Skocz do zawartości

z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Witajcie Mamuśki
Ja nawet wyspana - że tak to określę 😉 Plan na sobotę - dzień totalnego lenia i podjadanie pyszności 😁 Ostatnio mam wzmożony apetyt 🤔 😜
skoreczka wywołałaś u mnie ślinotok zdjęciem placuszków 🤪 😁 i jak zwykle uroczy masz avatarek
Nikusia rybkę opiekaną też bym zjadła 😞 a Twoja "ulubiona" sąsiadka to HIT nad HITY 😁
mra_ śliczny płaszczyk sobie zamówiłaś 😆
beata8811 słyszałam i czytałam, że w ciąży nie wolno używać termoforu ani innych tego typu rzeczy w stylu pasów rozgrzewających itd. 🥴
Kruszyna współczuję bezsennej nocy - wiem jak to jest - 😘 na lepsze samopoczucie 😆
Vespera lubię Twój entuzjazm 😁 😉 (i na pocieszenie napiszę Ci, że w dobie dzisiejszej medycyny wcześniaki nawet przed 31 tyg. mają szansę na przeżycie)
MartaMay fajnie, że już się prawie urządziliście w nowym gniazdku 😆

Udanej i ciepłej soboty WAM życzę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kruszyna123

    753

Dziewczyny mnie moje sąsiadki raczej rozbawiły. One przeważnie rozmawiają pod moimi drzwiami a że źle słyszą to wrzeszczą do siebie i wtedy wszystko słychać. Szczególnie, że one dyskutują rano a to u mnie pora, że czasem śpimy lub jeszcze jest cisza w domu. 😉
Zdarzało się, że było mi przykro jak coś niesprawiedliwego o sobie usłyszałam, ale ostatnio jakoś mam do gdzieś.
Najlepszy było, że się zastanawiały co było w workach, które z piwnicy do domu przyniosłyśmy. To były oczywiście ubranka dziecięce, ale mąż mówi do mnie, że trzeba było wyjść i powiedzieć, że poćwiartowaliśmy teściową i trzeba byłą ją wynieść, bo zaczyna śmierdzieć 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nikusia102 napisał(a):
ale mąż mówi do mnie, że trzeba było wyjść i powiedzieć, że poćwiartowaliśmy teściową i trzeba byłą ją wynieść, bo zaczyna śmierdzieć 😁 😁 😁 😁


🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej brzuchole 🙂 🙂

MataMay - gratuluję! Nie wiem jak dałaś radę!!

Nikusia - buahaha. Ja to bym od razu wyszła na korytarz i powiedziała, żeby się darły gdzie indziej. Ja mam za to głuchych sasiadów na sąsiedniej działce, którzy drą się do siebie. Najlepszy jest sąsiad; ma miniaturowego, słodkiego pieska z blond loczkami, suczkę, i szkoli go na psa wojskowego 😮. Kiedyś calymi dniami darł się na tego psa wykrzykując komendy , a suczka tylko się chciała bawić i kładła na pleckach 🙃 . Prawie zadzwoniłam do strazy miejsciej, że się znęca nad tym pieskiem. Na szczęście dał sobie spokój.

Kobzior - no już taka jestem 😜 Optymistka i wulkan entuzjazmu 😜 A może po prostu normalny, zodiakalny baranek 😜

dziś urodziny brata. Piekę - fanfary - indyka z ananasami 🤪 🤪 Alez jestem z siebie zadowlona - jeszcze kilka miesięcy temu umiałam zrobić tylko jajecznicę i jadaliśmy na mieście. A teraz to fiu fiu 🙃

p.s. kiedy napisalam \"indyk z ananasami\" to synek mnie zaczął kopać. Chyba zaakceptował menu 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heheh, wesołego masz męża Nikusia 😁 🙃

Vespera my też akceptujemy indyka z ananasem - Mała kopie a ja klaszczę 😉 🙃 no to o której mam przyjechać i gdzie? 😁

MartaMay świetnie, że przeprowadzki widać koniec 😁 doczytałam, że masz czerwone kuchenne gadżety i małe agd 😎 a kuchnia biała może? uwielbiam urządzanie domu/mieszkania, to jest ekscytujące 🙂 🙂 🙂

[patrzcie - napiłam się Vitaminki marchewkowo-ananasowej Hortexu i cukier mi uderzył 😉 ]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mra - na 16 🙂 Chyba musisz złapać do mnie samolot bo pkp byłabyś za jakieś 30 godzin, chyba że byłby strajk lub awaria - wtedy to za jakiś tydzień 🙃

