Skocz do zawartości

PAŹDZIERNIK 2011 -STARTUJEMY | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Tak to jest bardzo przykra sytuacja stracic takie malenstwo 😞 od samego poczatku traktujemy to malenstwo jak naszcze dziecko nawet w pierwszych tygodniach. Bardzo współczuje

Ja jade teraz do domku do mamy na prawie 3 tygodnie bo moj miś wyjeżdza na poligon, jest mi strasznie smutno i bede tesknić, nie jestem przyzwyzajona do takiej rozłaki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • carpioo

    1197

  • madziek84

    788

  • Iris

    1191

  • Zuziaczek

    1030

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
carpioo napisał(a):

ZUZIACZEK, zapytaj gina czy może byc zameldowanie tymczasowe.

Z tego co czytałam w necie i na stronie NFZ t może być tymczasowe, moze też być zaświadczenie o pracy w Warszawie i inne, więc chyba się uda, bo chciałabym pójść do szkoły rodzenia, a za bardzo kasy nie mam 😞

A z tym poronieniem... 🤢 szok ! nie wiedziałam, że w 5 mies. można poronić... 😞
Myślałam, że zagrożenie jest do 12 tygodnia, że dzidzia mała itd... Boże, jak to się stało ? I dlaczego ? I dlaczego zabrał Bóg jej to dziecko ? To straszne ... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Asiulka gratulacje!!! 🙂 🙂 🙂 bardzo sie ciesze,ze jestescie obie okazem zdrowia!!trzymam kciuki zeby zostala Ta dziewczynka 🙂

Ankeri mi sie wydaje,ze jesli masz jakies watpliwosci to dla swojego spokoju i bezpieczenstwa dzidzi popros swojego gin o to badanie,moze da Ci skierowanie.Jak nie pojdziesz dalej bedziesz sie martwic a to nie sluzy dla dzidzi.
Kurde to straszne co sie przytrafilo Twojej znajomej,az mi sie łezka zakreciła w oku.Nie potrafie sobie nawet wyobrazic jak ona sie teraz czuje.Zycie jest nie sprawiedliwe 😞

Zuziaczek nie ma sie co martwic,przy nastepnej wizycie znowu skontrolujesz wage dzidzi i moze sie faktycznie lekarz pomylil albo Twoja dzidzi slicznie rosnie i wczesniej urodzisz.Wazne jest to,ze jest zdrowa i TY sie dobrze czujesz 🙂
Mnie tez sie podobaja tez pasy z rozm 38 i rraczej te kupie,wkoncu brzusio rosnie i 36 juz dawno za nami 😉

Szuwartyna no u nie ranek zaczoł sie pieknie,wiec wstawilam pranie.Niestety teraz widze jak z kazdej strony pojawiaja sie ciemne chmurki,choc nadal swieci slonce.cos czuje,ze popada.

milego dzionka wszystkim życze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U mnie też dzisiaj słoneczko od rana, pranko wywieszone na balkonie, odkurzone i pyszny kapuśniaczek sobie w garnuszku pyrka 🙂

