Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011... | Forum o ciąży


guga

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
cześć Dziewczynki. muszę się przyznać ze stanęłam na 900 stronie i dalej nie mam czasu czytać.... nadrobię jak wrócę.jadę na wieś z moją Julką i nie będzie nas do środy włącznie a jak wrócę to z siostrą i dwójką dodatkowych dzieci więc będę trochę ograniczona...nadrobię w przyszłym tyg.w sob na wesele idziemy. jadę w okolice Ciechanowa oglądać krowy i łyse pola 🤪 jak byłam mała to jeździłam tam na wakacje do babci.babcia już niestety nie żyje ale rodzinki dużo.to jest moja pierwsza wyprawa bez przewodnika.....tzn do pokonania mam jakieś 115 km i niby drogę znam ale ostatnio jak mąż prowadził to zrobiłam mukę... jak włączył kierunek to mówię tak; co Ty robisz,to nie tu się skręca!-po czym się okazało że pojechaliśmy na około.... zeźlił się trochę na mnie i się dziwiłam że nie opierdzielił mnie później...jestem z niego dumna!! od zeszłego poniedziałku nie wypił ani jednego piwa.jest trzeźwy 🙂 teraz jak nas nie będzie to dla niego próba, żeby dalej w tym trwać.całkiem innym człowiekiem jest... cierpliwości ma więcej i myślenie trzeźwiejsze....no nic. do czwartku dziewczynki.chyba że mi się uda zajrzeć wcześniej.
ULA wszystkiego naj,najpiękniejszego na świecie dla Twojej całej rodzinki 🙂 oby relacje z teściową się polepszyły a dziudziuś żeby 10 na 10 dostał pkt 😉 i mąż żeby najkochańszy był zawsze i oby zawsze stawał po Twojej stronie- wszystkiego najlepszego 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aaagaaa

    2257

  • pammat

    2228

  • novaM

    2360

  • coquelicot

    1836

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
dzień dobry brzuszki 🙂
alee miałam zaległości a nie było mnie tylko jeden dzień.
Ulcia wszystkie tu cieszymy sie z Twojego szczęścia i jeszcze raz gratuluje 🙂
jak sie czujesz w roli zony? hehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie po przerwie 🙂 Nie zaglądałam na forum od czwartku chyba i tak jak się spodziewałam miałam spoooro do nadrobienia 😉
Ulka wszystkiego najlepszego i gratulacje!!! Cieszę się że weselicho udane i że mąz taki uchachany 😁 A dziecko pewnie musi odespać imprezę i odezwie się niebawem.
Ja od paru dni czuje kopniaki codziennie i wreszcie jestem spokojna i na 100% pewna że to właśnie to 🤪 Nadal siedzę u rodziców, pierwszy tydzień minął i zaczynam się zastanawiać co z powrotem do pracy. Coraz bardziej mi się nie chce wracać do stresów i jeżdżenia samochodem, a zwolnienie do piątku więc albo je przedłużę albo od poniedziałku come back, ech..
Muszę to jeszcze przemyśleć....Póki co idę zrobić śniadanie bo po wczorajszym obżarstwie (chrzciny) czuałm potrzebę odciążenia zołądka i od rana zjadłam tylko jogurt. Ale dzidzia sie domaga czegos konkretniejszego - zaczyna mnie ssać 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczyny ja już po wizycie jestem z moim Matim bardzo zadowoleni jesteśmy Wszystko jest dobrze maluszek rozwija się prawidłowo ja leżałam a mój gadał z lekarzem on mu pokazywał wszystko kręgosłup główkę serduszko i nóżki jak chodzą 🙂
za tydzień idę znowu ponieważ mój lekarz wyjeżdża na wakacje i znowu będę widziała kruszynkę nie pokazała tacie co ma po między nogami bo leżała na brzuchu wzdłuż i nie chciała się odwrócić tylko machała nogami 🙂
zapisał mi Nestatyne co 2 dzień na noc do pochwowo bo mam małe zapalenie i mam i lekko żółtawą wydzielinę rozwarcie minimalne z pół centymetra nie groźne więc naprawdę super 😜
przytyłam przez 3 tygodnie 1kg czyli od początku ciąży przytyłam 4kg czyli w miarę wszystko 🙂
idę na małą drzemkę z moim bo się nie wyspałam dzisiaj później wejdę 😜 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć dziewczynki
no Ulka widzisz tak się martwiłaś a tu wesele super było jeszcze raz wszystkiego naj naj naj 🙂
Ja wczoraj z dziećmi byłam na basenie starszego synka tak spiekło że masakra wieczorem biedak nawet dreszczy dostał ale dzisiaj już lepiej uff bo troszkę starcha miałam że dużo go poparzyło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny ale się najadłam strachu. Byłam 3 h po wypici tej glukozy. Zdąrzyłam wrócić do domku, mąż pojechał do pracy. Nagle dostałam takiego panicznego lęku, osunełam się w kuchni pod ścianę, oblał mnie zimny pot i zaczełam drżeć, kurna myślałam że umieram. Najprawdopodobniej był to duży spadek cukru, ale tak się wystraszyłam że masakra. Dobrze że miałam jedzenie pod ręką
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
katja26 napisał(a):
Dziewczyny ale się najadłam strachu. Byłam 3 h po wypici tej glukozy. Zdąrzyłam wrócić do domku, mąż pojechał do pracy. Nagle dostałam takiego panicznego lęku, osunełam się w kuchni pod ścianę, oblał mnie zimny pot i zaczełam drżeć, kurna myślałam że umieram. Najprawdopodobniej był to duży spadek cukru, ale tak się wystraszyłam że masakra. Dobrze że miałam jedzenie pod ręką

Jejku katja dobrze, ze nic ci juz nie jest...
Tez tak juz mialam, ale nie po glukozie i wiem jakie to uczucie, cos strasznego.
Trzymaj sie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam was dziewczynki kochane!!! no ja tam rano wstałam po 9 potem śniadanko i ogolnie nudzonko!!! potem tez jadlam leczo pyszniutkie a zaraz idziemy do kawiarenki na desery lodowe z moja babcia!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć dziewczynki 🙂

u mnie sytuacja się unormowała 😁 oj, chodzę taka nabuzowana i przewrażliwiona. to chyba te moje hormony 😜

dzisiaj byliśmy z mężem na zakupach i tylko on sobie coś kupił. ja nie miałam ochoty niczego mierzyć, aż sama w to nie wierzę 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...