Jeśli nie zapomnę, to zrobię fotkę mojej pieczeni 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kacha_84 napisał(a):
😁
A ja mam takie sąsiadki, które co jakiś czas przychodzą to po olej... to po cukier... 😁 Bo u mnie remonty... i koniecznie muszą widzieć co i jak u mnie się robi............ 😁


😁

jak mieszkałam z mężem w wynajmowanym mieszkaniu to sąsiadów poznaliśmy przy okazji zalania im garderoby... nie z naszej winy, tylko nieszczelności pod wanną 😮 rury były bez uszczelek czy coś - w każdym razie przed nami łazienka była bez remontu używana 6 lat... sąsiadów z piętra znaliśmy z mijania się na klatce 😉 tych z dołu poznaliśmy w niesympatycznym momencie, biedna sąsiadka straciła 3/4 garderoby bo jej zbutwiała; zalewaliśmy ich od momentu wprowadzenia się do mieszkania codziennie przez jakieś 10 dni, akurat gdy wyjechali na wakacje... całe szczęście byliśmy wszyscy ubezpieczeni + sąsiedzi sami zauważyli, że to nie my ich bezmyślnie zalewaliśmy . Po całej akcji zaniosłam im mega tort z cukerni i potem cichaczem koło ich mieszkania przemykałam 😉 a potem gdy się wyprowadziliśmy, sąsiedzi z piętra wyżej ich zalali z tej samej przyczyny co my 🙃

zaczęłam licytację ubranek na wyrośniętego dzieciora (6-12 m) i dostałam wiadomość, że całość mogę kupić teraz za 100 zł 🙃 a ja startuję od 1,10 zł 😎 i poczekam na rozwój akcji, kto wie - może licytacja nie przekroczy 30 zł 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mra - całe szczęście, że byliście ubezpieczeni. Nie wiem co bym zrobiła jakby straciła wszystkie ciuchy. Chyba mega zakupy 😜

Wrzuciłam zdjecia synka na fb 🤪 Jeszcze się Wam nie chwaliłam jaki jest sliczny 😘 zamiast skanu zrobilam po prostu zdjęcie zdjęcia i wyszło nawet okay jakościowo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam dzis troszke później bo juz minelo popołudnie 🙃
Mąż w domu to trzeba sie poprzytulać bo w tygodniu to malo się widzimy...teraz trza nadrobić 😉
Dzis piękna jesień ale siedzimy nadal, wyskoczyłam tylko na chwilke na podwórko bo drzewo sąsiada zrobiło na mnie wrażenie i poszłam zrobic fotkę. kocham kolory jesieni 🙂
Vespera juz jestem głodna jak pomyslę o twojej pieczeni...chyba pójde po zamrożona kurę od teściowej i coś zrobię 🤪
Mra ja tez nie śpię tylko na lewym boku bo tak sie nie da, tym bardziej ze zgaga mnie meczy i staram sie sobie ulżyc zmieniając pozycje 🙃
Kacha ja też dostałam ubranka z allegro i niektóre maja przebarwienia pod kołnieżykiem ( pewnie od soczków) ale właśnie piorę i myslę ze zejdą. Ważne że śpioszki są nie poplamione i sliczne. Kobieta tyle białych kaftaników mi przysłałą ze będę mogła co chwilke zmieniać heheh
Beata biodra mnie nie bolą, ale pachwiny tak rwą, że mam wrażenie ze nogi mi odpadną...czemu bola pachwiny w ciązy...co to ma wspólnego? hmmmm

Zaraz doczytam reszte i odniose sie do reszty postów 🙂

Ostatnio byłam z Mikołajem u lekarza i przyszła mała dziewczynka z zobaczyła niemowlaczka i na całą przychodnie krzykneła: MAMO ALE ON PIĘKNY !!!!!!!!!!!!!! Wybuchlismy wszyscy szczerym smiechem 🙂 Przypomniało mi się z w związku z komentarzem Kobziora " ślinotok na widok moich dzieci" - bo to Tak jest ze jak widzi sie szczesliwe maluszki to serce jest radosne 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoreczka dobre to z tą małą 🙂

