Lipcóweczki 2009 | Forum o ciąży

aniunia a jaką miała twoja dzidzia bilirubinę???bardzo wysoka?? bo mój Wojtus ma 61 ale mu zbijamy w domku.....współczuje pobytu w szpitalu 😞no i nerwów przy tym itd...Magdey nie poddawaj sie z tym karmieniem !!! po mojemu to moze podawaj nawet ta boląca piers córci.bo mozesz miec zastój pokarmu...a to cholerswo dopiero boli!smaruj brodawke swoim mlekiem,dobrze ci tu dziewczyny radziły.to moze jeszcze potrwac,ale na pewno dasz rade!trzymam kciuki

hej Mroczi 🙂śmierdząca ta kapusta ale warto co? 😁a mój Wojtus zaczyna mi pokaszliwac 😞biedny.....pewnie przez tą cholerna pogode!!!!taki upał ze mi sie przegrzał,no i masz.

Moja mala ciagle kicha i ma wiecznie czkawke,a po kazdym karmieniu ulewa jej sie, musze uwazac zeby sie nie zachlysnela biedulka. A dzis Mnie obsikala jak Ja przebieralam :laugh: Pempuszek juz jej odpadl, wszystko jest tak jak trzeba, oby tak zostalo :P

hehe z tym obsikiwaniem to ja mam to czesto 🙂mój wojtus sika we wszystkie strony i kupke tez zrobił na mamusie....a kamil wczoraj i dzis nie zdazył na nocnik albo tego nie wyczól i zrobił wielkie klocki na dywan!!!! 😠 :P

ide pod prysznic i sie połoze bo nie wiadomo ile pospie trza kozystac.wczoraj w nocy niestety czeste wstawanie było i od 3.00 d0 5.00 nuda nie spalismy z Wojtusiem 😞

Moja wlasnie sie obudzila, czas ja nakarmic i posiedziec tak do 1 zeby do rana mi spala :laugh:

hehe mam juz 2 pieski i jedna suczke ale to chyba nie koniec 😁

heh no to wszytkie lipcówki w komplecie 😁: 😁 😁 😁 hihhi

juz jest 6 i dalej nie koniec 😁

no to ta twója sunia niezła jest!!! 🤪 hehe.ale tu pustki teraz 🙂kurcze wiecie co...od jakiegos tygodnia dretwieje mi reka a raczej sama lewa dłon,i strasznie to uciazliwe.musze powiedziec o tym lekarzowi.moze to przez brak żelaza??bo raczej nie doleczyłam anemi.mam brac dalej witaminki te co brałam w ciazy.czyli prenatal.to moze to cos pomoze.za dwa tygodnie Wojtus ma morfologie ,mam nadzieje ze jemu nic xle nie wyjdzie.

No pustki tu ostatnio niezle, ale coz nie mamy juz za wiele czasu dla Siebie, najwazniejsze sa nasze maluszki 🙂 Ja nie wysopana, glowa Mnie dzis boli. Wlasnie mala nakarmilam, przewinelam i lezy sobie. :P

🙂 [img size=478]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/dziew.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

Justiks23 Piękne masz te córeczki!

🙂śliczne dziewczynki.własnie a jak reaguja na mlodszą siostrzyczke?nie sa zazdrosne??

akigo dziekuje 🙂 aga nawet nie wiki wcale nie interesuje za to weronika jej mamkuje hihi az zabardzo hihi:laugh:

Hej dziewczyny, wlasnie zabaewiam moja mala zeby Mi juz nie spala przynajmniej do 12 🙂 jak Ja tak poloze to przespi do 6 rano jak zawsze. Wczoraj przespala dzien i w nocy Mi sie budzila pare razy az zasnela ze Mna na luzku :P

dobranoc 🙂:P

Hej dziewczyny. jestem od piatku w domku i juz padam na pysk 🙂 Ale kochana jest. Lekarz kazal mi ja karmic co 3 godz...by przybrala na wadze, co jest bardzo meczace. Karmie ja tylko na siedzaco bo jakos na lezaco nie potrafie co powoduje ze siadaja mi plecy...nie mowiac juz o ranie krocza. W nocy mnie bolala jak cholera. Mala jest grzeczna, w zasadzie zaraz po zjedzeniu spi 🙂 Nie wiem czy to normalne...No ale ma dopiero 4 dni wiec moze potrzebowac snu.