Mnie też dzisiaj wciągnęło allegro bez końca. Szukam fajnych bojówek albo rybaczków 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hmmm kapusniaczek by sie zjadlo 😉
u mnie drugie pranie ciagle trwa,pogoda sie nie zmienia ale dla poprawy humorku mysle wyskoczyc na sklepy.moze wpadnie co fajnego w oko.
Własnie czytam imiona dla dzieci,bo ja z moim mamy zupelnie inne gusta jesli chodzi o imiona 😉 masakra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a mój dzień jak na razie jest do bani!
miałam zrobić na obiad rybę, to mi się z niej pasztet zroił na patelni, miała w sobie tyle wody, że zaczeła się rozpadac na milion kawałków.
oprócz tego mój przyszły teść sobie wziął naszą patelnię wczoraj i jej nie umył, tak jak wszystkiego zresztą.. wanny po sobie nie spłucze, talerza nie umyje, kibla tez nie umyje... nic.
jestem z Moim juz 8 lat , mieszkam tu od marca 2011, a sprzątam od 5 lat!
mam tego serdecznie dosyć.. jak tu nie mieszkałam to sprzątałam żeby Mojemu było lepiej, przyjemniej, albo jak chciałam mu zrobic niespodziankę, przed świętami, albo jak sobie gotowaliśmy.. a teraz?!? jaka qrwa przyjemność.. mam dosyc juz usługiwania, CO JA KURA DOMOWA? Mój mówi, zebym sie nie przejmowała, że on posprząta, ale kurcze to nie o to chodzi.
on sobie tylko smazy codziennie, a kuchenki nie umyje.. nawet herbate robi ciągle w tym samym kubku nie myjąc go! jest czarny w środku!
normalnie brudas!
ja tak nie umiem, myje podłogi, kuchenkę, wannę, kibel codziennie!
zmywam na bieżąco, chyba że jest sobota, Mój ma wolne i robimy sobie dzień leniuchowania, to myjemy wsztko wieczorkiem sobie..
dzisiaj juz te moje wqrwienie przeszło wszelkie granice wytrzymałości..
byc może wszstko przez tą "wodną" rybę, ale po prostu mam dość usługiwania! jak dziś zobaczyłam ten burdel w kuchni to o maly włos nie osiwiałam!
szczęście ma Mój bo dziś na 6.30 do pracy pojechał..
chce mi sie wyć, płakać, rozwalać i krzyczeć!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Carpioo oj podziwiam,ze tyle wytrzymalas!Rybka sie nie przejmuj,zauwazylam ze ostatnio rybki tak maja.sa nasaczone bardzo woda zeby zwiekszyc ich wage.!No ale co na to tesciowa???nic mu nie powie?
Glowa do gory!kiedys pislas,ze chyba po porodzie wrocisz do rodzinnego domu,wiec sie nie przejmuj czas szybko leci 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kurcze Carpioo, fatalnie! A nie możecie wyprowadzić się do Twoich rodziców? Po pierwsze, bedzie ci tam o niebo lepiej, a po drugie w domu mama i tata o Ciebie zadbają. Dziewczyno jesteś w ciąży! Musisz po pierwsze oszczędzać się, a po drugie nie denerwować! To wszystko czuje Twoja dzidzia. Wiem, że łatwo mówić, tym bardziej że sama żyje w ciągłym stresie, ale ja nie mam na to wpływu, a Ty może dasz radę zmienić lokum? Czy nie bardzo?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczynki może uda mi się co niektórym poprawić humor 🙂
Kiedy tak nie mogę się doczekać Maleństwa, oglądam zdjęcia córci...
Oto jedno z nich z pierwszego miesiąca życia Emilki, jedno z moich ulubionych 🙂

Mam nadzieję, że się uda 🙂

https://lh3.googleusercontent.com/-CDzHSfPXT9o/TcP5ic02pXI/AAAAAAAACFo/tMjcz_YDoOk/s288/Emilka%2Bw%2Bpierwszym%2Bmcu%2B%25C5%25BCycia.JPG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oh dziewczyny, pisałam całą swoja historię, ogółem, zajęło mi to uuhuuhuuu i mi sie internet wyłączył i moja 'powieść' poszła się... przejść na spacer..

więc teraz w mega skrócie:
teściowej niestety nie mam i nie będę miała, bo Mama Mojego odeszła jak on miał 12 lat, więc 12 lat temu .. gdy żyła to znosiła to że jest służącą,i nawet jak on oglądał mecz, to nie włączała odkurzacza, tylko po cichutku w 'palce' zbierała. tak słyszłam, nawet nie zdążyłam jej poznać, "spóźniłam" się o rok. mój od 15 roku życia jest 'na swoim' tzn ojciec w ogole mu nie pomagał, nie dawał jeść, nie gotował, nie ubierał, nic totalnie nic.. tłumaczy się tym, że kiedyś żona wszytko robiła, ale OK- wielu ężczyzn samotnie wychowuje dzieci i w mgnieniu oka się uczą wszystkiego.. ja znam Mojego od 10 lat, jestem z Nim od 8 lat, sprzątam tu od 5 lat.. zeby było mu przyjemniej, żeby mu pomóc, i w ogóle.. a mieszkam tu od marca 2011 🙂 czyli całe 2 miesiące..
ojciec/teść jest totalnym brudasem, nic po sobie nie zrobi, kibla nie spłucze, wanny też, herbatę pije w jednym kubku (nie wiem czy to juz pisałam czy nie boi w końcu piszę to już drugi raz)

