Witajcie Listopadówki 2011 | Forum o ciąży

hej dziewuszki 🙂
Mi posiew pobierał w 36 tc
I od 36tcz wizyty mam co tydzień ...

Mi na paciorkowca pobierali w 35 tc. Na ostatniej wizycie. Mam sobie jeszcze zrobic morfologie, mocz i HCV.

Czyli wniosek z tego, że i częstotliwość wizyt i ktg i pobranie posiewu nie da się podciągnąć pod książkowe reguły... ja myślę, że to bardziej zależy od tego, czy się do lekarza chodzi prywatnie czy państwowo i kropka.

Bulhakova napisał(a):

Cherry przypomniało mi się coś - jak mi pobierała cytologię i posiew to też mnie nie badała za bardzo bo powiedziała, że po pobraniu szyjka może być podrażniona. POwiedziała, że mogę nawet krwawić... może dlatego tak się zachowała?

Kochana ja sie nawet nie rozebrałam!
Położyłam sie na kozetce tylko i odsłoniłam brzuch do tętna!

Poprzednią wizytę miałam dwa tygodnie temu i nawet wtedy powiedziała że teraz to będziemy się częściej widzieć a tu taka dupa wczoraj 😮 😲

No chyba że tak jak mówię dwa razy z rzędu miałam kiepskie wyniki moczu i ona jest pewna że posiew cos tam wykaże i będę musiała przyjść w przyszłym ...

leukocyty mam na poziomie 25 WBCs/uL
podobnie ciała ketonowe 5 mg/dl

Nie powinno być obydwóch. To pierwsze może wskazywać na infekcję dróg moczowych. To drugie jest związane z cukrzycą,, zapaleniem nerek lub spożywaniem za małej ilości węglowodanów czy coś tam tak ona mi mówiła... więc czekam na wyniki 🙂

Ciała ketonowe mogą też wskazywać na zatrucie ciążowe ale ja mam niskie ciśnienie i brak innych objawów.

Ja od poczatku ciazy chodze prywatnie i lekarza mam super. Da sie pogadac normalnie, odpowie na wszystkie pytania.

aaaaaaaaaaa zapomniałabym:


zobaczcie koniecznie:

http://bebzol.com/pl/Woda-mineralna-dla-kobiet---genialna-reklama.33213.html

SUPER REKLAMA!

hej kobitki 🙂
u mnie dzisiaj DZIWNY dzien... caly czas spie 🙂 wstalam o 12.55 😮 😮 😮 😮 😮
a mimo wszystko po kawce poszlam spac dalej... i czuje, ze zaraz znowu usne...

a wczoraj chcialam Wam opowiedziec, jak przedwczoraj wieczorem zachcialo mnie sie... no wlasnie, mialam zachcianke wiec zadzwonilam do meza(ktory siedzial z moim bratem na dole) i poprosilam o chipsy thai sweet chili i do tego maliny i borowki amerykanskie.... 🙂 wiec pojechali do sklepu... 🙂
a wczoraj kolezanka opowiadala cos tam i powiedziala, ze jadla pomarancza - no i znowu... dzwonie do chlopakow (tym razem oni byli u gory 🙂) i poprosilam o maliny i pomarancze 🙂 a co dostalam????
pomarancze i chipsy... jak zapytalam mojego, po co chipsy kupil, to powiedzial "tak na wszelki wypadek" 😁 ale jak sie okazalo, ze malin nie bylo - oczywiscie placz... jak mnie to czasami wkurza... wiem, ze to smieszne, plakac, bo czegos w sklepie nie bylo, ale nic nie moge na to poradzic... i wiem, ze chociaz Wy mnie rozumiecie 🙂

no i tyle u mnie 🙂 teraz biore sie za nadrobienie 🙂

Cherry a co ja mam powiedzieć, ostatnie usg miałam w Polsce 26 lipca, a na paciorkowca nie biorą tutaj wymazu, przynajmniej jak nie ma wskazań, a skąd mam wiedzieć czy nie mam wskazań, jak nawet mnie nikt o to nie pytał...pójdę za półtora tyg do położnej to sama się zapytam, bo powiem jej , że w Polsce to badanie wykonuje się każdej ciężarnej!

A ja właśnie wróciłam ze sklepu i zapełniłam całą słodyczową półeczkę 🙂...teraz się cieszę, a później pewnie będę płakać!

Cherry reklama gicio 🤪 😁 😁

yenefer - a kiedy dokladnie masz wizyte?? bo ja nastepna mam w 34 tyg czyli w nastepny czwartek 🙂 ciekawe co mi powie... tez zapytam o jakies dodatkowe badania, bo jak czytam ile tu kobitki maja roznych badan, to az mnie skreca... bije sie, ze moge cos miec, a oni nic o tym nie wiedza, bo niby skad? a najbardziej boje sie, ze moze cos z szyjka jest nie tak, ze moze nie powinnam z mezem... 😁 a ze chcice mam straszna, to nie powstrzymuje sie, bo niby skad mam wiedzec, ze nie moge??
i nie rozumiem dlaczego ani razu nie ma badania ginekologicznego...

a wlasnie - cherry reklama swietna 🙂 sie usmialam 🙂

Kochane,

Jestem na chwilkę bo czuję się kiepsko, nie wiem ale dzisiaj to już mi nawet Nospa na te bóle nie pomaga, jedynie po końskiej dawce magnezu forte jaką sobie zafundowałam sama było lepiej.

Nie są to żadne skurcze od tylko takie bóle jak na okres. Jutro o 15 mam ginekolog bylebym wytrwała do tego czasu.

cherry reklama super 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁

Cygnee robią u Ciebie badanie na paciorkowca, czyli po angielsku streptococcus? Wiesz coś może na ten temat?

madzia-m3 wytrwasz na pewno, odpoczywaj dużo!!!

nic nie robia... i to mnie wkurza, tym bardziej, ze tu sie naczytam o tych roznych badaniach... we czwartek zapytam, to powiem co mi odpowiedziala 🙂

madzia_m3 napisał(a):

Kochane,

Jestem na chwilkę bo czuję się kiepsko, nie wiem ale dzisiaj to już mi nawet Nospa na te bóle nie pomaga, jedynie po końskiej dawce magnezu forte jaką sobie zafundowałam sama było lepiej.

Nie są to żadne skurcze od tylko takie bóle jak na okres. Jutro o 15 mam ginekolog bylebym wytrwała do tego czasu.

dasz radę kochana dużo odpoczywaj i daj znać co lekarz powiedział

No Madzia jesteśmy z Tobą ...

W razie w numer mam i Ty do mnie też 🙂

Trzymam kciuki - będzie dobrze 🙂

To koniecznie zapytaj, ja spytam potem swojej, wizytę u położnej mam 24 października w 36 tyg. , czytałam, że ten paciorkowiec jest niebezpieczny dla dziecka, czy oni się tu tego nie boją? Ja już sama nie wiem...a badania ginekologicznego też nie miałam...to norma tutaj! Dlatego idę do tego Polaka! Jedynie to co mnie cieszy z ciąży w UK to warunki szpitalne i opieka podczas porodu...no i te wszystkie fajowe sklepy z rzeczami dla dzieci, darmowe szczepienia i car booty , gdzie za bezcen można obkupić dziecko w piękne firmowe ciuszki! Jednak reszta pozostawia wiele do życzenia!