Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży

mnie też trzęsie i mam ochotę zwrócić uwagę takiej krowie, ale wiem z drugiej strony, że tak świata nie zbawię, a tylko się nadenerwuję...

ooo gosiaq - nowa fotka 🙂 brzusio rośnie 🙂 🙂

Ale cisza 😮

Shelby napisał(a):

ooo gosiaq - nowa fotka 🙂 brzusio rośnie 🙂 🙂

ano rośnie rośnie... i na razie mniejszy nie będzie 🙂

ja dzis sciagnelam ze strychu kartony z ubrankami po Mii - mam tego tyle, ze sama nie wiem czy musze cos dokupic - przejrze jeszcze raz chyba 🙂 Chyba kupie cos na wyjscie ze szpitala i moze cos na wyjscie...i to tyle 😜 No chyba zen ie uda mi sie oprzec jak os ujrze w sklepie 😉

gosiaq napisał(a):

Shelby napisał(a):

ooo gosiaq - nowa fotka 🙂 brzusio rośnie 🙂 🙂

ano rośnie rośnie... i na razie mniejszy nie będzie 🙂

haha no raczej 😉
ja właśnie dziś doszłam do wniosku, że muszę sobie uprzytomnić, że zajmuję z przodu trochę więcej miejsca niż dotychczas :P bo co jakiś czas szturam czymś w brzuch nie pamiętając, że jest on taki odstający :P 😁

qrczę, ja mam tak samo 🙂 zwłaszcza przy umywalce 🙂
Sandra! no podejrzewam, że masz masę rzeczy i to w dodatku w całkiem niezłym stanie, co? ja dopiero w połowie sierpnia zwiozę swoje szpargały i wtedy będzie decyzja co trzeba dokupić 🙂

Kukunari to jest straszne co napisalas- ja wam powiem, ze normalnie nie wiem co takim babom zrobic 😠 😠 😠. ale tak jak gosia napisala swiata sie nie zmieni.
A ja wlasnie jem pomidory z cebula i ze smietana miaaaaaaam a wy co porabiacie???

a ja już po kolacyjce: kanapasy z wedlina, serem i pomidorem 🙂
dzisiaj wieczor telewizyjny: jest fajny program o tajemnicach Egiptu 🙂 to zdecydowanie moje klimaty 🙂 🙂 🙂

wy same jecie a ja karmie moja mala, siebie chyba porozpieszam jedzeniowo jak pojdzie spac 😉
Tyle, ze pozniej zmaiast wypoczywac czeka na mnie turne z ezlaskiem w reku, bo gora prania urosla chocby Mont Everest 😉

ze staniem przy zlewie ja rowniez mam problem pewnie dlatego, ze jestem kurduplasem i akurat brzuchem opieram sie o szafke pod zlewem...przez co stoje z 10cm od zlewu - strasznie mi niewygodnie.... jakbym byla tak choc troche wyzsza wtedy brzuchol bylyby nad zlewem... pytanie czy wtedy nie bylby zawsze mokry podczas mycia naczyn?? 😜 pamietam, ze wszelkie czynnosci w kuchni w poprzedniej ciazy nie nalezaly do przyjemnych im blizej porodu ciazko mi bylo tak cos robic zdala od blatu o cala wielkosc brzucha 😉

hahaha! ja w łazience ratuję się schodkiem Maćka 🙂 w kuchni-fartuchem 🙂
a ja maraton prasowania miałam wczoraj... fuj! jak ja tego nie lubię!
Sandra! a potem będziesz z Mią oglądała tajemnice Egiptu jak ja teraz z Maćkiem 🙂

hej Mamuśki 😁 ja jednak wolę prasowanie od zmywania, urządzamy wielką wymianę 😁

miłego dnia! 🙂

Witam!

Dzisiaj słoneczko, a ja z tym słoneczkiem czuję się lepiej.

Wczoraj ledwo chodziłam. Efekt taki, że mój mąż kazał mi dziś iść do internisty po skierowanie na krew. Panikarz... Jakby to miało mi pomóc... Ja już nic nie mówię bo mi taki wykład zrobił co do moich białych krwinek

dobrze, że się martwi i troszczy o Ciebie 🙂 u nas też słonko i będzie w miarę ciepło 🙂 Miłego dzionka!

Cześć Dziewczynki 🙂 🙂 🙂

byliśmy wczoraj z Mężem na usg 🙂 i ku naszemu zdziwieniu lekarz powiedział, że na 80% dziewczynka 🙂 🙂 🙂 będziemy mieli Małą Księżniczkę 🙃
Chyba nie dotarło to jeszcze do mnie 🙂

miłego dnia Mamuśki

a swoją drogą Nasza Księżniczka wiercioli się już w brzuszku 🙂

to ja już w sumie nie wiem, czy będzie więcej chłopców czy dziewczynek 😁

Aaagata - gratuluję córki 🙂

no i wrzuciłam nową fotkę- nasza rodzinka w Krakowie 🙂 super wycieczka oczywiście wszystkiego nie udało się zobaczyć ale kilka ciekawych miejsc odwiedziliśmy 🙂 Jadwiga- Róża- Zakrzówek- cudowne miejsce, a Kraków też piękny 🙂 super wycieczka 🙂

malutka ta fotka, ale widać, że jesteście bardzo zadowoleni i uśmiechnięci 🙂

Witam!
Byłam rano oddać mocz jutro mam połówkowe 😁 😁
Jestem ciekawa czy moja gin potwierdzi płeć 🙂
Wczorajsze popołudnie i do północy spędzone z moim bratankiem 😘 śliczny Słodziak jak tak na niego patrzyłam to chciałam żeby moje już też się urodziło 😁 😁 Oczywiście gdybym miała ten sam termin czyli na lipiec 😁 Ale teraz niech sobie spokojnie, a raczej niespokojnie 🙃 siedzi w brzuszku.

Byłam dziś na targu kupiłam brzoskwinie i czereśnie 😁 Podjem w pracy troszkę. Chociaż mam już dziś pełny brzuszek bo wczoraj piekłam rogaliki z marmoladką

u mnie w rodzinie też będą dwa bobaski z tego samego rocznika - moja siostra rodziła w lutym :P

no no paula - rzuć tu jakiegoś rogaliczka 😁

Chyba wychodzi mi opryszczka na ustach;/ 😲

A jaki przepis na te rogale ?

Paula bez paniki kup sobie octenisept i wystarczą zwykłe płatki kosmetyczne. Przykładaj na opryszczkę przez trzy minuty, zobaczysz, że przejdzie bardzo szybko. Powtarzaj czynność kilka razy dziennie.

Ja wyleczyłam w dwa dni.

Nie panikuję gorzej jakby to była opryszczka na narządach płciowych. Ale tak to nie panikuje bo ja od dzieciaka ją mam ale podobno to dobrze bo mam jakies tam przeciwciała czy coś. A to coś co podałaś to jest do smarowania jakaś maść?

Przepis jest w domu, ale nie bede skromna i musze przyznac ze sa pyszneee