Skocz do zawartości

Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży


coriana

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
nooo pewnie 😁 każdy ma swoje doświadczenia lub korzysta z doświadczeń innych 😉
ja się najeździłam z x-landerem i zamierzam go mieć 🙂
a jak ostatnio jeżdżę z siostrzenicą (wózek bez skrętnych kółek), to kosztuje mnie to za dużo nerwów 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosiaq

    1781

  • Cherry

    2655

  • Shelby

    2530

  • madzia_m3

    1652

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
co do wozkow to pewnie tyle opini ile mamusiek 😎 😎 😎
Ja przy pierwszym mialam bez skretnych kolek, a teraz postawilam na skretne- w razie czego zawsze mozna zablokowac 😉 😉 Ja teraz patrzylam na wage wozka, poniewaz norweskie gory byly dla mnie wyzwaniem majac wozek wazacy ponad 20 kg. I tak wszystko wyjdzie w czasie uzytkowania.
A wozki emaljunga kroluja w norwegii!!!!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U mnie w mieście też jest polski gin. i byłam już wcześniej u niego dwa razy, ale on za każdą wizytę kasuje po 100 funtów! Za dwa tyg mam wizyte u ginekologa w Polsce , dlatego wolałabym doczekac do tej wizyty, bo potrzebuje pieniędzy na wyjzd. A do tego polskiego na pewno pójdę jeszcze poźniej ze dwa razy, bo miłam ostatnio usg połówkowe i już tutaj żadnego mieć nie będę, więc bym chyba zwariowała gdybym do porodu nie widziała swojego maleństwa na usg.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Shelby napisał(a):
tak w Polsce narzeka się na służbę zdrowia, a jak się okazuje, nie jest wcale tak źle... w porównaniu z tym, co piszecie


Dokladnie!!!!!!!!!!
Norwegia to samo co Irlandia i UK !!!!!!!!!! uwierzcie mi!!!!!!!! Jedno USG polowkowe i tyle!!!!!!!!!!!!!!!
Niby takie bogate kraje a co.!!!!!! Ale powiem Wam, ze po porodzie to w Norwwegii jest extra wszystkie szczepionki od A do Z darmowe i do tego wszystkiego swiadczenia extra!!!!!
Tylko wez przetrwaj cala ciaze z jednym USG. 😲 😲 😲 😲 😲

Ja mialam pierwsze w 6 tyg- tylko dlatego bo mnie cos bolalo 😲 😮
drugie w 19 tyg- polowkowe i trzecie w 22 jak bylismy w PL. A teraz to nie wiem jak to bedzie. Ale jestem dobrej mysli, ze z dzidzia okey.
Jak bylam w pierwszej ciazy to bylo tak samo- a wiecie co zrobilam jak bylam w 30 tyg to poszlam do lekarza i powiedzialam ze musze zobaczyc dzidzusia czy wszystko okey bo bardzo sie stresuje czyw szystko okey, a ze oni zrobia wszystko aby kobieta w ciazy sie nie denerwowala bo to zle wplywa na dzidzie to mi dali. W mojej miejscowosci niestety nie ma mozliwosci pojscia prywatnie bo juz dawno bym to zrobila 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Halo halo kochane... 🙂 🙂 🙂

ja jestem jakaś dziś mega zmęczona ale wiadomość którą właśnie dostałam dodaje mi skrzydeł 🙂 Mój brat właśnie bierze ostatnią chemię - w zasadzie już profilaktycznie 🙂

za 6 tygodni sprawdzenie poprzez badanie PET i jeśli jest już "czysty" to koniec leczenia 🙂 hura hura 🙂 🙂 teraz rehabilitacja 🙂 🙂 Tata mówi że wyjadą gdzieś odetchnąć - może nad morze 🙂 🙂 🙂

Nawet nie wiecie jak ja się cieszę z tych wyników TK które dziś odebrano i tej pozytywnej konsultacji lekarskiej 🙂 🙂 🙂 Nie ma nowych guzów a stare znikają. Po prostu regresja całkowita 🙂 🙂 🙂

Teraz już wiem że musi być dobrze 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cherry napisał(a):
Halo halo kochane... 🙂 🙂 🙂

ja jestem jakaś dziś mega zmęczona ale wiadomość którą właśnie dostałam dodaje mi skrzydeł 🙂 Mój brat właśnie bierze ostatnią chemię - w zasadzie już profilaktycznie 🙂

za 6 tygodni sprawdzenie poprzez badanie PET i jeśli jest już "czysty" to koniec leczenia 🙂 hura hura 🙂 🙂 teraz rehabilitacja 🙂 🙂 Tata mówi że wyjadą gdzieś odetchnąć - może nad morze 🙂 🙂 🙂

Nawet nie wiecie jak ja się cieszę z tych wyników TK które dziś odebrano i tej pozytywnej konsultacji lekarskiej 🙂 🙂 🙂 Nie ma nowych guzów a stare znikają. Po prostu regresja całkowita 🙂 🙂 🙂

