Skocz do zawartości

Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
inirtam ja też mam mało ciuszków... nawet bardzo mało i się zastanawiam czy czasem nie dokupić 😮 ale każdy mi odradza... więc jak narazie nic nie będę wydziwiać, a jak będzie mały i stwierdzę że faktycznie mam za mało to przecież w każdej chwili można dokupić 😁

ale mi się nie chce tego obiadu robić 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 26,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos

    2758

  • Doti

    2120

  • Emilia1991r

    2246

  • karolka84

    3424

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ja mam 2 szuflady ubranek, ale to jest rozmiar 56 (mniej) i 62, bo sądząc z genów jakie dziecko dostanie to pewnie się duży urodzi i będzie szybko rósł 🙂 większe też już mam, ale niedużo 🙂 Ja prawie nic nie dostałam, sama sobie łaziłam po ciuchlandach i kupowałam 🙂 niektóre ubranka takie urocze i niezniszczone, że ja nie wiem kto to wyrzuca... chyba, że już dziecko wyrosło, to co innego 🙂

Strasznie jestem ciekawa kto się rozpakuje następny 🙂 Będzie wysyp w okolicach pełni księżyca hihi 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wlasnie dzwonila do mnie kolezanka, ze dzis wpadnie z odwiedzinami i przywiezie mi ciuszki dla malej w najmniejszym rozmiarze 🙂 to nawet dobrze, bo moja rozmiarowka zaczyna sie od 60, a przeciez malutka moze byc o wiele mniejsza 🙂 swoja droga Ula ma juz wieksza szafe dla siebie niz moj M 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wy to macie dobrze z tymi koleżankami i rodziną, która Wam w spadku daje ubranka.
Ja podobnie jak Efek musiałam sama łazić po lumpeksach, trochę na allegro kupiłam i kilka ciuszków w sklepie nowych kupiłam.
A ja dziś na obiad robię kurczaka. Nie chce mi się nic innego wymyślać, więc go nafaszeruję czymś, wysmaruję jakimiś ziołami i do piekarnika wstawię. Do tego ja zjem ryż a mojemu M zrobię znowu frytki.

Właśnie pochłaniam groszki kakaowe 😁 Byłam w sklepie po wodę i nie mogłam się powstrzymać 🤪 Stwierdziłam, że od czasu do czasu mogę sobie pozwolić, a Natalce chyba to się podoba, bo zaczęła fikać w brzuchu 😁 Po porodzie na takie zachcianki żywieniowe nie będzie miejsca 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
"mały" Franek mojej przyjaciółki urodził się 60cm i 4350g, więc w sumie kawał chłopa.... na początku mieścił się jeszcze w ubranka 50 😮 później przez ponad miesiąc nosił 56.... obecnie ma 3,5 miesiąca i od dwóch tygodni mniej więcej zakładają mu 68, ale to ze względu na tuszę 😜 bo r.62 jest zbyt opięty na brzuszku, więc podwijają rękawy i nogawki heheh.... a body dalej 62... wniosek z tego taki, że te wszystkie ciuszki to zawyżoną mocno rozmiarówkę mają 😉 a Franek waży 8kg 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
inirtam napisał(a):
"mały" Franek mojej przyjaciółki urodził się 60cm i 4350g, więc w sumie kawał chłopa.... na początku mieścił się jeszcze w ubranka 50 😮 później przez ponad miesiąc nosił 56.... obecnie ma 3,5 miesiąca i od dwóch tygodni mniej więcej zakładają mu 68, ale to ze względu na tuszę 😜 bo r.62 jest zbyt opięty na brzuszku, więc podwijają rękawy i nogawki heheh.... a body dalej 62... wniosek z tego taki, że te wszystkie ciuszki to zawyżoną mocno rozmiarówkę mają 😉 a Franek waży 8kg 😁

No niezły kolosek 🤪 😁 Urodzony przez cc czy sn?