mieszkać z moimi rodzicami nie możemy, dlatego, że mają 2pok. mieszkanie a ja mam siostrę w wieku 18 lat 🙂 więc nie za bardzo tam sie mamy gdzie wtranżolić .. wiecie, mieszkania w Warszawie są drogie, kiedyś moim rodzicom starczyło 2 pok, i tak zostało, mieszkania w Warszawie są bardzo drogie, i kiedy było ich stać na większe, ja mialam juz 17lat i rodzice stwierdzili że " za jakiś czas" pewnie i tak sie usamodzielnię, bo ja od małego taka zosia samosia 🙂 więc nie kupili większego.
no i ja w sumie mam pół mieszkania, ale tam mieszka moja babcia, a ona jest strasznie nadgorliwa, i nadopiekuńcza, poza tym wszystko wie o dzieciach najlepiej bo teraz jest nianią, jest młoda, ma nieco ponad 60 lat 🙂 jest ruchliwa, sprawna i w ogóle, ale właśnie ta nadgorliwość i chęć wpierniczania sie we wszystko wystarczyło, że podjelismy decyzje o mieszkaniu u Mojego z jego tatą. bo on chodziaż się nie wpiernicza i nie wymądrza. ale jest brudasem., myślałam, że się zmieni jak juz bede tu mieszkać, że bedzie mu wstyd, w ogole jak sie dowiedział, że jestem w ciazy to zacżął sprzątać mieszkanie a tu taki wał, tylko "żartował"..
jest jeszce problem z babcia Mojego- czyli matką jego matki. ma 80 lat. lubiła mnie i w ogóle, ale jak sie dowiedziała że jestem w ciazy powiedziała że to hańba dla jej rodziny, że wstyd i ze ona nie ma już po co żyć, ze zniszczyłam życie jej wnuczkowi (czyli Mojemu) bo mamy dziecko bez ślubu! doszło do tego, że byłam u niej tylko raz wtedy, jak jej powiedzielismy o ciąży. i wiecej nie pojde chyba ze mnie przeprosi, na co sie nie zanosi. bo powiedziała, że najlepiej by bylo gdyby ten cyrk z dzieckiem by sie zakończył (poronienie lub zabieg) bo to niewyobrażalne, że my moglismy sie 'seksić' bez ślubu! i to ma byc moja kaa za grzechy 🙂 i wyrzuciła wszystkie moje zdjęcia.wiecej nie chce pisać bo mi się aż płakac chce z tego wszystkiego. bo zapomniała o mnie w trymiga, wyrzucila mnie ze swojej pamięci. nawet się o mnie nie pyta, o moje zdrowie, i o zdrowie swojego prawnuczka! a ja cały czas o niej mysle,. bo pokochałam ja jak swoje babcie.
mój traktuje ją jako swoja drugą mamę,i jeżdzi do niej =, pomaga, robi zakupy, czyli to co robilismy wczesniej, ona jezdzi na wozku, bo jest strasznie otyła, i juz od 10 lat nie byla na dworzu/na zewnątrz. jest tylko w domu bo niechciała nawet na wózku na spacer iść...
denerwuje sie też, że Mój 'musi' jezdzić do niej na obiady, w soboty czy w niedziele, bo w tygodniu to normalka, ze jem sama, bo on i roznie pracuje i do tej babci jezdzi, ale weekendy wolałanbym rodzinne.. a tu '**uj'' ale nie zabronie mu bo to jego jedyna babcia, ktorej juz nikt nie został, tylko on...

wiec sytuyacje mam nieciekawą..
myślimy o kupnie mieszkania, ale to za jakies pol roku, bo czekamy na zastrzyk gotówki..
ja sama nie mam zdolnosci |( ze wzgledu na zarobki i na to, ze nigdy nic nie brałam na raty) na 450tys zł, bo to by nam starczyło na mieszkanie w Warszawie 3 pok. a Mój pracuje w TV a tam żadko kto ma umowę na stałe o pracę, tylko na zlecenie.. wiec razem tez nie weźmiemy..
wiec jeszce jak Bozia da, i nam sie uda z naszą inwestycją, kupimy to mieszkanie za pół roku może rok.. a do tego czasu będę wqrwiona Mamusią 😉 albo zamieszkamy 'u mojej Babci'
a te 3 pokoje dlatego chcemy od razu kupic, bo kupic kawalerkę czy małe dwa pokoje i włozyć kasę na remont i umeblowanie nas nie ustawi, bo tylko wydamy kasę w mieszkanie w ktorym długo nie pomieszkamy.
pragnę 3 pokoi, bo nie chce zemy moje dziecko musiało miec pokój z rodzeństwem tak jak ja miałam z moją siostrą.. przez to tylko sie wciąż kłociłyśmy (o porządek, bo ja pedantka jestem 😉 ) o telewizję czy inne sprawy, o kotrej wyłączamy światło itp. jak tro gówniary 🙂 a to która gości kiedy zaprasza i takie tam.. więc chce dla moich dzieci jak najlepiej..