Teraz już wiem że musi być dobrze 🙂 🙂 🙂



Cherry GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wyobrazam sobie jaka to musi byc raodsc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cherry napisał(a):
Halo halo kochane... 🙂 🙂 🙂
a jestem jakaś dziś mega zmęczona ale wiadomość którą właśnie dostałam dodaje mi skrzydeł 🙂 Mój brat właśnie bierze ostatnią chemię - w zasadzie już profilaktycznie 🙂
za 6 tygodni sprawdzenie poprzez badanie PET i jeśli jest już "czysty" to koniec leczenia 🙂 hura hura 🙂 🙂 teraz rehabilitacja 🙂 🙂 Tata mówi że wyjadą gdzieś odetchnąć - może nad morze 🙂 🙂 🙂
Nawet nie wiecie jak ja się cieszę z tych wyników TK które dziś odebrano i tej pozytywnej konsultacji lekarskiej 🙂 🙂 🙂 Nie ma nowych guzów a stare znikają. Po prostu regresja całkowita 🙂 🙂 🙂
Teraz już wiem że musi być dobrze 🙂 🙂 🙂


wspaniała wiadomość! jak to mawia mój tata "wobec chęci życia pacjenta, medycyna jest bezsilna" 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jestem w szoku!!! własnie dowiedziałam sie od mojej siostry (mieszka w Anglii), ze podczas ciąży lekarz zabrania jeśc malin(!!!)
a ja sobie juz zrobiłam soczek i dzemik 😞 😞
dziwne to jest dla mnie... a i pasztetu tez jej zakazał jeśc...

i jest mi smutno, dzis zapytam czy mozna jesc te mailny czy nie!
a i dowiem sie w koncu czy chłopec czy dziewczynka!!! 🤪 🤪 🤪 o ile sie tyłkiem nie wykręci! 😁
od razu sie Wam pochwale 😁 😁
pozdrawiam 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
judzia napisał(a):
jestem w szoku!!! własnie dowiedziałam sie od mojej siostry (mieszka w Anglii), ze podczas ciąży lekarz zabrania jeśc malin(!!!)
a ja sobie juz zrobiłam soczek i dzemik 😞 😞
dziwne to jest dla mnie... a i pasztetu tez jej zakazał jeśc...

i jest mi smutno, dzis zapytam czy mozna jesc te mailny czy nie!
a i dowiem sie w koncu czy chłopec czy dziewczynka!!! 🤪 🤪 🤪 o ile sie tyłkiem nie wykręci! 😁
od razu sie Wam pochwale 😁 😁
pozdrawiam 😘


No czekamy czekamy z niecierpliwoscia 😆 😆 😆 😆 😆 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
madzia_m3 napisał(a):
Cherry bardzo się cieszę ! To ogromna ulga!

Rodzina, która wspiera jak wy to największy skarb.

Ja dzisiaj też dętka, kolejny dzień niskie ciśnienie 😞 To pewnie przez tą pogodę 19 stopni i leje, a miało być lato...


Kochana ja wolę taką pogodę.... 🙂 Przeraziłam się widząc prognozę 16-dniową ma być ponad 30 stopni 😲
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cherry napisał(a):
Halo halo kochane... 🙂 🙂 🙂

ja jestem jakaś dziś mega zmęczona ale wiadomość którą właśnie dostałam dodaje mi skrzydeł 🙂 Mój brat właśnie bierze ostatnią chemię - w zasadzie już profilaktycznie 🙂

za 6 tygodni sprawdzenie poprzez badanie PET i jeśli jest już "czysty" to koniec leczenia 🙂 hura hura 🙂 🙂 teraz rehabilitacja 🙂 🙂 Tata mówi że wyjadą gdzieś odetchnąć - może nad morze 🙂 🙂 🙂

Nawet nie wiecie jak ja się cieszę z tych wyników TK które dziś odebrano i tej pozytywnej konsultacji lekarskiej 🙂 🙂 🙂 Nie ma nowych guzów a stare znikają. Po prostu regresja całkowita 🙂 🙂 🙂

Teraz już wiem że musi być dobrze 🙂 🙂 🙂

Wisienko! to wspaniała wiadomość!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No ale nie w Gdańsku, u nas zawsze najniższa temperatura na prognozie długoterminowej. Dla mnie może być i 19 stopni, byleby ciśnienie było wyższe i nie padało.

Pasztet jest robiony z wątróbki, która zawiera dużo witamy A. W ciąży nadmiar tej witaminy nie jest wskazany w pierwszym trymestrze ciąży, może powodować wady wrodzone.
Ja zrezygnowałam z pasztetu w ciąży, mimo że uwielbiam pasztet dziadunia.

Co do malin to tylko wywar z liści malin może spowodować skurcze przedporodowe ( i to nie jeden kubek ). Ile w tym prawdy nie wiem.
Maliny są zdrowe i zawierają dużo witamin, więc nie ma co się martwić.

Na początku ciąży czytałam sporo co można a co nie.

