Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży

Karolka to udanego dzionka z maluchami i oczywiście spokojnego wypoczynku u rodziców 🙂
mixidixi nie strasz 😉 ja już się nie mogę doczekać września 🤪

u mnie z pogodą też nieciekawie, niby słonko świeci, ale coś się zaczyna chmurzyć i w dodatku ten wiatr zimny 🤨
zmieściłam się w spodnie sprzed ciąży... hm, czyżbym nagle schudła?! 😉
ale to chyba przez tą akcję z glukozy 😁 do tej pory czuję ten posmak i jakoś nic mi nie smakuje...

a ja sie jakos boje wrzesnia 😮 ze wzgledu na porod oczywiscie, bo maluszka juz nie mozemy sie doczekac 🙂

Ja samego w sobie porodu raczej sie nie obawiam. Jesli chodzi o bol i caly proces.
Jedynie takich juz bardziej medycznych stron, czy nic sie podczas porodu nie wydarzy, czy wszystko przebiegnie zgodnie z planem. No i nie bylabym szczesliwa majac ciecie cesarskie badz naciecie krocza 🙂
No ale wszystko jest do przezycia...
Ehhhh od rana walcze na allegro i wystawiam lumpki... 😉

Hej Brzusie!!!
Wykończyli mnie wczoraj w pracy,ale na szczęście miałam podwózkę pod dom więc przynajmniej nie musiałam się kulać pod tą górę 😮
A dziś pochmurno ale nie pada to może gdzieś wyskoczę 🙂
Karola baw się dobrze!!!
Igusmój M to już od tygodnia się męczy jak nie weźmie tabletki to nie da rady normalnie funkcjonować,no ale pylenie się zaczęło więc cudowne zasmarkane lato przed nim 😉

Witam się z Wami. Czuję się dziś lepiej i póki co nic mnie nie boli... Dziś troszkę się poruszam bo chcę przemeldować synka do nowego pokoiku.. Muszę tylko uważać żeby nie przesadzić...

Ja też jakoś się nie obawiam,może dla nas Sandro to inaczej bo my już wiemy czego się spodziewać bo jeden już za nami 😜
Ach i nie sugerujcie się że tak jak we wszystkich filmach chlusną wam wody 😁

Moja ulubiona scena.. 🙂) Pecherz peka , a koieta od razu 10 cm 🙂 glowa miedzy nogami i ledwo zdazy 😉) hahha 🙂)

Ja zawsze komentuje te sceny, albo jak po porodzie w filmach dzieciak ma juz z dwa miesiace 😉

Pewnie tak,bo mu juz raz przez to przeszlysmy,a dla dziewczyn to wszystko nowe i nieznane.. ale amietajcie, jak weszlo to i wyjsc musi 🤪

Doberek 🙂 ja w miarę wyspana mimo, że poszłam spać ok 1 w nocy .
Pogoda do dupy jakaś taka 🤔

Sandro ja już chyba kiedyś pisałam.... jak wchodziło to miało tak ok. 3 cm średnicy... a teraz będzie troszkę więcej hihihi

Doti napisał(a):

Sandro ja już chyba kiedyś pisałam.... jak wchodziło to miało tak ok. 3 cm średnicy... a teraz będzie troszkę więcej hihihi

😁

Kochane przeczytajcie proszę:
http://www.babyboom.pl/dzieci_1_2/wychowanie/prosba_dziecka_janusz_korczak.html

Moj maz wczoraj skwitowal. ze jak patrzec na niego " to bylo tylko troche mniejsze" hahaha 🙂)

Hahahah Twój małżonek ma wysokie mniemanie o sobie 😁 😁 😁 😁 ale to dobrze 😉 a jeszcze lepiej jak jest to bliskie prawdzie.... skoro weszło takie duże to bez większych problemów wyjdzie 😁

Ale weszłyście w temat 😁

Hahahah 🙂))

No Tusia to po tym porno...bo wy nie wiecie, ze Tusia wczoraj ogladala na TV4 szalone fantazje 😉)

Zawsze ten pierwszy raz jest wielką niewiadomą . Ja miałam fajny poród z córką prawie wcale się nie namęczyłam , zobaczymy co będzie teraz 😜

sandroos napisał(a):

Hahahah 🙂))

No Tusia to po tym porno...bo wy nie wiecie, ze Tusia wczoraj ogladala na TV4 szalone fantazje 😉)

Nie prawda... to Ty mi kazałaś oglądać i odpowiedzieć co było 🙂 bo miałaś małego na głowie i nie wypadało Ci przełączyć 😁 a, że leciałam po programach, przeszłam przez TV4 i zobaczyłam co tam było to chociaż powiedziałam Ci co się działo w tym urywku 😎 🙂

Co wy mężów nie macie, że musicie porno oglądać? 😜 😜 😜
Moje dziecię poszło spać a drugie zaczeło szaleć po brzuchu... ja teraz sobie coś zjem i poleżę troszkę bo zaczynam czuć lekkie kłucie. A w sumie nic jeszcze nie zrobiłam... złożyłam pranie, przeglądnęłam moje kosmetyki i papiery małego....

Tusia byla u siebie 🙂)
Moj spal.. 🙂 a poza ty meza mam, ale tez Haline hahah 🙂

Nie daj, jakby sie chciala przylaczyc 😁

Halina by się załapała na małe co nieco 😁

Niech sie Halina dokształca jak sie teraz dzieci robi :P

Z Darka sie smieje, ze poluje na niego 🙂)
Kiedys wychodzila z lazienki i zapomniala recznika i Darek akurat mial to szczescie, ze szedl korytarzem.. a babcia nago 🙂) W sumie jakos sie mocno nie speszyla.. 😉

O jaaaaaaaaa!!!! Ja to bym nago z łazienki nie wyszła wiedząc że ktoś poza mężem jest w domu!

Darek przyzwyczajony 🙂 hehe

Ja pojadłam kanapeczki z kiełbaską i ogóraskiem małosolnym i jakoś mi tak lepiej 😁 a teraz to chyba wezmę przykład z Młodego i pójdę spać 😁