przepraszam za błędy, i za brak PL znaków czsami, ale pisałam szybko.. i nie chce mi sie poprawiać. to historia w skrócie.. i nie pomyślcie sobie, że ja jakaś patologia.. 🙂 po prostu Mój ze swoim ojcem nigdy dobrze nie żyli, tzn od czasu śmierci Matki, bo teść coś dziwnym trafem za szybko sobie kochanice znalazł, i 12latka zostawił samego sobie po stracie matki, stąd wśród nich taka nienawiść.. dla mnie to dziwne, bo u mnie w rodzinie każdy za sobą w ogień pójdzie, a tu oni siebie nienawidzą.. jeden drugiemu na złośc robił.. teraz był spokój bo nie zwracalismy mu /teściowi uwagi, sprzatalismy po nim te 5 lat, dbalismy o mieszkanie, kupowalismy rozne rzeczy, świeta wyprawiamy, ale nie bede caly czas słuzącą, jestem w ciąży, i niedługo w ogóle większość rzeczy domowych bedzie mi sprawiała trudność, mycie wanny z tym brzucholem, czy kafelków, czy podłogi jest dla mnie surrealistyczne, no i te detergenty.. 😞

Ankeri, sliczne Maleństwo!
Asiula, gratuluje, to już tuz tuż... niebawem ten dzień! wrzuć fotkę ze ślubu 🙂 tej sukni, uwieeelbiam sluby!!
Bajko- jak ze ślubem??
Dziewczyny! dziękuję za wsparcie!!

Madziek84 to nie ja do rodzinnego domu miałam wracać 😉 chociaż nie ukrywam, że czasami baaardzo bym chciała
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wow carpioo to nieźle 🙂 Ładna hostoryjka mi,o wszystko wybrałabym babcię i napewno się przyda jak ty będziesz chciala iśc do pracy. A to że się mądrzy.. no cóż z tego co się orientują to babcię tak mają. Teściem się nie przejmuj, faceci już tak mają. Kretyni, bezmózgi jełopy i jeszcze brudasy 🙂 Oczywiście jeszcze kilka innych epitetów bym znalazła ale nie będe bluzgać.
Ojciec mojego jest identyczny. Tyle że mój ma jeszcze mamę która jest służącą. Do tego kobiecina jeździ do swojego ojca co sobotę i mu sprząta i zakupy robi. A ojciec mojego niedość że nie sprząta to jeszcze ma taką robotę, że pracuje tylko w wiosne i lato jak jest ciepło i sucho. A drugą połowę roku siedzi na dupie w domu i nic nie robi. Nawet nie odkurzy. Kiedyś się umówilismy z jego mamą i bratem przed ich blikiem w sobote. Wracała oczywiście od swojego ojca i jak weszliśmy to na środku leżał odkurzacz. Wyobraźcie sobie że ona posprzątała i poprosiła swojego męzulka żeby schował odkurzać a ona leci do ojca. Nawet tego nie zrobił. Nie był w stanie odłączyć odkurzacza i włożyć go do szafy. A jak weszliśmy to pierwsze co powiedział, że coś by zjadł. Wyobrażacie sobie???????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzięki Marzenko, wiesz, ja sobie z tego zdawałam wcześniej sprawę, ale nie wiedziałam, że nie dam rady wtrzymać.
ie chce zeby to mialo wpływ na mnie i Mojego,. bo naprawdę sie stara, jest dzielny, samodzielny, sprzata mi, robi sniadania , kolacje, zmywa, pierze.. ale to nie oznacza ze ten tatulek ma nic nie robić.. 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak były mąż mojej koleżanki masakra stracił pracę na własne życzenie i siedział całymi dniami w fotelu w brudnych majtach i nawet jak goście przychodzili to on zawsze w samych majtach otwierał, i też palcem w domu nie kiwnął, potrafił wyżreć obiad i włożyć brudny garnek z powrotem do lodówki. I tylko wołał głodny jestem teraz ona sie z nim rozwiodła i jego mamusia przychodzi mu sprzątać daje mu pieniążki na życie bo dalej nie pracuje płaci za niego alimenty. Takich typów powinno sie kastrować i ich mamusie również
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nie no niektórzy to do życia w społeczeństwie się nie nadają jak widać.