Moja położna mówi pani Magdo wszystko można ale z umiarem ( oczywiście zakaz alkoholu i papierosów jest całkowity, tam samo tonik).

Tu wam przeklejam info z artykułu:

Produkty spożywcze, które powinnaś unikać:


Miękkie sery pleśniowe, wszystkie świeże pasztety w tym pasztety rybne, mięsne i warzywne, gotowane posiłki, które nie są odpowiednio podgrzane, surowe i niedogotowane mięso, potrawy z niemytych warzyw. Produkty te zwierają duże ilości bakterii Listeria.

Ryzyko zachorowania można zminimalizować poprzez przestrzeganie kilku zasad: myć warzywa, dobrze myć sałatę, dobrze przygotować mięso.

Żywność która może powodować toksoplazmozę: surowe lub niedogotowane mięso, niemyte warzywa i owoce, niepasteryzowane mleko kozie i produkty z niego wyrabiane.

Żywność zawierająca bardzo dużą ilość witaminy A: Zbyt duża ilość witaminy A może zaszkodzić rozwojowi nienarodzonego dziecka-należy się wystrzegać m.in. wątróbki i produktów z wątróbki, takie jak pasztety lub kiełbasa.

Ryby,które zawierają względnie duże ilości metylortęci również należą do tych, których należy się wystrzegać są to rekiny, ryby miecze, marliny. Tłuste ryby zawierają sporą ilość rtęci, a ta może wpłynąć na rozwijający się układ nerwowy dziecka.

Żywność, która wiąże się z ryzykiem zachorowania na salmonellozę: surowe jaja i wszelkie potrawy, które zawierają częściowo ugotowane jaja, niedogotowany drób, ubijane lody.

Pokarmy, które mogą zawierać bakterie Brucella: mleko półtłuste lub mleko niepasteryzowane w tym mleko kozie, niepasteryzowane jogurty, surowe skorupiaki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
madzia_m3 - szczerze mowiac nie wiem czy cena przesadzona czy nie... czesto sie zdarza, ze artykuly dzieciece sa w PL wiele drozsze niz u nas.... musialabys poszukac jesli jestes rzeczywiscie zainteresowana - u nas koszt od 40-50 euro...

Shelby - dobre wiesci i oby tak dalej!!! koniecznie to musisz opic - soczkiem 😁 Zycze zdrowka dla braciszka!!!

judzia - ja jem maliny a w pierwszej ciazy zjadlam z lakomstwa dwa opakowania na raz 😜 jak bylam chwilowo w PL, nie potrafilabym sie powstrzymac przed zjedzeniem polskich malinek 🙂 za 1,5 tyg lece do PL i mam nadizje,ze znow sie objem 🙂 Co do soku z malin slyszalm, ze dziala poronnie ale w okresie przeziebienia lalam sporo do herbatki!

yenefer - znam ten bol, kosztow prywatnych przyjec za granica u nas to koszt od 150 do 260 euro za wizyte 🤢 ale wydaje sie te grube pieniazki, zeby podejrzec czy z dzidzia wszystko ok i uspokojic siebie troszke...

ella - wlasnie w PL opieka nad ciezarna jest chyba nieco lepsza - znaczy bardziej sie ciaza przejmuja juz od poczatku i szczegolowo kontroluja etapy rozwojowe... tutaj sadza: "ciaza to nie choroba" i jedno USG + jedne badania krwi ma starczyc.... Dla swiezej ciezarowki, ktora przejmuje sie wszystkim i nie wie czego ma sie spodziewac to zupelny szok szczegolnie jesli wystepuje cos o czym nikt tak wlasciwie nie mowi - o bolach, plamieniach, zlym samopoczuciu... Jak sama nie doczyta to nie wie i sie przejmuje... Wydaje mi sie, ze my Polki bardziej przezywamy ten okres ciazy i sie bardziej przejmujemy, obserwujemy swoje cialo, uwazamy na siebie dlatego takie podejscie olewawcze ze strony sluzby zdrowia nas niepokoi. Dziewczyny ile razy jestem pod szpitalem polozniczym to przed wejsciem stoja ciezarne z wielkimi brzuchami i pala fajki! A nie raz mozna w knajpie spoktac taka z brzuchem, ktora pija piwko i do tego wychodzi na fajke... Wydaje mi sie, ze w PL to raczej otoczenie by "zlinczowalo" taka ciezarna a i zadna przy zdrowych zmyslach nie bedzie trula siebie a przede wszystkim dziecka!!
Najwiekszego szoku doznalam jak zobaczylam kobiete w wysokiej ciazy, pchajaca wozek z dzieckiem w otoczeniu 4 iswoich starszych dzieci, ktora byla tak nacpana, ze ledwo szla!!!
pytanie - czemu nikt nie reaguje??!! Ja umarlam widzac ten obrazek!! Co ciekawsze takich przypadkow tu jest wiele i co najsmieszniejsze takie kobiety rodza zdrowe dzieci - przynajniej fizycznie....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...