Skocz do zawartości

**wrzesień 2009 :-)** | Forum o ciąży


Moni

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 26,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • ata38

    5633

  • Kar_ola

    6268

  • Mimi83

    2040

  • Karola83

    2094

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
ja znowu na momencik 🙂 Mały się najadł, pospał, znowu zjadł a teraz gaworzy do zabawek:laugh:
A mnie dzisiaj jakaś chandra dopadła..tęsknie znowu za domem 😞 😞 tak bym chciała pojechac tam chociaz na weekend..a pewnie dopiero pojedziemy na święta 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Babeczki...

Ale senny dzień, tylko czemu na Anię nie działa???

Dziewczyny zaczęłyście już pić normalną kawę czasem? Ja się zastanawiam kiedy będę mogła sobie pozwolić na jakąś słabą ale z prawdziwego zdarzenia kawę, bo na razie to na ince ciągnę...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mimi, wierzę Ci, ja też nie prędko pojadę do swoich rodziców, nie mówiąc już o zobaczeniu się z kuzynkami... Ech... Buziam Cię 😘

I też w sumie całymi dniami siedzę w domu sama, nie nadążam z niczym... Już dwa dni obiadu nie mieliśmy, bo M wraca późno, a ja uwięziona przy Ani nie mogłam nic zrobić...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczynki!

Kubuś wreszcie usnął, więc mogę przysiąść na momencik. U nas też dziś pogoda do bani, zimno i słoneczka nie ma 😞 Ale spacerek 2-godzinny zaliczony. Tylko Kubuś nie bardzo chciał dziś spać w wózeczku, spał może z godzinkę, resztę sobie trochę postękiwał...

Imprezkę dzisiejszą przesunęliśmy na przyszły tydzień, więc dziś niewiele mam do roboty, tylko prasowanie i muszę przegląd rzeczy Kuby zrobić... Dużo odkładam za małych przy prasowaniu i zrobiły się pustki w komodzie. Dobrze, że mamy zapasy większych ciuszków, muszę je tylko przełożyć do jego komody...

A dziś jeszcze wybieramy się do moich rodziców. Szkoda mi ich, że nie widują wnuczka na codzień. Córkę mojego brata praktycznie oni wychowywali i są z nią mocno związani, a Kubusia tylko raz lub 2 w tyg. 😞

Miłego dzionka kochane 🙂

Tojuś 😘 dla Ciebie za brak kofeiny 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej kochane!

Inuś dla Ciebie 😘
Nie martw się, bo to i tak dobrze, że mają kontakt z Kubusiem a 1 czy 2 w tyg to nie tak źle... zawsze to lepsze niż 1 na m-c.

My tez zaliczyliśmy z Fuśką godz spacerek, bo pogoda paskudna ale trzeba było wyjść, bo taka marudna, że usiedzieć się z nią w domu nie dało. A na spacerku aniołek tak słodko spała :laugh:
🤨
Toja ja też się zastanawiałam czy można pić kawę choć malusią i słabiutką ale chyba dopóki się karmi cyculem to nie można. A kawulec by się przydał.

Swoja drogą to ja pije tylko inkę, wodę i sok jabłkowy i marze o czymś innym... 🥴
a wy co jeszcze popijacie? 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej kobietki,
ja na chwilunie wpadłam . Zaraz M wraca:laugh:

Mimi dla ciebie 😘 na otuche.

Kochane ja kawki normalne to 2 wypijam dzienie. Jedną czarną rano na pobudzieni-wybudzenie. A po południu to juz z mleczkiem. Inke piłam od porodu az mi się skończyła a teraz to juz tylko normalną pije.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Karola83 ja piję herbatę malinową z Herbapolu i teraz zamówiłam u M Rooibos - jest dobra i też ją można, no i ma dużo żelaza i na kolki też ponoć pomaga:

http://www.kawaherbata.com.pl/15-rooibos/index.html

ja sobie cały termos litrowy herbatki malinowej robię i tak piję ją cały dzień, a do tego inka, woda i herbatka laktacyjna z hippa.

a za kawą tęsknię strasznie! Ale poczekam jeszcze przynajmniej miesiąc...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kurcze Moni Ty to normalnie szalejesz, to ja też spróbuje jakieś nowe soki wprowadzić na początek, bo kawy to jeszcze się boję pić widząc jaka teraz jest Łucja aktywna to co dopiero będzie po kawie 🥴 😉

a gazowanego to boję się tknąć bo kolki mogą męczyć Stworka a póki co tylko raz miała i oby na tym się skończyło.


Toja a jak Aneczka z ulewaniem?
U mnie już lepiej choc nadal zdarza się Łucji ulać ale zakładamy jej ślniaka lub tetre żeby ubranka nie pomoczyła bo tak to przebieraliśmy ja nawet 4razy w przeciągu 5 minut 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...