A ja właśnie dopiero teraz odnotowałam sobie, że zaczynam 37 tydzień 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
karolka84 napisał(a):
Deira ja mimo, ze dostalam mnostwo ciuszkow, to i tak po lumpekasch latam jak jest okazja 🙂

Ja też nie stronię od takich sklepów 😁 Nawet teraz, mimo, że ubranek mam pod dostatkiem, to jak przechodzę koło takiego jednego, nie ma siły bym nie wstąpiła 🙂
Niektóre ubranka są tak cudne, niezniszczone, a ceny po prostu nie do porównania z tymi w normalnych sklepach. Ostatnio kupiłam ogrodniczki jeansowe 62 z motywem Hello Kitty, H&M za 4 zł 🤪
Ale znam dziewczyny, które robią wielkie oczy jak im mówię, ze dla dziecka kupuję niektóre ubranka w lumpeksach. No cóż, kwestia podejścia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Deira napisał(a):
inirtam napisał(a):
"mały" Franek mojej przyjaciółki urodził się 60cm i 4350g, więc w sumie kawał chłopa.... na początku mieścił się jeszcze w ubranka 50 😮 później przez ponad miesiąc nosił 56.... obecnie ma 3,5 miesiąca i od dwóch tygodni mniej więcej zakładają mu 68, ale to ze względu na tuszę 😜 bo r.62 jest zbyt opięty na brzuszku, więc podwijają rękawy i nogawki heheh.... a body dalej 62... wniosek z tego taki, że te wszystkie ciuszki to zawyżoną mocno rozmiarówkę mają 😉 a Franek waży 8kg 😁

No niezły kolosek 🤪 😁 Urodzony przez cc czy sn?

A ja właśnie dopiero teraz odnotowałam sobie, że zaczynam 37 tydzień 🤪


poród miała wywoływany.. od środy do piątku nie było postępu w porodzie, a maluchowi szwankował puls.. w piątek zdecydowali się na cc... a ona, zawsze drobniutka była, zero bioder, rozmiar 32, więc nie wiem, co to za gamonie chcieli, żeby taki "maluszek" się przez nią przecisnął... :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Deira w watku wyprawkowym umiescilam moje wczorajsze zdobycze lumpeksowe 🙂 dla mnie to nic zlego, przeciez te ciuszki sa w dobrym stanie, bo ile taka dzidzia moze je ponosic 🙂 wystarczy wyprac i juz 🙂 dla mnie to glupota kupowac drogie ciuszki w tych rozmiarach, bo raz dwa i beda za male...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Deira napisał(a):
karolka84 napisał(a):
Deira ja mimo, ze dostalam mnostwo ciuszkow, to i tak po lumpekasch latam jak jest okazja 🙂

Ja też nie stronię od takich sklepów 😁 Nawet teraz, mimo, że ubranek mam pod dostatkiem, to jak przechodzę koło takiego jednego, nie ma siły bym nie wstąpiła 🙂
Niektóre ubranka są tak cudne, niezniszczone, a ceny po prostu nie do porównania z tymi w normalnych sklepach. Ostatnio kupiłam ogrodniczki jeansowe 62 z motywem Hello Kitty, H&M za 4 zł 🤪
Ale znam dziewczyny, które robią wielkie oczy jak im mówię, ze dla dziecka kupuję niektóre ubranka w lumpeksach. No cóż, kwestia podejścia.


i kwestia tego, w jakim stanie te ubranka są 😮 ja jak dostałam od teściowej 5 toreb ciuchów z lumpka, to się załamałam... nic się nie nadawało... mało, że nieziemsko zniszczone, to niektóre nawet niewyprane były... brzydziłam się dotknąć 🤢 a ona do biednych nie należy i sama ubiera się w butikach z wyższej półki i wcale nie na wyprzedazach...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No ja zanim bym komuś coś dała w prezencie używanego, to bym najpierw przejrzała czy się nadaje do ubrania i na pewno bym wyprała.