Kurcze ale mi przykro jak przeczytam o tej tragedii kobietki w 5 mc. . 😞 nie ma sprawiedliwości na świecie:/

Ja dziś sobie zrobiłam wycieczkę do przyjaciółki..taki mały wypad jeszcze jednoosobowy 😉i w sumie jechałam 3 godziny pociągiem i jestem padnięta. Do tego walczę, żeby się od męża przeziębieniem nie zarazić bo on zdycha i prycha. Na razie mi to dobrze wychodzi. 🙂

Mam nadzieję, że z moim bobaskiem ok. wszystko bo nadal nie czuje ruchów a jutro zacznie się 19 tydzień. Jak tylko się u mojego lek. pojawię to nie wyjdę bez usg 😉 dla spokoju ducha. No i chcę sie umówić na usg 3d lub 4d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Carpioo kurcze faktycznie masz nie ciekawie.A bacia Twojego faceta to chyba na glowe upadła za takie teksty!!!!Moja babcia jak sie dowiedziala,ze zostanie prababcia to sie poplakala ze wzruszenia i jakos jej nie przeszkadza,ze nie mamay slubu i dziecko bedzie nieslubne.wazne zeby bylo zdrowe.
NOrmalnie mi cisnienie skoczylo,ze takimi tekstami ona chce wzbudzic w Was jakies poczucie winy,tylko jakiej.Kurde Bog Was obdarowal cudownym prezentem co w tych czasach wiemy przeciez jakie kobiety maja problemy z zajsciem lub z donoszeniem ciazy.Dlatego powinna sie cieszyc i modlic o szczesliwe rozwiazanie.O tesciu tez mi sie pare slow z laciny cisnie na jezyk ale pisac nie bede,bo nie wypada.
Podziwiam Twojego faceta,ze sie nie poddal,ze mimo straty mamy wyrosl na ludzi.Zycze Wam wszystkiego dobrego,zeby sie jakos to poukladalo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No więc carpioo nie przejmuj się 🙂 Ważne, że twój ukochany jest inny 🙂 Będzie dobrze naprawdę. Ja dziś też płakałam. Jestem przeziębiona a rozwozimy zaproszenia. I mój ma rodzinę 100 km od warszawy. I sobie wymyslil ze jutro pojedziemy. Gdzie zaprosiliśmy na wieczór znajomych |(żeby im dać zaproszenia na ślub, będzie także chłopak który ma być swiadkiem mojego a jeszcze o tym nie wie a ślub 18 czerwca) poza tym moj pracuje do 15. Ja mu powiedziałam zebysmy to przelozyli bo chora jestwem i nie chce wyjezdzac bo chce to przelezeć. A to ze znaj,omi przychodza mi nie przeszkadza bo przeciez w domu i bedzie ze 20 osob zalatwione. To on dzwoni wracajac z pracy ze jedzie jutro z ojcem. I sie wku...am. Czyj to slub? nasz czy jego i ojca??????? Poza tym wszedzie gdzie jade do jego rodziny to juz wszyscy wiedza czym sie zajmuja co robia moi rodzice i w ogole. Wkurza mnie to bo jakbym chciala to bym powiedziala a nie każdy musi wiedziec o mojej sytuacji zawodowej i materialnej itd.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Marzenka no troche to nieprzemyslane co Twoj proponuje.Wkoncu jestes chora a pokonac trase 100 km to nie jest tak w 3 minuty.A to,ze bedziecie miec gosci w domu to jednak inna sytuacja,bo nie bedziesz sie tukla samochodem i pewnie znajomi jak zobacza,ze sie nienajlepiej czujesz to nie beda siedziec zbyt dlugo.Glowa do góry.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ehh dziewczyny jak czytam te historie, to tak strasznie mi przykro, że macie takie troski i kłopoty i tak mi smutno i żal... z drugiej strony myślę sobie o tym, że u mnie tez jest daleko od ideału. Co jest z tymi ludźmi wokół nas, że tak nas potrafią bezmyślnie ranić... Mnie tez w życiu spotkało wiele złego... najwięcej odkąd jesteśmy razem z moim mężem. Życie nas nie oszczędzało. Był rozwód moich rodzicow, była śmierć mojego tescia i ciezka choroba, było wiele innych kłopotów. Daliśmy sobie radę bo się kochamy, ale było bardzo cięzko... Najważniejsze to trzymać się razem w jednej drużynie - zawsze to sobie z mężem powtarzamy
Trzymam kciuki by Wasze troski znalazły swój kres i pamiętajcie o tym, że teraz najwazniejsze jest zdrowie nasze i naszych dzieci - reszta teraz powinna być na drugim planie.
Dobrej nocki :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...