Skocz do zawartości

Lipcóweczki 2009 | Forum o ciąży


gosiawilsonka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 7,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
heh laseczki, bylam z moja mała na szczepieniu we srode i wazy 8kg i 70cm wzostu wiec jest ok przy szczepieniu nawet nie zapłakała (a 3 razy było kłucie) a z gabinetu ze smiechem w głos wychodziłysmy bo jej sie tak pielegniarka podobała 🙂

a te krostki co wam mowiłam to lekarz powiedziala ze to nie od jedzenia tylko jakis grzybek jej sie zrobil i w buzi tez miala jakas ała krosteczke i powiedziala ze to tez to dała masc i kazała trzymac z dupcia na wierzchu duzo i do buzi jakas zawiesinke w kroplkach i w sumie z krostkami juz lepiej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a co do usypiania wieczornego to u nas masakra...tzn moze uspac ja to jeszcze nie jest problem.. bo zregóły usypia przy cysiu i ok tylko ma tak czujny sen ze byle szmer i juz otwarte oczy..a ja nie mieszkamsama tylko z dziadkami to co stukniecie dzrzwiami to juz oczy otwarte i mamy trzeba bo tata nie pomaga... taj ja chyba nauczyłam..
a co do spania w łózku rodzicow to moja mała tylko w nim odkad wrociłysmy od dziadkow po swietach 🙂 tzn jak juz spi to ja przenosze ale ona zaraz sie budzi i tyle tzn w nocy jak juz nikt nie łazi po domu to spi i 4h nie dotykana tylko co z tego jak moj tesc ma upodobanie od 4 rano juz łazic po domu 😠 a w nocy to tak słychac ze ja sie budze a co dopiero mała ze swoim lekkim snem a przy cycu to tak jakby juz nic nie słyszała mozna stukac a ona juz nie reaguje cwaniara..
chodze co prawda niezbyt wyspana ale to nic.:laugh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madziatre to moja ma tak wdzień czujny sen, w nocy jak pocyca to ją przenoismy do łóżeczka ale tam pośpi ze 2 godz max i znowu cyc z rodzicami w łóżku. A to obejrzyjcie można się nieźle pośmiać 🙂
www.chilloutzone.de/files/player.swf?b=10&l=342&u=ILLUMllSOOAvIF//P_LxP92A42lCHCHCdCEjEdeAS/c
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej laseczki... 🙂jakos nie mam głowy zeby cos dzis pisac...ale odzywam sie zeby nie było 🙂wczoraj zmarła mi babcia! 😞ciągle o niej myśle.....miała juz swój wiek ale mogłaby jeszcze pozyc...niestety nowotwór...babcia była tylko tydzien w szpitalu...nie byłam z nią bardzo zzyta....bo nie widziałysmy sie kupe lat 😞czego bardzo załuje...ale wiem ze moja siostra bardzo cierpi...bo ona z nią mieszkała 😞no i dzis ma urodziny!cieszy mnie to ze dwa razy ja odwiedziłam ...i ze zdązyłam sie pozegnac bo wczoraj tam byłam... 😞jak o niej pomysle to chce mi sie wyc!!!!!!!!!!mimo tego ze nie miałysmy przeciez kontaktu 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wróciłam właśnie ze spacerku ale zimno i pochodziłyśmy tylko 40 min. Wiecie co jestem dziś w szoku. Mała chyba wie że zostałyśmy sama i od rana nie zapłakała nawet przez chwile, nawet przy ubieraniu co jest sukcesem bo zawsze sceny przy czapce i ja zgrzana i ona czerwona. Mało tego wyprałam 2 x, pomyłam podłogi, poodkurzałam i wyprasowałam a ona cały czas leżała w leżaczku, nawet dziś nie bawiła się w skoczku i na huśtawce taka grzeczna 🙂 No szok!!! Ale mamusie dziś zajęte bo pustki tu dzisiaj. A właśnie wasze dzieciaki lubią się ubierać?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam laski 🙂ja juz posprztanee,po obiedzie.Mały spi.wieczorem wybieramy sie gdzies na kolacje.znaczy chyba,bo Kuba ma cos wymyslec.planuje dac mi pierscionek 🙂ciekawe jak zagra i jaki pierscionek.w kncu sie doczekałam 😁
Guska moj Mały nie cierpi ubierania.najchetniej to by na golasa smigał.wtedy radosc.a jak ubieram to masakra.musze wtedy o ciagle zagadywac i robic z siebie pajacyka.hihi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
haj dziewczyny...dzieki za miłe słowa....wczoraj był pogrzeb....wiec jest juz po i wszyscy są bardziej wyluzowani a przede wszystkim siostra która najbardziej to przezyła...jest juz spokojniejsza 🙂Wojtus tez nie lubi sie ubierac 🙂....tzn nie jest tak źle nie musze pajacowac 🙂tak jak wy hehe i tak jak przy Weronice....ale jak juz mu kombinezon ubieram to płacze i trzeba jak najszybciej wyjsc.Ania fajnie ze Kuba sie zdecydował....daj znac jak było 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej Zanka!!fajnie,ze jestes 😁 😁
my już narzeczeni 😁 😁 zabrał mnie do hotelu,a tam kwaity swiece,szampan 😁 wtedy ukleknal i był smiech bo by teak zestresowany ze szok heheh a potem kolacja no i wiadomo...:P ogolem fajnie 🙂mam fotki pirscionka zaraz wam dam [img size=394]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/Zdj__cie0014annnnnnnnnnnn.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...