój się tam elegancko i baw si dobrze i uściskaj kociaki ode mnie 😘

ech jak ja Wam kochane zazdroszczę tego spoojnego snu...mnie Wiktorek budzi w nocy kilka razy...dziś było kolejne okienko od 2,30-4,30...mówię Wam,do tego co chwilkę pić mi sie chce,a po tym siusiu co pół godziny.Jestem nieprzytomna normalnie...Chyba się zaraz z moim bąbelkiem zapakuję do łóżeczka na południową drzem,kę,bo czuje,że do wieczorka nie pociągnę...udanego dnia brzuszki.

Marzenko:baw się kochana i niczym sie nie przejmuj...jesteś super babka i tego się trzymaj!!!!reszta naprawdę nie ma znaczenia,grunt to poczucie własnej wartości,a te 20kg,miej w nosie...przyjdzie czas to się z nimi pożegnasz,zreszta kiedy zobaczysz Helenkę wszystko Ci sie w Zyciu przewartościuje.Nawet nie spodziewasz się ile rzeczy w Twoim życiu odejdzie na dalszy plan...no kochana tylko wytrzymaj,jeszcze troszeczkę 🙂

Witajcie Brzusie My z Bartusiem się meldujemy ;D
Marzenko
cudne te twoje koteczki 😁
A przede wszystkim udanej imprezy i niczym się nie przejmuj kochana 😜
Zuziaczku
no wyobrażam jak ci ciężko było oddać jednego kitusia trzymam kciuki że mama będzie wyrozumiała to chociaż jednego na pocieszenie sobie zostawisz 🙂

A u mnie dzisiaj cieplutko słoneczko pięknie świeci ahh... Tylko co ja będę robić w ten ukrop 😮
🙃

Marzenko sliczne te kotki 🙂 Ja tez mam jednego aleteraz jes u tesciow na dole z powodu mojej toksozplazmozy wolałam go nie miec na gorzei jeszcze gorzej siebie nie narazac.... Widzialam ze tam piszecie o wadze maluszkow nie ma sie tym co martwic bo USG nie wykazuje dokladnej masy malenstwa czasami nawet o duzo sie myli juz duzo o tym slyszalam. Moja Julcia w 31 tygodniu wazyla 1850gram no ale lekarz twierdzilz e to dobra waga jak na ten tydzien. Ja ogolnie w calej ciazy bardzo malo przytylam bo tylko 7 kg wszyscy sie dziwia jak ja to robie ze jestem taka chudziutka i tylko brzuszek mam bo waze 57kg. Musze sie teraz zapytac lekarza czy to nic nie wplywa na dziecko jak sie tak malo przytylo...

Boże Bajka 7 kg w całej ciąży? Chcesz prześcignąc Victorię Beckham? Podziwiam, bo ja 11,8kg do przodu i brzuch rośnie z dnia na dzień!
Marzenka chyba czasem każda z nas ma taką myśl, czy to nie za szybko etc, etc. Żyłam sobie z mężem spokojnie, odpoczynek popołudniu, spacer, zero zbędnych wydatków, ale kurka wodna to będą nasze dzieci i tak jak Aga pisała wszystko nam się przewartościuje po narodzinach naszych pociech. Pewnie każda się tego boi (przede wszystkim pierworódki), ale będzie ok..
Myślałam też o tym, co Meegotka napisała, że może czasem nie dożyjemy naszych wnuków..Poza tym zachodzimy w ciążę w coraz późniejszym wieku i nasi rodzice będą dziadkami, którzy już raczej nie będą mieli wigoru, by dzieci zabierac gdzieś i z nimi szalec, tak jak to było kiedyś.. Boję się, że za kilkanaście lat to dzieci w ogóle już swoich dziadkow nie poznają, skoro średnia wieku pierwszego porodu wzrasta...zobaczymy

Mam pytanko. Czy będąc w ciąży spotykacie się z życzliwościa typu, że ktoś Was przepuści w kolejce lub ustąpi gdzieś miejsca?? Mi się zdarzyło aż raz! A dzisiaj jak byłam na poczcie to żaden palant mnie nie przepuścił a babka w okienku do mnie "nikt Pani nie chciał przepuścic?" Jasne, w snach..
Wczoraj byliśmy w Ikei i są tam kasy dla kobiet ciężarnych i niepełnosprawnych..Zgadnijcie, czy ktoś mnie przepuścił haha. Powiedziałam mężowi ,że jakbym była świnia to bym podjechała wózkiem pod samą kasę przed kolejkę i kazała się skasowac. na co mąż stwierdził, że mam nie robic siary i ludzie tam by mnie chyba zlinczowali 🙂

Kokosanka napisał(a):

Mam pytanko. Czy będąc w ciąży spotykacie się z życzliwościa typu, że ktoś Was przepuści w kolejce lub ustąpi gdzieś miejsca?? Mi się zdarzyło aż raz! A dzisiaj jak byłam na poczcie to żaden palant mnie nie przepuścił a babka w okienku do mnie "nikt Pani nie chciał przepuścic?" Jasne, w snach..

