Skocz do zawartości

Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży


coriana

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Ja też mam wizytę w piątek 😁 😁 😁 Gosiu jak Ty wszystko pamiętasz.

Lala ja podziwiam Cię że masz siły latać na zakupy 🙂.

Ja dzisiaj siedząc i medytując co mam wziąć do szpitala stwierdziłam, że mam za mało ciuszków. Ale naprawdę kupie po porodzie. Najwyżej babcia zostanie z wnukiem, a ja podskoczę do hurtowni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosiaq

    1781

  • Cherry

    2655

  • Shelby

    2530

  • madzia_m3

    1652

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Uff... Znowu sie rozpisałyscie 😉 zaraz zacznę czytac to wszystko 😮

a ja z takim pytankiem do Was kobiety... otóż nie wiem co robić, bo boli mnie brzuch, (nie przez caly czas oczywiście 🙂) tak jakby zbliżał sie okres... i nie wiem, czy Wy też tak macie teraz przy końcówce?? nic poza tym sie mi nie dzieje, a wizyte mam dopiero za tydzień a w razie czego oddział mam niedaleko... no i nie wiem co robić, czy jeszcze nie panikować, czy może pojść chociaż ktg zrobić... 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Judzia ja w poniedziałek i wtorek miałam takie właśnie bóle okresowe,na dodatek na wymioty mnie zbierało...ale odpoczęłam przez dwa dni i mi przeszło, jednak ja jestem w 34 tyg , więc u mnie na poród za wcześnie...jeżeli bardzo się martwisz to idź na ktg...albo odpoczywaj i zobaczysz czy coś się zmieni...wiesz ciężko doradzić coś w tej kwestii, bo u każdej z nas takie bóle mogą być wynikiem czegoś innego...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hello!
Nie mam dziś siły na dłuższe dialogi dlatego tylko zgłaszam, że u mnie ok. Wczoraj pojechałam z mamcią na maluszkowe zakupy i prawie wszystko już mamy. No tylko wózek musimy zamówić i pościel do łóżeczka (mam już wybraną na allegro). Napiszę Wam jutro co kupiłam. A i mamcia powiedziała, że zasponsorują wnuczce wózek 🤪
Pokazałam jej link do wózka Orion Lux który polecała Mdg87 i bardzo jej się spodobał więc nie pozostało nam nic jak tylko zamawiać 🙂 A właśnie pytanie do Mdg87 zamówiłaś już wózek? Bo z tego co pamiętam miałaś to zrobić w poniedziałek..
aaaa i najważniejsze- również się cieszę, że u Ani już lepiej. Bo wiecie ja u tych "rzeźników" jak któraś z was to określiła będę rodzić!! I pomimo tego co tu czytam o Aniusi, to nie zdecydowałam się na zmianę szpitala- nadal planuję rodzić na Ujastek w Krakowie. Dobrze, że moja ginekolog tam pracuje, w razie czego będę ją błagać o interwencję!!
Ps. Wiecie że ja nadal nie boję się porodu? I podobnie jak Lala nie mogę doczekać się tego momentu, wcale nie myślę o tym ze strachem tylko z radością! 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej. Ja bylam dzisiaj u rodzicow. Tata mial urodziny.
Zania wozka jeszcze nie zamowilam. Zrobie to na dniach. Za to lozeczko juz zamowione i czekam na kuriera. Przemeblowanie zrobione, wiec jest miejsce juz na lozeczko. Wozka nie zamawialam bo czekalam na kase od rodzicow 😁 Ale juz mam wiec niedlugo zamowie.
Dobrze, ze z Ania juz lepiej.
Lala jak zawsze cos wyszpera w lumpkach ;D
Maly coraz to mniej kopie ale za to wypycha mi brzuch tak ze czasami wyglada jak kwadrat 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wróciłam, ale po tej wizycie nastroju nie mam wcale dobrego....

Chyba mam jakiegoś pecha! Moja Pani doktor w 34 tygodniu nawet mnie nie zbadała! Poczytała tylko wyniki wypisała skierowanie, zwolnienie i wsio!
Pani położna tylko zmierzyła mi ciśnienie, sprawdziła tętno u Małego nio i tyleeeeeeee
Oczywiście wyników moczu nie mam dobrych więc powtórka z rozrywki ale dokładniejsza:
Oprócz zwykłej morfologi, badanie CRP, Ogólne moczu, mocz na posiew i antybiogram....
Jak będą wyniki mam przyjść je pokazać.

Idzie się załamać...

