Marcówki 2012 | Forum o ciąży

Ale Wam zazdroszczę, że możecie wziąć wózki i iść z maluszkami na spacerek 🙂 ja idę z moim większym Skarbem, może kolejny spacer coś przyspieszy 🙂 brzuch się non stop stawia, wkładka co pół godziny zmieniana bo jest mokra... Ciekawe, tylko żeby jutro się nie urodziła bo będzie leniem niedzielnym 🙂

JEST FILIPEK!!! 3800g i 58 cm. 10 PKT.!
WITAMY!!

kasia_sztuk napisał(a):

JEST FILIPEK!!! 3800g i 58 cm. 10 PKT.!
WITAMY!!

witamy i gratulujemy ale duży 🙂

kasia_sztuk napisał(a):

JEST FILIPEK!!! 3800g i 58 cm. 10 PKT.!
WITAMY!!

Ale super, nareszcie 🙂 Gratulacje !!!

A I URODZIŁ SIĘ PO 8 rano 🙂

Gratulacje dla obdarzonej i Filipka!!!!!

Astra napisał(a):

Dżizasku, nie mam mocy, baniak mnie znowu napierdziela, oczy też 🙃
Kasia, u mnie też nie opłacało się wczoraj tyle sprzątać...
Ja się pytam czemu moje dziecko nie chce się urodzić?!
Filipek duży chłopak, ciekawe jak tam mamuśka 🙂

Ech.
Produkuję sobie dzisiaj mega calzone z oliwkami, wędzoną polędwicą, toną sera, pomidorami, papryką, pieczarkami, ogólnie smietnik 😁... i chuj. Nie wiem, kiedy się upiecze, bo jeszcze nie włączyłam piekarnika, ale zaraz włączę i idę na spacer. Wrócę i ma być. Na pocieszenie.
Dla matki, której mały gówniorz z brzucha nie słucha :/

mnie mój dziecior też nie słucha nie przejmuj się ja na pocieszenie mam batoniki

Od Obdarzonej info:
Przed 17 wczoraj mialam ktg i odczulam ze napierdziela mnie krzyz,i ze podbrzusze boli dziwnie,nagle poczulam jakby cos wybuchlo mi w brzuchu,zadrapalo mnie gardlo i kaszlnelam i polecialo cos,myslalam ze to ten katar co leci z Ciebie i ze mnie a polozna do mnie ze to wody a ja panika jak chuj.
Zaczelam histeryzowac ze ja nie chce rodzic i ze zartowalam ze chce wczesniej,od razu na oddzial porodowy i tam skurcze juz wkurwiajace,ale o 20 polozna pocieszyla mnie' nie ma pani rozwarcia i umowmy sie ze to co pani czuje to lekkie bole podbrzusza' wkurw na maxa.
O 22 i potem moglam brac prysznice dla ulgi 🙂 i tak stekalam do 1 w nocy az podali mi gaz rozw. Zajebisty,przez godzine prawie zero uczucia i swiadomosci ze rodze 😁
Potem przestal dzialac a ze mna rodzily inne laski i darly sie,zreszta jak ja przez ostatnie 3 h 😁
W efekcie poszlam o 6 na fotel i parte mialam do 8 rano,Filip nie chcial wyjsc a ja parlam i parlam,darlam pape az dali mi oxy co troche pomogla,w efekcie ordynator ze 3 raz naciskal mocno brzuch,polozna ciela a ja mialam przec z calej sily- to bylo traumatyczne,prawie najgorsze ale Fifi wyszedl ma tylko rogi ale to sie wchlonie,ale to byl maly chuj co przezylam bo nie umialam urodzic lozyska.
I koniec 🙂

ha ha ha

mamy fifiego 🙂
super
ale na to lozysko to ja chyba uspili, ttak jak mnie
bo jak sie pytałam czy musi byc narkoza
to mi kekarz powiedział ze raczej bo jest to bardzo niemiłe
cokolwiek miało to znaczyc 🙂

my po spacerze, było pieknie 🙂
1,5h łazilismy nad zalewem

my jemy raz z jednej raz z drugiej
nie mam problemu z cyckami
jeda tubke masci zuzyłam nic nie masuje
jemy srednio co 3h czyli ksiazkowo 🙂

gotuje obiad 🙂

a my mamy na pipci, wardze srom. i tak na zgeciu pachwiny krostki
miał byc to rumien niemowlecy
i nic z tym specjalnie miałam nie robic
ale to sie zrobiło duze czerwone, nie wiem czy nie poje z tym do lekarza
linomag i sudo nie pomagaja 😞

Obdarzona gratulacje Filipka 🙂


A ja wrocilam z dworu.Zabralam malego troche na dwor.Bo tak slonce swieci,ze szkoda w domu go trzymac.Pani dr.wczoraj powiedziala,ze jezeli jest ladnie to moge z nim juz wychodzic.
Wlasnie sie budzi glodomor do cyca po 2 h drzemce.
Musze apap sobie polknac,bo mnie brzuch napierdziela.Masakra.
Jutro pierwsi goscie przyjada,ale mam to gdzies nic nie szykuje.Kawe maz zrobi i ciasto kupil.Powinno wystarczyc 🙂

wiesz co to nie są jakieś odparzenia czy potówki
to są dosłownie trzy krostki
moze własnie zrobię krochmal i tm jej smarować będę
zawsze to jakiś pomysł
bo normalnie nie podoba mi się to szczególnie dzisiaj, bo zrobiło się czerwone i napuchniete

ciekawe czy pimafucortem bm to mogła posmarować, hmmmm
Majke smarowałam ale miała jakieś 7 miesiecy i po plecach a nie po pipce
musiałabym do jkaiegoś lekarza zadzwonić

odkurzłam chałpe ja umyję glazurę
chłop parkiet w salonie
jak chce jęździć na mtootrze to niech pracuje
juz dziś się pojebałał własnie
i jutro też zapowiedział że potrzebuje 2 godzinek 🙂

a ciekawe czy obdarzona z M rodziła i jak jego wrażenia 🙂

kasia_sztuk napisał(a):