chyba żartujesz kobitko! dosłownie kilka razy mi się zdarzyło ZE KTOS USTĄPIŁ MIEJSCA (a jeździłam w sumie 4 liniami metra do i z pracy-codziennie) czasem już mi się wyć chciało bo gorąc i duchota a tu ludzie nic (nawet ci którzy siedzieli na specjalnych miejscach dla ciężarnych) przykre to było ale co zrobić...w kolejkach to samo...mnie rodzice tak wychowali że jak ktoś starszy czy w ciąży itp to zaraz ustępuję miejsca itp...aaa szkoda gadać, hehe Nawet specjalny znaczek na ubraniach (który dostałam na pana na stacji metra) nie pomagał nic a nic :

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/6/23886944543d082165f0.jpg/][IMG]http://img6.imageshack.us/img6/929/23886944543d082165f0.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

a tak poza tym to: CUDOWNE TE KOCIAKI! już nie mogę się doczekać kiedy zamieszkam na wsi i będę miała duuuużo kociaków i psów!

Marzenka a Ty baw się dobrze na weselichu i nie przejmuj jakimiś komentarzami, olać to i dobrze się bawić proszę 🙂 Ludzie i tak zawsze gadają czy dobrze wyglądasz czy źle - kłapać to każdy musi i już tak jest ;-) Ja też już +20kg na wadze 🙂 aaa cooo tam...
wczoraj ok 22:30 poszłam z mężem do sklepu i nakupiliśmy 5 dużych paczek różnych lodów...nie pytajcie nawet ile zjadłam hahhaha


miłego dnia Dziewczyny!


PS - ZACZĘŁAM 36 TYDZIEŃ DZISIAJ! JUUUPIIIII! CORAZ BLIŻEJ :-)

Ale tu pustki 😮Ja właśnie wypiłam sobie latte na podwieczorek a teraz obrabiam koszyczek malin 😜 A od dzisiaj zaczynam intensywne ćwiczenia rozciągające na piłce-przygotowujące do porodu bo kto wie ile mi jeszcze zostało 😲
A co do ustępowania ciężarnym to ja trafiam tylko na żuli w lub pod biedronką,którzy są bardzo pomocni w dźwiganiu lub przepuszczaniu z szerokim bezzębnym uśmiechem oczywiście w zamian za zeta 😁

hejka kochane!

marzenko- kotki sliczne 🙂 i tylko tyle moge powiedzieć bo ja psiara jestem :P

nie martw sie komentarzaami! ja tez 20 kg na plusie!!
mamą sie tez nie przejmuj... olej temat..
ja z Moim tez sie ostatnio sprzeczam non toper. wiec to nie z toba jest cos nie tak, ale z naszymi hormonkami .. i tak to soibie tłumacz- jestes w ciazy i kij wszystkim do tego!!!

a jakies obawy i mysli?
Kobieto! ja tez sobie mysle- i szczerze powiem ze mysle czystko egoistycznie.. ze po co mi, na co? czy jestem gotowa? czy zle mi bylo bez dziecka itd. a potem\?! a potem sobie myślę ze jestem nieźle porąbana 🙂 bo przeciez kocham Jagódkę 🙂 a czy teraz czy pozniej?? w sumie Meegotka ma racje, ja zawsze chciałam BOBO przed 26 rż. i ciesze sie ze urodze mając jeszcze 24 😉 bo mając 42 lata bede miała z górki :P hihi i chce miec dwójkę, jak mi siew uda :P i mysle sobie ze damy sobie radę Marzenko!
a strach? to normalka ze boimy sie czegoś czego nie znamy, prawda?\
egoizm? to normalne ze człowiek chce dla siebie jak najlepiej!
wygoda? powiedz mi czy istnieje osoba ktora lubi jak jej jest niewygodnie? 🙂 😁
obawy? tylko głupi sie nie boi! 😁

chyba jestesmy całkiem normalne 🙂

USTĘPOWANIE..
hm 🤔
a to nas traktuja inaczej?? hahahaha 😁

no moze ze 3 razy by sie znalazły 🙂 nie umiem byc' bezczelna' (czyt. domagac sie swoich praw i zwracac uwagę tępakom!)
ale wiecie co? robie sie pyskata.. a MÓj to w ogole sie domaga moich praw! bowidzi jak cierpię czasami stojąc w kolejce itd. a zdomu wyjsc cieżarne muszą! zakpów tez nikt z mnie nie zrobi!!
i nie jestem trędowata zeby w domu siedziec!!!
"chory zdrowego nie zrozumie" stare zapom,niało jak cielęciem było.. i to POLSKA jest.. isie pogodzic z tym musimy!
i z tym, ze prawdziwych mężczyzn już nie ma- sa tylko nas iPanowie 🙂 cudowni 🙂 a reszta to barachłO! i chamy!

ale mi się dzisiaj "paśnik" załączył. Kurde, muszę się powstrzymywac, bo do końca ciąży przytyję kolejne 11kg. Wy też tak macie? Tak, to nie miałam żadnych zachcianek i wzmożonego apetytu, ale od 2 dni to sobie podjadam wieczorem. Dzisiaj wcięłam paczkę chipsów i mam wyrzuty sumienia, że o 22 chipsy jem 🙂

Czy też macie czasem takie uczucie, jakby Wam coś ala wody odchodziły? Ja mam tak często rano, że coś jakby zapowiedz wód i kurde piżama do zmiany..Wody to to nie są, bo to ponoc jak chluśnie to się wie, że to to 🙂