Potem byłam w tym szpitalu - tam znacznie lepiej - pogadałam na izbie przyjęć i wiem co i jak.... mam przyjechać jak odejdą wody, czop lub będą skurcze co 15 min... lub kiedykolwiek gdybym byłą zaniepokojona 🙂 🙂 🙂

Potem sobie wjechałam wyżej do anestezjologa - ten powiedział że dobrze że jestem wcześniej ponieważ jak już się zacznie Panie nie są w stanie podpisać ani wypełnić ankiety bo tak ich boli.
Ankieta dotyczyła stany zdrowia i przebytych chorób. Poopowiadał o dwóch metodach znieczulenia. Pierwsza to te zewnątrz oponowe - w kręgosłup... zaznaczył, że nie zawsze działa i żebym byłą tego świadoma... bo cewnik podczas porodu potrafi się wykrzywić i znieczulenie to jest dostarczane co jakiś czas. Jest jeszcze jedna metoda która stosuje się gdy rozwarcie wynosi 8-10 cm a ból jest nie do zniesienia... Jest to znieczulenie dożylne i wymaga stałej opieki anestezjologa...

Więc wszystko wiem, ankieta wypisana i włożona do segregatora...

Ale na oddziale noworodnkowym ciszaaaaaaaaaa i spokój 😮 😮 😮
zdążyłam jeszcze zamienić dwa zdania z lekarką a ona do mnie mówi że mnie przeprasza bo właśnie miała jedno cięcie a teraz leci na drugie bo pacjentka juz przygotowana... Matko ale dla nie to rutyna ....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mdg87 napisał(a):
Maly coraz to mniej kopie ale za to wypycha mi brzuch tak ze czasami wyglada jak kwadrat 😁

mój też tak robi 🙂 a najczęściej kopie po ... kawie 🙂 piję bezkofeinową i straszetną lurę, ale i tak ją lubię i wychodzi, że mój mały Filipek też ją polubił 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cherry napisał(a):
Ktoś ma numer do Krusyny?

Gdzie jest Marinel?

Marinel była dzisiaj na fb 🙂 a do Krusyny któraś pisała, ale nie było odzewu chyba 🤢
Lekarzami się nie przejmuj, dla nich to rutyna, ale rozumiem doskonale Twoje rozczarowanie wizytą i taki niedosyt... Przytulam Cię wirtualnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie!
Cieszę się, że od Ani płyną dobre wieści 🙂
Yenefer ja mam dość tej bezsenności.....siedziałam w nocy do 5:00 po czym postanowiłam się położyć- niestety leżałam i się męczyłam do 6:30 !!! o 8:30 wstawał mój mężuś do pracy więc się obudziłam nieprzytomna.....oczy mnie piekły i w ogóle.... niestety musiałam wstać bo przychodził Pan założyć podzielniki na nowe kaloryfery.......jak sobie poszedł ok. 10:30 to wskoczyłam do łóżeczka i poszłam spać.....wstałam o 14:00....dziś mam plan posiedzieć do ok. 24-1:00 to może uda mi się przespać tak do 8:30- oby!!!!!!!
Jak czytałam wasze posty to widziałam, że jutro sporo z nas wybiera się do ginekologa 🙂 ciekawa jestem ile nasz maluszek już waży- mam nadzieje, że te książkowe 400gr bo ostatnio przytył troszkę mniej....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Duzo dziewczyn co na poczatku bywaly czesto teraz sie wogole nie pokazuje. Zostala nasza stala grupka.
Cherry lekarze juz tacy sa, byle zrobic swoje.
Kawe to ja pije zwykla tylko tez lure i to z mlekiem. Mam niskie cisnienie, wiec jest ok.
Dzisiaj napadla mnie na Laysy ostre chilli a pozniej na czekolade z orzechami i tak na przemian jadlam 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cherryy- czekałam na wiadomości z twojej wizyty!!!! Oj bardzo odbrze wiem co czujesz- ja juz kilka razy mialam taka wizyte- nastawilam sie na normalne badanie a w praniu wyszlo calkiem inaczej 😠.
Na pewno z Kacperkiem wszystko wporzadku, przeciez gdyby tak nie bylo to zostałabys poinformowana co nie??!!?!??!?!!?

Ja pisałam do Krusyny na skrzynke brzuszkową- z tego co pamietam to w tym tygodniu miala poznac termin wywołania i to juz na przyszly tydzien!!!! Ale cisza nic nie slychac!!!!! 🤔 🤔 🤔
Moze juz urodziła 🙂-nie wiem jakos tak mi przyszlo na mysl 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dobry wieczor kobietki!!!
Jak tam samopoczucie???
Ja dzis bylam w szpitalu na kontroli - az sie we mnie zagotowalo, ze kazali mi przejechac przez zakorkowany Dublin (2 godziny zajelo mi w obie strony), czekac ponad godzine na wizyte i zwazyli mnie, sprawdzili siuski, zmierzyli cisnienie i dotneli brzucha przez cale 2 sek.- no kurde to jakas paranoja... Jade tam zawsze z nadzije, ze ktos mnie i dzidzie na prawde zabada tymczasem od poczatku zrobili mi jedeo USG i raz pobrali krew a kaza przyjezdzac co 4 tyg... Dla mnie to mega strata czasu i do tego meczace przepychanie sie przez centrum Dublina w godzinach szczytu - wwwwwwwwwrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr 😠Bede musiala isc znow prywatnie na USG, zeby chociaz zobaczyc jak sie dzidzia obrocila do porodu bo tutaj to maja w d... Zastanawiam sie tylo w ktorym tygodniu umowic sie na te prywatna wizyte - co myslicie?? 2 tyg przed porodem czy wczesniej???