Znalazłam zabawy na start 😉 http://www.rodzinanastarcie.pl/rodzice.php?art=79&gr=36 chociaż jestem przekonana, że każda z nas wie doskonale, że malucha warto tulić i mieć przy ciele dużo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kruszyna to Ty tez cierpisz na "niewyspanie" 😮 😮 😮 Współczuje, i najgorsze jest to ze na to nie ma sposobu. Może w dzień uda ci sie zdrzemnąć 🙂
Pamii to ja poproszę karpatkę ( jeśli jeszcze masz 😜 ) bo ostatnio jabłecznik dość czesto jadłam 🙂
Nikusia dobrze Twój mąz powiedział, ciekawe jakie zrobiłyby wielkie oczy gdybys im tak powiedziała 😉 🙃

A ja dzis uświadomiłam męza czego jeszcze nie mamy a on na to: to ja pojde na miasto i kupię 😁 😁 😁 😁 On kocha zakupy, ale ja chce sama kupić brakujace rzeczy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Vespera ja też bym chętnie przyjechała na tego pieczonego indyka 😁 tylko nie wiem czy pieczesz tak dużego jak w amerykańskich filmach 🤪 😁 ja dziś na obiad serwuję kotlety ze schabu w cieście naleśnikowym, frytki i sałatę lodową z oliwkami, pomidorem, zielonym ogórkiem, serem feta i sosem winegret 😆
I zazdroszczę Wam (w sensie pozytywnym) zakupów, urządzania pokoju itd. bo ja muszę z tym jeszcze czekać 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co pomyslałam sobie że pustki na forum zrobia się w styczniu. Niektóre z nas urodzą maluszki i bedą miały tyle obowiązków. A na forum zostana mamusie które będą taszczyły swoje brzuszki jeszcze przed sobą i nie będą mogły sie doczekać aż nadejdzie ich dzień 🙂 Jakaś melancholia mnie dopadła 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hehe SKoreczka, karpatkę mam 🙂 nawet brat nie zjadł mi całęj tylko 2 kawałki :P... więc mam i się podzielę 🙂... zapraszam 😁...
Kobzior ty to masz pomysły na te obiadki :P ja to nie umiem tak XD ... dziś zrobiłam ogórkową do której zabierałam sie od 4-5 dni xD... no i brat się załapał bo wpadł do nas 🙂...

My wynajeliśmy mieszkanie gdzie jest pokoik dziecięcy wyremontowany, ale nagorsze jest to że tapeta w temacie bajki AUTA to lekka przesada dla dziewuszki xD... więc stwierdziłam że kupimy farbę, naklejki i przemalujemy :P... żeby było jak dla księżniczki ;]