Mroczi, zazdroszcze powrotu do formy, ja snuje sie jak kaczka w pizamie od piątku i wygladam jak strach na wróble. Przez tą ranę.

Hej mamusie 🙂 Wilsonka nie martw sie, wszystko wroci niedlugo do normy, przestanie cie bolec i dobrze sie poczujesz. Ja mimo bolu od samego poczatku sie zabralam za siebie, co dzien makijarz, dobieram fajne ciuszki te z przed ciazu swietnie leza, a nawet lepiej :P No i najwazniejsze, ze przestaje mNie juz bolec krocze i co kolwiek, czasem tylko piersi pobolewaja 😉 Mala wlasnie spi, Ja juz najedzona ide sie pomalowac i wysuszyc wloski. Pozniej czeka MNie pwenie karmienie 😘

hej laseczki 🙂mnie juz krocze nie boli na szcze4scie..siadac moge normalnie 🙂czasem troche zaciagnie szwa ta co pozostała wiec z cwiczeniami musze sie wstrzymac..a szkoda bo mam troche kg na plusie 😞 w ciuszki sprzed ciazy nie wejde jeszcze 😞wiec sie zaopatrzyłam w kilka nowych ciuchów...bo na te z ciazy patrzec nie moge:P
maluje tez sie codziennie...bo mi to humor poprawia ha 😆 , musze czyms nadrabiac te dodatkowe kg hah..ale ogólnie w ciazy bardzije martwilam sie jak bede wygladac itp. teraz jakos zmienilam podejcie...najwazniejsze jest dziecko 🙂byleby zdrowe było...dlatego jem zdrowo,nie maptrze na nic,bo chce by pokarm był wartosciowy...no a co do figurki Mroczi to faktycznie pozazdroscic 🙂no,ale ona zawsze była laska 🙂nawet z brzuchem zabijała fotkami 🙂

hej dziewczynki 🙂willsonka to normalne ze dzidzius tyle śpi i nie masz sie co nad tym zastanawiac.taki mały noworodek przesypia praktycznie 23 godzinki na dobe 🙂je, spi ,je ,spi,kupka 🙂je, spi itd..... 🙂co do karmienia na leząco,próbowałas z ręką pod główka malutkiej?tak ci lepiej bedzie przystawic dzidze do cyca.pamietajcie ze to dzidzusia sie dostawia do piersi nie odwrotnie.aha jest takie kółko z dziura do siedzenia po porodzie.moze cos pomoze?co do karmienia to ja karmie co 2-3 godzinki.ale teraz jak dłuzej sobie spi to nie budze specjalnie.....bo później i tak nadrabia.ale ja juz sprawdzałam jego wage trzy razy i za kazdym razem przybierał na wadze.

Mroczi tylko pozazdroscic figurki... 🙂 a to co Ania napisała ze zabijałas fotkami w ciazy to prawda 🙂ja wchodze prawie we wszystko.... 🙂ale i tak mam jeszcze brzusio do zrzucenia 😞i z tym pewnie bedzie najgorzej.bo flaczek mi został.skóra sie naciagła 😞no i maż mi dokucza ze dupy nie mam.... 😞zreszta troszku sama widze.!!!mam nadzieje ze wiecej nie spadnie bo beda spodnie wisiec!!! 😮 narazie jeszcze nic nie cwiczyłam bo sie boje ze cos sie popieprzy jakiegos krwotoku dostane czy cóś.....od paru dni zauwazyłam ze wiecej znowu sie ze mnie leje....nie jest tego bardzo duzo ale duzo napewno.no i troszku odczówam brzuchol... jak by mi miało cos wyleciec.nie wiem czy to normalne... a nasłuchałam sie ze macica moze wypasc...???jutro pójde do gina jesli sie wyrobie i zapytam...no i o tą wkładke tez.

tez sie codziennie maluje...po co mam straszyc meza hihi.mnie makijaz cosik pomaga 😁no i lepsze samopoczucie mam.....choc z tym humorkiem moim to ostatno nie bardzo.az sama nie mogłam siebie słuchac...ale to pewnie nadmiar obowiazków i nowa sytuacja mnie zrzera!!!