yenefer - tutaj trz kaza przyjechac jak skurcze sa co 5 min - przy ostatnim porodzie od czasu jak mialam skurcze co 5 min minelo troche zanim urodzilam - Skurcze co 5 min mialam okolo 5 rano a urodzilam 13:57 🙂 Wiec nei urodzisz w lazience bez obaw 😉 to troche trwa... Oni mi przebijali wody....

cherry - ja tutaj pytalam lekarki co jesli wyjdzie, ze mam cukrzyce jakie to ma znaczenie dla mnie i dla dziecka - powiedzialam mi, ze ja bede miala to regulowane dieta i ze dzieci u kobiet z cukrzyca zwykle sie rodza wieksze ale, ze nie potrzeba zadnych lekow ani hospitalizacji...

Ja dzis planuje Mie przeniesc do swojego pokoju tylko jeszcze musimy zainstalowac zaluzje 😜 ....tymczasem padam z nog a bylam tylko w spzitalu i nic poza tym nie zrobilam....
...moze jeszcze zamowimy wozek dzis 🤔 🤔 🤔 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cherry melduję że jestem. Ostatnio czuję się bardzo dobrze i ciągle jestem czyms zajęta. Albo coś piekę, albo gotuję, prasuję lub sprzątam, biegam na zajęcia i liczę wyniki do pracy mgr. W między czasie urządzam pokoik Maluszka. Przyszła firanka i jeszcze musze wymienić rolety bo te które wiszą są przykurzone po remoncie więc je wymienię.
Cherry co z Twoim moczem? Ja odebrałam wyniki i leukocytów 1-3 a norma do 5, chociaż do tej pory miałam 0-1 więc i tak się zaniepokoiłam. Anemia się utrzymuje, hemoglobina jeszcze niższa 10.6.
Miałam mieć dzisiaj wizytę u lekarza ale się zagapiłam i za późno zadzwoniłam. Idę w piątek. Nie wiem czy juz zrobi usg i wymaz, ale mam nadzieję że tak bo to już będzie 34 tydzień.
Co do Ani to myślę, że lekarze starają się utrzymać dzidzię w brzuszku. Jak mówiła lala każdy tydzień się liczy. Pamiętam jak moja siostra urodziła córkę w 32 tyg bo lekarzom nie udało jej się zatrzymać w brzuchu. Niestety długie tygodnie leżała w inkubatorku ale wazyła aż 2450g i teraz jest rezolutnym przedszkolakiem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jak czytam Wasze posty dot. opowieści jak było na wizycie u lekarza to jednak utwierdzam się w przekonaniu, że dobrze robię chodząc prywatnie- przyznaje odczuwam to "po kieszeni" ale przynajmniej traktują mnie tak poważnie.....co wizyta badanie na fotelu, usg, KTG itd.....wizyta trwa min 15 min- rozmawiamy.....zadaje mnóstwo pytań...lekarz na każde spokojnie i miło odpowiada.....może zrobiłam się wygodna ale to chyba nie na moje nerwy czekać na wizytę w poradni (jeśli umawiają na godziny to jeszcze pół biedy ale jeśli kto pierwszy ten lepszy to już masakra) a potem się okazuje ze 5 min i do domu !!!!! Nie twierdzę, że wszędzie wygląda to tak samo ale obawiam się, że chyba w większości przypadków tak jest.....zresztą nie tylko u ginekologa....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jejku jaki ja mam dzisiaj apetyt! jestem najedzona , a co chwilę chodzę i pojadam...jak tak dalej pójdzie to urodzę jakiegoś giganta, a tego bym nie chciała 🥴 mały nadal się wierci, ma dzisiaj jakiś mega aktywny dzień 🙂
Kukunari następna wizytę też masz dopiero za 4 tygodnie? Jakoś bardzo rzadko, u mnie od 28 tygodnia są już co dwa tygodnie!A ja na ostatnie usg wybieram się 22 października czyli prawie 3,5 tyg przed porodem!
Cherry szkoda, że wizyta nie przebiegła po Twojej myśli, ale nie ma co się denerwować, najważniejsze, że wyniki sprawdzone , Kacperek ma się dobrze , więc to najważniejsze!

A mi wyskoczyły na brzuchu 2 małe czerwone krostki i tak mnie swędzą, że je zaraz wydrapię!!! agrrrr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja powiem Wam tyle, jeśli lekarka mnie nie badała na fotelu, ja mówiłam, że przecież mówi za każdym razem że szyjka miękka i czy może sprawdzić w jakim jest stanie, ale wydaje mi się że teraz już w tym tygodniu chyba powinna zobaczyć jak rozwarcie itp. bez proszenia.

Ale trzeba zwracać im uwagę czasem bo to taka rutyna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...