Skocz do zawartości

Lipcóweczki 2009 | Forum o ciąży


gosiawilsonka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
hej hej
My dzisiaj dopeiro po szczepieniu bo wczoraj nie było. Mała śpi cały czas a jak sie budzi to troszkę marudzi. Ale jest ok a ja się wyspałam przynajmniej razem z nią. Ja szczepię małą 5w1 i dzisiaj była druga dawka rotawirusa. Zastanawiam sie jeszcze kiedy zacząć te pneumokoki bo podobno najlepiej przed skończonym 6 misiącem choc można i potem. Tylko nie chciałbym na jednej wizycie kilku wkłuć bo to okropne.A czy wiecie coś o szczepionce na meningokoki?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Niestety choćbym jak się starała - Mała nie złapie cyca w ciągu dnia 😞 Drze się w niebogłosy a jak tylko dostanie butlę to Aniołek. Ciągle odciągam i już trochę więcej tego pokarmu - dzisiaj po 50ml odciągałam, co ostatnio jest sukcesem. Ale w nocy co chwilę za to ją przystawiam, bo wtedy cały czas szuka cycusia. Zmęczona jestem baaardzo tym ociąganiem. nie wspomnę już o tym jak mnie cyce bolą!! 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziękuję Kasiulek 🙂 Nie poddaję się. Dzisiaj cały czas jak na razie Lilianka na cycu jest. Ona nie chciałą się poddać, ale ja też nie dałam za wygraną. Płakała i prężyła się niesamowicie, ale wtedy nad ustami jej ściskałam pierś, trochę jej do buzi poleciało i chwilkę mrucząc pociągnęła cyca, ale zaraz znowu to samo. I tak raz z jednej raz z drugiej piersi przez ponad godzinę, aż się najadła. Teraz sobie śpi - zobaczymy jak się obudzi jak na cyca zareaguje. Ja na szczęście nie miałam jeszcze problemu z katarem, ale codziennie rano używam gruszki do oczyszczania noska bo zawsze tam jakieś małe co nieco ma z rana.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Żanaka to faktycznie masz przekichane. Moja mała też miała taki czas że jak ją przystawiałam do cyca to był wrzask i prężenie ale to było raczej spowodowane bólem brzuszka i łapczywym jedzeniem, tak jakby sie przez to zraziła do cyca, a zbutelki odciągany jaddła spokojnie. Ale wtedy uspokajałam ją na rękach z cumelkiem a potem szybko wyciągałam i wkładałam cyca 🙂Takie małe oszustwo, hi,hi...Teraz jest dobrze, chodz czasem jeszcze takie epizody sie zdarzają. Co do katarku to przeszło mam nadzieje, posmarowałam maścia majerankową cały dzień wczoraj i czysciłam nosek sola fizjologiczna i dzis nic nie wyciekło przy ściąganiu, wiec... 🙂 Ale pogoda wstretna, zacznie się zima, brrrr...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Żanaka to faktycznie masz przekichane. Moja mała też miała taki czas że jak ją przystawiałam do cyca to był wrzask i prężenie ale to było raczej spowodowane bólem brzuszka i łapczywym jedzeniem, tak jakby sie przez to zraziła do cyca, a zbutelki odciągany jaddła spokojnie. Ale wtedy uspokajałam ją na rękach z cumelkiem a potem szybko wyciągałam i wkładałam cyca 🙂Takie małe oszustwo, hi,hi...Teraz jest dobrze, chodz czasem jeszcze takie epizody sie zdarzają. Co do katarku to przeszło mam nadzieje, posmarowałam maścia majerankową cały dzień wczoraj i czysciłam nosek sola fizjologiczna i dzis nic nie wyciekło przy ściąganiu, wiec... 🙂 Ale pogoda wstretna, zacznie się zima, brrrr...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ziolka napisał:
hej hej
My dzisiaj dopeiro po szczepieniu bo wczoraj nie było. Mała śpi cały czas a jak sie budzi to troszkę marudzi. Ale jest ok a ja się wyspałam przynajmniej razem z nią. Ja szczepię małą 5w1 i dzisiaj była druga dawka rotawirusa. Zastanawiam sie jeszcze kiedy zacząć te pneumokoki bo podobno najlepiej przed skończonym 6 misiącem choc można i potem. Tylko nie chciałbym na jednej wizycie kilku wkłuć bo to okropne.A czy wiecie coś o szczepionce na meningokoki?