JEST FILIPEK!!! 3800g i 58 cm. 10 PKT.!
WITAMY!!

gratki obdarzona 🙂 w koncu masz swojego wyczekiwanego synka 🙂

ja was na kom podczytuje, i chce sie napisac ale z tel nie ma jak. teraz dorwałam komp ale leze wiec dupa z pisania. chce porod opisac i zdjecie malej pokazac ale nie mam jak. kregoslup mnie napizdza. karmie tylko na fotelu w salonie, boinaczej brzuszek mi wisi na szwie i strasznie boli. a jak leze czyna fotelu wpol leze to jest ok.

ogolnie u nas zuza szaleje, normalnie oglupiała jak jest iga, niby spiewa, skacze, wszedzie jej pelno jak zawsze ale lezie do malej, gniewa sie czasami, krzyczy zeby uwage zwrocic i sie wymadrza, babcie gania non stop, nie da nic zrobic. teraz obie panny spia, obiad wstawiony wiec odpoczywamy.

a pierwsza noc nie bardzo. wstała na cyca, gdzie o polnocy karmiłam, za pol godziny pobudka, kupa, dałam cyca, dalej szukała jedzenia wiec dalam sztuczne co w szpitalu dostałam, a ona na chwilke zasnela i potem znow kupa i placz i jesc i tak do 4. a potem padla i do 7:15 spała. a dzien tylko jje i spi. walnela na cycu 3h od 9 do 12, a teraz znow od 14 spi, a juz 16 wiec juz 2h. ciekawe jak kolejna noc.

dobra, jeszcze was podczytam. zdjec na kompie nie moglam zobaczyc wiec musze lady w ciazy zobaczyc i sztuni laseczki 🙂

Sztunia napisał(a):

a my mamy na pipci, wardze srom. i tak na zgeciu pachwiny krostki
miał byc to rumien niemowlecy
i nic z tym specjalnie miałam nie robic
ale to sie zrobiło duze czerwone, nie wiem czy nie poje z tym do lekarza
linomag i sudo nie pomagaja 😞

o kurcze ciekawe co to. tylko z sudo nir przesadz bo mozna wargi skleic dziewczynce.
ja poki co tez nie masuje nic, owszem juz robia sie nabrzmiale i twarde ale ja tez naprzemian karmie z jednej i chyba starcza, w nocy to moze po prostu byla niemoc, czy ta kupa zalegała. dzis w nocy juz odpusczam mleko... zobaczymy...

izunia1986op napisał(a):

Obdarzona gratulacje Filipka 🙂


A ja wrocilam z dworu.Zabralam malego troche na dwor.Bo tak slonce swieci,ze szkoda w domu go trzymac.Pani dr.wczoraj powiedziala,ze jezeli jest ladnie to moge z nim juz wychodzic.
Wlasnie sie budzi glodomor do cyca po 2 h drzemce.
Musze apap sobie polknac,bo mnie brzuch napierdziela.Masakra.
Jutro pierwsi goscie przyjada,ale mam to gdzies nic nie szykuje.Kawe maz zrobi i ciasto kupil.Powinno wystarczyc 🙂

izu jeszcze brzuch mocno boli??
ale szew??
ja bez przeciwbolowych jade, u mnie wszystko bardzo swieze. wiem z jak szew zdejma to juz bedzie git. mi mam nadzieje ze polozna zdejmie, ze przyjdzie we wtorek.
a u ciebie nic ie lepiej po zdjeciu szwa?? u mnie bylo zle jak bylo opatrunkiem zaklejone bo sciagniete, a wczoraj rano zdjeli w szpitalu. dzis rano maz klej mi ten zmywal bo sie skora sklejała ale juz bajki tylko jak brzuch zwisa na rane dluzej to piecze wiec staram sie nie obciazac.

lady_m4ryjane napisał(a):

Wróciłam od gina.
Szyjka zaczyna się otwierać. Powiedział już o rozwarciu, ale jak zapytałam jakie to, że nawet nie pół palca. No ale coś się dzieje. Wizyta za tydzień jeśli dotrwam, a jutro mam iść na KTG. No i niestety w cytologii mi wyszło, że jeszcze mam grzybicę, choć wcale tego nie odczuwam 😮 Muszę brać znów Pimafucin 😞 Boję się, że to zaszkodzi dziecku, tym bardziej, że czop częściowo już odszedł 😞

mi gin kazal odstawic leki dopochwowe jak odszedl juz czop, bo nie ma zabezpieczenia macicy i moze sie dostawac do dzidzi.

Obdarzona mówi, że nie umie karmić swoimi cyckami, i ma nakładki sylikonowe, ale za duże i mama ma Jej kupić jutro mniejsze. Mateusza nie było przy Niej.
I jeszcze dokończenie opowieści Obdarzonej 🙂:

Ordynator naciskal ze wszystkich sil brzuch,a polozna grzebala w srodku-darlam sie tak ze ponoc dawno nikt tak japy nie darl,ale to uciskanie bolalo.W efekcie po ilus razach naciskania brzucha,dano znieczulenie i uspiono a potem obudzilam i plakalam ze szczescia bo bylam dumna z siebie i szczesliwa ze Fifi wyszedl ze szwanku 😁

kasia_sztuk napisał(a):

To my z dzisiaj 🙂
[IMG]http://i40.tinypic.com/zlatqo.jpg[/IMG]

u kasia jaki brzucholrk. ciekawe ile marysia wazy??