z terminem na styczeń:) | Forum o ciąży

hej Kobziorek 🙂 No ja sudocream też kupuję, zresztą u nas w domu ciagle jest 😉 A jakiej firmy tę sól morską zamierzasz kupić? Bo ja nie mam pojęcia 🙃

U nas w szpitalu pielęgniarki mają sponsorowane kosmetyki dla niemowląt i 2 lata temu były to kosmetyki z firmy Hipp. Zabiorę jednak swoje, ale jak przyjda kapać to i tak maja cały stoliczek z wyposażeniem i one zajmują się dzieciatkiem więc pewnie znów użyją swoich kosmetyków.

chwile mnie nie było a tu tyle do czytania 😜
Już mam lepszy humor bo moje butki czekają w przedpokoju. 😁 😁
Monika mój gotuje bo kiedyś jak jeszcze Kuby nie było to oboje na zmiany pracowaliśmy i raz on gotował a raz ja.
Adzia mój syn i mąż są alergikami i raczej wolę nie mieć zwierzaków w domu. Kiedyś z mężem mieliśmy szczura a syn miał chomika, ale potem zaczęły się problemy z zapaleniem oskrzeli i nie kupiliśmy kolejnego chomika jak nam zdechł.
Kacha to ja miałam takiego szczura jak opisujesz. 🙂
Elka a co musisz brać??
Skoreczka to my się cieszymy, że jesteś. 😁 😉
Kruszyna kiedyś dawno temu wysiadaliśmy z samochodu a obok biegł szczur hodowlany. Biało-czarny i mąż go złapał. Była taka pora jak teraz i mówi, żebyśmy go wzięli, bo nocy nie przeżyje. Było oczywiste że komuś uciekł. I tak został, najpierw się brzydziłam a potem nie oddałabym za skarby świata. 😜 Niestety zwierzęta nie żyją wiecznie.
Adzia moja ma czkawkę do 3 razy dziennie 😁 😁
Vespera też słyszałam o Johnsonie że uczula. No, ale zależy od dziecka. Ja uważam, że Bambino to taka sama dobra firma jak inne. Drogie nie znaczy dobre.
Kruszyna mi koleżanka polecała te Oilatum ale poczekam jak inne uczulą to ewentualnie kupię. Ja mam z Nivea i syna nie uczulały więc mam nadzieję, że córci też nie będą.
Zaraz moi goście będą więc pa pa

Dziewczyny a czemu zakładamy ze coś będzie uczulać nasze pociechy? 🙃 🙃 🙃 Przecież wcale nie musi tak być, moze skórka bedzie idealna i nie bedzie alergii itp. 🙂

Dzięki za pochwałę domku Błażejka 🙂

Hej,

za chwilę doczytam co pisałyście dzisiaj. Chcę się najpierw podzielić wrażeniami z wizyty 🙂
Mała waży 2300 (chociaż gin powiedziała, że może ważyć 300 g więcej...), ułożona jest już główkowo; zrobili mi ktg, wszystko ekstra włącznie z szyjka i "zamknięciem". I zrobiono mi wymaz na paciorkowca. Następną wizytę mam 16 grudnia. A, i prawie zapomniałam, że termin przesunął mi się na 1 stycznia 😮 😮 😮 😮

dziewczyny, przeciez napisałam, że kupiłam na początek tansze kosmetyki 😮 bo tak mi poradzili na szkole rodzenia. Dlatego zdecydowałam się na Nivea i Johnson & Johnson. To są kosmetyki na 9,99 więc nie wiem dlaczego piszecie, że uważam droższe za lepsze? dopiero jak się okaże, że mały jest na nie uczulony, to zacznę szukać czegoś bardziej specjalistycznego - zakładam jednak optymistycznie, że nie będe musiała.

za bambino nie przepadam bo pamiętam jeszcze jak sama stosowałam (a raczej mama na mnie) szampon bamibino - mnie gryzł w oczy i platały mi się strasznie włosy po nim. Miałam jako mała dzieczynka długie włosy więc pamiętam do dziś rozczesywanie. dlatego jakoś nie jestem przekonana do tej firmy.

Vespera moze sie nie zrozumiałyśmy, bo ja Bambino też kupuję w cenach ok. 10zł. nie o cene mi chodzi tylko o efekt, bo ta firma z pewnoscia nie uczula 😉
Mra przepiekna waga twojej córci!!! Mój synek to okruszek przy twojej córci. Chciałabym zeby szybko ja dogonił!

Kruszyna - w takim razie szczoteczkę musiała kupić Urszulka. A jeśli pisała to inna dziewczyna, to proszę się przyznać, żebym mogła oklaskać właściwą osobę!

Witam nowe dziewczyny na forum! Elka – wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!

Vespera – do szpitala biorę tylko klapki kąpielowe, bo skoro będę nosić skarpety lub grube podkolanówki, to nie zrobi mi różnicy, czy mam kapcie na nogach, czy nie, a przy okazji będę mieć pewność, że nie zniszczę moich nowych kapcioszków 😉

Magditta – no proszę, całkiem sprytnie, że wybrałaś już położną i pielęgniarkę środowiskową. O tym w ogóle nie pomyślałam, że trzeba to zrobić.