Karolka, obejrzałam Twoje ubrankowe zdobycze 🙂 Cudna jest ta misiowata bluza 😁 Czegoś takiego też szukam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Deira wlasnie takiej szukalam i wczoraj znalazlam 🙂

jedna torbe ciuszkow dostalam od kolezanki, ale nic sobie nie wybralam z tego - wszystkie byly takie sprane, dziurawe, bez przesady, to juz bym wolala sama kupic niz w cos takiego ubarc moja małą. ja to bym sie wstydzila dac komus cos takiego. i ona jeszcze chce je z powrotem jak Ula wyrosnie. przy pierwszej okazji oddam jej cala siate, bo tylko mi miejsce zajmuje 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja już zrobiłam sos z mielonym do spaghetti i teraz tylko czekam aż makaron się ugotuje 🙂 i obiad z głowy...
moja teściówka chodzi po lumpkach co dostawa i naprawdę czasami fajne ciuchy upoluje... jak narazie nic małemu tam nie zakupiła, może dlatego bo wie że jestem anty dyskonty odzieżowe i nie chce mnie denerwować :P ale w sumie to może i bym nie była zła gdyby coś tam kupiła 😁 muszę z nią o tym pogadać 😁

mój brzuchol dzisiaj coś szwankuje... już 3 raz byłam w wc a przecież jeszcze nic takiego nie jadłam... 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Też się pochwaliłam w wątku o wyprawce jednym ubrankiem, które po prostu mnie rozczula 🙂 Kupiłam na allegro - tam też można czasem dorwać okazyjnie fajne ciuszki używane, niezniszczone za minimalne wręcz ceny 🙂
Tylko trzeba dobrze się zdjęciu przyjrzeć, bo zdarza się, że na zdjęciu nie widać że są nieco podniszczone. Ja jak mam wątpliwości to proszę Sprzedającego o przesłanie większej i bardziej szczegółowej fotki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
My mamy cala komode ciuchow, ale 3/4 na pewno bedzie za duze na poczatek 🙂
Trudno bedzie sie podwijac 🙂 Poza tym wiekszosc maluchow wyglada dosc "nieszczesliwie" w tych swoich ciuszkach 🙂) hehe...

Mi ubranka uzywne nie przeszkadzaja, ale do lumpa nie wejde ;//
Bylam chyba dwa razy i jakos sie nie nadaje do tego...;/

Mixi, w wiekszosci czesto tak jest.. ale uwierz, ze w niektorych szpitalach lekarze naprawde maja wiecej zajec podczas dyzurow niz sprawdzanie 20 ciezarnych , bo panikuja ;/ choc wiadomo,ze od tego sa i taka ich praca.. ale jak np. na Polnej jest jeden dyzurny i na porodowe i na IP, a kazda pacjentke trzeba pozniej opisac, wypis zrobic.. to sie nie dziwie momentami, ze sie wsciekaja... ;// wiec racja jakby nie patzrec zdecydowanie z dwoch stron 🙂
a oni tez sa tylko ludzmi..troche ich bronię choć tez nie lubie 😉) hahah 🙂)

Ja ide chyba po jakies niedobre jedzenie na obiad 🙂 Moze pizze gotowa jakas, albo frytki 🙂 sama nie wiem, cos takiego z piekarnika za mna chodzi 🙂)
Raz na jakis czas mozna sobie pozwolic...

Ja tez mam ciagle mokrą wkladke...;//
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nie,nie niepokoi... bo ma typowy charakter wydzieliny pochwowej, a nie wod plodowych.
Bardziej mnie stresowalo wtedy w 32 tc co mialam normalnie mokro jak z kranu, by polecialo.

A poza tym bylam dw dni temu u gina, i plynu bylo tyle, ze jeszcze jeden maluch by sie tam pomiescil 😉)

Ale tobie tez lekarka zasugerowala, ze mozliwe, ze wody odplywaja, to tez inaczej ;//
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...