hejka kochane mamuśki!
kurde jak dawno tu nie zaglądałam...mały pochłonął mnie całkowicie 😉
Słuchajcie mam pytanie odnośnie szczepionki na rotawirusy? szczepi któraś z was na to? bo kurde, chciałabym, ale boję się ( tyle się teraz słyszy o tych komplikacjach po szczepieniach- nie chce żeby mały cierpiał). Ziolka - jak to u Ciebie wygląda? Jak maleństwo przyjęło te dawki?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anusia my już jesteśmu po wszystkich dawkach na rotawirusy i powiem ci że mała przyjeła wszystkie znakomicie, bez komplikacji, gorączki itp. To bardzo dobra szczepionka i dużo daje wiec ja polecam wszystkim. A w roli mamy czuje sie bosko. To drugie moje dziecko ale macierzyństwo teraz przy drugim jest zupełnie inne 🙂inne oczywiście na plus. Tak bardzo chciało mi sie drugiego dziecka wiec teraz jestem wniebowzięta 🙂 Mam dużo cierpliwości i przede wszystkim jesteśmy na swoim , więc żadne dobre rady babć nam nie grorzą, hi,hi...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anusia u mnie podobnie po pierwszej dawce nic się nie działo. Teraz po drugiej w zasadzie też nic z wyjątkiem dwóch mega wielkich kupek 😁. Mała była cały dzień taka osowiala a dziś chciała na rączkch żeby ją ponosić. Ale to równoczesnie było z ta szczepionką 5w1 więc ciężko powiedzieć od której. A tak to spoko żadnej gorączki nic nie było. Rotawirusy mamy za sobą teraz chcę zacząć pneumokoki i ewentualnie meningokoki ale to zobaczymy na koniec listopada jak b ędziemy mieć trzecią dawkę 5w1.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co do szczepień - ja mam uprzedzenie do pneumo i meningokoków, więc daliśmy sobie spokój z nimi - po burzliwych dyskusjach itd. Na rotawirusy też postanowiliśmy nie szczepić. A normalnie 5w1 lecimy i po tym raczej nie było u nas komplikacji.
Co do karmienia to wydaje mi się, ze jest coraz lepiej 🙂 próbuję ją cały czas przystawiać. Na początku był wrzask niesamowity. Przygładzałam ją. (wredna matka 😞) Ale teraz już chętniej łapie cyca - póki mleko leci mocno, jak już słabiej to się odrywa, wierci, pręży. Wtedy staram się ją na rączki na chwilkę i buch za chwilkę znowu cycuś. Ale butlę też pije. Na razie za mało mam pokarmu, ale mam nadzieję, zę produkcja wróci do normy 🙂 Trzymajcie kciuki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
3mam kciuki Zanka równięz ja 🙂
słuchajcie a jaka jest cena na pneumo i meningokoki??
ja szczepię 6 w 1 ,chcialam tez na rotawirusy,ale mój pediatra stwierdzil ze trzeba poprostu myc ręce by uniknąć...i ze lepiej juz zaszczepic na pneumo...ja bym chciala na wszystko,ale biorąc pod uwagę ceny to trochę duzo by na wszystkie pozwolic...i sama nie wiem teraz na co szczepic... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Racja Aniu - kasa niesamowita ;/ a tak by się chciało maleństwo od wszystkiego uchronić... Mimo wszystko dzięki Wam kochane za rady. Chyba zaszczepię małego na e rotawirusy...a z resztą zobaczę i pogadam z pediatrą..
pdziwiam Was, mój Julek odrzucił cycka w szóstym tygodniu... i tylko na butli teraz jest (plus woda oczywiście)...no i mój mały byczek już prawie 6 kg waży 😁 jest co nosić 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Szczepionka na pneumokoki około 380zł, ja za rotawirusa płaciłam 400zł więc ceny podobne.My za 6 tygodni mamy szczepienie ostatnie 5w1.Potem przrwa wię jakoś tak bym chciała zacząć szczepić na te pneumokoki, tzn chciałabym żeby nie wypadły 2 szczepienia razem bo to jednak duży ból 2 ukłucia dla dzidzi. Nie wspomnę już o szczepieniu przeciw żółtaczce pokarmowej.Tyle tego jest że ciężko ogarnąć. Pediatra nam powiedziała że nie powinno być skutków ubocznych choc jeden chłopiec to przez 3 dni miał wysoką gorączkę ale rodzice go szczepili na wszytsko co jest możliwe na raz więc to pewnie dlatego.
A co do kasy to masakra z tymi szczepieniami tym bardziej że w innych krajach to co u nas zalecane tam obowiązkowe i darmowe ehhh szkoda gadać.
Zanka a dlaczego się zraziłaś do pnemokoków i meningokoków?Tzn do tych szczepionek jak rozumiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam...u nas pneumokoki są za darmo , bo nasza przychodnia ma refundację...jedną dawkę już moja Julcia wzięła a rotarix był po 290 zł jedna dawka....także 460 zł płaciłam za 6w 1 i rotarix.....naszczęście już koniec. Teraz za półtora miesiąca pneumokoki już nie trzeba będzie płacić. Szczepionka 6 w 1 kosztuje 170 zł.....











Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
byliśmy dzisiaj pierwszy dzień na rehabilitacji! tyle tych ćwiczeń i zabiegów że głowa boli!
najgorsze to są te Vojty bo przy nich dzieci płaczą a raczej zanoszą się od płaczu a ja razem z moim synkiem 😞
ale wiem że to dla jego dobra i jestem silna! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To fajnie macie dziewczyny z tymi szczepionkami. Ja za 5w1 płaciłam 130zł do tego rotarix 400zł. A 6w1 kosztuje u nas 100zł więcej niż 5w1 a różni się tylko jednym wkłuciem więcej na pierwszej wizycie plus jedna wizyta wzwB.

Kasiulek to powodzenia z ćwiczeniami trzymajcie się mocno 😘

Moja waży 5600g a ile mierzy to nie wiem bo mierzona była tylko po urodzeniu. U nas pediatra nie mierzy teraz bo mówi że nie wolno nóżek prostować dziecku ze względu na bioderka. Każdy lekarz co innego gada. A o skierowanie na usg bioderek się doprosić nie mogę. Na następnej wizycie już nie wyjdę bez tego skierowania o ile sama wczesniej nie pójde prywatnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mam uprzedzenia do tych szczepionek ze względu na powkłania o których się nasłuchałam od mojej pediatry i siostry przyjaciółki, która w Irlandii mieszka, gdzie te szczepienia są obowiązkowe teraz. Praktycznie od dłuższego czasu jest takie samo nasilenie i taka sama możliwość zarażenia się tym "gównem". Grozi to praktycznie każdemu! Jak to powiedziała moja pediatra - nie zabrania, ale poleca praktycznie tylko jak się ma starsze dziecko, które chodzi do pszedszkola lub szkoły. Poza tym jakby nie było - jest to wszczepienie do organizmu ŻYWEGO wirusa i nie wiadomo jak dziecko na to zareaguje... A szczerze powiem, że na początku byłam zdecydowana szczepić na wszystko... A za 5w1 płacę 120zł.
Kasiulek trzymam kciuki - wytrwania życzę wam! Wiem jak to jest - moja też chodzi na rehabilitację, ale tylko raz w tygodniu, bo na szczęście widać poprawę. No i duuużo w domu ćwiczymy.
A co do naszej wali o "cyca" wydaje mi się że coraz lepiej jest. Jak się przyssie do popije sporo, ale jak gorzej leci to się denerwuje. Z tym, że teraz już tego cyca w dzień bierze 🙂 CO mnie baaardzo cieszy 🙂 No i pokarmu jest wiele wiele więcej 🙂 Ale jak widać dla niej jeszcze mało:P Dzisiaj dostała tylko raz butlę 🙃 i to 60ml zaledwie 🙂 Więc mam nadzieję, że teraz będzie tylko lepiej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć mamusie.Mnie zebrało przeziębienie 😞 katar ból gardła, tak sie boję że zararzę małą 😞 Na razie ssam jakieś tabletki i maść majerankową pod nos, ale czuje że z godziny na godzinę jst coraz gorzej 😞 Może macie jakieś sposoby, karmie dalej wiec Gripexy odpadają oj czuje że bez antybiotyku się nie obejdzie 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej 🙂
no to kiepsko z tym przeziebieniem 🤢 ja sie lecze zawsze mlekiem z miodem i czosnkiem i odrazu przechodzi, a jezeli chodzi o zarazenie to mnie cos rozkladało dzien przed chrzcinami malej ale na szczescie mleko pomoglo i tez myslalam ze mala bedzie zaraz chora ale odpukac jakos dalsmy rade 😆 niby jak sie karmi piersia to dziecko przeciwciala dostaje i jest silniejsze wiec badz dobrej mysli i zdrowiej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kasiulek85 napisał:
byliśmy dzisiaj pierwszy dzień na rehabilitacji! tyle tych ćwiczeń i zabiegów że głowa boli!
najgorsze to są te Vojty bo przy nich dzieci płaczą a raczej zanoszą się od płaczu a ja razem z moim synkiem 😞
ale wiem że to dla jego dobra i jestem silna! 🙂



Kasiulek, a co to za rehabilitacje? bo ja w temacie nie jestem... coś z maluszkiem? 😞


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...