Słuchajcie dziewczyny, jaka załamka z koszulami – chyba skończy się na tym, że kupię je na Allegro. Gdzie nie wejdę, to słyszę, że się skończyły i nie zamawiają w najbliższym czasie, ewentualnie pokazują mi takie w rozmiarze xl... a ja m/l potrzebuję. I mi się masa osób dziwi, że szukam koszul do karmienia – jakby nie wiem jaka to fanaveria była. Grrrr!

Nikusia – a reszta dnia była ok? Niezbyt dobrze słyszeć, że się źle czułaś. Uściski! I fajny pomysł z tym albumem, może wykorzystam. Na pewno będę zbierać odskiski rączek i stóp – moja mama ma takich kilka odcisków po mnie i bracie, fajnie się na to patrzy.

Monika – no proszę, rodziłaś się z gestem zwycięzcy można powiedzieć; albo – spiesznie Ci było! Mojemu mężowi też złamano obojczyk... ale on spadł z wózka, kiedy położne rozwoziły dzieciaki do karmienia... Wypadł i jeszcze po nim przejechano tym wózkiem. Hardcore!

Adzia – popytaj na forum o szynszylach, może ktoś na oko dobry będzie chciał go zaadoptować? Chociaż z drugiej strony, jeśli mieszkacie na sporym metrażu, to wystarczy szynszyla umieścić w innym pomieszczeniu niż dziecko. Szynszyle są czyste przecież i nie uczulają tak łatwo.

Co do kombinezonu – kupowałam taki na 62, ale 62 to to nie jest, bo jest znacznie dłuższy niż pajacyki w tym rozmiarze.

Skoreczka, świetnie, że już z nami jesteś! Pusto bez Ciebie na forum było. I tak jak Ty, odradzam kosmetyki Johnsona... Nivea, Bambino... to jak dla mnie sprawdzone marki. Oilatum też słyszałam, że dobre, zwłaszcza dla alergików. Kupię je jednak wtedy tylko, gdy Mała będzie uczulona. Tak to trochę bez sensu.

Urszulka z takim terminem niewykluczone, że urodzisz 1 stycznia 😉 hah, jestem ciekawa, ile dzieci z forum urodzi się w pierwszym dniu roku 2012 😁

mra ja biorę kapciochy bo jestem pewna że będzie mi zimno w stopy jak zawsze...

co do kombinezonu to własnie kupiłam w rozmiarze 62 + czapeczka i szaliczek 🤪 Ale jestem zadowolona. Nie mogę się doczekać dostawy. A ten kombinezonik 80 to zachowam z metką na przyszłą zimę - jeśli będzie za mały za rok, to wtedy sprzedam. Całe szczęście, że nie oderwałam metki.

czesc Skoreczka! fajnie Cie znowu 'widziec' 🙂

czesc dziewczyny!
prawie dzis doznalam zawrotu glowy, jak spojrzalam na te wszystkie zakupy! przeciez dopiero niedawno test ciazowy pokazal mi 2 kreski! i oto siedze sobie w nowo wynajetym mieszkaniu, patrze na zakupowe zdobycze dla dzidzi i wprost nie moge uwierzyc, ze to wszystko mi sie przytrafia! 🙂 tzn fakt, glowa mnie boli, jak patrze na stan swojego konta, ale ciesze sie niezmiernie na styczen!!! 🙂
dzis zrobilam ostatnie zakupy (nie licze wozka, nosidelka i fotelika - to jakby osobna para kaloszy 😉 - sprawy transportowe, limuzyny itp zostawiam mezowi), zakupilam 2 male mile kocyki dla dzidzi, dla siebie 2 pizamki rozpinane od przodu oraz 2 staniki do karmienia; nastepnie cztery czapeczki dla dzidzi - w tym, Nikusia, 2 blado rozowe (stwierdzilam, ze skoro dziewczynka, to niech juz bedzie ten rozowy 😉 btw kocyk jeden tez ma delikatnie rozowe wstawki 🙂); oraz na koniec - nabylam ciezka artylerie hahaha, czyli - sterylizator i laktator 🙂
i tak wlasnie usiadlam sobie, spojrzalam na suszaca sie kolejna serie prania naszej dzidzi i odetchnelam 🙂
jak tylko ubranka wyschna, bede mogla spokojnie spakowac torbe do szpitala i oczekiwac pierwszych skurczy... miejmy nadzieje, ze jeszcze dlugo na nie poczekam 🙂

milego weekendu laski! buziaki 😘

Dziękuje brzuszki za ponowne powitanie 😘
MartaMay czas rzeczywiście pędzi...a za chwile bedziesz patrzeć jak dziecko zaczyna raczki wkładac do buzi, główke podnosić, siadać 🤪 To tak szybko leci i nie da się zatrzymać czasu 😉

Co do tego wjazdu na porodówke to ja moge jechać jako ostatnia 🙂

Skoreczka - to ja z Toba na te porodowke sie zabieram 🙂

Lubie czytac DZIECIOWO MI - co tydzien czytam o nastepnym tygodniu i zawsze sie smieje 🙂 spojrzcie, jak macie ochote: http://www.dzieciowo.pl/2009/11/trzydziesty-trzeci-tydzien-ciazy-tyjemy.html

Buzia