Nikusia, oklask za Tekst Twojego męża :P rozbawił mnie :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My już po obiadku, zrobiłam zapiekankę z makaronem i szynką 😜
ciasto też zaraz będzie gotowe, tylko galaretka stężeje. A, że ostatnio mam bardzo chęć na nabiał to znowu sernik 😁 😁 😁 no i gości będę miała 😉
Vespera ja już tu mieszkam ok 13 lat i nauczyłam się, że czasem najlepsze co mogę zrobić to się nie odzywać. Szczególnie ta jedna wredna sąsiadka nie jest osobą na poziomie i jakbym jej coś powiedziała to mnie zwyzywa. A ja tak nie potrafię, po pierwsze jest starsza a po drugie nie wyobrażam sobie nawet w złości kogoś zwyzywać. Więc szkoda, żebym się denerwowała, wolę sobie z nich żartować. 😉
indyk z ananasem 🤪 ja takich rzeczy jeszcze nigdy nie robiłam 😉 napisz jak Ci wyszedł.
MartaMay podziwiam Was z tą przeprowadzką. Naprawdę się uwinęliście.
Mra teraz nie jestem głodna, ale za chwilę to może się z Wami do Vespery na indyka z ananasem zabiorę, bo nigdy nie jadłam 😉
Kacha to ja miałam kiedyś takiego sąsiada. Jak nas nie odwiedził raz lub dwa razy dziennie to nie był sobą. Byłam szczęśliwa jak się wyprowadzili. Dodam jeszcze, że to było młody facet (26lat) a teraz nikt nic nie pożycza 😜 😁 😁
Mra z tą aukcją to masz rację, poczekaj. Ja jak coś licytuje to daję do obserwowanych, ustawiam powiadomienie na gg i licytuje w ostatnich sekundach. Wtedy wiem, jaka jest cena i jednocześnie nie bawię się w podbijanie sobie ceny 😜 polecam 😉
Co do mieszkania to my mieszkamy na parterze, wiec jak zalejemy to ew naszą własna piwnicę.
Za to pamiętam z dzieciństwa, mieszkaliśmy z rodzicami w bloku. I mieliśmy takiego super sąsiada kawalera, który się lubił z nami bawić. I chcieliśmy mu kawał zrobić i pod drzwi nalaliśmy mi kilkanaście kubków wody. Miało być zabawnie jak otworzy i w kałuże wejdzie. Tyle, że on wyjechał na kilka dnia a zalaliśmy sąsiadów pod nim. Jeszcze mieli świeżo odmalowane mieszkanie 🙃 no i rodzice moi i chłopaków z sąsiedztwa musieli ponieść koszty. 😁 😁
Skoreczka korzystaj, że mąż w domu. Mój rano był w pracy, ale wstał ok 3 w nocy, pojechał w trasę szybciej i szybciej wrócił. Teraz robi mi stelaż na komodę 😜
Co do spania to ja często zmieniam pozycję, raz na jednym boku a raz na drugim, na wznak nie umiem długo leżeć, bo mi się ciężko oddycha.
Mój mąż sam na zakupy nie lubi jeździć, ale razem to chętnie. I on by nie chciał sam dla maleństwa niczego kupować, bo by się bał, że coś nie tak kupi. Tak jak mi kiedyś zestaw kosmetyków pod choinkę kupował i dobrze, że pani przy kasie zapytała czy to dla mnie bo na opakowaniu pisało 50+ 😁 😁 😁
Kobzior nie zazdrość nam, jeszcze trochę i my będziemy słuchać Ciebie jak urządzasz wszystko dla maleństwa. A ja też nie urządzam pokoiku. 😉
Vespera już widziałam mrożone indyki w sklepie. Chyba kilka lat temu jak byłam w Realu.
Skoreczka ja podczytuję dziewczyny z innego forum co urodziły i najpierw te które miały termin na później trzymały kciuki za te co miał wcześniej, potem odwrotnie a w miedzy czasie fotki bobasów się zaczęły pojawiać, więc ja raczej liczę, ze w styczniu to tu dopiero gwarno będzie. Tylko będziemy patrzyły czy na odliczaniu nie przybyła informacja o nowej mamusi która już urodziła. 😁 😁
Pamii18 dzięki za oklaski 😜 a pokoik to pewnie, że przeróbcie w końcu księżniczka tam będzie mieszkała a nie książę.
Idę moją galaretkę zobaczyć 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale się zdenerwowałam... koleżanka miała mi kluczyk do pracy zostawić w schowku w pracy i siku mu się zachciało zaglądam, a tam go nie ma, dzwonie dzwonie i nie odbiera, w końcu teraz odebrała i napisała że mi przywiezie do godziny, no ale jak ja mam wytrzymać!?... szok ;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam wszystkie mamusie i ich brzuszki 🙂
Dopiero wróciłam, cały dzień w rozjazdach- sama nie chciałam siedzieć w domciu, więc pojechałam z rodzicami sprzątać groby na święto zmarłych. Teraz wcinam ptasie mleczko 🙂 Mały szczęśliwy, kopie jak szalony 🙂
Nikusia, ale masz sąsiadki 🤪 co za baby! Ja na szczęście mam sąsiadów na oddzielnych działkach, a w dodatku jedna ciągle za granicą siedzi, więc luz 🙂
Vespera, pieczony indyk... brzmi smacznie, mniam 🙂
MartaMay, fajnie, że już po przeprowadzce 🙂 Teraz sobie odpoczniesz 🙂
Pamii, pokój dla księżniczki, ach... zawsze chciałam taki mieć 🙂
Nikusia, ja też tak licytuję 🙂 I działa 🙂 ale raz mój mąż licytował, nawet ustawił sobie zegar internetowy, chciał w ostatnich 5 sekundach zalicytować i nie zdążył, czas się skończył 😠 Byłam tak strasznie zła, że aż się popłakałam. To był piękny zestaw:kołyska, bujaczek i mata i jakieś jeszcze drobiazgi. Od tamtego czasu ja licytuję, bo wolę przegrać wiedząc, że i tak więcej bym nie dała, niż w ogóle nie zalicytować 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamii18 ja też bym się zdenerwowała. A nie masz od kogoś innego pożyczyć klucza, bo pewnie inni też korzystają z tej toalety?
Monika ja jak aukcja kończy się w nocy to ustawiam snajpera. Jak na razie sprawdzał się, oczywiście zdarzało się, że ktoś mnie przebił. A w dzień to lubię sama licytować, to zawsze taka przyjemna adrenalina. 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...